LN: Włochy nie są winne incydentu w Walwal

Jednak nim doszło do wojny miał miejsce incydent w Walwal (wł. Ual Ual). Jest czymś wielce nieprawdopodobnym, że do dzisiaj pokutuje pogląd o włoskiej winie za to wydarzenie. Od jutra przypomnę Wam artykuł opublikowany na łamach „Militariów” traktujący o tym zdarzeniu. Ale już dzisiaj warto przypomnieć pewien fakt: 3 września 1935 roku Liga Narodów przedstawiła raport, w którym odrzucono jakąkolwiek włoską odpowiedzialność za wydarzenia w Walwal i wyrażono nadzieję, że rząd Etiopii nigdy nie miał agresywnych intencji wobec Włoch. Odpowiedzialnych należało szukać wśród lokalnych urzędników etiopskich, stwierdzał dalej raport. 18 września Liga Narodów zaproponowała kolejne rozwiązanie mające uratować pokój: Etiopia miała się zobowiązać do rozpoczęcia zakrojonego na szeroką skalę planu reform mających unowocześnić jej struktury (w szczególności odnosiło się to do problemu niewolnictwa) pod kontrolą komisji międzynarodowej, w której główna rola miała przypaść Włochom. 28 września Hajle Sellasje ogłosił mobilizację generalną. 2 października Mussolini wygłosił przemówienie zapowiadające wojnę. Rankiem 3 października na pograniczu erytrejsko-etiopskim zagrzmiały działa…
———————————————————————–
Przypominam, że książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk 1940-1945” jest dostępna w nowej cenie 30 zł na moim Allegro:https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…
Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:https://patronite.pl/WojnaMussoliniego