Afryka Wschodnia 1940-1941 nadciąga!
Wiadomość dnia jest taka: książka „Land campaign in East Africa 1940-1941. War of Mussolini vol. 1” jest już praktycznie napisana (została mi do przeczytania jedna książka + sprawdzenie całego tekstu) i niedługo rusza do tłumacza. Premiera mam nadzieję już jesienią. Na obecną chwilę jest to projekt na wyłączność Kindle Direct Publishing (dalej KDP), czyli dla platformy Amazone. Poniżej szczerze i otwarcie wypunktuję Wam wszystkie najważniejsze informacje.
Osoby zainteresowane jej nabyciem zapraszam do zapisania się do listy chętnych. Zgłaszamy się na maila: marek.sobski@interia.eu, w Prywatnej Wiadomości lub w komentarzach (na fan page’u). Każdemu potwierdzę dodanie do listy (jeśli nie dzisiaj, a planuję wolne popołudnie, to jutro z pewnością).
Od ilości zgłoszeń w największym stopniu zależy jej ostateczna cena. Dla przykładu: na „Betasom” w przedpremierze miałem 160 chętnych, około 20 nie dokonało ostatecznie zakupu. Na tej podstawie mogę sobie wyliczyć orientacyjne zainteresowanie. Nie dokonujecie żadnej przedpłaty! Kupujecie od Amazon. W pierwszej kolejności chodzi o to, że w dniu premiery dostaniecie informację ode mnie, że książka jest już dostępna. Jeśli w dwa-trzy dni czytelnicy Wojny Mussoliniego kupią np. 200-300 egzemplarzy, to zyskuję potężnego kopa w pozycjonowaniu tej publikacji i będzie to piękny zadatek na przyszłość.
I tak:
1. Książka powinna mieć około 400 stron, w tym kilkadziesiąt do ponad 100 zdjęć i obrazków (w tym kolorowe) i mam nadzieję ok. 20 kolorowych map. Format, czcionka itp. identyczne jak w „Betasom” (czyli czytelnie i dużo treści na stronie).
2. Podstawą KDP są e-booki. Wystarczy jakikolwiek czytnik (nie tylko ze stajni Kindle), Amazon udostępnia darmową aplikację. Przeczytacie książkę na każdym urządzeniu: telewizorze, komputerze, telefonie, tablecie… Interesuje Was oczywiście cena. Obecnie jest ona ciężka do oszacowania (dalej nie znam części kosztów), ale zrobię wszystko, by była ona jak najniższa. Z pewnością będzie to kilkadziesiąt złoty, raczej bliżej 50 niż 100. Ale obiecuję, że im większe zainteresowanie tym będzie ona niższa. Amazon rozlicza to tak: 70% zarobku idzie do kieszeni autora (jeśli jest wyłącznym posiadaczem praw autorskich, jak w moim przypadku). Bardzo fajnie. A ja wyznaję zasadę, że lepiej sprzedać taniej, ale więcej, niż mało, ale za astronomiczne kwoty.
2. Wersja drukowana. Tutaj mamy schody. Amazon rozlicza to tak: 60% zarobku do kieszeni autora, ale pomniejszone o koszty wydruku (np. książka mająca 300 stron biało-czarnych to koszt druku ok. 20 zł, niestety dużo). Planuję dużo kolorowych obrazków, więc ta cena tym bardziej będzie wysoka i raczej na bank wyniesie ponad 100 zł (przy twardej oprawie jeszcze więcej). Ponadto pozostaje sprawa nadania numeru ISBN (nie jest to warunkiem, ale bez niego to drukuje się raczej papier toaletowy, a nie książkę…). Jeśli zostanie to potraktowane jako wydanie książki papierowej, to jestem zobowiązany wysłać bodajże 18 egzemplarzy do najważniejszych bibliotek w kraju (muszę je sam kupić od Amazone, sprowadzić do Polski i wysłać = kolejne 2000-3000 zł kosztów). Wtedy wersji drukowanej nie będzie. Ale jeśli będzie, to kolejne informacje brzmią tak: Amazone drukuje na żądanie pojedyncze egzemplarze, wysyłkę do Polski realizuje niemiecki Amazone, a w największych miastach istnieją przy Kolporterze punkty odbioru dokonanych tam zakupów (np. można zamówić więcej pozycji, a ceny są naprawdę fajne).
3. Wersja polska. Na obecną chwilę nie jest w planach. Wiem jednak, że stronę śledzą osoby z branży i jestem gotów do podjęcia rozmów. Ale mam oczywiście warunki: nie podpiszę umowy z przekazaniem praw autorskich, wersja angielska ukaże się tak czy siak. Wydałem masę pieniędzy na literaturę i zdjęcia, zaproponuję gotowe mapy (i tak zamawiam je dla wersji angielskiej), osoby związane z wydawnictwami doskonale zdają sobie sprawę, jakie są to koszty. Jakość mojej pracy jest każdemu doskonale znana dzięki mojej stronie i dotychczasowym publikacjom: http://wojna-mussoliniego.pl/?page_id=1951 W pierwszej kolejności sprzedajecie też Państwo książkę moim czytelnikom zebranym wokół bloga i fan page’a (kilkanaście tysięcy osób). Dlatego rozmowy o publikacji Afryki Wschodniej 1940-1941 możemy rozpocząć od honorarium w wysokości 12 tys. zł netto (mniej więcej pułap, przy którym zwraca mi się koszt literatury, zdjęć, map + bardzo mała górka). Zwyczajnie nie opłaca mi się osłabiać sprzedaży na Amazon i oddawać książki za bezcen, bo niby w imię czego? Wobec sytuacji związanej z COVID-19 obniżono podatek na wydanie książek, więc szanowni wydawcy powinni mieć większe możliwości. Ale z kilkuletniego doświadczenia muszę Wam napisać, że szansę na wydania tej książki po polsku oscylują blisko zera (autor zwyczajowo dostaje od 1-3%, ale raczej 1%, wartości książki, a ja nie muszę się na to godzić, bo KDP daje mi inne możliwości i mam swoich sprawdzonych czytelników).
4. Jest to moje pisarskie być albo nie być i wcale tego nie ukrywam. Załóżmy, że okaże się to sukcesem. Wtedy do końca życia poświęcam się stworzeniu serii War of Mussolini (a także Italy in First World War) i zasypaniu tej ogromnej luki, jaką jest brak na światowych rynkach publikacji poświęconych tym zagadnieniom. Amazon daje ogromne możliwości, kilka kliknięć i każdy człowiek od Tokio do Bamako może sobie nabyć dowolną książkę lub całą serię za naprawdę relatywnie małe pieniądze.
5. Zgodnie z moją obietnicą najaktywniejsi patroni znajdą w dniu premiery książkę na adresach e-mail podanych w Patronite. Za każde rozpoczęte 500 zł z puli pieniędzy ogółem uzbieranych i fizycznie przekazanych mi tą drogą przekazuję jeden e-book. Czyli łatwiej: obecnie jest to 1630 zł, więc czterech patronów z najwyższymi wpłatami otrzyma prezent.
6. Zapraszam do zadawania pytań. Jeśli coś mi umknęło, to uzupełnię przy okazji kolejnych wpisów.
Zapisujemy się, wspieramy i razem wygrywamy!
W przygotowaniu kampania francuska 1940 roku, ale tym razem wraz z flotą i lotnictwem.
Pozdrawiam,
Marek Sobski
Pingback: Atak na Zgrupowanie Ruspoli » Wojna Mussoliniego