Wojna Mussoliniego

La guerra di Mussolini

RSS Feed
  • Home
  • Od Autora
  • Publikacje
  • FRONTY
    • Afryka Północna – „Heia Safari”
    • Morze Śródziemne – „Mare Nostrum”
    • Wojna na Bałkanach 1939-1945
    • Kampania Włoska – „Guerra E’ Finita?”
    • Front Wschodni – „Contro il Bolscevismo!”
    • Sommergibili na Atlantyku
    • Etiopia 1935-1936 – Brudna wojna Mussoliniego
  • Armia Włoska
    • 26 Dywizja Piechoty „Assietta”
    • 4 Dywizja Alpejska „Monte Rosa”
    • 54 Dywizja Piechoty „Napoli”
    • 4 Dywizja Piechoty „Livorno”
    • Włosi w Waffen-SS
    • Organizacja Obrony Sycylii
    • Esercito Nazionale Repubblicano(ENR):
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Jednostki Włoskiej Kawalerii
    • 132 Dywizja Pancerna „Ariete”
    • 101 Dywizja Zmotoryzowana „Trieste”
    • Armia Pancerna “Afrika” w bitwie pod El-Alamein
    • M.V.A.C. i inne organizacje współpracujące z Włochami na Bałkanach
    • Doktryna
    • 1. Dywizja Piechoty (Górska) „Superga”
    • 6. Dywizja Alpejska „Alpi Graie”
    • 1° Battaglione Paracadutisti Carabinieri Reali
    • 185. Divisione Paracadutisti „Folgore”
    • 1ª Divisione libica „Sibelle”
    • 2ª Divisione libica „Pescatori”:
    • Raggruppamento sahariano „Maletti”
    • 4. Divisione CC.NN. „3 Gennaio”
    • Początek wojsk spadochronowych – Fanti dell’Aria
    • Koszty wojny w Hiszpanii
  • Leksykon Uzbrojenia
    • Myśliwce Regia Aeronautica i ANR w latach 1923-1945
    • BIBLIOGRAFIA – lotnictwo włoskie
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze i inne
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Samoloty obcej produkcji w Regia Aeronautica
    • Okręty podwodne typu Marcello
    • Pierwszy włoski Blenheim
    • Czołgi średnie
  • Osoby
    • Italo Balbo
    • Bibliografia dla działu Osoby
    • Giovanni Messe
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • Galeazzo Ciano
    • Dino Grandi
    • Gabriele D’Annunzio
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Arconovaldo Bonaccorsi
    • Pietro Maletti
    • Emilio Faldella
    • Mario Roatta
    • Annibale Bergonzoli
    • Emilio De Bono
  • Benito Mussolini
    • Spotkanie z Hitlerem – Rastenburg IX.1943
    • Konferencja z Hitlerem, Feltre 19.VII.1943
    • Duce porwany… Duce wolny!
    • Więzień Gargnano
    • Śmierć dyktatora
    • Ostatnie spotkanie dyktatorów
    • Rodzina Mussolini
    • Benito Mussolini – cytaty
    • Dzieciństwo i młodość
    • Kochanki Mussoliniego
    • Socjalistyczny dziennikarz Benito Mussolini
    • W alpejskich okopach
    • Clara Petacci i klan Petacci
    • Benito Mussolini – osobowość
    • Benito Mussolini i Adolf Hitler – trudna przyjaźń dyktatorów
  • Włochy Mussoliniego
    • Antyfaszyzm
    • Polityka wewnętrzna Repubblica Sociale Italiana
    • Squadristi, manganello i olej rycynowy
    • Polityka wewnętrzna faszystowskich Włoch – lata dwudzieste
    • Sport w faszystowskich Włoszech
    • Doktryna faszyzmu
  • Zdjęcia
    • Afryka Północna
    • Morze Śródziemne
    • Wojna na Bałkanach
    • Italo Balbo
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • 29 Dywizja Grenadierów Waffen-SS
    • Galeazzo Ciano
    • Kampania Włoska
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Spotkania Dyktatorów
    • uwięzienie i uwolnienie Mussoliniego
    • Repubblica Sociale Italiana
    • Rodzina Mussolini
    • Front Wschodni
    • Giovanni Messe
    • Dino Grandi
    • Myśliwce Regia Aeronautica
    • Gabriele D’Annunzio
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze
    • Początki faszyzmu
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Benito Mussolini: dzieciństwo – I Wojna Światowa
    • Kochanki Mussoliniego
    • Włochy Mussoliniego na zdjęciach
    • Włoskie czołgi eksperymentalne
    • Czołgi ciężkie (carri armati pesanti)
    • Czołgi lekkie (carri armati leggeri)
    • Samochody pancerne (Autoblindi)
    • Żołnierze włoscy
    • Inwazja na Etiopię 1935-1936 r.
    • Corpo Aereo Italiano
    • Hiszpania 1936-1939
    • Benito Mussolini
    • Wielka Wojna na morzu
    • Ascari del Cielo
    • Betasom 1940-1945
  • Mapy, Struktury…
    • Afryka Północna
    • Front Wschodni
    • Armia Włoska
      • 28 Dywizja Piechoty „Aosta”
  • Filmy z YouTube
  • KINO
  • Linki
pinflix yespornplease porncuze.com porn800.me porn600.me tube300.me tube100.me watchfreepornsex.com
  • Wojna Mussoliniego
  • » Archives
Gru
28

