Nocne poszukiwanie Mediterranean Fleet
Scena z jednej z baz Regia Marina, niewykorzystana podczas rejsu torpeda wraca na przegląd w arsenale, jesień-zima 1940 r. Poniżej dalszy ciąg historii niszczyciela „Aviere”.
Rankiem 6 października 1940 niszczyciel „Aviere” ruszył z Messyny wraz z jednostkami III Divisione (krążowniki ciężkie „Trento”, „Trieste” i „Bolzano”), by wraz z innymi okrętami stanowić pośrednią eskortę przy konwoju płynącym do Libii. Były to dwa frachtowce w eskorcie czterech niszczycieli (była to część operacji „CV”). Zwiad doniósł o obecności na morzu brytyjskich pancerników, dlatego wszystkie włoskie jednostki zawróciły do portów.
Pomiędzy 20.00-20.30 10 października 1940 „Aviere” (capitano di fregata Carlo Tallarigo) opuścił Augustę z zadaniem wykonania patrolu na wodach na wschód od Malty, gdzie miano poszukiwać jednostek brytyjskich. Okręt płynął w towarzystwie pozostałych jednostek XI Squadriglia Cacciatorpediniere („Artigliere”, „Geniere” i „Camicia Nera”) oraz z torpedowcami I Squadriglia („Airone”, „Alcione” i „Ariel”).
O 8.45 11 października włoski samolot zameldował dostrzeżenie 20 jednostek brytyjskich, 15 okrętów wojennych i pięć nieokreślonego typu, które znajdowały się na pozycji 35°20’ N i 15°40’ W, 65 Mm w namiarze 115° na wschodni południowy wschód od Malty. Supermarina podjęła różne działania celem przeciwdziałania zaobserwowanemu zespołowi (wysłano samoloty rozpoznawcze, kutry torpedowe MAS zaczaiły się w nocnej zasadzce na wodach w pobliżu portu La Valetta, postawiono w stan gotowości dwa Zespoły Morskie, ogłoszono alarm w Tarencie, na Sycylii i w Libii, a także zawieszono komunikację morską między Włochami i Afryką). Do nocnych poszukiwań wysłano także liczne jednostki torpedowe (siluranti; podejrzewam, że w tym terminie zawierają się także torpedowce i niszczyciele, w tym grupa z naszym „Aviere”), które po wykryciu przeciwnika miały go atakować.
W rzeczywistości chodziło o całą Mediterranean Fleet, która wyszła w morze 8 października, stanowiąc eskortę pośrednią dla konwoju kierującego się na Maltę. Obecnie do czasu dotarcia frachtowców na wyspę (co nastąpiło 11 października), Flota Śródziemnomorska czekała, by w drodze powrotnej zapewnić osłonę trzem statkom płynącym pod balastem, które miały wraz z nią powrócić do Aleksandrii.
Na rozkaz dowódcy Mediterranean Fleet, admirała Andrew Browne Cunningham, na północ od brytyjskiego zespołu zajęła miejsca linia dozoru stworzona z krążowników z 7th Cruiser Division, które miały prowadzić rozpoznanie. Najbardziej na północ znajdował się krążownik lekki „Ajax”, który zygzakował z prędkością 17 w ok. 70 Mm na północ od głównych sił brytyjskiej floty i tyleż mil od Malty. Pozostałe jednostki stanowiące linię dozoru to krążownik ciężki „York”, krążowniki lekkie „Orion” i „Sydney” oraz krążowniki „Nubian” i „Mohawk”. Okręty znajdowały się w znacznej odległości od siebie.
Siedem włoskich okrętów, które około północy osiągnęły południk 16°40’ E (ok. 100 Mm od Malty), płynąc w szyku torowym o długości 28 Mm, poruszały się z północy na południe. W przerwach wynoszących około czterech mil płynęły kolejno „Alcione”, „Airone”, „Ariel”, „Geniere”, „Aviere”, „Artigliere” i „Camicia Nera”, pomiędzy jednostkami I Squadriglia Torpediniere (bardziej na północy) i XI Squadriglia Cacciatorpediniere (bardziej na południe), znajdowała się przerwa na około osiem mil.
CDN.