Plan unicestwienia A.O.I.
Sikhowie skradają się do włoskich pozycji w Afryce Wschodniej. Kolejny fragment z książki gen. Playfaira, najpierw jest rozdział o strategii i skrót wydarzeń (to dzisiaj), a potem szczegóły (dojdziemy do tego). Jutro postaram się skończyć wątek Tunezji.
W październiku 1940 r. Anthony Eden, wówczas Secretary of State for War (sekretarz stanu ds. wojny), wizytował Środkowy Wschód, a gen. Smuts inspekcjonował wojska południowoafrykańskie w Kenii. Nadarzyła się więc okazja do spotkania tej dwójki, które miało miejsce w Chartumie 28 października (Włochy zaatakowały wówczas Grecję). Generał Wavell uważał, że wojska brytyjskie w Kenii i Sudanie są w stanie się obronić, a wkrótce będą w stanie atakować. Po odbiciu przygranicznych garnizonów planowano wtargnąć do Etiopii, co od razu powinno rozpalić powstanie i postawić Włochów w bardzo złym położeniu. Odciętym obrońcom A.O.I. w szybkim tempie powinna skończyć się benzyna i zaopatrzenie wszelkiego rodzaju. Gen. Platt chciał zdobyć Gallabat w okolicy połowy listopada i „otworzyć granicę” w tym ważnym rejonie, następnie planował zająć Kassalę i przywrócić dla własnych celów znajdujące się tam węzeł kolejowy i lądowisko. Jednak taka operacja wymagała wzmocnienia jego sił. Generał Dickinson zamierzał operować na wschód od Jeziora Rudolfa. Studiował nawet możliwość zdobycia Kismaju, ale nie miał środków, zwłaszcza w dziedzinie transportu, by podjąć taki wysiłek. Smuts uważał, że atakowi na Kassalę powinny towarzyszyć także inne operacje, zwłaszcza z Kenii. Ponadto wskazał na potrzebę usunięcia zagrożenia dla Mombasy ze strony włoskich sił w Kismaju, zaproponował Dickinsonowi wszelką pomoc w jego przygotowaniach.
Eden zaproponował, by atak na Gallabat miał miejsce na początku listopada, a na Kassalę na początku stycznia 1941 r. W przypadku Kismaju, gen. Cunningham miał przeanalizować możliwość zdobycia go także w styczniu (Lieutenant-General A.G. Cunningham zastępował na konferencji Lieut.-General Dickinsona, który podupadł na zdrowiu).
Dwa tygodnie później Cunningham raportował na temat możliwości przeprowadzenia operacji przeciwko Kismaju. Sugerował odroczenie jej do końca wiosennych deszczy w maju, Jego ocena opierała się na szacunkowych siłach włoskich w południowej Somalii oraz fakcie, że marsz przez pas pustyń i zaopatrzenie wojsk będzie bardzo trudne, a podczas deszczy będzie niemożliwe. W obecnym momencie jego afrykańscy żołnierze byli słabo wyszkoleni, nie było także powodów, by przyjąć, że morale Włochów uległo pogorszeniu. Brakowało wyposażenia oraz skutecznego sposobu dostarczenia wojsku wody. Sprawy logistyczne powodowały, że w jego ocenie taka operacja mogłaby być podjęta w lutym jedynie w wypadku najwyższej konieczności strategicznej. Wavell znając te wnioski przekazał je do War Office, ponadto dodając, że w grudniu planuje przeprowadzić mniejsze operacje na froncie na północy Kenii i potrzebuje obu brygad zachodnioafrykańskich. Wiadomość nie została dobrze przyjęta w Londynie, Churchill był w szoku. Domagano się nieprzekładania operacji, raporty wskazywały bowiem na zdecydowany spadek morale po stronie włoskiej.
