Bitwa pod Dogali. 26 stycznia 1887 Etiopczycy wybili tutaj niemal do nogi włoską kolumnę idącą na pomoc fortowi Saati.
Najpierw informacja dotycząca publicystycznej części mojej pracy, a właściwie dwie informacje. W kolejnych „Okrętach” prawdopodobnie zaczniemy cykl moich artykułów o włoskich okrętach podwodnych na Morzu Śródziemnym. Zaplanowane są one na cztery części – 1940, 1941, 1942 i 1943 rok. Roboczy tytuł to „Nasze morze, naszym grobem”.
Mam nadzieję, że druga informacja ucieszy Was co najmniej podobnie, albo nawet bardziej. Jakiś czas temu wysłałem do Kagero Publishing artykuł o wojnie włosko-etiopskiej 1935-1936. Z dniem dzisiejszym został on przeze mnie wycofany. Ukaże się on w jakiejś formie tutaj i na Facebooku. To ok. 50 stron w Wordzie, kawał czytania . Natomiast Wydawnictwu zaproponuję zupełnie nową wersję, mam masę nowych materiałów, zdjęć etc. Więc rok 2015 szykuje się dla Nas mocno „etiopski”.
Pozdrawiam i tym serdeczniej zapraszam do śledzenia Wojny Mussoliniego!
BRUDNA WOJNA MUSSOLINIEGO – ETIOPIA 1935-36
9 maja 1936 Benito Mussolini proklamował renesans Imperium Rzymskiego. Bezpośrednim powodem do tego wystąpienia była zwycięska wojna, przeciwnikiem nie była jednak żadna z ówczesnych światowych potęg. Pokonana została zaledwie zacofana Etiopia, jedyny cieszący się niezależnością kraj afrykański. Dokonało się to w mało chwalebnych okolicznościach. Włosi użyli gazów bojowych, oskarżono ich też o bombardowanie ambulansów Czerwonego Krzyża. Zresztą wojna była brudna z obu stron. Najważniejszym efektem tego konfliktu były jednak zmiany, które zaszły w jego wyniku w światowej polityce. Skutkiem owej wojny kolonialnej była kompromitacja Ligii Narodów oraz zbliżenie się Mussoliniego i Hitlera. Piękny sen o światowym pokoju zwolna zaczynał lec w gruzach.
NOWY GRACZ W AFRYCE
Nim w Afryce Wschodniej zjawili się Włosi, byli tam ich przyszli śmiertelni przeciwnicy. Od 1840 r. Wielka Brytania posiadała swoją placówkę na północnym wybrzeżu Somalii. 15 listopada 1869 prywatna włoska kompania żeglarska „Rubattino” genueńskiego kupca Francesca Rubattina zakupiła od sułtanów Ibrahima i Hassana ben Ahmedów skrawek lądu w zatoce Assab we wschodnioafrykańskiej Erytrei. W imieniu „Rubattino” negocjacje prowadził mnich lazarysta Giuseppe Sapeto, wpłacił on zaliczkę 250 talarów. Cała transakcja zamknęła się w cenie 6 tys. talarów Marii Teresy (30.000 ówczesnych lirów włoskich). Udało się przyciągnąć tutaj nieco kupców i osadników z Włoch. Assab miał stać się obiecującą bazą tranzytową na drodze do Indii (17 sierpnia 1869 zainaugurowano Kanał Sueski). Z powodu bandytyzmu i plemiennych sporów żyło się tam niebezpiecznie. Zniechęcona kompania odsprzedała ten kawałek ziemi Królestwu Włoch. 630 km² kosztowało 416 tys. lirów. W 1882 r. Włochy weszły w posiadanie portu Assab i utworzyły tutaj swoją pierwszą oficjalną kolonię. Niebawem zaczęła się ona rozrastać. W związku z zagrożeniem jakie niósł z sobą rozrastający się ruch mahdystów państwo włoskie wysłało do Massauy zbrojną ekspedycję. 5 lutego 1885 w porcie wylądowało 800 Włochów pod dowództwem płk Tancredi Saletty. Miasto znajdowało się pod zwierzchnictwem egipskim, jednak lokalny dowódca Izzet Bey zgłosił jedynie protest formalny. W lutym i marcu do Erytrei dosłano kolejnych 1700 żołnierzy. W grudniu 1885 r. Egipcjanie oddali port Włochom.
Obecność Włochów martwiła negusa (pełny tytuł brzmiał negus negast – król królów, cesarz) Etiopii (dawniej Abisynii) Jana IV, zamykała bowiem ostatnią możliwość zyskania dostępu do Morza Czerwonego. Dodatkowo europejczycy od początku utrzymywali przyjazne stosunki z rasem (lokalny przywódca – feudał, tytuł często tłumaczony jako marszałek) Scioa – Menelikiem, największym rywalem Jana IV. Włosi naruszali co chwila także teren Etiopii. Ekspedycje naukowe wyruszały by poznać ten kraj, jak uważali Włosi, wspaniałych bogactw, przepięknej przyrody i urodzajnych ziem. Dochodziło do zbrojnych incydentów. Z drugiej strony wielkim przeciwnikiem Włochów był ras Alula, z północnej części regionu Tigre, który co chwila łupił wioski na terenie Erytrei.
Alula 25 stycznia 1887 wraz z 5 tys. wojowników zaatakował włoski fort Saati. Z oddalonego o 20 km Moncullo wyruszyła na pomoc włoska kolumna. Liczyła ona 500 ludzi, Włochów i tubylców, wraz z karawaną wielbłądów z amunicją i zaopatrzeniem, dowodzona przez płk. Tomasso De Cristoforisa. Rankiem 26 stycznia 1887 na kolumnę spadło uderzenie 10 tys. wojowników Alula, miejscem starcia stały się okolice Dogali. Włosi bronili się na okolicznych wzgórzach do południa. Z masakry zdołało ujść 80 żołnierzy, niemal wszyscy odnieśli rany. Na polu walki zostało 430 poległych Włochów, w tym dowódca. Etiopczycy stracili około tysiąca zabitych i rannych. Po południu na miejsce przybyła kompania 54. pułku piechoty, było już jednak za późno, zdołano jedynie uratować kilku ludzi. Pod koniec 1887 r. do Massauy przybył Corpo Speciale d’Africa (Specjalny Korpus Afrykański, d-ca hrabia gen. Alessandro Asinari di San Marzano), 13 tys. nowocześnie uzbrojonych żołnierzy, z artylerią i karabinami maszynowymi. Wraz z żołnierzami tubylczymi Włosi posiadali teraz w Erytrei 20 tys. żołnierzy. San Marzano natychmiast nakazał atakować, w lutym 1888 r. odbił fort Saati.