Lis nie daje się przechytrzyć drugi raz
Guastatorzy szykują się do kolejnej akcji. Jak tylko ci elitarni włoscy saperzy szturmowi otworzą drogę do serca tobruckiej twierdzy, a dowódca włoskiego XXI KA gen. Enea Navarini przyjmie jej kapitulację, to zmienimy temat. Na razie jednak sprawdźmy razem co pisze o tych wydarzeniach I. W. Walker w książce „Iron Hulls, Iron Hearts – Mussolini’s Elite Armoured Divisions in North Africa”.
8 czerwca 1942, „Ariete” raportowała posiadanie 70 M14, po tym jak została wzmocniona nowymi wozami, zwłaszcza w uzupełnieniu strat z pierwszego dnia bitwy (27 maja). Dywizja spędziła ponad tydzień na Aslagh Ridge, podczas gdy inne dywizje mobilne Osi niszczyły resztę alianckich pozycji na linii Gazala. 11 czerwca 90. DLekk. i DZmot. „Trieste” wreszcie zdołały zająć Bir Hacheim. Dzięki temu udało się zniszczyć południowe skrzydło alianckiej obrony i już na dobre otworzyć szeroką drogę dla zaopatrzenia. Rommel nareszcie mógł powrócić do swojego pierwotnego planu ofensywy. 13 czerwca rozpoczęto serię operacji zmierzających do osiągnięcia brzegów Morza Śródziemnego i odcięcia wojsk sprzymierzonych broniących północnej flanki linii Gazala. Kolejnym celem było ponowne odcięcie Tobruku od połączenia z Egiptem. Następnego dnia 21. DPanc. ruszyła w stronę morza, a 90. DLekk. i DZmot. „Trieste” skierowały się na El-Adem z zadaniem oflankowania Tobruku. W tym czasie „Ariete” pozostała na Aslagh Ridge, gdzie zabezpieczała linie zaopatrzenia Osi przed możliwą akcją resztek wojsk pancernych przeciwnika. Akcja Osi w stronę morza była jednak spóźniona, wojska alianckie zdążyły się wycofać z położnych na północy pozycji. Pułapka, którą niebawem miał zatrzasnąć Rommel, okaże się niemal całkowicie opuszczona.
W połowie czerwca, pomiędzy końcem walk na linii Gazala i okrążeniem Tobruku, brytyjskie grupy dalekiego zasięgu doniosły o czołgach zmierzających z Trypolisu drogą nadmorską. Były to siły 133. DPanc. „Littorio”, która od stycznia przechodziła szkolenie i proces aklimatyzacji w Trypolitanii. Dywizją dowodził pionier włoskich wojsk pancernych gen. Gervassio Bitossi, a jego zastępcą był gen. Emilio Becuzzi. Jednostkę ściągano na front z powodu pilnej prośby Rommla.
16 czerwca „Ariete” wezwano z Aslagh Ridge i przesunięto na zachód celem ochrony tyłów niemieckiej 90. DLekk., która była zaangażowana w atak na pozycje indyjskiej 29. BP w El Adem. Włoska dywizja poruszała się na południowy wschód, by wspomóc cienką linię dozoru, jaką zapewniały niemieckie jednostki rozpoznawcze, będące pod silną presją brytyjskiej 7. BZmot., która próbowała odciążyć Hindusów. Od tego czasu „Ariete” parła na wschód, spychając 7. BZmot. aż do Sidi Rezegh. 18 czerwca przyszedł rozkaz zawracający włoską dywizję, która miała wziąć udział w szturmie Tobruku.
18 czerwca DZmot. „Trieste” zamknęła okrążenie Tobruku przecinając drogę nadmorską na wschód od twierdzy. Tego samego dnia Rommel wydał rozkazy przed szturmem Tobruku, którego nie zdołał zdobyć w 1941 r. Tym razem nie zamierzał popełnić tych samych błędów, planował skupić wszystkie dostępne siły pancerne na wąskim odcinku obrony w południowo-wschodnim sektorze, gdzie trzymała pozycje indyjska 11. BP. Szturm miała wesprzeć ciężka artyleria i bombardowanie z powietrza. Po dokonaniu wyłomu dalsze natarcie miało iść na Fort Pilastrino i port. Włoski XX KA gen. Baldassare, którego obie dywizje nareszcie się połączyły, miał nacierać na odcinku pomiędzy redutami nr. 49 i 57. W przeciągu ostatnich sześciu miesięcy, od grudnia 1941 r., obrona twierdzy straciła znacznie na efektywności. Zapory z drutu kolczastego i miny zabrano stąd na linię Gazala. Pustynne wiatry przykryły wiele okopów i ziemianek. Rowy przeciwczołgowe w kilku miejscach w znacznym stopniu wypełnił piach. Przez długi okres nie planowano nawet utrzymywać twierdzy, to względy polityczne zadecydowały, że obrońcy znów dali się zamknąć za jej umocnieniami.
Na front przybyła DPanc. „Littorio” i zajęła pozycje na południowy wschód od Tobruku w rejonie El-Adem. Dywizja nadal nie posiadała pełnej siły, miała tylko dwa bataliony (12. i 51.) pancerne 133. Pułku Pancernego, dwa bataliony 12. Pułku Bersalierów (Col. Amoroso) i 133. Pułk Artylerii z jedynie niewielką częścią swojego składu. Spora część jej czołgów i artylerii została oddana dywizjom „Ariete” i „Trieste”, by wyrównać ich straty. Transport motorowy dywizji posłużył do ściągnięcia w rejon twierdzy niezmotoryzowanej włoskiej piechoty. W „Littorio” brakowało także jednostki saperów i służb. Jej zadaniem było zabezpieczenie tyłów głównych sił Osi, gdy te będą zajęte szturmem Tobruku.