Wojna Mussoliniego

La guerra di Mussolini

RSS Feed
  • Home
  • Od Autora
  • Publikacje
  • FRONTY
    • Afryka Północna – „Heia Safari”
    • Morze Śródziemne – „Mare Nostrum”
    • Wojna na Bałkanach 1939-1945
    • Kampania Włoska – „Guerra E’ Finita?”
    • Front Wschodni – „Contro il Bolscevismo!”
    • Sommergibili na Atlantyku
    • Etiopia 1935-1936 – Brudna wojna Mussoliniego
  • Armia Włoska
    • 26 Dywizja Piechoty „Assietta”
    • 4 Dywizja Alpejska „Monte Rosa”
    • 54 Dywizja Piechoty „Napoli”
    • 4 Dywizja Piechoty „Livorno”
    • Włosi w Waffen-SS
    • Organizacja Obrony Sycylii
    • Esercito Nazionale Repubblicano(ENR):
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Jednostki Włoskiej Kawalerii
    • 132 Dywizja Pancerna „Ariete”
    • 101 Dywizja Zmotoryzowana „Trieste”
    • Armia Pancerna “Afrika” w bitwie pod El-Alamein
    • M.V.A.C. i inne organizacje współpracujące z Włochami na Bałkanach
    • Doktryna
    • 1. Dywizja Piechoty (Górska) „Superga”
    • 6. Dywizja Alpejska „Alpi Graie”
    • 1° Battaglione Paracadutisti Carabinieri Reali
    • 185. Divisione Paracadutisti „Folgore”
    • 1ª Divisione libica „Sibelle”
    • 2ª Divisione libica „Pescatori”:
    • Raggruppamento sahariano „Maletti”
    • 4. Divisione CC.NN. „3 Gennaio”
    • Początek wojsk spadochronowych – Fanti dell’Aria
    • Koszty wojny w Hiszpanii
  • Leksykon Uzbrojenia
    • Myśliwce Regia Aeronautica i ANR w latach 1923-1945
    • BIBLIOGRAFIA – lotnictwo włoskie
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze i inne
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Samoloty obcej produkcji w Regia Aeronautica
    • Okręty podwodne typu Marcello
    • Pierwszy włoski Blenheim
    • Czołgi średnie
  • Osoby
    • Italo Balbo
    • Bibliografia dla działu Osoby
    • Giovanni Messe
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • Galeazzo Ciano
    • Dino Grandi
    • Gabriele D’Annunzio
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Arconovaldo Bonaccorsi
    • Pietro Maletti
    • Emilio Faldella
    • Mario Roatta
    • Annibale Bergonzoli
    • Emilio De Bono
  • Benito Mussolini
    • Spotkanie z Hitlerem – Rastenburg IX.1943
    • Konferencja z Hitlerem, Feltre 19.VII.1943
    • Duce porwany… Duce wolny!
    • Więzień Gargnano
    • Śmierć dyktatora
    • Ostatnie spotkanie dyktatorów
    • Rodzina Mussolini
    • Benito Mussolini – cytaty
    • Dzieciństwo i młodość
    • Kochanki Mussoliniego
    • Socjalistyczny dziennikarz Benito Mussolini
    • W alpejskich okopach
    • Clara Petacci i klan Petacci
    • Benito Mussolini – osobowość
    • Benito Mussolini i Adolf Hitler – trudna przyjaźń dyktatorów
  • Włochy Mussoliniego
    • Antyfaszyzm
    • Polityka wewnętrzna Repubblica Sociale Italiana
    • Squadristi, manganello i olej rycynowy
    • Polityka wewnętrzna faszystowskich Włoch – lata dwudzieste
    • Sport w faszystowskich Włoszech
    • Doktryna faszyzmu
  • Zdjęcia
    • Afryka Północna
    • Morze Śródziemne
    • Wojna na Bałkanach
    • Italo Balbo
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • 29 Dywizja Grenadierów Waffen-SS
    • Galeazzo Ciano
    • Kampania Włoska
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Spotkania Dyktatorów
    • uwięzienie i uwolnienie Mussoliniego
    • Repubblica Sociale Italiana
    • Rodzina Mussolini
    • Front Wschodni
    • Giovanni Messe
    • Dino Grandi
    • Myśliwce Regia Aeronautica
    • Gabriele D’Annunzio
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze
    • Początki faszyzmu
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Benito Mussolini: dzieciństwo – I Wojna Światowa
    • Kochanki Mussoliniego
    • Włochy Mussoliniego na zdjęciach
    • Włoskie czołgi eksperymentalne
    • Czołgi ciężkie (carri armati pesanti)
    • Czołgi lekkie (carri armati leggeri)
    • Samochody pancerne (Autoblindi)
    • Żołnierze włoscy
    • Inwazja na Etiopię 1935-1936 r.
    • Corpo Aereo Italiano
    • Hiszpania 1936-1939
    • Benito Mussolini
    • Wielka Wojna na morzu
    • Ascari del Cielo
    • Betasom 1940-1945
  • Mapy, Struktury…
    • Afryka Północna
    • Front Wschodni
    • Armia Włoska
      • 28 Dywizja Piechoty „Aosta”
  • Filmy z YouTube
  • KINO
  • Linki
pinflix yespornplease porncuze.com porn800.me porn600.me tube300.me tube100.me watchfreepornsex.com
  • Wojna Mussoliniego
  • » Archives
lis
20

Czerwiec 1940 na libijskim niebie okiem dowódcy 2° Stormo C.T.

Fiat CR.42 „Falco” z 4º Stormo C.T. nad libijskim wybrzeżem (powiedzmy, że ze względu na widoczną na grafice skarpę mogłaby to być Bardia).

Mussolini’s War series:

East Africa 1940-1941: https://www.amazon.com/dp/B08PC7FYMV

Barbarossa 1941-1942: https://www.amazon.com/dp/B09GPYLYXC

Wraz z kapitulacją Francji zakończył się pierwszy etap wojny powietrznej w Afryce Północnej. Siły Regia Aeronautica w Trypolitanii zostały zwolnione z zadań nadzorowania i nękania Francuzów. Włoscy sztabowcy mogli teraz poważnie pomyśleć o podboju Egiptu. Aeronautica della Libia musiała powalczyć o zdobycie panowania w powietrzu i przejęcie inicjatywy, także poprzez próbę zniszczenia przeciwnika na jego lotniskach.

