Liga Narodów na straży pokoju
Etiopscy chłopi z niepokojem spoglądają na wojska włoskich najeźdźców. Jeden z nich przygotował nawet włoską tricolore.
Na Facebooku pytaliście o to jak Włosi traktowali Etiopskich jeńców. Cytując bezpośrednio z jednej z książek: „Jeńców po przesłuchaniu zazwyczaj zwalniano, by oszczędzić sobie kłopotów z ich żywieniem. Puszczeni wolno Etiopczycy najczęściej rezygnowali już z udziału w wojnie i wracali do domów”.
Tamże obiecałem też parę słów o polityce zagranicznej.
LIGA WŁASNYCH INTERESÓW
7 stycznia 1935 francuski minister spraw zagranicznych Pierre Laval i Benito Mussolini podpisali porozumienie normalizujące położenie tunezyjskich Włochów (układ Laval-Mussolini lub Pakt Rzymski). Na jego mocy odstąpiono Włochom szeroką strefę pustynną na pograniczu z Libią, część Somali Francuskiego oraz akcje odcinka kolei Dżibuti-Addis Abeba. Oba kraje miały podjąć konsultację gdyby Niemcy zagroziły suwerenności Austrii. Laval zadeklarował także, że pozostawi Włochom „wolną rękę” na terenie Etiopii. Francja zyskiwała sojusznika wobec zaborczych planów Hitlera. W czerwcu 1935 r. włoscy i francuscy generałowie podpisali konwencję wojskową, uzgodnili w niej wspólne działania w przypadku gdyby Hitler zagroził suwerenności Austrii.
Włochy mogły liczyć na poparcie Francji, zarówno przeciw Niemcom w Austrii, jak i Anglikom w Afryce Wschodniej. Anglia miała w Abisynii interesy gospodarcze oraz ambicje terytorialne. Francja odmówiła natomiast udzielenia poparcia Anglii przeciwko Włochom. Anglicy ostrzegli Lavala, że jeśli ten nadal będzie popierał Mussoliniego, to oni wycofają się z kontynentu europejskiego pod osłoną angielsko-niemieckiego układu morskiego. Francja szantażem została zmuszona do ustępstw na rzecz Anglii. By uspokoić własną opinię publiczną przed kolejnymi wyborami Anglia wyniosła sprawę Włoch pod obrady Ligi Narodów. Nie przeszkadzało to oczywiście Anglikom kontynuować negocjacji z Włochami celem uzgodnienia kompromisowego porozumienia.
24 i 25 czerwca 1935 w Rzymie przebywał brytyjski minister ds. Ligi Narodów Anthony Eden. W rozmowach brał udział Mussolini i Fulvio Suvich ze strony włoskiej oraz Eden i ambasador brytyjski Eric Drummond. Brytyjczycy w zamian za rezygnację z podboju Etiopii oferowali Włochom liczne koncesje w Sudanie. Zaproponowali budowę linii kolejowej, biegnącej przez terytorium etiopskie, łączącej Massauę z Mogadiszem (odpowiednio Erytrea i Somali włoskie). Oferta obejmowała także część prowincji Ogaden (terytorium Etiopii…), sąsiadującej z Somali. Wielka Brytania przekazałaby Etiopii port Zeilę (Somali brytyjskie) wraz z wąskim korytarzem, dającym dostęp do morza. Duce odrzucił te propozycje. Ogaden, czyli kolejna bezwartościowa pustynia, nie był mu potrzebny do „kolekcji pustyń”. Dostęp do morza pozwalałby Etiopii jeszcze szybciej rosnąć w siłę i zaatakować włoskie posiadłości w dogodnym momencie – argumentował Mussolini.
Latem i jesienią 1935 r. odbyły się demonstracyjne manewry Royal Navy na Morzu Śródziemnym, Mussolini nie zmienia swojej polityki wobec Etiopii. Poszedł nawet dalej, w sierpniu 1935 r. sugerując dokonanie niespodziewanego ataku na flotę brytyjską na Malcie i w Aleksandrii, mówił wówczas: Z historycznego punktu widzenia konflikt między Włochami i Wielką Brytanią jest nieunikniony.