Pułkownik Prestisimone i jego trzy czołgi

Czołg Dywizji „Ariete” w okresie bitwy pod Gazalą.

Włosi dowiedzieli się od jeńców z rozbitej indyjskiej brygady, że cel, który atakowali, nie był wyznaczonym im Bir Hacheim. Będąca w znakomitych nastrojach „Ariete” skręciła na północ z zamiarem odniesienia kolejnego sukcesu. Ten „boks” okaże się jednak poważną przeszkodą. Pozycje obrońców były należycie przygotowane i zakamuflowane, gotowe do obrony okrężnej. Bir Hacheim obsadziła 1. Brygada Wolnych Francuzów generała Koeniga. Było to 3600 ludzi z 36 Bren Carrierami, 24 francuskimi działami 75 mm, parą brytyjskich 25-funtowych haubicoarmat oraz 44 moździerzami. Linie obronne osłaniało ponad 50.000 starannie ułożonych min. Silna była także broń przeciwpancerna Francuzów – 46 karabinów ppanc., 18 armat Hotchkiss kal. 25 mm, siedem zdobycznych włoskich dział 47 mm oraz 18 armat plot. Bofors kal. 40 mm.

Podczas podejścia do francuskiego „boksu”, 9. Batalion Pancerny Sycylijczyka Col. Prestisimone zboczył w lewo i oddalił się od reszty sił „Ariete”. Nie są znane powody, z jakich doszło do tej sytuacji. Prestisimone stracił swój wóz dowodzenia, który był wyposażony w kompas i radio, w walce z indyjską 3. BZmot. i prawdopodobnie był to jeden z powodów zboczenia z kursu. O 8.15 9. Batalion stanął naprzeciwko drutu kolczastego osłaniającego francuskie pozycje w Bir Hacheim. Francuzi od wczesnego ranka czekali w pogotowiu, wiedzieli, że z południa nadciągają liczne pojazdy. Początkowo uważano, że może są to czołgi brytyjskie, ale niebawem dostrzeżono, że szykują się one do szturmu. Niebawem słusznie rozpoznano, że są to M 14 z „Ariete” i francuska brygada przygotowała się do odparcia ataku.

