SM.79 L-112
Jeden z czterech libańskich SM.79 (L-112). Oprócz tej maszyny do tego kraju trafiły jeszcze L-111, L-113 i L-114.
Jeden z czterech libańskich SM.79 (L-112). Oprócz tej maszyny do tego kraju trafiły jeszcze L-111, L-113 i L-114.
Piękne ujęcie jednej z czterech Savoi-Marchetti S.79, które po II Wojnie Światowej sprzedano do Libanu.
Niemieccy spadochroniarze z 2. DSpad. w centrum Rzymu, operacja „Achse” (Oś).
Kapral niemieckich wojsk spadochronowych tak wspomina maj 1945 roku we Włoszech: „Po kapitulacji razem z Amerykanami pilnowaliśmy farmy przed włoskimi partyzantami. Trudno powiedzieć, że wzięli nas do niewoli. Nie oddaliśmy jeszcze ani jednego karabinu. Dopiero na początku czerwca kazali nam złożyć całą broń. Na razie wrogiem wszystkich byli partyzanci. Nie było wiadomo, po czyjej są stronie. Jedne grupy walczyły z nami, inne z aliantami, a jeszcze jedne zwalczały wszystkich. Komuniści, chrześcijanie i cała reszta. Nie mogli uwierzyć, że Amerykanie już do nas nie strzelają”.
25 lipca 1943 (25 luglio), dzień w którym król pozbawił Mussoliniego władzy i powierzył ją Pietro Badoglio.
PIETRO BADOGLIO
Pietro Badoglio, marszałek (1871-1956) – urodził się w Grazzano Monferrato, w prowincji Alessandria. Z wykształcenia był oficerem artylerii. Brał udział w wojnie etiopskiej w 1896 roku i libijskiej w 1912 roku. Uczestnik I Wojny Światowej, dowodził XXVIII Korpusem, który „wsławił się” ucieczką pod Caporetto. Mimo to został mianowany zastępcą dowódcy sztabu generalnego. Został senatorem. Następnie w listopadzie 1919 r. (do 1921 r.) zastąpił generała Diaza na stanowisku szefa Sztabu Generalnego. W październiku 1922 roku przekazał premierowi Luigi Facta, że jest gotów bronić Rzymu przed faszystowskim zamachem stanu. Jednak szybko sam przyłączył się do faszystów, w latach 1923-24 był ambasadorem faszystowskich Włoch w Brazylii. W latach 1925-1929 był szefem Sztabu Generalnego włoskiej armii, w latach 1929-1933 gubernator Libii. W 1926 roku otrzymał awans na marszałka, a w 1928 roku otrzymał od króla order „Santissima Annunziata”. Wraz z Rodolfo Grazianim tłumił powstanie Omara al-Moukhtara.
Z Trypolisu wyrwał go rozkaz agresji na Etiopię, zastąpił w listopadzie 1935 r. gen. De Bono na czele oddziałów walczących w tym kraju. 5 maja 1936 roku wkroczył na czele swych wojsk do Addis Abeby. W 1936 roku, po podboju Etiopii, otrzymał tytuł księcia Addis Abeby oraz wicekróla Abisynii. Szybko zrezygnował, brudną robotę zostawiając Grazianiemu. W latach 1937-1940 ponownie szef Sztabu Generalnego. Został zdymisjonowany ze stanowiska po porażkach armii włoskiej w Grecji w grudniu 1940 r. Odtąd przyglądał się z boku biegowi wypadków, pocieszał się trunkami – dziennie wypijał pół litra szampana i spędzał czas na grze w karty. Krytykował udział Włoch w wojnie.
Po upadku Mussoliniego przejął obowiązki premiera, nakazał rozwiązanie partii faszystowskiej. Badoglio był jednym z najbliższych współpracowników króla Wiktora Emanuela III, na jego polecenie skontaktował się z aliantami po ich desancie w Kalabrii. Zaoferował im zawieszenie broni i układ pokojowy. 3 września 1943 podpisano zawieszenie broni, 29 września 1943 Badoglio podpisał akt kapitulacji, 13 października 1943 wypowiada zaś wojnę Niemcom. Wraz z królem skrył się w Brindisi. Sił antyfaszystowskie krytykowały jego politykę, ale ze względu na powagę sytuacji były zmuszone akceptować Badoglia jako szefa rządu. Zmuszony był przyjąć do rządu antyfaszystów, takich jak komunista Palmiro Togliatti (22 kwietnia 1944). W czerwcu 1944 r. podał się do dymisji z powodu konfliktów z będącymi w rządzie partiami antyfaszystowskimi i przeszedł w stan spoczynku. Osiadł w pięknej rezydencji w Bonomi i zajął się spisywaniem pamiętników. Zmarł w swojej rodzinnej miejscowości.
Rodolfo Graziani (w środku) w okresie istnienia Repubblica Sociale Italiana.
