Dywizja Pancerna Czarnych Koszul
Panzer IV Ausf. G z 1. Divisione Corazzata Camice Nere „M”. Kiedyś był poruszany już ten wątek, ale nowa książka opisuje to dużo lepiej.
Pomiędzy 1940 i 1943 r. Niemcy dostarczyli pewną ilość broni i sprzętu dla armii włoskiej, w tym także wyposażenie zdobyte w kampanii francuskiej. Przede wszystkim były to działa plot., w tym kal. 88 mm, oraz od końca 1942 r. działa ppanc. 50 i 75 mm. Jednak żadna włoska jednostka nie została wyposażona w niemieckie pojazdy bojowe, mimo iż Włosi wychodzili z takimi propozycjami, lub chcieli pozyskać licencję na ich produkcję.
W maju 1943 r., po utracie ostatniego przyczółka w Afryce Północnej, Hitler niepokoił się o bezpieczeństwo Mussoliniego, postanowił zadbać o nie. Poprzez przywódcę SS Heinricha Himmlera przekazał pewną ilość wozów bojowych i broni dla włoskiej MVSN, uczynił to z wyraźnym zamiarem stworzenia przy Duce odpowiednika „Leibstandarte”. Do tego czasu podobną rolę pełnili Moschettieri del Duce – muszkieterowie Duce, ale stróżowali oni jedynie przed Pałacem Weneckim, ochraniali partyjne imprezy etc. Sam Mussolini najczęściej podróżował ze swoim kierowcą – Ercole Boratto, albo i sam (tłumaczona książka nazywa muszkieterów „kompletnie bezużytecznymi”, pełnili oni jedynie funkcję reprezentacyjną).
1. Divisione Corazzata Camice Nere „M” (Dywizja Pancerna Czarnych Koszul M) została oficjalnie stworzona 25 czerwca 1943. Na papierze miała liczyć 5.700 ludzi wszystkich stopni. Miał się na nią składać pułk pancerny – tzw. Gruppo Carri „Leonessa”; dwa wielkości pułku Gruppi Battaglioni, które formowano z weteranów frontu wschodniego z Gruppo Tagliamento (XLI, LXIII i LXXIX bataliony Czarnych Koszul) i Gruppo Montebello (VI, XII i XXX bataliony Czarnych Koszul); dwu-dywizyjnego pułku artylerii „Valle Scrivia”; batalionu inżynieryjnego („combat engineer battalion”); kompanii saperów („sapper” company; jeśli ktoś potrafi wyjaśnić różnicę, to będę bardzo wdzięczny, bo ja mogę jedynie pospekulować) i kompanii łączności oraz służb. Największą siłą dywizji miały być dostarczone przez Niemców czołgi. Dokładniej miało to być: 12 Panzer III Ausf N (działo o krótkiej lufie kal. 75 mm), 12 Panzer IV Ausf G i 12 dział pancernych Sturmgeschütz III. Ponadto 24 działa plot./ppanc. kal. 88 mm oraz 24 miotacze ognia.
Była to jednak bardziej dywizja grenadierów pancernych, niż pancerna. Instruktorami byli żołnierze z LSSAH. Napotkano jednak poważne przeciwności. Brakowało doświadczonego personelu, zwłaszcza załóg czołgów i dział pancernych, włoskie dywizje pancerne zostały zniszczone w Afryce Północnej, a wraz z nimi stracono doświadczonych żołnierzy broni pancernej. To bardzo opóźniało szkolenie dywizji i jej formowanie. 25 lipca 1943 – w dniu odsunięcia Mussoliniego od władzy, dywizja nie miała jeszcze gotowości operacyjnej, w głównej mierze dlatego nie zareagowała na zachodzące wydarzenia. Sztab włoskiej armii oczywiście uważał, że w nowych okolicznościach dywizja jest zupełnie niegodna zaufania i podjęto w stosunku do niej szczególne środki ostrożności. W okresie pomiędzy upadkiem Mussoliniego i kapitulacją Włoch dywizja nie mogła oczywiście zostać rozwiązana, od razu zaalarmowałoby to Niemców o dwuznacznej postawie nowych włoskich władz. Postanowiono natomiast zreorganizować Dywizję „M”, wielu oficerów Czarnych Koszul zastąpiła wówczas kadra wywodząca się z armii. 15 sierpnia dywizję przemianowano oficjalnie na 136. Divisione Corazzata Legionaria „Centauro II”, która ciągle stacjonowała na wschód od Rzymu. Po kapitulacji Włoch wielu weteranów z frontu wschodniego dołączyło na ochotnika do Niemców. Sojusznicy odebrali całą broń, pojazdy i inne wyposażenie przekazane Włochom.