Ewakuacja Berbery
Włoscy Ascari przewożeni na pokładzie ciężarówki. Kończymy opis wydarzeń w Somalilandzie, podsumowania pewnie dzisiaj nie zdążę przetłumaczyć i opublikować, nadrobię w to w tygodniu. Wybywam na kilka dni, ale nareszcie w czysto wypoczynkowych celach.
Już po zakończeniu II Wojny Światowej, w 1946 roku, gen. Wavell opisywał sytuację jaka miała miejsce rankiem 15 sierpnia 1940, wskazując, że „Observation Hill”, kluczowe dla obrony przełęczy Tug Argan, znajdowało się pod ciągłym ogniem włoskiej artylerii, a brytyjskie próby wyparcia Erytrejczyków z przełęczy Mirgo zawiodły. Dalej pisał, że włoska kolumna posuwająca się wzdłuż wybrzeża (kolumna Passerone), chociaż bombardowana przez RAF i ostrzeliwana z lekkiego krążownika HMS „Ceres”, nie była zatrzymywana dość energicznie i kontynuowała marsz, natomiast ataki włoskiego lotnictwa na żołnierzy i transporty z zaopatrzeniem powodowały znaczne straty. W tej sytuacji gen. Godwin-Austen doszedł do wniosku, że jedynie odwrót do Berbery, a stamtąd ewakuacja morzem, zapobiegną całkowitej anihilacji podległych mu wojsk. Generał Henry M. Wilson, który pod czasową nieobecność Wavella przejął dowództwo w rejonie Środkowego Wschodu, zadecydował o ewakuacji kolonii.
Tymczasem trwała bitwa, Włosi otoczyli „Black Hill”, ale obrońcy zdołali zatrzymać szturm. Teraz przyszedł czas na „Observation Hill”, które było ostrzeliwane z bliskiego dystansu przez artylerię, po południu energiczny atak na nie przypuściła piechota i zmusiła przeciwnika do oddania wzniesienia. Nocą 15/16 sierpnia Brytyjczycy rozpoczęli odwrót z przełęczy Tug Argan, pierwszym celem było osiągnięcie drogi, gdzie już czekały pojazdy, które ewakuowały żołnierzy do Nasiye i Barkasan. II batalion „Black Watch” i dwie kompanie II batalionu „King’s African Rifles” zostały wycofane na około 50 km od Berbery. Tam miano utrzymać pozycje przez 48 godzin, a następnie cofnąć się do Nasiye, 24 km od stolicy.
Rankiem 17 sierpnia dostrzeżono włoską kolumnę zmotoryzowaną, awangardę XV Brygady Kolonialnej, która poruszała się drogą prowadzącą z Tug Argan, ale zatrzymali ją w Barkasan Szkoci z „Black Watch”, także atakiem na bagnety. Po południu zaatakowano flanki Brytyjczyków, wsparcia udzielało 10 włoskich czołgów, jeden M11/39 i dwa L3/35 zostały zatrzymane celnym ogniem z armaty Boforsa. Wieczorem jeden z włoskich batalionów poważnie zagroził szkockiej prawej flance, przeciwnik przyspieszył swój odwrót. Szkoci cofali się, zostawiając za sobą liczne miny przeciwpiechotne i ładunki wybuchowe do zniszczenia drogi. Po dotarciu do Nasiye stwierdzono, że tamtejszy garnizon już porzucił pozycje i cofnął się do Berbery.
Tymczasem, 13 sierpnia Ca.133 zbombardowały przełęcz Jarato, a jeden z CR.32, podczas rajdu nad Berberę, został trafiony w chłodnicę oleju i musiał lądować na wrogim terytorium. 15 sierpnia Ca.133 bombardowały pozycje w Laferug, SM.81 w Mandera, a SM.79 pojazdy i żołnierzy w pobliżu Berbery. Także 15. trzy „Blenheimy” IVF atakowały SM.81, który zapalił się i eksplodował, dwóch członków załogi zdążyło wyskoczyć ze spadochronem. 16 sierpnia nalot dwóch SM.81 i pięciu SM.79 skoncentrował swoją uwagę na porcie w Berberze, gdzie rozpoczęły się przygotowania do ewakuacji. Po południu SM.79 napotkały podczas lotu nad miasto dwa Glenn Martin 167F z Forces Françaises Libres (Siły Wolnych Francuzów) i jednego „Blenheima” IVF, które wspólnie strąciły jeden z włoskich bombowców. 17 sierpnia pięć „Blenheimów”, z których jeden został strącony, atakowało włoskie lądowisko w Hargeisa. Tego dnia pięć Ca.133, w eskorcie dwóch CR.32, zbombardowało wrogie stanowisko dowodzenia na przełęczy Sheikh. 19 sierpnia trzy SM.79 wykonały ostatni nalot, a kilka maszyn brytyjskich atakowało włoskie kolumny, które wkraczały już do stolicy Somalilandu.
Rankiem 18 sierpnia cofające się wojsko osiągnęło Berberę, dołączyło do niego dodatkowo kilkaset osób, które pragnęły się ewakuować, w oczekiwaniu na to rozmieszczano ich na peryferiach miasta. O 14.00 trochę mniej niż 7.000 ludzi, czyli cały personel wojskowy i około tysiąca cywili, zajęło miejsca na czterech okrętach gotowych opuścić Berberę. 19 sierpnia jako ostatni Somali Brytyjskie opuścił krążownik HMAS „Hobart”, nim to uczynił, zniszczył ogniem swoich dział wszystkie instalacje wojskowe i portowe, oraz pałace gubernatorskie. Wydaje się, że książę Aosta sugerował gen. Nasi, by zaprzestać jakichkolwiek akcji przeciwko ewakuującemu się przeciwnikowi, miało to ułatwić zawarcie pokoju między Włochami i Wielką Brytanią, w sprawę negocjacji włączył się Watykan, a jednym z warunków była spokojna ewakuacja do Adenu, której miało nie przeszkadzać włoskie lotnictwo.