18 sierpnia 1935 w Paryżu porażką zakończyła się konferencji Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch w sprawie kryzysu etiopskiego. 4 września 1935 rozpoczęła się kolejna sesja Rady Ligi Narodów. 6 września 1935 powołano tzw. „komitet pięciu”, złożony z przedstawicieli Wielkiej Brytanii, Francji, Polski, Hiszpanii i Turcji. Na jego czele stanął Hiszpan Salvador de Madariaga. Komitet miał zapoznać się z problemem Etiopii i zaproponować jego rozwiązanie. Dzień później komitet zażądał, żeby Włochy i Etiopia wznowiły negocjacje.
9 września rozpoczęło się XVI Zgromadzenie Ligii Narodów. 11 września w Genewie na sali Zgromadzenia Ligi doszło do debaty na temat konfliktu. Przedstawiciel Etiopii Tekle Haurjat przemawiał wówczas: Naród Etiopii wzywa wszystkich ludzi dobrej woli na całym świecie, aby nie dopuścili do tak potwornej niesprawiedliwości, jaką byłoby przelewanie krwi ich braci w Afryce!. Włochy wysuwały zarzut o utrzymywanie niewolnictwa w Etiopii, Haurjat zaproponował wysłanie komisji do swojego kraju, która zbadałaby prawdziwość tych zarzutów. Mussolini już wcześniej głośno wyrażał przekonanie, że Wielka Brytania staje w obronie Abisynii wyłącznie przez wzgląd na chęć utrzymania status quo we własnych koloniach na całym świecie. Minister Spraw Zagranicznych Anglii, Sir Samuel Hoare odpowiadał: Jeśli ktokolwiek wierzy w te podejrzenia, to niech natychmiast i ostatecznie się ich wyzbędzie. W ogóle nie przychodzą nam do głowy żadne samolubne czy imperialistyczne motywy. Anglik uderzył mocno dłonią w pulpit i kontynuował: Wielka Brytania stanowczo popiera zdecydowane wspólne kroki przeciwko wszystkim aktom niesprowokowanej agresji. Przeciwko Włochom wypowiadało się wielu polityków, Maksim Litwinow, przedstawiciel ZSRS, mówił: To Zgromadzenie może się stać kamieniem milowym w nowej historii Ligii.
Zupełnie inaczej wypowiadano się za kulisami. Brytyjczycy proponowali przedstawicielowi Włoch, baronowi Pompeo Aloisi, podział Abisynii pomiędzy Wielką Brytanię, Francję i Włochy. Włosi mieli otrzymać największą część tego kraju, byle tylko zrezygnowali ze zbrojnej interwencji. Milczące przyzwolenie na to wyraził brytyjski premier Stanley Baldwin (sugeruje się nawet, że był pomysłodawcą). Mussolini skomentował to w rozmowie z Aloisim: Ci politycy są zaiste nikczemni. Nie wiem, jakim cudem pozostajesz czysty w ich towarzystwie. Ja potrzebowałbym kąpieli po każdym spotkaniu. Na sali Hoare jedynie blefował, by zmusić Mussoliniego do zaniechania wojny. Jak sam przyznał Anglik, miał tylko zamiar tchnąć nieco życia w jej [Ligi] schorzałe ciało.
21 września 1935 Włochy odrzuciły propozycję utworzenia Rady Ligi Narodów, która miałaby zająć się sprawą kryzysu w Etiopii. 26 września 1935 powołano kolejną komisję Ligi Narodów. W jej skład weszli wszyscy członkowie Rady, z wyjątkiem Włoch. „Komitet pięciu” zakończył swe prace, ten komitet nazwano „komitetem trzynastu”. Efektów pracy komisarzy nadal jednak próżno było wyglądać. 29 września 1935, na posiedzeniu Ligi Narodów, Hajle Sellasje ogłosił powszechną mobilizację wojsk etiopskich. Na początku października 1935 r., Hermann Göring powiedział do polskiego dyplomaty: Nie chciałbym być teraz w skórze Duce. Naziści uznali groźby Ligi Narodów za realne, jednak, było to jedynie grożenie palcem, nikt nie zamierzał umierać za Etiopię.