O 9.00 9. Batalion liczący 50 M 14 zaszarżował prosto na francuskie pozycje. Włosi byli nieświadomi obecności licznych min, liczyli raczej na łatwy sukces podobny do tego odniesionego nad Hindusami kilka godzin wcześniej. Buńczuczny atak Włochów przedarł się przez zapory z drutu i pola minowe. Po drodze stracono jednak liczne czołgi, zniszczone na minach i przez francuskie działa ppanc. Także Prestisimone stracił swój wóz, drugi tego dnia. Włoscy czołgiści byli niezrażeni stratami, sześć M 14 próbowało wedrzeć się na główne pozycje obrońców. Pojazdy z „Ariete” zbliżyły się do stanowiska dowodzenia francuskiej kompanii, jeden z nich trafił je z odległości zaledwie 15 jardów (1 jard = 0,9144 metra). Francuski oficer spalił dokumenty, bo te niechybnie miały za chwilę wpaść w ręce przeciwnika. Jednak ogień dział 75 mm prowadzony z bliskiego dystansu zniszczył pięć z sześciu włoskich czołgów, które zdołały się przedrzeć przez obronę. Ostatni został osaczony przez Legionistów, którzy wskoczyli na jego kadłub i wystrzelali załogę strzelając z rewolwerów przez szczeliny obserwacyjne.

Nieugięci Włosi niemal natychmiast przeprowadzili drugi atak. Prestisimone ruszył naprzód w trzecim już tego ranka czołgu, a za nim potoczyło się dalszych 30 wozów. Ten atak był jeszcze mniej udany, utknął na minach i nikt nie zdołał włamać się na pozycje obrońców. Włoski pułkownik stracił także trzeci czołg i ranny dostał się do francuskiej niewoli. 9. Batalion wycofał się tuż przed 10.00, tracąc swojego dowódcę i mając już pewność, że naprzeciwko znajduje się dobrze okopany i uzbrojony przeciwnik. Straty batalionu w ataku na Bir Hacheim były bardzo poważne – 31 czołgów M 14 i jeden Semovente. Aż siedem zniszczonych włoskich czołgów zgłosiła załoga jednego z dział 75 mm. Włosi stracili 124 ludzi, w tym 60 trafiło do niewoli. Jeden z rannych czołgistów został pojmany przez trzech legionistów, którzy okazali się Wenecjanami. Po stronie francuskiej zaledwie jeden człowiek został ranny. Atak był odważny, ale wobec braku wiedzy na temat siły przeciwnika od początku był skazany na klęskę. Tego dnia nie podjęto już dalszych ataków. Skupiono się na właściwiej ocenie sytuacji i przegrupowaniu własnych sił.

  • Posted on 28 grudnia, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 132ª Divisione corazzata "Ariete", bitwa o Bir Hakeim, Bitwa pod El Gazala, włoska broń pancerna
Gru
15

Rommel ponownie pod Tobrukiem

Obrońcy Bir Hakeim nareszcie skapitulowali. Pośród tych żołnierzy Legii Cudzoziemskiej było wielu Niemców, Hiszpanów i Włochów, antyfaszystów, którzy musieli uciekać ze swoich krajów. Na tych nadzwyczajnych żołnierzy łapy próbowało położyć Gestapo, ale z inicjatywy Rommla trafiali do włoskich obozów jenieckich.

11 dnia ofensywy (5 czerwca 1942) 8. pułk bersalierów z „Ariete” zdołał się ledwie wedrzeć na pozycje obrońców Aslagh Ridge, a już zaatakowała go brygada z hinduskiej 5. DP. Bersalierów odrzucono, jednak przegrupowali się pod osłoną wadi (koryto rzeki okresowej) i przy wsparciu niemieckich czołgów natarli znowu. Tym razem Hindusi uciekli. Później bersalierów atakowała 22. BPanc., jednak Włosi ukryli 47-mm działa ppanc. w piaszczystej depresji za rzadkimi pustynnymi krzewami i dali Brytyjczykom krwawą lekcję. Teraz do kontrataku ruszyły czołgi „Ariete” i 15. DPanc. przeganiając przeciwnika. Kolejnego dnia „Ariete” i 15. DPanc. walczyły z hinduską 5. DP o Aslagh Ridge. Starcia te pozostały nierozstrzygnięte, podobnie następnego dnia. Jednak Hindusi mieli 4.000 ofiar i w końcu musieli ustąpić.

14 dnia wściekły Rommel ponownie postanowił zakończyć przedłużający się ponad wszelką miarę opór w Bir Hakeim. Francuzów atakowały dywizje „Trieste” i 90. Lekka, ponadto piechota zmotoryzowana z Afrika Korps. Także to uderzenie zatrzymano. Szesnastego dnia „Lis Pustyni” osobiście zjawił się w Bir Hakeim i osobiście kierował atakiem tych formacji (ekwiwalent trzech dywizji przeciwko brygadzie!). Kolejne uderzenie załamało się na desperacko walczących Legionistach. Niebawem po tym 110 włoskich i niemieckich samolotów zaatakowało francuski box. Koenig poprosił o możliwość wycofania się, otrzymał zgodę. Nocą 45% jego żołnierzy zdołało się przebić przez pozycje oblegających. Bir Hakeim wreszcie zostało zdobyte. Następnego dnia Rommel zgodził się dać chwilę odpoczynku swoim ludziom, ale jego oddziały rozpoznawcze dokonały zwiadu na wschodzie.

18 dnia rozpoczęła się nowa faza ofensywy. 90. DLekk. ruszyła w stronę wybrzeża, a następnie skręciła na wschód. „Trieste”, która była już wysunięta na wschód, kierowała się teraz na północ z nadzieją spotkania się z 90. Lekką, na południe od Włochów 15. DPanc. parła prosto na wschód. Rankiem niemieckie i włoskie pojazdy wpadały pod lufy brytyjskich dział ppanc. lub były atakowane przez samochody pancerne. Przed południem 90. DLekka. wpadła na brytyjską 7. DPanc. i hinduską 29. BP. Niebawem jednak nadciągnęła „Trieste” i zaatakowała tego przeciwnika z flanki. Wybuchła wściekła walka.

Po południu 19 dnia dywizje 90. Lekka i „Trieste” parły naprzód, niszcząc wspólnie 120 brytyjskich czołgów (chętnie przypisałbym tak wielki sukces Włochom i Niemcom, ale chyba J.L. Ready mocno przesadził z tą liczbą). Dopiero teraz zaczęła się sypać obrona aliantów na Linii Gazala. Żołnierze dywizji „Sabratha” i „Trento” zdali sobie sprawę, że żołnierze południowoafrykańscy uciekają. Włosi ruszyli w pościg. Nocą dywizje „Pavia” i „Brescia” zostały zaskoczone przez brytyjską 50. DP, której pojazdy wjechały wprost na Włochów. Rozpętała się wściekła strzelanina. W końcu wyminięto Włochów kierując się na południe, a stamtąd na wschód.

Dwudziestego dnia wszyscy żołnierze Osi byli w stanie fizycznego i psychicznego wyczerpania. Wielu włoskich i niemieckich oficerów sugerowało Rommlowi, że osiągnięto już i tak ogromny sukces. Wiedział on jednak, że przeciwnik cofa się z każdą godziną w stronę Tobruku, znowu groziło mu, że zamknie się tam i od nowa trzeba będzie oblegać port. 21 dnia Niemcy wpadli na samotny hinduski batalion z 20. BP, poświęcenie tych żołnierzy zatrzymało Rommla tylko na dwie godziny. Następnego dnia 90. DLekk. zgniotła kolejną straż tylną złożoną z dwóch batalionów. 21. DPanc. rozgromiła samotny batalion.

23 dnia Niemcy łatwo rozproszyli formację brytyjskich czołgów. 25 dnia niemieckie oddziały rozpoznawcze nawiązały kontakt wzrokowy z umocnieniami Tobruku. Nocą Rommel przygotował plan ataku. Port musiał wpaść w jego ręce, ogromnie poprawiłby sytuację zaopatrzeniową. Jego kapitulacja umożliwiłaby dalszy marsz na wschód bez potrzeby pozostawiania do oblężenia kilku dywizji.

Rankiem 26 dnia pod twierdzę przybyła „Sabratha” i zabrała się za kopanie lisich jam na jej zachodnim przedpolu. Od jej prawej strony nadeszła „Trento”. „Pavia” zajęła południowy region. W pobliże Tobruku ściągnęły także włoskie i niemieckie dywizje zmotoryzowane i pancerne. Dzięki swojemu doskonałemu nasłuchowi radiowemu Rommel wiedział, że twierdzy broni świeża 2. DP (południowoafrykańska), hinduska 11. BP i brytyjska 201. Brygada Gwardii. Obroną dowodził nowo promowany południowoafrykański generała Hendrik Klopper, który w rezerwie miał 32. BPanc. (i trochę czeskiej piechoty – ? wątpię, choć nie wiem, jaki był dalszy los Czechów współwalczących z naszą SBSK).

  • Posted on 15 grudnia, 2015
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: bitwa o Bir Hakeim, Bitwa pod El Gazala, kampania afrykańska II wojna światowa, wojna w Afryce Północnej
Gru
15

Głową we francuski mur

Francuska Legia Cudzoziemska kontratakuje pod Bir Hakeim. Według wielu ocen był to najbitniejszy przeciwnik wojsk Osi w Afryce Północnej, choć podczas trzeciej bitwy pod El-Alamein Legioniści nie dali rady spadochroniarzom z „Folgore” i w nieprzyjemnych okolicznościach zostali wycofani z walk. Dalej o bitwie pod Gazalą.

Czwartego dnia ofensywy Rommla na Linię Gazala walki straciły na intensywności, jednak ciężkie straty nadal ponosiła DP „Sabratha”, a DZmot. „Trieste” ciągle toczyła boje na południowym krańcu alianckiej linii obrony. Strzelaninę przerwała dopiero burza piaskowa, która obie strony przydusiła do ziemi. Na południowy-wschód od linii obrony nadal ścierały się czołgi obu stron. Kiedy do walki włączyła się część czołgów z „Ariete” ich załogi przez wąskie szczeliny swoich wozów widziały ledwie tumany kurzu wzbijane przez pojazdy, słupy piachu podnoszone przez pociski oraz dymy z płonących ofiar walk. W tych warunkach większość czołgów obu stron krążyła na ślepo, tracąc przy tym tylko paliwo.

Rommel był świadomy, że jego wojsku kończy się paliwo i woda, jednak jego ciężarówki z zaopatrzeniem nie były w stanie przebyć ponad 60 km w linii prostej do składów, ale musiały pokonywać aż 160 km by uniknąć ognia francuskiej artylerii z boxu w Bir Hakeim oraz pasa min pomiędzy Hakeim i Linią Gazala. Ponadto cały ruch odbywał się na oczach alianckiego lotnictwa, w czym także pomagali francuscy obserwatorzy na ziemi. Hakeim stawało się prawdziwym utrapieniem.

„Lis Pustyni” zażądał od Baldassare by cały włoski XX Korpus natarł na Francuzów i ich zniszczył. Włoski generał postanowił osobiście przyjrzeć się problemowi. Na rekonesans ruszył także gen. Guido Piacenza, dowódca artylerii korpusu, oraz płk Vittorio Raffaelli, dowódca wojsk saperskich. Byli to jedni z nielicznych oficerów, którzy cieszyli się szacunkiem szeregowych włoskich żołnierzy.

Pierwszym krokiem, jaki zaordynowało to trio było usunięcie przez saperów z „Trieste” min pomiędzy Bir Hakeim i umocnieniami Linii Gazala. Zadanie było na poły samobójcze, rozminowywanie odbyło się pośrodku trwającej bitwy, w środku nocy i bez świateł.

