Włoskie Bf 109 w obronie Sycylii
Cmentarzysko maszyn Osi na sycylijskim lotnisku Sciacca. Wraki tych maszyn alianci zebrali w jednym z narożników lotniska. Bliżej lewej strony widoczny min. Bf 109G-6 z herbem 150. Gruppo C.T. i proporcem dowódcy dywizjonu, prawdopodobnie osobisty samolot Magg. Vizzotto.
Kiedy 4. Stormo oddał swoje Bf 109, głównym włoskim ich użytkownikiem zostały dwa Gruppi Autonomi (samodzielne dywizjony). Były to 3. i 150. Gruppi, które bazowały na sycylijskich lotniskach, odpowiednio San Pietro di Caltagirone (Katania) i Comiso (Ragusa). Ich proces szkolenia był utrudniony brakiem dwumiejscowych maszyn treningowych i części zamiennych do myśliwców, Niemcy odmówili ich dostarczenia, by mieć Włochów pod ścisłą kontrolą.
150. Gruppo zaliczył debiut 25 kwietnia 1943 lotem patrolowym nad morzem, pierwszą walkę stoczono niemal miesiąc później, 28 maja. 31 maja Tenenti (porucznicy) Drago i Chiale z 363. Sq. zgłosili pierwsze zwycięstwa. Rankiem 9 czerwca Drago leciał swoim „363-7”, kiedy zestrzelił „Spitefire’a” V pilotowanego przez 1Lt McMann (308th FS/31st FG), pilota uratowano po spędzeniu sześciu godzin w wodzie. Amerykanie ruszyli pełną siłą na poszukiwania strąconego kolegi i trafili na formację 14 MC.202 z 151. Gruppo i czterech Bf 109 z 150. Gruppo, zgłaszając strącenie czterech Macchi (faktycznie stracono dwa) i Bf 109 Drago. Drago wrócił do Palermo ostatnim SM.81, który odleciał z oblężonej z morza i powietrza Pantelleri.
3. Gruppo zgłosił swoje pierwsze i jedyne zwycięstwo 13 czerwca. Zgłosił je Serg. Magg. Cavagliano z 153. Sq., który startował z włoskimi i niemieckimi (z JG53) kolegami, by przechwycić B-24 w eskorcie „Spitefire’ów” 126., 185., 229. i 249. Squadrons. Prawdopodobnie jego ofiarą został „Spitefire” V ER811/TJ Flight Sergeant BW Sheedan z 249. Sqn.
Do tej daty obie włoskie jednostki wykonały 323 loty, tracąc 13 maszyn, ale zgłaszając też 23 zwycięstwa. Do następnych walk doszło w kolejnych dniach, rezultatem których były kolejne zgłoszone zwycięstwa, ale sprawność bojowa jednostek spadała w wyniku zmasowanych nalotów aliantów przygotowujących lądowanie na Sycylii. Włoskie straty, ponoszone w wyniku walk w powietrzu i na ziemi, osiągnęły wysoki poziom.