Koniec XX Korpusu
Krajobraz po zniszczeniu DPanc. „Ariete”, listopad 1942 r. CD. tekstu o Dywizji „Littorio”.
Próbą wyjścia z zastoju była nowa brytyjska ofensywa rozpoczęta 1 listopada, szczególnie silny atak miał miejsce 2 listopada. Z raportu włoskiego XX KA: „Przygotowanie artyleryjskie rozpoczęło się o 0.00 dnia 2., trwało do godziny 5.00, doraźne nawały na wybrane cele prowadzono potem do 21.00. Postępy przeciwnika wyeliminowały żołnierzy na wysuniętych stanowiskach i dotarły do pozycji artylerii, już ciężko doświadczonej wrogim ostrzałem. Artylerzyści „Littorio”, po siedmiu dniach intensywnej walki, w których ponieśli ciężkie straty, bronili teraz ze stoickim spokojem swoich dział i swoim poświęceniem zapisali jedną z piękniejszych kart broni. Ostatnie elementy pancerne „Littorio” i jej bataliony bersalierów poświęcają się teraz w stawianiu heroicznego oporu. Z jednostek liniowych podporządkowanych tej dywizji do wieczora 2 listopada pozostały tylko dwie kompanie bersalierów i kilka czołgów, które współpracują z niemieckimi czołgami i nie są już dowodzone przez Dywizję”.
Tego samego dnia Dywizja „Trieste” straciła ponad połowę żołnierzy pierwszej linii i pozostał jej tylko 66. pułk piechoty zmotoryzowanej, zredukowany do siły dwóch batalionów i dwa dywizjony 21. pułku artylerii. DPanc. „Ariete” otrzymała rozkaz, by przenieść się do sektora północnego, pozostawiając pod dowództwem X KA dwa ze swoich batalionów bersalierów i trzy baterie artylerii, jednak tym siłom brakowało już bardzo środków kołowych. 3 listopada XX Korpus ponownie przejął dowodzenie nad niedobitkami swoich trzech dywizji, które teraz w komplecie znajdowały się na północy frontu, a nocą nadszedł rozkaz ze sztabu armii do odwrotu na pozycje tyłowe. Pod ochroną czołgów z „Ariete”, „Trieste” zdołała się nocą skutecznie oderwać od przeciwnika. O świcie to DPanc. „Ariete” stanowiła pierwszą linię cofającej się armii, do przodu miała wysunięte dwa bataliony czołgów i batalion bersalierów, nieco głębiej znajdował się trzeci batalion czołgów. Na lewo znajdował się 66. ppzmot. z „Trieste”, artyleria obu dywizji próbowała dać im osłonę. Rezerwę korpusu, umiejscowioną pośrodku linii defensywnych stanowił sztab i dwie kompanie bersalierów z „Littorio”.
O 10.00 4 listopada na tak uszykowane do walki pozycje XX Korpusu spadło brytyjskie przygotowanie artyleryjskie i naloty lotnictwa. Następnie do ataku ruszyły jednostki pancerne. Do 16.00 trwał desperacki opór Włochów, w większości walczono przeciwko średnim i ciężkim czołgom produkcji amerykańskiej. Przeciwnik zdołał oskrzydlić pozycje „Ariete” i odciąć także część jej jednostek tyłowych. Tylko kilka pododdziałów liniowych zdołało uciec przed zaciskającą się pułapką, korzystając z osłony ciemności. 5 listopada z trzech dywizji pozostały jedynie ich sztaby, bateria dział 75/27 i dwa czołgi średnie Dywizji „Ariete”, dwie kompanie bersalierów i dwie haubice 100/17 z „Littorio” i dwa niepełne bataliony z 66. pułku Dywizji „Trieste”.