Rankiem piątego dnia saperzy Dywizji „Trieste” zdołali otworzyć na tyle szerokie przejście, że mogły przez nie przedostać się równocześnie dwie ciężarówki. Dzięki temu życiodajny strumień zaopatrzenia dla włosko-niemieckich wojsk pancernych mógł płynąć dużo krótszą trasą. Jednak to wąskie gardło było nadal wrażliwe na naloty alianckiego lotnictwa.

Teraz należało zająć się Francuzami, Baldassare chciał wiedzieć, czemu do tej pory nie zostali zmiażdżeni. Oficerowie sztabowi z „Ariete” odpowiedzieli, że pod koniec czwartego dnia walk dywizja straciła 32 czołgi i sześć samochodów pancernych podczas ataku na Bir Hakeim. Każdej nocy patrole 8. pułku bersalierów poszukiwały słabych punktów w systemie obrony tego boxu i otaczających go polach minowych. Za dnia umocnienia atakowały niemieckie i włoskie samoloty.

Piątego dnia Francuzi kontratakowali z użyciem Bren Carrierów, starli się z bersalierami z 8. pułku. Po kilku godzinach obie strony wycofały się. Później Baldassare osobiście poprowadził do ataku czołgi z „Ariete”, napotkano ponownie Bren Carriery, które pospiesznie oddaliły się w głąb obozu.

Szóstego dnia saperzy z „Trieste” nadal pracowali nad udrożnieniem szlaków zaopatrzeniowych. Reszta dywizji walczyła z boxem 150. BP. Rommel chciał szybkiego rozstrzygnięcia tego problemu, zjawił się we włoskiej dywizji by osobiście poprowadzić szturm. Wsparcia Włochom udzieliła 90. DLekk., większość „Ariete” i piechota zmotoryzowana z 21. DPanc. Rozgorzała szalona walka, pod koniec dnia brytyjska brygada została zniszczona.

Nadal trwało Bir Hakeim, ponadto sprawiało dodatkowe problemy. Ósmego dnia box opuściła kolumna ciężarówek z legionistami i żołnierzami pochodzącymi z wysp Pacyfiku (ciekawe). Napotkano konwój włoskich ciężarówek i czołgów. Obie strony ostrzelały się nawzajem. Baldassare wysłał do Francuzów emisariusza, jednak gen. Pierre Koenig odmówił kapitulacji. Włoch natychmiast wezwał lotnictwo, które wykonało nalot.

Dziewiątego dnia „Ariete” podeszła do umocnień, ale 2500 pocisków artyleryjskich ostudziło jej zapał. Tego dnia Włosi z ziemi oglądali jak alianckie myśliwce strącają nad francuskimi pozycjami siedem niemieckich samolotów.

W międzyczasie Rommel wysłał DAK by zajął Aslagh Ridge (grzbiet), daleko na alianckich tyłach, zaledwie 40 km od Tobruku. Na miejsce wezwano także „Ariete”, której nakazano porzucić niezdobyte Bir Hakeim. Wojskom Osi brakowała nadal paliwa, a za ich plecami znajdowali się już nie tylko Francuzi, ale i cała Linia Gazala. Tymi pierwszymi miała się teraz zająć niemiecka 90. Dywizja Lekka. Jednak i ona nie złamała oporu, po dwóch dniach meldując niepowodzenie. Bardzo możliwe, że niektórzy Włosi przyjęli to z uśmiechem.

  • Posted on 15 grudnia, 2015
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: bitwa o Bir Hakeim, Bitwa pod El Gazala, kampania afrykańska II wojna światowa, wojna w Afryce Północnej
REKLAMA
Wojna Mussoliniego All Rights Reserved.
Kontakt poczta@wojna-mussoliniego.pl
Designed & Developed by Carla Izumi Bamford
Powered by Wordpress
Go back to top