Krótka czerwcowa kampania nie wymaga jakichś wielkich podsumowań, dlatego pozwolę sobie zakończyć artykuł kilkoma uwagami z dziennika historycznego (Diario Storico) 2° Stormo C.T. (8° i 13° Gruppi), który autor miał okazję przestudiować. Dokument otwarto 2 czerwca 1940, w odpowiedzi na odgórny rozkaz dowództwa sektora zachodniego. Colonnello Federici Angelo, dowódca pułku, określał jego siłę na 36 CR.42, 45 CR.32 i jedną Bredę Ba.25. Personel zaś stanowiło 73 pilotów i 147 specjalistów oraz sztab.

Pierwszego dnia wojny Angelo zapisał między innymi, że zintensyfikowano prace w celu wzmocnienia i rozbudowy systemu alarmowego. Tak na niebie Trypolisu, jak i Tobruku, od dnia 11 czerwca miały mieć miejsce ciągłe, od świtu do zmierzchu, patrole w sile trzech maszyn. Stany sprawnych maszyn spadały, choć nie toczono walk, 11 czerwca było to 30 CR.42 i 36 CR.32. Tego dnia dowódca Stormo zapisał w uwagach: wykonano wiele startów spowodowanych słabym wyszkoleniem i ignorancją personelu stanowisk sygnalizacyjnych. Niewłaściwie rozpoznano sylwetki naszych maszyn (biorąc je za wroga) i sygnały. Ten poważny problem prowadzi do wyczerpania tak ludzi, jak i sprzętu.

Na kolejnych stronach dziennika, oprócz informacji dotyczących starć z wrogiem, następuje niekończąca się litania startów alarmowych, lotów patrolowych i eskortowych oraz zadań polegających na osłonie z powietrza własnych wojsk i atakach na cele naziemne. Takie misje powodowały ogromne zużycie maszyn i wyczerpanie pilotów. W ocenie historyków, wraz z biegiem czasu, były to główne czynniki, które doprowadziły do znacznego spadku potencjału bojowego włoskiego lotnictwa w Libii.

20 czerwca pułkownik Angelo zapisał w uwagach: Ze względu na brak środków transportowych i ogromny dystans od bazy czasu pokoju pułku, personel i materiały są niewystarczające do utrzymania samolotów w należytym stanie. Materiały i personel, o które prosiły oddziały dotarły w ograniczonych ilościach i późno, ogranicza to sprawność jednostek. Ilość sprawnych maszyn tego dnia to 34 CR.42 i 16 CR.32, trwało konsekwentne przezbrajanie na Fiaty „Falco”.

25 czerwca przyniósł natomiast takie zdarzenie: O 8.45 pięć myśliwców z 13° Gruppo startuje dla osłony Dywizji Libijskiej. Cała piątka ląduje w przygodnym terenie pomiędzy lotniskiem T2, a portem Bardia, z powodu nadmiernego zużycia oleju. Sottoten. Santavicca lądował awaryjnie na lotnisku Sidi Azeis, pilota nie odnaleziono, samolot spalony. Uznany za wziętego do niewoli. Podczas gdy samoloty pozostały w miejscach lądowania, piloci powrócili wieczorem. Wystąpił kryzys z silnikami, które już w poprzednich dniach wskazywały na nadmierne zużycie oleju.

Kłopoty mnożyły się każdego dnia, 27 czerwca Angelo zapisał: Warunki meteorologiczne w dniach 25-27. powodowały, że każdy start i lądowanie wiązał się z poniesieniem pyłu. Powoduje to poważną troskę o możliwość wykonywania misji bojowych. Chłodzenie silników jest nieprawidłowe z powodu piachu, który osiada na cylindrach i głowicach tychże, występują niebezpieczne przegrzania. Z powodu piachu nie działają też karabiny maszynowe, które zacinają się po pierwszych strzałach.

29 czerwca piloci 2° Stormo zgłosili sześć pewnych i dwa prawdopodobne „Blenheimy”, Angelo pozwolił sobie na kolejną gorzką uwagę: Wielki sukces dnia dzisiejszego mógłby być wyższy, gdyby nie powtarzające się problemy z zacięciem się broni. 30 czerwca oba dywizjony miały sprawnych tylko 30 Fiatów CR.42. Wielokrotnie patrole wykonywali razem piloci różnych eskadr, inaczej ciężko byłoby zachować sprawność bojową i wypełniać powierzone zadania.

Przypominam, że książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk 1940-1945” jest dostępna w nowej cenie 30 zł na moim Allegro: https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…

Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego

  • Posted on 20 listopada, 2021
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, walki powietrzne w Afryce Północnej, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: Fiat CR.42 "Falco"
cze
06

157. Gruppo i kampania francuska

Fiat CR.42 uwieczniony w 1940 roku na osnutym chmurami niebie Afryki Północnej. Kilka wpisów z monografii 53. Stormo o będącym przez chwilę jego częścią 157. Gruppo.

157. Gruppo C.T. został dołączony do 53. Stormo tylko na krótki okres czasu. Z dniem 11 września 1940 r. dywizjon zastąpił w strukturach pułku 151. Gruppo i był jego częścią do lutego 1941 r., gdy zyskał status samodzielnego.

Powstały 1 kwietnia 1940 r. na lotnisku Turyn Caselle i dowodzony przez Ten. Col. Osvaldo Baldi, składał się z 384., 385. i 386. Squadriglie. 10 maja Gruppo przebazował się do Trapani na Sycylii, gdzie rozpoczął szkolenie operacyjne latając na Fiatach CR.42. Po wejściu do wojny Włoch mający 19 CR.42 dywizjon został do dnia 25 czerwca włączony w skład 1. Stormo. Z dniem 8. tm dowodzenie Gruppo objął Magg. Guido Nobili. Eskadrami dowodzili: Cap. Mario Frulla (384. Sq.), Aldo Li Greci (385. Sq.) i Gustavo Garretto (386. Sq.).

Myśliwce wykonywały loty eskortowe przy bombowcach, nadzorowały konwoje morskie i broniły własnej przestrzeni powietrznej. 13 czerwca doszło do pierwszego starcia z wrogiem, gdy 15 CR.42 z 1. Stormo eskortowało 33 SM.79 (14 z 30. i 19 z 36. Stormo) podczas ataku na francuskie lotniska w rejonie Tunisu. Trzy myśliwce MS.406 (prawdopodobnie z GC I/9) próbowały przechwycić bombowce, ale piloci 157. Gruppo zdołali pokrzyżować im ten zamiar. Dwa Morane-Saulnier zostały uszkodzone, a jeden z nich był widziany jak oddala się ciągnąc za sobą smugę dymu. Magg. Nobili, S. Ten. „Gigi” Caneppele i Serg. Teresio Martinoli (obaj z 384. Sq.), wszyscy zgłosili ostrzelanie wrogiego myśliwca. Z nieznanych przyczyn stracono CR.42 pilotowane przez S. Ten. Angelo Carminati i Serg. Fausto Fiorani. (Jak pisałem w artykule „Cel: Bizerta” w Militariach historia to miała następujący przebieg: Około 8.35, kiedy myśliwce kierowały się w stronę Tunisu, S.Ten. Angelo Carminati nagle poczuł się źle, jego maszyna zderzyła się z „Falco” Serg. Fausto Fiorani i oba spadły z wysokości 6000 m do morza. Trzej inni piloci poszukiwali wraków, po czym zawrócili na Pantellerię.)

O 13.05 22 czerwca 17 bombowców Martin 167F z GB I/62., II/62. i I/63. zrzuciło 150 bomb na lotnisko w Trapani, zabijając 20 ludzi i raniąc 40. Tuzin CR.42 z 157. Gruppo (po cztery z każdej eskadry) poderwano o 13.10 w celu przechwycenia przeciwnika, choć tylko dwa z Fiatów zdołały dogonić przeciwnika. Sierżanci Gullà z 386. Sq. i Morana z 384. Sq. zaatakowali dwa bombowce, zgłaszając jeden z nich jako ciężko uszkodzony. Fiaty powróciły na lotnisko o 14.35.

25 sierpnia 386. Sq. została przebazowana na lotnisko Comiso, by stąd operować przeciwko Malcie. 22 października 157. Gruppo otrzymał pierwszego z 36 Macchi C.200, przekazanych przez 150. Gruppo wyruszający do Albanii.

Po dezaktywacji 53. Stormo 25 lutego 1941 r., 157. Gruppo wyruszył na lotnisko Ciampino Sud, by wejść w struktury 52. Stormo. Wówczas dywizjon składał się tylko z 384. i 357. Sq., ta druga eskadra wcześniej operowała w ramach 22. Gruppo C.T. W tym samym czasie 385. przeniosła się na lotnisko Sarzana (także pozostając w strukturach 52. Stormo), a 386. Sq. dołączyła do 21. Gruppo na lotnisku Capodichino k. Neapolu.

  • Posted on 6 czerwca, 2019
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, wojna włosko-francuska czerwiec 1940 r.
  • Tags: 157. Gruppo C.T., 53. Stormo C.T., Fiat CR.42 "Falco"
cze
12

Pierwsze miesiące wojny sierżanta Bladellego

Pilot 1. Stormo C.T. wskakuje do kokpitu swojego MC.200. Zapowiadany temat włoskich asów, na pierwszy ogień idzie Alessandro Bladelli z pięcioma zwycięstwami powietrznymi. Postanowiłem opisać także tych mniej skutecznych pilotów, a nie samą czołówkę, nie żałuję także wszelkich możliwych szczegółów. Ogółem trochę odświeżę tematykę strony, oprócz asów będą historie operacyjne włoskich okrętów i statków, wpisy o włoskich walkach na wszystkich frontach od przełomu 1942/1943 r. (min. Sycylia i mam nadzieję niebawem RSI), a także historia włoskiej pancerki w Afryce Północnej. Mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Sergente Maggiore Alessando Bladelli latał w 91. Sq., 10. Gruppo, 4. Stormo. W II WŚ zaliczył pięć zwycięstw powietrznych.

Gdy Włochy przystąpiły do wojny Sergente Alessandro Bladelli służył w 91. Squadriglia, 10. Gruppo, 4. Stormo C.T. 10. Gruppo rozpoczął wojnę na lotnisku Tobruk T2 z 27 Fiatami CR.42.

Dziewięć „Blenheimów” z 113. i 55. Squadrons atakowało lotniska El Adem i El Gubbi o świcie 16 czerwca. Na przechwycenie bombowców poderwano czterech pilotów 91. Sq.: Tenente Enzo Martissa, Maresciallo Vittorio Romandini, Sergente Bladelli i Sergente Elio Miotto. Piloci przechwycili trzy wrogie maszyny i dwie z nich zgłosili jako strącone. Zwycięstwa zapisano jako wspólne całej czwórki pilotów, co na tym etapie było normą w 4. Stormo.

23 lipca Tenente Martissa, Sergente Miotto i Sergente Bladelli z 91. Sq. oraz piloci z 13. Gruppo zgłosili wspólne strącenie „Gladiatora”. 33. Squadron stracił wówczas myśliwiec Plt Off Prestona („Gladiator” N5774), strącił go jednak prawdopodobnie Guglielmo Chiarini z 13. Gruppo.

Po południu Capitano Monti, Maresciallo Emiro Nicola (obaj 84. Squadriglia) i Sergente Alessandro Bladelli (91. Squadriglia) wystartowali na Fiatach CR.42 z lotniska T3. Trzydzieści kilometrów na północny-zachód od Tobruku przechwycili brytyjską czterosilnikową łódź latającą Short „Sunderland” z 228. Sqn. (N9025 ‘OO-Y’) startującą z Aboukir. Pilotem był Flg Off T. M. W. T. Smith. Pechowa maszyna zastąpiła niedawno innego „Sunderlanda” (Sqn Ldr Menzies) z 228. Sqn., który od rana śledził mały włoski konwój .

Maresciallo Nicola został zmuszony do powrotu z powodu zacięcia się jego broni. Monti i Bladelli zaatakowali przeciwnika od strony słońca. W pierwszej kolejności wyłączyli z akcji tylną (ogonową) wieżyczkę przeciwnika, a następnie w dwóch osobnych atakach obezwładnili stanowiska strzelców na prawej i lewej burcie ofiary. Wewnątrz maszyny doszło do masakry, Sergeant H. J. Baxter został trzykrotnie ranny, Leading Aircraftsman Colin James Cambell Jones otrzymał postrzał w żołądek i zmarł po godzinie męczarni, a strzelec jednego z bocznych stanowisk Leading Aircraftsman P. F. O. Davies został ciężko ranny w żołądek i lewe oko. Dwóch innych członków załogi odniosło lżejsze rany. „Sunderland” odnosił kolejne obrażenia, wyłączony z użycia został jeden z silników z prawej strony, palił się też zbiornik paliwa na prawej burcie. O 16.20, po 15 minutach trwania ataku, brytyjski samolot spadł do morza w pozycji 32°19’ N i 23°42’ E.

Capitano Monti nakazał Bladellemu powrót na T3, a sam na ostatkach paliwa kierował torpedowiec „Rosolino Pilo” w miejsce upadku „Sunderlanda”, po czym lądował na lotnisku T2bis. Jednak jedynie po to, by wskoczyć do CR.32 i ponownie pomóc nawigować okrętowi poszukującemu szczątków wrogiej maszyny. O 19.00 torpedowiec odnalazł unoszącą się na wodzie łódź latającą. W międzyczasie Brytyjczycy nawiązali łączność radiową z bazą, jednak na widok „Rosolino Pilo” zaprzestali nadawać. W odnalezieniu „Sunderlanda” miał swój udział także CR.32 Sergente Giovacchini z 160. Sq., który pod nieobecność Montiego krążył nad tonącą łodzią latającą. Włoscy marynarze wzięli na pokład ośmiu jeńców, ciało Jonesa zatonęło wraz z samolotem, kiedy próbowano wziąć go na hol. Literatura dość często wspomina przy tym wydarzeniu jedynie nazwisko kapitana Montiego, należy jednak podkreślić, że sierżant Bladelli był jego współtwórcą. Oficjalnie zapisano pilotom wspólne zwycięstwo.

11 września Bladelli był wśród pilotów, którym zapisano grupowe strącenie „Blenheima”. Możliwe, że była to maszyna z 113. Sqn., którego dziennik bojowy zaginął.

23 listopada 1940, Sergente Aldo Rosa i Sergente Bladelli z 91. Squadriglia wystartowali z lotniska T4 i zgłosili uszkodzenie bombowca „Wellington”.

10. Gruppo wycofano do Włoch i przezbrojono w MC.200. 16 czerwca 1941 dywizjon przeniósł się do Trapani na Sycylii, skąd operował przeciwko Malcie.

17 lipca 1941 po powrocie z misji Sergente Bladelli zgłosił strącenie „Blenheima” w pobliżu Przylądka Passero.

Na początku maja 1942 r. uzbrojony w MC.202 4. Stormo znalazł się na Sycylii, skąd pełnił misje eskortowe przy bombowcach latających nad Maltę. Później 10. Gruppo powrócił do Afryki, 1 lipca 1942 znalazł się na lotnisku Fuka.

  • Posted on 12 czerwca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, walki powietrzne w Afryce Północnej, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: asy Regia Aeronautica, asy włoskiego lotnictwa, Fiat CR.42 "Falco", Macchi C.200 "Saetta"
lut
11

„Falco” kontra SM.79

Cant Z.1007bis na jednym z afrykańskich lotnisk, jesień 1941 r. Króciutki wpis z kategorii „zdarza się i tak…”.

Powracające znad Mersa Matruh osiem ocalałych SM.79 z 33. Gruppo B.T. (dwa bombowce strąciły do morza brytyjskie myśliwce, po obu załogach ślad przepadł) natrafiło w rejonie lotniska Ain El Gazala Z1 na bitwę powietrzną toczoną przez „Blenheimy”, prawdopodobnie z 113. Sqn., oraz Fiaty CR.42 z 2. Stormo. W całym zamieszaniu „Falco” z 13. Gruppo C.T. przez pomyłkę zaatakowały Savoie. Był to jeden z pierwszych udokumentowanych przypadków ostrzelania własnych maszyn w Regia Aeronautica. Najwięcej pecha miał S. Ten. Mario Fabbricatore z 77. Squadriglia, który atakował bombowiec pilotowany przez S. Ten. Barion z 59. Sq. SM.79 zapalił się, na pokładzie wybuchła panika. Z płonącego samolotu ze spadochronem skakali Primo Aviere Luigi Martini i Allievo Aviere Armiere Pietro Pinna, jednak pułap był niewielki i obaj zginęli uderzając w ziemię. Reszta załogi bombowca zdołała ugasić pożar. Maszyna lądowała awaryjnie 15 km od własnego lotniska.

  • Posted on 11 lutego, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, walki powietrzne w Afryce Północnej, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: bombowce Regia Aeronautica, Fiat CR.42 "Falco", kampania lotnicza w Afryce Północnej, kampania powietrzna w Afryce Północnej, Savoia Marchetti SM.79
lut
08

Pożegnalny list Enzo Martissy

Przestrzelona owiewka koła Fiata CR.42 Ten. Enzo Martissy z 91. Squadriglia, 10. Gruppo C.T. Z prawej i u dołu „pożegnalny” list pilota wyryty nożem. Dzisiaj o największej bitwie dwupłatów w II WŚ, która miała miejsce 8 sierpnia 1940 nad Libią i została przez Włochów sromotnie przegrana. Anglicy wyciągnęli wnioski ze swojej wielkiej klęski z 4 sierpnia, kiedy stracili trzy „Gladiatory” + czwarty, który dowlekł się do bazy, ale został skreślony ze stanu, oraz mieli cztery uszkodzone „Blenheimy”. Sami Włosi mieli ledwie jedną uszkodzoną Ba.65. Wyobraźcie sobie jednak, że w magazynie Britain at War 3/2014 opisano to starcie dodając „swoim” lotnikom zupełnie bezkrytycznie jeszcze dwa Ba.65, CR.32 i CR.42, jedynie w oparciu o meldunki pilotów. Niestety takie naciąganie faktów jest u Brytyjczyków nagminne, a rekordzistą jest Antony Beevor, ale o nim kiedyś (z dwa razy wytknąłem mu brzydkie gierki w książkach o włoskim lotnictwie w Hiszpanii).

8 sierpnia 1940 doszło do kolejnej bitwy w powietrzu. Był to największy pojedynek dwupłatów w II WŚ.

Po 18.00 14 „Gladiatorów” z 80. Sqn. RAF leciało na patrol w rejon El Gobi, prowadził je Sqn Ldr P.H. „Paddy” Dunn. Po alianckiej stronie wyciągnięto wnioski z bitwy stoczonej 4 sierpnia, uważano, że jedynie duża formacja myśliwców ma szansę przetrwać na afrykańskim niebie i uniknąć dużych strat. 80. Squadron pierwszy raz w tej wojnie operował całością sił.

Nad Gabr Saleh Tenente Vittorio Pezzè spostrzegł przeciwnika, dokładniej dwie grupy lecące na 8.000 stóp (2.500 m). Pezzè, dowódca 73. Sq. poprowadził swoich ludzi i spróbował zaatakować „Gladiatory”, pomimo, że Fiaty znajdowały się poniżej nich. Jedna sekcja Gladiatorów leciała na 8 tys. stóp, podczas gdy druga czaiła się na 14 tys stóp (tą dowodził Flight Lieutenant Pat Pattle na L8008, który zapisał dwa Fiaty). Włosi nie spostrzegli zagrożenia i uderzyli na dostrzeżone „Gladiatory”. Przeciwnik nie mógł zmarnować takiej szansy i Pattle ze swoimi ludźmi spadł z góry na ruszające do ataku Fiaty.

Brytyjscy piloci raportowali później spotkanie 27 CR.42, w trwającej 5 minut walce zgłosili dziewięć pewnych i sześć prawdopodobnych zwycięstw powietrznych. Każdy z pilotów trzech „Gladiatorów”, które stanowiły przynętę uważał, że zestrzelił po samolocie, w tym Peter Wykeham-Barnes i pierwszy raz walczący w powietrzu Flg Off V.A.J. Stuckey. Plt Off „Keg” Dowding zgłosił CR.42, który uznano za prawdopodobny. Po dwa pewne strącenia zgłaszali: Sqn Ldr P.H. Dunn, Flt Lt Pattle, Flt Lt Evers-Svindell i Flg Off S. Linnard.

Tak naprawdę brytyjscy piloci walczyli z 16 „Falco” prowadzonymi przez Magg. Carlo Romagnoli. Dziewięć z 73. Sq., 9. Gruppo i siedem z 10. Gruppo, które o 17.00 startowały z El Adem i stanowiły pośrednią osłonę dla pięciu SM.79 z 44. Squadriglia mających zaatakować brytyjskie siły lądowe oraz samotnego rozpoznawczego Ro.37bis.

Włosi raportowali, że walczyli z 27 „Gladiatorami”, z których mieli strącić pięć. Trzy wrogie myśliwce zapisano na konto pilotom 73. Squadriglia, dwa lotnikom z 10. Gruppo.

Faktyczny bilans był niekorzystny dla Włochów. Straty w 73. Squadriglia były następujące: Serg. Lido Poli został ranny i lądował awaryjnie, M.llo Norino Renzi (M.M.5652) został strącony i zginął. Sergenti Maggiori Enrico Dallari i Antonio Valle skakali ze spadochronem i wyszli bez szwanku. S. Ten. Alvaro Querci i Serg. Santo Gino lądowali awaryjnie, także oni wyszli z opresji nietknięci. Fiat Querci został odzyskany i naprawiony.

Sergente Gino Poli z 73. Sq. został ciężko ranny w prawe ramię na początku walki, pomimo to kontynuował walkę i zgłosił strącenie „Gladiatora”. Włoch walczył z omdleniem spowodowanym bólem i utratą krwi, pomimo to zdołał wylądować awaryjnie w pobliżu lotniska T3. Od razu po lądowaniu trafił do szpitala marynarki w Tobruku, gdzie amputowano mu przestrzeloną rękę. Poli otrzymał Medaglia d’Oro al Valore Militare, jako pierwszy z lotników walczących w Afryce Północnej otrzymał najwyższe włoskie odznaczenie za życia. Myśliwiec Poliego był lekko uszkodzony.

W 91. Sq. z 10. Gruppo Serg. Aldo Rosa skakał ze spadochronem i uniknął zranienia (lekko ranny?), natomiast awaryjnie lądował na swoim M.M.4308 Ten. Enzo Martissa, który został ranny. Kadłub myśliwca Martissy przeszyło około 100 pocisków. Starty bezpowrotne w myśliwcach wyniosły cztery CR.42, pozostałą czwórkę zdołano przywrócić do służby.

Pilotów skaczących ze spadochronem szybko odnaleźli żołnierze libijskiej 2. DP, następnego dnia byli już w swoich jednostkach. Podobnie miała się rzecz z lądującymi awaryjnie. Wyjątkiem był Ten. Martissa, który wylądował około 15 km od lotniska T3, rannego pilota znaleźli bersalierzy dopiero 10 sierpnia. Jego myśliwiec M.M.4306 zdołano odzyskać i przywrócić do służby, trafił później na stan 84. Squadriglia.

Martissa utrzymywał się przy życiu dzięki piciu rosy o świcie. Po dwóch dniach spodziewał się jednak najgorszego. Czarny gryf na białym tle, będący godłem eskadry, miał dziurę w miejscu gdzie znajdowała się jego głowa. Martissa nożem napisał pożegnanie na owym białym tle: „Ty, mały gryfie, zostałeś trafiony w głowę. Ja cierpiałbym mniej gdyby spotkało mnie to samo! Nie jestem śmiertelnie ranny, ale odchodzę, ponieważ nie mogę przejść 10-20 km do szlaku. Stanie się to z powodu głodu i pragnienia”.

Pilota odnaleźli żołnierze z XXII Compagnia Bersaglieri Motociclisti (motocyklowa kompania bersalierów), którymi dowodził Ten. Domenico Raspini. Bersalierzy patrolowali wówczas 80 km na południe od Tobruku, wspomina Raspini: „Zobaczyliśmy samolot na pustyni. Zbliżyliśmy się i znaleźliśmy porucznika Martissę pod skrzydłem, z nogą niemal urwaną przez eksplozję pocisku z brytyjskiego myśliwca. Uratowaliśmy go. Powiedział nam, że gdybyśmy się nie zjawili, strzeliłby sobie w głowę z karabinu [myśliwca? w oryginale gun], ponieważ umierał z pragnienia. Uratowaliśmy pilota i pozostawiliśmy samolot”.

80. Squadron stracił tylko dwa „Gladiatory”. Były to maszyny Flt Sgt T.M. Vaughana (K7903), pilot zginął w walce z Fiatami, oraz Flt Lt R. V. Evers-Swindell, który lądował awaryjnie z powodu uszkodzeń silnika zadanych mu przez włoski myśliwiec. Drugiego pilota odnalazł 11th Hussars i uratował jak pilotów strąconych 4 sierpnia.

W dużej mierze sukces był możliwy dzięki wyposażeniu „Gladiatorów” w radiostacje, dzięki czemu możliwa była koordynacja ataków poszczególnych myśliwców. Pojedynek miał miejsce na niskim pułapie, gdzie brytyjski myśliwiec miał lepsze osiągi od CR.42. Ponadto Brytyjczycy uzyskali całkowite zaskoczenia, spadając na Włochów z wyższego pułapu. Ta walka wykazała także, że „Gladiator” ma znacznie lepszą manewrowość poziomą od swojego odpowiednika z Regia Aeronautica.

  • Posted on 8 lutego, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, walki powietrzne w Afryce Północnej, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: Fiat CR.42 "Falco", kampania lotnicza w Afryce Północnej, kampania powietrzna w Afryce Północnej, myśliwce Regia Aeronautica
lut
03

Udany dzień 92. Squadriglia C.T.

Jeden z wielu (kilkuset?) strąconych przez myśliwce Regia Aeronautica w pierwszym okresie wojny (1940/1941) „Blenheimów”. Moje negocjacje z wydawcami idą po mojej myśli, a to oznacza ogrom pracy. Pisać czegoś ekstra na stronę już nie dam rady. Dlatego będę przekazywał jakieś wybrane ustalenia z mojego pisarskiego dnia pracy (jak będzie co to i po kilka dziennie, choćby wpisy miały być krótsze). Tak być musi i będzie. Tematyka strony jest więc obecnie ściśle uzależniona od tego, co zamówią wydawcy. Zatem, jeden z dni walk powietrznych w Afryce Północnej:

4 września 1940 do linii powrócił 2. Stormo C.T. Pułk wypoczął i uzbroił się w nowe CR.42. W ciągu dnia 92. Squadriglia z jego 8. Gruppo C.T. wykonała między innymi cztery starty alarmowe. Rajd na Dernę i inne cele wykonywała duża grupa brytyjskich bombowców: 12 z 211. Sqn., 12 z 55. Sqn. oraz 10 z 113. Sqn., wszystkie na „Blenheimach”.

Pierwszą akcją po wznowieniu lotów bojowych przez 2. Stormo było spotkanie około 9.20 S.Ten. Alfonso Notari i Serg. Nadio Monti (obaj 92. Sq.) z dwoma „Blenheimami” w rejonie granicy. Fiaty czekały tutaj na bombowce powracające znad Derny i ścigały je na 30 km w głąb Egiptu. Według relacji Włochów jeden z nich oddalił się z płonącym silnikiem.

O 13.30 inny pilot 92. Squadriglia, Serg. Ernesto Pavan, został poderwany z lotniska w Dernie na przechwycenie dwóch „Blenheimów” z 211. Squadron. Pavan zameldował strącenie obu bombowców. Według Włocha z jednego z nich miał wyskoczyć jeden z ludzi i trafić do niewoli. Druga z brytyjskich maszyn szukała ratunku nad morzem i tam miała zostać strącona przez włoskiego pilota. „Falco” Pavana powrócił uszkodzony przez ogień obronny Brytyjczyków.

Tego dnia utracony został „Blenheim” I L8376 dowodzącego 211. Sqn. Sqn Ldr A. R. G. Baxa, którego jego ludzie widzieli kierującego się w stronę wybrzeża z niepracującym silnikiem. Bombowiec lądował awaryjnie koło Derny, a następnie został ostrzelany przez włoski myśliwiec. Chwilę później załoga dostała się do niewoli. Inna maszyna dywizjonu (L8471) lądowała awaryjnie o 16.25 w rejonie Sidi Barrani. Powodem tego był wyciek oleju, ponadto samolot miał przestrzeliny w skrzydłach i ogonie. Załoga wróciła do jednostki. Także samolot później odzyskano i przywrócono do linii.

Blisko utraty był także trzeci bombowiec, pilot „Blenheima” IV z 113. Sqn, Plt Off John Harry Reynolds, został zabity, stery przejął jednak obserwator Flg Sgt John Blair i pomimo braku wyszkolenia w pilotażu próbował unikać ataków myśliwca, podczas gdy ogień do przeciwnika prowadził strzelec. Po śmierci pilota maszyna była w płytkim nurkowaniu a skrzydła kołysały się. Bombowiec zdołał przelecieć około 560 km i bezpiecznie wylądować. Blair natychmiast otrzymał Distinguished Flying Medal. Prawdopodobnie ta maszyna była rankiem atakowana przez S. Ten. Notariego.

Nie tylko Derna padła ofiarą nalotów. Atakowane były także Tmini, Menelao (baza wodnosamolotów) i Ain el Gazala.

Ostatnim wydarzeniem tego dnia był atak dwóch myśliwców na „Sunderlanda” L5807 z 228. Sqn., ale zdołał on umknąć na Maltę nieuszkodzony. (lub dwukrotny atak pojedynczego niezidentyfikowanego myśliwca na tegoż „Sunderlanda”)

P.S. Pojawiały się jakieś wątpliwości, czy stopnie RAF, np. Flying officer, zapisywać Flg Off, czy F/O, po konsultacjach z Redakcjami pozostaję przy formie bardziej mi pasującej, chociaż obie są poprawne. Podobnie sprawa podawania stopni w nomenklaturze zagranicznej, także jednogłośnie dostałem zezwolenie na podawanie w oryginale. Należy iść z duchem czasu i praktyką powszechną już w zagranicznej literaturze, co też z lubością będę czynił.

  • Posted on 3 lutego, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: Fiat CR.42 "Falco", kampania lotnicza w Afryce Północnej, kampania powietrzna w Afryce Północnej, myśliwce Regia Aeronautica
lis
16

Pechowy nalot na Tunis

Potez 630 francuskiego lotnictwa. Działania powietrzne 13 czerwca 1940 na froncie włosko-francuskim w Afryce Północnej:

13 czerwca 1940 Cant Z.506 z 197. Sq., 31. Stormo, pilotowany przez Ten. Barioglio poleciał nad Algier, ale z powodu pogody nie był w stanie wykonać zdjęć. Oblodzeniu (w czerwcu!) uległo skrzydło hydroplanu, zaczął on spadać kręcąc korkociąg z 5000 m. Pilot zdołał ocalić maszynę i załogę. Trzeci dzień z rzędu Ro.37bis z 64. Gruppo O.A. nadzorują ewentualny ruch armii francuskiej w rejonie Ben Gardane. Maszyna z 36. Stormo patrolowała północną Tunezję, a SM.79 z 33. Stormo startujący z Bir el Bhera, pilotowany przez Ten. Gregagnin nadzorował pogranicze tunezyjsko-libijskie.

