Walki o Abbi Addi
Mussolini’s War series:
East Africa 1940-1941: https://www.amazon.com/dp/B08PC7FYMV
Barbarossa 1941-1942: https://www.amazon.com/dp/B09GPYLYXC
18 grudnia 1935 roku doszło do pierwszych starć z Włochami w rejonie Selaclacà. Badoglio nakazał wycofać się z miejscowości i siłami DP „Gran Sasso” wzmocnić obronę Aksum. Dywizja w wolnym tempie przemaszerowała 60 km, zabierając z sobą wszelką broń i inne materiały. Etiopczycy zajęli szereg obiektów terenowych, docierając aż nad graniczną rzekę Mareb, co zagrażało wyjściem na tyły wojsk włoskich w rejonie Aksum i Aduy, a nawet przecięciem linii komunikacyjnych agresora. Dlatego Dywizja Czarnych Koszul „1 Febbraio” stacjonowała w rejonie Tucul – Gebre Mariam na terenie Erytrei, pilnując, by wojna nie przeniosła się na obszar tej włoskiej kolonii.
19 grudnia Etiopczycy mieli 40-50 000 ludzi pomiędzy rzeką Takeze i przełęczą Dembeguinà, którzy zamierzali obejść prawe skrzydło włoskiego II KA. Druga grupa, 80-90 000 ludzi była skupiona w rejonie Amba Alagi.
Obrona włoska była silna i dobrze przygotowana, jednak miała pewną słabość. Trudny teren powodował, że poszczególne włoskie ugrupowania nie mogły szybko udzielić sobie wsparcia, szacowano dla przykładu, że przerzut jednej dywizji na linii Makelie-Adua będzie potrzebował aż 15 dni.
Niebawem na horyzoncie pojawiło się kolejne zagrożenie, otóż kolejne grupy Etiopczyków przeprawiły się przez rzekę Ghevrà i znalazły się w rejonie na południe od Abbi Addi, stolicy rejonu Tembien i ważnego centrum komunikacyjnego. Na razie skupiła się na nich uwaga włoskiego lotnictwa.
Rankiem 20 grudnia obrona Abbi Addi odparła pierwszy atak Etiopczyków. Później tego dnia znajdujące się tutaj siły z północy prowincji Lasta, 5000 ludzi degiaz Hailù Chebbedè, spotkały się z dwiema kolejnymi grupami, każda liczyła ok. 3000 ludzi, którymi dowodzili degiaz Marù Arram i bigerondi Lalibelù Gabrè. Połączone siły wykonały frontalny atak na włoskie pozycje w Tanquà. Kolejne pozycje były atakowane przez inne grupy Etiopczyków. Korzystając z osłony, jaką dawała gęsta roślinność, żołnierze cesarza Sellasje zdołali przedrzeć się przez włoskie linie i wyjść w kilku punktach na północ i wschód od Abbi Addi.
W sami Abbi Addi broniły się dwa bataliony z 1. Grupy Batalionowej Czarnych Koszul gen. Filippo Diamantiego. Dla ratowania sytuacji do regionu Tembien wysłano natychmiast całą 2. Dywizję Erytrejską i kilka dni później także DCK „28 Ottobre”. Dotarły na czas, a Czarne Koszule utrzymały miejscowość. W międzyczasie wzmocnieniu uległy jednak walczące tutaj siły etiopskie, których liczebność wynosiła ok. 13 000 ludzi.
O świcie 22 grudnia na okalające Abbi Addi wzgórza i góry (w tym zwłaszcza Amba Tsellere) ruszył atak sześciu włoskich batalionów, które wsparły ogniem trzy baterie artylerii. Doszło do ciężkich walk wręcz w terenie pokrytym gęstą roślinnością. Etiopczycy częściej sięgali po szable niż broń palną. Tylko XXII batalion kolonialny stracił tego dnia 200 ludzi, poległych, rannych i zaginionych. Etiopczycy w końcu porzucili pozycje, tracąc ponad 1000 ludzi, podczas gdy atakujący mieli straty w zabitych i rannych na poziomie 340 ludzi. Włosi postanowili skrócić swoje linie i wycofać się w rejon przełęczy Uarieu, co nastąpiło 27 grudnia. Porzucenie pozycji po zwycięskim, choć krwawym boju, jest obiektem krytyki wielu włoskich badaczy.
W tym samym czasie w rejonie Makelie różne grupy Etiopczyków atakowały na kilku kierunkach włoską obronę. Sami Włosi uznali, że są to działania pozorowane, mające na celu zwrócenie ich uwagi na ten odcinek frontu. Wszystkie ataki odparto. Dalsze postępy Etiopczyków powstrzymało właściwie samodzielnie włoskie lotnictwo. Udziałowi w tej wojnie Regia Aeronautica poświęcimy osobny artykuł (i nie poświęciłem, bo zerwałem współpracę z Kagero… Jednak tomiku w ramach mojej serii Mussolini’s War należy się spodziewać!). Jednak należy przy tej okazji wspomnieć o użyciu przez Włochów gazów bojowych, co zarządził Badoglio, nie czekając nawet na autoryzację tego rozkazu przez Mussoliniego.
Wrogie armie stanęły nareszcie oko w oko, obie gotowe zaatakować przeciwnika. Niebawem miało dojść do pierwszej wielkiej bitwy tej wojny, czyli tzw. pierwszej bitwy pod Tembien, która zapoczątkowała zwycięski marsz Włochów na etiopską stolicę.
Książka Betasom do odwołania dostępna za jedyne 22,5 zł + koszty wysyłki: https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…
Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego