Zdjęcie dnia (1/4)
Czarne Koszule świętują zwycięstwo nad Grecją salutem z bagnetami.
Bardzo rozpowszechnioną tezą jest opinia, że Niemcy „uratowali” Włochów w Albanii. W grudniu 1940 r. front w Albanii wizytowali niemieccy oficerowie, wówczas ocenili, że interwencja ich wojsk jest zbędna. Dowództwo armii włoskiej zareagowało prawidłowo, kiedy okazało się, że zaatakowano silniejszego przeciwnika cofnięto wojska na pozycje wyjściowe, zwężono front, skrócono linie zaopatrzenia. W Albanii nareszcie zgromadzono potrzebne zaopatrzenie i dość wojska. Jest to sukces godny odnotowania, równocześnie prowadzono dwie zamorskie kampanie (grecką i północnoafrykańską) oraz kolejną żywioną jedynie transportem lotniczym (Afryka Wschodnia). Pisze się, że Włosi w końcu i tak złamaliby opór Greków. Jednak jakim kosztem? Sześć miesięcy walk przeciwko Grecji i Jugosławii kosztowało 13.775 zabitych, 50.875 rannych, 20.067 zaginionych, a także 12.370 przypadków ciężkich odmrożeń. Z tego punktu widzenia niemiecka interwencja była wybawieniem i żołnierze na zdjęciu naprawdę mieli się z czego cieszyć…