Bombowce z 30. i 36. Stormi B.T. zaatakowały lotniska w pobliżu Tunisu. Eskortę dały im myśliwce z 1. Stormo C.T. SM.79 z 108. i 109. Gruppi, dowodzone przez Generale Giuseppe Barba i Col. Carlo Drago, startowały z Castelvetrano o 7.05 w dwóch formacjach. W międzyczasie 15 SM.79 z 30. Stormo (po pięć z 193., 194. i 195. Squadriglie) wystartowało ze Sciacca i dołączyło do maszyn z 36. Stormo. Podczas startu rozbił się bombowiec Ten. Arrighi, załoga nie ucierpiała. Następnie Savoie spotkały 15 CR.42 z 157. Gruppo, które startowały z Pantelleri, kiedy zobaczyły przelatujące nad wyspą bombowce. Eskorta zaczęła swoją pracę szybciej, o 4.40 wystartowały z Trapani, a o 5.10 wylądowały na wyspie. Były to trzy maszyny z 385. Sq. (jej dowódca Cap. Aldo di Leci, Sottoten. Giacomo Cremona i Maresciallo Marcello Baccara), sześć myśliwców z 386. Sq. (dowódca eskadry Cap. Gustavo Garretto, Sottoten. Angelo Carminati, Serg. Fausto Fiorani, Sottoten. Andrea Della Pasqua, Serg. Magg. Giuseppe Tomasi, Serg. Giuseppe Gullà) i sześć z 384. Sq. (dokumenty eskadry zaginęły, na pewno w locie brał udział Ten. Teresio Martinoli).

Około 8.35, kiedy myśliwce kierowały się w stronę Tunisu, Sottoten. Carminati nagle poczuł się źle, jego maszyna zderzyła się z „Falco” Serg. Fiorani i oba spadły z wysokości 6000 m. Della Pasqua, Tomasi i Gullà poszukiwali wraków, po czym zawrócili na Pantellerię. Capitano Garretto stracił kontakt z bombowcami i samotnie poleciał nad Tunis na 6000 m, aż w końcu i on zawrócił o 9.50.

Piloci 36. Stormo meldowali, że nad celem zaatakowały ich francuskie myśliwce, rozpoznane jako „Curtissy”, które natychmiast skontrowały i rozproszyły Fiaty eskorty. Jedynie SM.79 Ten. Poggi z 259. Sq. miał lekko uszkodzony ogon i zbiornik benzyny.

Teresio Martinoli zgłosił strącenie dwusilnikowej francuskiej maszyny podczas tej misji nad Tunisem, piloci 385. Sq. nie meldowali niczego istotnego, więc prawdopodobnie z Francuzami starły się tylko „Falco” z 384. Squadriglia.

Bombowce 36. Stormo zrzuciły bomby 50 i 100 kg na lotniska Ksar-Said i Menzel-Temime, podczas gdy 30. Stormo zrzucił z 4000 m na El Aouina 120 bomb 50 kg i 40 bomb 100 kg. SM.79 Col. Serra został trafiony ogniem przeciwlotniczym i uszkodzony. Wszystkie włoskie bombowce wróciły około 10.00, ale lądująca w Sciacca Savoia Ten. Mazzotti („194-5”) wpadła w gaj oliwny i w efekcie musiała być skreślona ze stanu.

Po stronie francuskiej walczyły z pewnością myśliwce Morane Saulnier MS.406 i Potezy 630 (prawdopodobnie z jednym z nich starł się Martinoli) z 2ème escadrille GC I/9, ale brakuje w dokumentach jakichkolwiek szczegółów na temat tego starcia. Możliwe jest także, że w starciu brała udział pierwsza Escadrille z GC III/5.

Wodnosamoloty Loire 130 z krążowników „Jean de Vienne” i „La Galissonnière” wysłano rankiem przeciwko włoskim okrętom podwodnym. Maszyny pilotowane przez Lieutenant de Vaisseau Saleun (z „Jean de Vienne”) i Lieutenant de Vaisseau Yoyotte-Hausson (z „La Galissonnière”) dostrzegły włoski okręt, który atakował francuską flotę zbliżającą się do Gibraltaru. Piloci natychmiast wszczęli alarm, dzięki czemu okręty zdołały wyminąć wystrzelone torpedy. Loire 130 zaatakowały włoski okręt, ale bez powodzenia.

Dwa Canty Z.501 z 183. Sq. z bazy w Elmas atakowały okręt podwodny, zgłosiły jego zatopienie. Jeden SM.79 z 33. Stormo wykonał rozpoznanie nad drogą Gabes-Medenine-Ben Gardane.

Myśliwce 13. Gruppo wykonały wiele patroli i startów alarmowych z lotniska Castel Benito i wysuniętego lotniska w Bir El Bhera. Po południu z tego drugiego lotniska startowała alarmowo sekcja z 82. Squadriglia, maszyna Sergente Filippo Baldin miała problem z silnikiem, lądował awaryjnie na lądowisku El Assab. Baldin nie ucierpiał ale myśliwiec trafił na dłuższą naprawę (RD). O 20.10 dwóch pozostałych pilotów 82. Sq. z tego lotu patrolowego startowało z lotniska Bir El Bhera do Trypolisu. Natychmiast po starcie CR.42 Serg. Renato Giansante miał problemy z silnikiem, pilot próbował lądować awaryjnie. Myśliwiec spadł na ziemie z wysokości kilku metrów, zapalił się, pilot zginął w płomieniach. W ten sposób Sottoten. Giuseppe Bottà jako jedyny powrócił z tego feralnego patrolu.

  • Posted on 16 listopada, 2015
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: Fiat CR.42 "Falco", Savoia Marchetti SM.79, wojna włosko-francuska czerwiec 1940
lis
12

Ostatni sukces „Falco”

Fiat CR.42LW, czyli produkowany dla Luftwaffe.

Prawdopodobnie ostatnie zwycięstwo zgłoszone przez pilotów CR.42 miało miejsce 8 lutego 1945. Wówczas myśliwce z Nachtschlachtgruppe 7 starły się z P-38 „Lightning” z 14th Fighter Group nad Chorwacją. Trzy CR.42 zostały strącone przez myśliwce USAAF. Tego dnia P-38 zgłosił także nieznany niemiecki pilot. 14 FG straciła w tej misji dwa myśliwce.

  • Posted on 12 listopada, 2015
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Bez kategorii
  • Tags: Fiat CR.42 "Falco", Fiat CR.42 Falco w obcej służbie, Fiat CR.42LW
lip
28

„Falco” z 18. Gruppo C.T. nad Anglią

Fiaty CR.42 „Falco” z 85. Sq., 18. Gruppo, 56. Stormo na włoskim lotnisku, niedługo przed przelotem do Belgii. Przez weekend wrzucę kilka wpisów o historii 18. Gruppo C.T.

