Zwycięskie starcie 157. Gruppo C.T.
Przykładowa
akcja 157. Gruppo (wraz z MC.200 z 7. Gruppo) polegająca na eskorcie
własnych konwojów miała miejsce 28 lipca 1942 r. Wówczas rozpoznawczy
Spitefire z Malty wykrył włoski konwój w rejonie wyspy Sapientzy. W
konwoju był frachtowiec „Monviso” (5322 BRT), płynący z Brindisi do
Benghazi, oraz niszczyciel „Freccia” i
torpedowiec „Calliope”. RAF natychmiast postawił na nogi zespół
uderzeniowy w sile sześciu torpedowych Beaufortów, kolejnych trzech
uzbrojonych w bomby, oraz sześciu Beaufighterów prowadzonych przez Wg
Cdr Pata Gibbsa. Ponadto jeden Baltimore z 69. Sqn miał lecieć ponad
formacją, by ocenić i sfotografować skutki ataku.
Zobaczywszy
około południa włoski konwój, formacja uporządkowała się do
przeprowadzenia ataku. Gdy trzy Beaufightery stanowiły górną eskortę,
pozostałe trzy leciały na niższym pułapie, by z broni pokładowej
ostrzelać włoskie eskortowce. Równocześnie torpedowe Beauforty ruszyły
do akcji w taki sposób, by z każdej burty atakowały po trzy z nich.
Trafiony od strony sterburty „Monviso” musiał być odholowany do
Navarino. Uzbrojone w bomby Beauforty zaatakowały w tym czasie
„Freccię”, ale nie uzyskały żadnego trafienia.
Na nieszczęście
dla napastników konwojowi towarzyszył Ju 88 i wodnosamolot Cant Z.506B z
139. Sq. pilotowany przez Ten. Gaetano Mastrodicasa. W pobliżu
znajdowały się ponadto trzy patrolujące MC.200, które pilotowali Cap.
Fiacchino, S. Ten. Maddaloni i Serg. Piazza. Trzy Macchi przechwyciły
dziewięć Beaufortów, gdy te podciągały po wykonaniu swoich ataków na
cele nawodne. W wynikłej walce Maddaloni zgłosił jedno zestrzelenie, a
Fiacchino i Piazza prawdopodobnie zniszczyli wspólnie maszynę
torpedowo-bombową.
W wyniku tej akcji RAF faktycznie przyznał
stratę dwóch Beaufortów. AW296 z No 217 Sqn, który pilotował Wt Off R.
J. Dawson został trafiony w silnik (jednak prawdopodobnie przez obronę
plot. włoskich okrętów) i musiał wodować. Trzech członków załogi zdołało
wspiąć się na swoją dinghy i później podjął ich „Calliope”, a czwarty,
nawigator Flt Sgt E Sutherland, zginął. Beaufort L9820, także z No 217
Sqn, który pilotował południowoafrykański por. T. Strever, został
trafiony w oba silniki i także był zmuszony wodować, w wyniku tego
nawigator Plt Off B. Dunsmore doznał poważnych obrażeń ramion.
Prawdopodobnie była to maszyna zgłoszona przez Maddaloniego. Wszyscy
członkowie ewakuowali się na łodzi dinghy, którą dostrzegł nisko lecący
MC.202, który zaczął nad nią krążyć. Półtorej godziny później
wodnosamolot Mastrodicasy wodował obok. Czterech uratowanych lotników
odwieziono do Prevezy, a następnego dnia Z.506B M.M.45432/”13″ z 139.
Sq., ponownie pilotowany przez Mastrodicasę, miał odwieźć ich do Włoch,
gdzie mieli trafić do obozu jenieckiego.
Nie był to jednak
koniec tej historii, gdyż brytyjscy piloci obezwładnili włoskich
lotników i straż, a następnie skierowali się porwanym samolotem na
Maltę. Za ten czyn por. Streever i jego załoga otrzymali dwa DFC
(Distinguished Flying Cross) i dwa DFM (Distinguished Flying Medal).
W akcji ciężko uszkodzony przez jednego z Macchi został także Beaufort
AW302 z No 86 Sqn, który pilotował Flg Off Peter Roper. Zdołał powrócić
na Maltę, ale po awaryjnym lądowaniu na lotnisku Luqa został on
skreślony ze stanu. Roper meldował, że ogień jego strzelców spowodował
uszkodzenie jednego z Macchi, ale Włosi nie przyznają nic podobnego.
Samolot Ropera jest prawie na pewno tym, który wspólnie zgłaszali
Fiacchino i Piazza.