Ożywienie partyzantów w Grecji
Grupa włoskich i niemieckich oficerów w Grecji, maj 1941 r. Wracamy do dawno nie cytowanej książki J.L. Ready, Avanti! Mussolini and the wars of Italy 1919-1945. Książki nieco dziwnej i z błędami, ale odkrywającej bardzo wiele nieznanych wątków. Zapraszam do okupowanej Grecji.
Aż do wiosny 1942 r. grecki ruch oporu nie stanowił dużego problemu. Dopiero wiosną 1943 r. przyciągnął on większą uwagę po stronie Osi. W rejonie Domenico (?) partyzanci napadli na włoski konwój zabijając 18 Włochów w tym generała, co zwróciło uwagę władz okupacyjnych.
Włoski XXVI został związany okupacją gór Epiru, 150 km na zachód od Aten, gdzie znajdowała się kryjówka partyzantów z EDES. Żołnierze Dywizji „Casale” (+23. Legion Czarnych Koszul) i Dywizji „Modena” (+36. Legion CC.NN.) patrolowali drogi.
Żołnierze III KA zaczęli polować na partyzantów ELAS i Macedońskich powstańców w górach Rumelii i greckiej Macedonii, 270 mil na północ od Aten. Działały tutaj DP Dywizja „Brennero” (+35. Legion CC.NN.), DG „Forli”, DP „Pinerolo” (+136. Legion CC.NN.), 2. pułk bersalierów i pułk kawalerii „Aosta” (6. Reggimento „Lancieri di Aosta”).
Na Peloponezie znajdował się VIII KA z DP „Piemonte” i DG „Cagliari” (+29. Legion CC.NN.), których żołnierze kontynuowali działania przeciwko małym niezależnym grupom stronników ELAS.
Także Niemcy odpowiedzieli na wzrost aktywności greckich partyzantów i w maju 1943 r. ściągnęli 1. DG z Jugosławii. Greccy partyzanci mieli doskonały wywiad i zdawali sobie sprawę z tych wzmocnień, dlatego kilka grup o różnych poglądach politycznych połączyło swoje siły, by zatrzymać niemiecką dywizję w Leskovik po albańskiej stronie granicy, nim wkroczyła ona na teren Grecji. Żołnierze ci byli weteranami walk z partyzantami Tito, odkryli zasadzkę i zaatakowali partyzantów z flanki. Partyzanci ponieśli ciężką porażkę i zostali rozproszeni. Była to jedynie niemiecka awangarda, za którą podążały także 117. Dywizja Bezpieczeństwa, 1. DPanc. i sztab LXVII KA.
Zamierzano trzymać partyzantów na dystans, by nie trzeba było ściągać więcej niemieckich wojsk. Dlatego partnerzy z Osi upoważnili greckiego premiera, Ioannisa Rallisa, by wystawił batalion bezpieczeństwa złożony z 1000 ochotników spośród greckich faszystów.
W czerwcu 1943 r. grecki batalion dołączył do niemieckiego LXVII KA w atakach na partyzantów kryjących się w górach Rumelii. Włoski III KA wystawił do tej akcji Dywizję „Pinerolo” (gen. Adolfo Infante), 2. pułk bersalierów i pułk kawalerii „Aosta”. Maszerujących w górach Włochów szybko przygwoździły ariergardy ELAS. Po trzech dniach walki Infante wycofał swoich ludzi. Stracono 500 ludzi i nie osiągnięto niczego.
Niemcy byli pod wrażeniem entuzjazmu greckich faszystów i zapytali Rallisa o możliwość wystawienia dalszych 14 000 ochotników.
W tunelu kolejowym Kournoso sabotażyści wysadzili w powietrze włoski pociąg, zabijając lub raniąc 500 żołnierzy. W odwecie włoski garnizon w Larissie, 160 mil na północny zachód od Aten, opróżnił więzienie ze 180 Greków, których przetrzymywano jako podejrzanych o udział w ruchu oporu, i dokonał ich egzekucji. W odpowiedzi ELAS ogłosiła, że odtąd nie będzie brać jeńców.
Latem w Bougazi (?) w zasadzkę wpadł włoski batalion i został zmuszony do odwrotu. Inny batalion został zaatakowany w Rovilista, tracąc 120 ludzi. W Monotiano pokonano liczący 85 ludzi włoski garnizon.
Włoski garnizon Almyros, 120 mil na północny zachód od Aten, zdołał odeprzeć atak. Ci Włosi byli przekonani, że lokalni cywile zbrojnie wsparli partyzantów, dlatego wybrali 38 spośród nich i zamordowali.
W zasadzkę wpadła także kolumna Bułgarów.