Intensywna służba 145. Gruppo T
Savoia-Marchetti S.81 w widoku 3D. Ostatnia część historii 145. Gruppo T.
W maju 1942 610. Sq. otrzymała SM.83 wyposażony w kamery. Używając lotnisk w Gatrun i Hon, samolot ten dokonywał rozpoznania wrogich szlaków zaopatrzeniowych od wybrzeży Atlantyku aż po Egipt. 18 listopada maszynę odesłano do Włoch.
Czerwiec 1942 r. był bardzo intensywnym okresem, toczyły się ciężkie boje pod El-Alamein. Samoloty kursowały na linii Gerbini-Bengazi-Derna i Ateny-Fuka. Drugi szlak był używany to przetransportowania do Afryki Dywizji Spadochronowej „Folgore”, czego dokonało pięć transportowych Gruppi. W tym okresie uzbrojone SM.82 wykonywały nocne loty bombowe w rejon Capuzzo i Acroma (??? co za bzdura, wówczas to były dalekie tyły Osi).
W sierpniu 1942 r. tylko dwa SM.75 było sprawnych, SM.82 stały się teraz głównym wyposażeniem. Do 20 września Gruppo posiadał już tylko siedem sprawnych maszyn. Między 19-21 października trzy SM.82 przeprowadzały dzienne rajdy bombowe na niskim pułapie w rejonie Agheila-Gialo. W listopadzie personel dywizjonu przesunięto z lotniska Castel Benito na K3, by w ten sposób wzmocnić personel walczących jednostek. Ofensywa powietrzna aliantów cały czas powodowała zwiększenie strat. Do stycznia 1943 r. jednostkę wycofano do Włoch, posiadała wówczas dziewięć SM.82, dwa SM.81 i pięć Ca.133S. Między 6-9 stycznia SM.82 bombardowały rejon Syrty. Z dniem 1 lutego Gruppo wszedł w skład 48. Stormo.
Wiosną jednostka przewoziła żołnierzy do Tunezji i Trypolisu, tracąc swój ostatni SM.74 w bombardowaniu Urbe dnia 19 lipca 1943. W maju i czerwcu wykonano udane nocne rajdy na Pantellerię i to pomimo obecności licznych nocnych myśliwców oraz intensywnego bombardowania z powietrza i morza. Zrobiono dobry użytek z jaskiń i podziemnych hangarów znajdujących się na wyspie.