Pyrrusowe zwycięstwo nad Grecją
Artylerzyści Dywizji Alpejskiej „Julia” przygotowani do parady zwycięstwa w Atenach. Dalej z książki J.L. Ready.
14 kwietnia 1941 Regia Aeronautica zaskoczyła resztki greckiego lotnictwa na lotnisku Paramythia i zniszczyła je. Tego dnia Brytyjczycy wycofali się przez górę Olimp, dzięki czemu Niemcy znaleźli się 250 km za pozycjami głównych sił greckich. Maitland Wilson kazał kontynuować odwrót, aż na Przełęcz Termopilską.
15 kwietnia Włosi zajęli Split, w Albanii ruszono w pościg za Grekami. 17. rząd jugosłowiański skapitulował, ale żołnierze, którzy wdarli się na teren Albanii walczyli jeszcze przez 48 godzin, nim zaakceptowali rzeczywistość.
18 kwietnia grecki generał Zalakoglou poprosił o warunki kapitulacji, premier Koryzis zastrzelił się, a król Giorgios, zaledwie figurant, mianował na przywódcę Emmanouila Tsouderosa, by ten przewodził narodowi i kontynuował walkę, ale było już za późno. Włosi szybko posuwali się w głąb Grecji, biorąc tysiące jeńców. Grecy zdobyli się na ostatnią zniewagę wobec Włochów, kilka dywizji celowo zajęło się poszukiwaniem Niemców, by to im oddać się do niewoli.
Brytyjczycy zdecydowali ewakuować się morzem na Kretę, niebawem grecki król i rząd postąpili podobnie. 57 włoskie samolotów z Dodekanezu i niemieckie maszyny startujące z greckich lotnisk zjawiły się nad rejonem ewakuacji i zatopiły kilka frachtowców.
Nie ma wątpliwości, że kampania jugosłowiańska była nadzwyczajnym osiągnięciem. Było to wyłącznie niemiecko włoskie zwycięstwo. Bułgarzy i Węgrzy weszli do tego kraju tylko by zająć już podbite terytorium. Naziści, swoim zwyczajem, ogłosili, że to ich i wyłącznie ich zwycięstwo. By być sprawiedliwym, niemieckie osiągnięcia były ogromne. W wyniku operacji przygotowanej w 10 dni wyeliminowano jedną trzecią miliona jugosłowiańskich żołnierzy w 11 dni, za cenę zaledwie 151 zabitych Niemców!
Jednak udział Włochów także był ogromny. Oni mieli nawet mniej czasu na przygotowania od Niemców, mimo to 2. Armia gen. Ambrosio posuwała się średnio 23 mile (36.8 km) dziennie, wynik tym lepszy, że armia włoska przez cały czas natrafiała na opór, a okolica to trudny górski teren. Włosi wzięli 30 tys. jeńców, ale ta liczba nie zawiera Chorwatów, którzy zdradzili, ich puszczono wolno. Mussolini anektował Dalmację, Kosowo, Czarnogórę, większość Bośni i Hercegowiny i częściowo Macedonię i Słowenię. Utworzono także Niepodległe Państwo Chorwackie, jednak Mussolini zagarnął dla siebie także sporne z Chorwatami ziemie, także po to by pokazać Paveliciowi kto jest szefem.
Mussolini wygrał także swoją grecką wojnę, ale nie mógł ukryć roli jaką odegrała niemiecka interwencja. Ten konflikt pokazał parę spraw: arogancję Duce, niekompetencję włoskiej generalicji, tandetną (end. shoddy) jakość włoskiego wyposażenia i nadzwyczajną odwagę włoskiego żołnierza.
Włosi okupowali całą Grecję, rejony etnicznie bułgarskie i macedońskie oddali Bułgarii, zezwolili także Niemcom na pewne wpływy w zachodniej Tracji, Atenach, Salonikach i niektórych wyspach. Z całego greckiego terytorium tylko Kreta pozostawała jeszcze w rękach aliantów. Było to jednak ponure zwycięstwo, naród włoski przytłaczały straty: 13.755 zabitych, 12.368 trwale okaleczonych w wyniku ciężkich odmrożeń, 50.000 rannych i 20.000 żołnierzy w greckiej niewoli, w tej liczbie kolejni ciężko ranni i okaleczeni w wyniku zimna. Co więcej, jeńców oddano Brytyjczykom, którzy wywieźli ich do swoich obozów, więc nie zostali oni wyzwoleni. (dodajmy jednak, sporo jeńców odzyskało wolność na Krecie)