Operacja gen. Platta w rejonie Gallabat, przeprowadzona na początku listopada, zakończyła się porażką. 1 i 2 grudnia gen. Wavell spotkał się ze swoimi dowódcami w Kairze, poinformował ich o planowanej ofensywie na Pustyni Zachodniej (Western Desert). Zadecydował, że należy udzielić każdej możliwej pomocy etiopskiej rebelii oraz utrzymać presję na Włochów w rejonie Gallabatu. Na początku 1941 r. miała zostać zaatakowana Kassala. Podano jako prawdopodobne, że od końca grudnia rozpocznie się przerzut hinduskiej 4. DP z Egiptu do Sudanu. W Kenii gen. Cunningham miał jak najszybciej się da zdobyć kontrolę nad krajem aż po granicę z Włoskim Somali, uzyskując w ten sposób pozycje wyjściowe dla dalszych operacji w maju. Na zachód od Moyale i w rejonie Jeziora Rudolfa miano prowadzić akcje nękające Włochów i pomagać partyzantom w południowej Etiopii. Najważniejszą kwestią w tych rozkazach było to, że to ruch partyzancki oferował największe perspektywy, by sytuacja Włochów stała się nieznośna. Ewentualne zdobycie Kassali i Kismaju pozbawiłoby przeciwnika dogodnych pozycji wyjściowych do ataku w głąb Sudanu i Kenii i umożliwiłoby wycofanie części sił z obu krajów i przerzucenie ich bardziej na północ. Zwycięstwo Brytyjczyków w Egipcie sprawiło, że pod koniec grudnia zdecydowano o zgnieceniu sił włoskich w Afryce Wschodniej jako o najważniejszym celu strategicznym w nadchodzących miesiącach. Churchill wyraził nawet nadzieję, że może uda się do kwietnia złamać armię włoską w A.O.I. Najwięcej chęci do działania wyrażał gen. Smuts, chcący usunąć wszelkie zagrożenie dla Kenii, by to przyspieszyć był gotów zaopatrzyć drugą dywizję południowoafrykańską.
Włosi sami ułatwili aliantom dalsze ruchy wycofując się z Kassali. Wkrótce Wavell nakazał gen. Plattowi atak na erytrejską stolicę – Asmarę. Perspektywy na zakończony powodzeniem atak otwierały się także przed gen. Cunninghamem, który miał teraz dość transportu dla czterech brygad i odpowiednie ilości zaopatrzenia. Udało się także odnaleźć źródła zaopatrzenia w wodę na trasach wiodących do włoskiej Somalii. Cunningham uważał, że ma szansę zająć dostępnymi siłami Kismaju, 28 stycznia wystosował prośbę o możliwość podjęcia takiej próby. Wavell zgodził się, ustalając datę rozpoczęcia operacji na 11 lutego.
Pod koniec lutego gen. Platt prowadził długą i trudną operację pod Keren, która angażowała dwie jego dywizje. W tym czasie alianci byli mocno zaangażowani w pomoc dla Grecji, dlatego Wavell musiał zdecydować – przerwać bitwę pod Keren lub nie. Zdaniem gen. Platta istniały widoki na sukces, a przyznanie się do porażki mogło wzmocnić ducha Włochów, dlatego zadecydował o kontynuowaniu operacji. Wavell zezwolił także Cunninghamowi na marsz z Mogadiszu do Harar oraz przygotował odbicie Berbery przez desant z Adenu, co skróciłoby jego linie zaopatrzenia. Po osiągnięciu tych celów planowano zatrzymać marsz tej grupy, wycofując przy tym cały transport i większość żołnierzy. Wątpił, że zdobycie Addis Abeby przyniesie jakieś korzyści strategiczne. Takie stanowisko zmieniło dopiero zapytanie Cunninghama, który uważał, że zdobycie etiopskiej stolicy będzie całkiem łatwe, a połączenie tej zdobyczy z sukcesami w Erytrei może skłonić Włochów do kapitulacji. Wavell zgodził się zatem na taką operację.
Keren upadł 27 marca, Massaua 8 kwietnia, niedługo po tym wojska gen. Cunninghama wkroczyły do Addis Abeby. 11 kwietnia prezydent Roosevelt ogłosił, że Zatoka Adeńska i Morze Czerwone nie są dłużej strefą działań wojennych, amerykańskie statki mogły wrócić na te wody. Wavell rozkazał Cunninghamowi, by ruszył bardziej na północ i pomógł oczyścić drogę łączącą Addis Abebę i Asmarę, którą mogło płynąć zaopatrzenie dla zagrożonego przez Rommla Egiptu. W ten sposób wojska księcia Aosty utknęły pomiędzy grupami Platta i Cunninghama, 16 maja Wicekról Etiopii skapitulował pod Amba Alagi.
Spore włoskie siły nadal pozostawały w Etiopii, miano je zniszczyć później, dlatego przez całe lato na miejscu pozostawały dwie afrykańskie dywizje.