Etat a stan faktyczny w bitwie pod Keren
Na początku marca 1941 roku siły włoskie pod Keren osiągnęły swój najwyższy poziom liczebny. Skoncentrowano do obrony tej strategicznie ważnej pozycji (zagradzała drogę na stolicę Erytrei Asmarę i bazę Regia Marina nad Morzem Czerwonym w Massawie) 28 batalionów piechoty (siedem z nich włoskich, licząc z milicją faszystowską), które średnio liczyły po 400 ludzi (co w sumie dało 12 000). Wspierało je 30 baterii artylerii, razem 120 dział różnych kalibrów .
Źródła brytyjskie podają liczebność wojsk włoskich na ponad dwa razy wyższym poziomie. Jakim cudem? Liczą etat, który powinien wynosić 800 ludzi w batalionie, co jednak nie ma żadnego odzwierciedlenia w stanie faktycznym (straty z poprzednich bitew, dezercje – zwłaszcza części Etiopczyków – a w części nie, bo należeli do grup skonfliktowanych z Amharczykami i ich cesarzem Hajle Sellasje… wystąpiły też kłopoty z formowaniem części batalionów Czarnych Koszul, bo kolonistów włoskich w Afryce Wschodniej było zwyczajnie zbyt mało, by wypełnić szeregi).