Francuskie koncepcje wojny w Afryce Północnej
Kapral, strzelec karabinu maszynowego, z włoskiej Dywizji Piechoty „Bologna”, wygląd z 1940 r.
Ze wszystkich szacunków wynika, że 10 czerwca 1940 Francja mogła użyć w Tunezji maksymalnie 10 dywizji. Na początku lat trzydziestych Francja zdecydowała wykorzystać przeciwko ewentualnemu atakowi Włochów istniejący przesmyk między morzem i systemem umocnień („chotts”) w pobliżu Gabes. Pierwsze prace wykonano w 1935 r., ale w kolejnych latach zintensyfikowano je, przygotowując pas umocnień na głębokość 50 km od morza. Była to tzw. Linia Mareth, biegnąca od wybrzeża do gór Matmata i Ksour. W 1939 r. pozycja była praktycznie ukończona, powstały dwie linie twierdz/punktów oporu (włoskie słowo caposaldo, w różnym znaczeniu bywa używane, słowniki też nie ułatwiają): 28 pierwszej linii i 18 drugiej, ok. 1500 m dalej. Każdy punkt oporu składał się ze stanowisk różnych typów i betonowych schronów, stanowiska drugiej linii miały bardziej polowy charakter. Z przodu ustawiono zapory z szyn kolejowych (zapewne popularne kozły) i drutu kolczastego. Dużą naturalną przeszkodą były też brzegi biegnącej przed umocnieniami uadi Zigzaou (rzeki okresowej).
Jeszcze dalej znajdowała się linia obrony oparta na uadi Akarit, głęboki na 12 m wąwóz ograniczał do 11 km dogodny do przeprowadzenia ataku teren pomiędzy Zatoką Gabes a najbardziej na zachód położonym fragmentem „hott” (kolejne umocnienie) edl-Djerid. Nie były to bardzo potężne umocnienia, ale dla przeciwnika jakim byli Włosi, z lekkimi czołgami i tylko niewielką ilością ciężkich dział kal. 149 mm, wystarczająco solidne. Ten system obronny stwarzał też doskonałą podstawę wyjściową dla ewentualnej kontrofensywy, zwłaszcza w rejonie gór Matmata. Atakujący, który nacierałbym frontalnie na Linię Mareth, zawsze musiałby się liczyć z zagrożeniem swojej lewej flanki. W 1939 r. gen. Noguès stworzył ad hoc zgrupowanie złożone z kilku tysięcy ludzi, których zadaniem było rozbudowanie umocnień w stronę zachodu, celem zamknięcia możliwości jej oskrzydlenia, jednak do wojny powstała tylko twierdza (caposaldo) Bir Sultan. Nalut ed al-Assa, najdalej wysunięta pozycja włoska, znajdowała się 250 km ciężkiego pustynnego terenu dalej, praktycznie pozbawionego wody, w zgodnych osądach francuskich sztabowców, 5. Armia włoska nie była w stanie sforsować pozycji obronnych, ani ich obejść, przez wzgląd na brak potrzebnych środków. Noguès opracował także plan ataku na Trypolis, miał on iść dwoma kierunkami, wzdłuż brzegu morza w oparciu o wysuniętą bazę w Ben Gardane, oraz głębiej wewnątrz lądu w oparciu o Tatahouine.
Obie miejscowości były wysunięte ok. 80 km przed Linię Mareth, przygotowano w nich silne pozycje z naciskiem na obronę przeciwpancerną oraz dobry system komunikacji, umożliwiający sprawne zaopatrywanie baz. Jest jednak wątpliwym, czy ewentualna francuska ofensywa mogłaby osiągnąć Trypolis, szczególnie z powodu braku wsparcia z powietrza, ponieważ lotnictwo francuskie w czerwcu 1940 r. zostało w Afryce Północnej poważnie zredukowane. Pod koniec maja 1940 r. przeniesiono do Francji cztery dywizjony bombowców. Na miejscu pozostało kilkaset maszyn, sprawnych używano w praktyce jedynie do celów szkoleniowych. Do celów bojowych można było użyć 40-45 myśliwców, 6 bombowców i sześciu eskadr rozpoznawczych samolotów Potez.