Spadochroniarze RSI
Tradate, Scuola dei Paracadutisti RSI (szkoła spadochronowa RSI). Trwa zaprzysiężenie na wierność republice Salo. Postać w berecie to Ten. Col. Edvino Dalmas, dowódca Raggruppamento Arditi Paracadutisti dell’A.N.R. (zgrupowanie ardytów-spadochroniarzy ANR).
Gdy przechwycono list majora spadochroniarzy Rizzatiego Mussolini wezwał go do siebie. List skierowany był do dziewczyny w Trieście, oficer pisał: „walczę dla honoru włoskiej flagi i dla ojczyzny, ale na pewno nie dla rządu Republiki Salo”, nazwał też Mussoliniego „skruszoną Magdalenką”. Do Villa Feltrinelli przybył z trzema swoimi oficerami. Przed Mussolinim i oficerami z jego kręgu oświadczył: „Mój batalion walczy już od 4 lat. Większość z moich żołnierzy zginęła lub wkrótce zginie. Przeżyliśmy gorący piasek i błoto, pozbawieni wszystkiego. Do butów wkładamy sznurki zamiast sznurowadeł, w naszych tunikach umieszczamy drut kolczasty i walczymy, ponieważ nie chcemy aby ktokolwiek miał prawo powiedzieć, że wszyscy Włosi to tchórze i zdrajcy bez honoru. Wyróżniamy tylko Włochy i ta wiara wystarczy”. Oficerowie spadochroniarzy potwierdzili zdanie kolegi. Mussolini nie ukarał go, odpowiedział: „Mimo wszystko Rizzati jest silny i impulsywny, jest tym typem Włocha, który pisze historię naszego narodu”. Nakazał też sekretarzowi Dolfinowi, by dopilnował aby spadochroniarzom, zwłaszcza batalionowi niepokornego oficera, niczego nie brakowało, tak też się stało.