18 Gruppo C.T. składał się z 83., 85. i 95. Sq., wchodził w skład 3. Stormo. Początek wojny (10.VI.40) zastał dywizjon na lotnisku Mirafiori z Fiatami CR.42 „Falco”. 6 czerwca 85. Sq. została przeniesiona do Villanova d’Albenga. Na początku działań wojennych Gruppo atakował z lotu koszącego francuskie lotniska i eskortował bombowce. 15 czerwca dywizjon otworzył swoje konto trzema Bloch 151 z AC3 Aéronavale (lotnictwa marynarki), jednak za cenę dwóch własnych myśliwców. Od 9 sierpnia piloci zajmowali się przebazowaniem 30 CR.42 do Castelbenito (Libia), długa trasa wiodła z Ciampino, przez Reggio Calabria, Trapani, Pantellerię i Zuara. 14 sierpnia pilotów do jednostki odwiozły Ca.133. Sześć tych maszyn wykonywało zadania pomocnicze przy Gruppo.

Gruppo następnie czasowo przydzielono do 56. Stormo celem operowania nad Anglią. Lotnicy dostali nowe „Falco” i także nowe szaroniebieskie mundury. Zła pogoda utrudniała przelot dwupłatów do Belgii (Ursel). 27 października wykonano pierwszą misję, eskortowano Fiaty BR.20 z 43 Stormo nad Ramsgate, 29. operację powtórzono. 11 listopada wykonano podobną misję nad Harwich, doszło do desperackiej bitwy z myśliwcami RAF. Dziesięć BR.20 z 242. i 243. Sq. leciało w osłonie 40 CR.42 z 18. Gruppo. Wyprawę przechwyciło 30 „Hurricane’ów” z 17., 46., i 257. Sqn., Brytyjczycy zgłosili po walce osiem bombowców i pięć myśliwców. W rzeczywistości Włosi stracili po trzy myśliwce i bombowce, a kolejne osiem „Falco” lądowało awaryjnie z powodu pogody (raczej także z powodu pogody, doszło do opóźnienia, piloci CR.42 z zasięgiem swoich maszyn wiedzieli już nad Belgią, że przynajmniej część pospada przed własnymi lotniskami…). Po tym gorzkim doświadczeniu piloci zażyczyli sobie zmiany uzbrojenia z dwóch km 12,7 mm na jeden 12,7 mm i jeden 7,7 mm. Miało to w ich odczuciu zwiększyć manewrowość Fiatów i dać im szansę w pojedynku z angielskimi myśliwcami. Po powrocie z tej misji piloci dywizjonu zgłosili dziewięć zwycięstw, ale taki wynik był tylko pobożnym życzeniem.

Po traumie 11 listopada ilość ofensywnych lotów „Falco” została ograniczona, jednak dalej wykonywały loty na wymiatanie nad Kanałem. W końcu 3 stycznia 1941 zawieszono także i je. Stacjonując w Belgii piloci mieli okazję zapoznać się z Bf 109E z sąsiadującej z nimi niemieckiej jednostki JG51. Od 18 listopada dwa CR.42 stacjonowały w Vlissingen, służąc jako nocne myśliwce i wykonując loty rozpoznawcze. 23 listopada zmierzono się z „Spitfireami” z 603. Sqn RAF, zgłoszono 5 zwycięstw, przy stracie dwóch Fiatów. Część tych sukcesów rościli sobie także Niemcy z JG26. W rzeczywistości uszkodzono jedynie jednego „Spitfire”. Przez cały okres w Belgii Niemcy identyfikowali włoski dywizjon pod nazwą zgodną z ich nomenklaturą jako 18./JG 56.

  • Posted on 28 lipca, 2015
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Corpo Aereo Italiano, Regia Aeronautica
  • Tags: 18 Gruppo C.T., Fiat CR.42 "Falco", Regia Aeronautica w Bitwie o Anglię, Włosi w Bitwie o Anglię
lip
03

Starcie nad Bardią

Fiat CR.42 w służbie węgierskiego lotnictwa. Jeszce jeden dzień z walk powietrznych nad Północną Afryką.

25 lipca 1940 pięć „Gladiator’ów” z Flight B 33. Sqn. eskortowało „Blenheimy” z 55. Sqn. nad Bardię. Na przechwycenie poderwano trzy CR.42 z 13. Gruppo C.T. Brytyjskie dokumenty mówią o starciu z siedmioma myśliwcami i strąceniu aż pięciu z nich. Flg Off V.C. Woodward miał strącić jednego „Falco” w płomieniach, Sgt R.L. Slater także rościł sobie prawo do strącenia włoskiego myśliwca. Obaj piloci mieli jeszcze dorzucić jednego Fiata wspólnie. Pół zwycięstwa rościł sobie Plt Off A.R. Costello. Uważa się także, że 1,5 zwycięstwa mógł zgłosić Flg Off E.H. Dean (wszyscy 33. Sqn.). „Falco” nad Bardią meldował także Flg Off P.E.C. Strahan z 112. Sqn., który raportował napotkanie aż ośmiu „Falco”.

W tym starciu Włosi strat nie ponieśli. Sami zaatakowali z furią, strącony został myśliwiec Slatera (N5783), pilot przeżył. Woodward miał więcej szczęścia, zanurkował gwałtownie, osiągając wysokość ledwie ok. 30 m, gdzie jego „Gladiator” zdołał wykonać ciaśniejszy zwrot niż ścigający go CR.42. Trafiony został także i zmuszony do awaryjnego lądowania myśliwiec Strahana.

Po włoskiej stronie zwycięstwa zgłosili wszyscy trzej piloci z 13. Gruppo C.T. zaangażowani w starcie. Serg. Magg. Rovero Abbarchi (78. Sq.) raportował samodzielne strącenie „Gladiatora”, a Ten. Giovanni Beduz (78. Sq.) i Serg. Leone Basso (77. Sq.) wspólne.

Włoskie raporty milczą o bombardowaniu Bardii. Natomiast w Dernie na ziemi zniszczone zostały dwa SM.79 z 30. Gruppo, 10. Stormo B.T.

  • Posted on 3 lipca, 2015
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: walki powietrzne w Afryce Północnej, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: Fiat CR.42 "Falco", kampania lotnicza w Afryce Północnej, kampania powietrzna w Afryce Północnej
Page 1 of 41234
REKLAMA
Wojna Mussoliniego All Rights Reserved.
Kontakt poczta@wojna-mussoliniego.pl
Designed & Developed by Carla Izumi Bamford
Powered by Wordpress
Go back to top