3 listopada 1939 Graziani otrzymał nominację na szefa Sztabu Generalnego wojsk lądowych. 28 czerwca 1940, po śmierci Italo Balbo, został głównodowodzącym wojsk włoskich w Libii i gubernatorem tego kraju. W dniu rozpoczęcia ofensywy włoskiej w Afryce Północnej miał 58 lat. Gdy dowiedział się, że ma ze swoim wojskiem zająć Aleksandrię był oburzony. Protestował u Mussoliniego i Badoglio. Zdając sobie sprawę ze złego wyposażenia i wyszkolenia podległych żołnierzy, powiedział o wojnie w Afryce, że jest to pojedynek „pchły ze słoniem”. Stwierdził też, że „samymi tylko paznokciami nie przebije stalowego pancerza”. Z kolei hrabia Ciano zanotował o zbliżającej się kampanii: „Jeszcze nigdy operacja wojskowa nie była prowadzona w takim stopniu wbrew woli dowódcy…”. Jego 10. Armia zdołała zając Sidi Barrani i tam się zatrzymała. Gdy Włosi ponieśli pod koniec 1940 roku porażkę w Egipcie i w Libii stosunki między marszałkiem a Mussolinim bardzo się pogorszyły. Graziani uważał, że Duce nigdy go nie słuchał i zmusił do przeprowadzenia nie mającego szans powodzenia uderzenia na Egipt. „Pięciu generałów oddało się do niewoli, a jeden nie żyje. Można z tego wywnioskować, ilu ma ducha bojowego, a ilu nie”, ripostował Mussolini. Już po upadku Tobruku, w bitwie pod Beda Fomm, Graziani porzucił swoich żołnierzy i uciekł do Trypolisu. Zrzekł się dowodzenia w Afryce Północnej w lutym 1941 r. W wyniku wszczętego przez sąd wojenny dochodzenia napiętnowano jego sposób dowodzenia. Mussolini miał nawet powiedzieć do Ciano: „To kolejny wojskowy, na którego nie mogę się irytować, bo nim po prostu gardzę”.
Pogarda trwała do upadku Duce. Pozostał wiernym faszystą, w 1943 r. Mussolini mianował go ministrem wojny w Republice Socjalnej i głównodowodzącym jej wojsk. Organizował min. wywóz robotników przymusowych do Niemiec i kierował akcjami przeciwpartyzanckimi. 13 października 1943 Graziani udał się do Rastenburga (Kętrzyna) na spotkanie z Hitlerem, wspomina: „Do pokoju w którym znajdowałem się sam, jak żebrak, przyszli wszyscy najwyżsi funkcjonariusze OKW. Trzymałem list Mussoliniego, który prosił o obronę dla Rzymu. Dwaj marszałkowi pełniący obowiązki we Włoszech, Guderian i Rommel, mieli odmienne zdanie. Za obroną miasta był Guderian, natomiast Rommel uważał, że linia obrony powinna prowadzić z La Spezia do Rimini, obejmując Dolinę Po [Padu]. Co do tej kwestii Hitler zgadzał się z Mussolinim, nie było to więc przedmiotem dyskusji. Duce zwracał się też z prośbą o środki na odbudowanie armii włoskiej. Pytał o możliwość zabrania wolontariuszy z nowych obozów dla więźniów, w celu utworzenia pewnej liczby dywizji… Hitler i jego dowództwo zastanawiali się, czy ludzie ci nie są zanadto zdemoralizowani, by był z nich jakikolwiek pożytek”. Grazianiemu jednak nie pozwolono odwiedzić obozów jenieckich. [właściwie jest to nieprawidłowe określenie, były to obozy internowania, taki bowiem status mieli żołnierze włoscy w Niemczech].
Poddał się aliantom 29 kwietnia 1945 w Mediolanie. Przebywał w obozach jenieckich we Włoszech i Algierii. Ostatecznie osadzono go w więzieniu na wyspie Procida. W 1948 roku stanął przed sądem oskarżony o zdradę, proces trwał dwa lata. W 1950 r. skazany na 19 lat więzienia, wyszedł po czterech miesiącach. Objęła go amnestia. Oskarżenie dotyczyło jednak jedynie czasów RSI. Wstąpił do neofaszystowskiej partii Włoski Ruch Społeczny (MSI – Movimento Sociale Italiano), został jego honorowym przewodniczącym. Zmarł w Rzymie pięć lat później na chorobę wrzodową. Mimo starań Etiopczyków nigdy nie osądzony za zbrodnie dokonane w Afryce. Brytyjczycy chronili w ten sposób Badoglia, zresztą Churchill pozwolił będąc ministrem ds. kolonii na użycie gazów bojowych przeciwko Kurdom w Mezopotamii w 1920 r. (podane za P. Kowalczuk, Mauzoleum dla Rzeźnika, [w:] Uważam Rze Historia 09/2012 pod red. P. Zychowicza). Autor autobiografii – „Ho difeso la Patria” (Broniłem Ojczyzny).
Przełęcz Cisa, późne popołudnie 25 maja 1942. Kolumna pojazdów przewożących kutry torpedowe MAS z 12. Squadriglia podczas postoju na zakrętach drogi prowadzącej przez Apeniny, niedługo po przekroczeniu przełęczy. W pierwszych godzinach poranka kolumna wyruszyła z La Spezia. Władze Regia Marina powierzyły transport kutrów firmie wyspecjalizowanej w niestandardowych przewozach – Società Fumagalli di Milano. Kutry, pozbawione nadbudówek, broni, śrub i sterów, były przewożone na czterech specjalnych platformach transportowych holowanych przez ciężarówki. W skład kolumny wchodziły także dwa samochody osobowe oraz cztery inne ciężarówki, przewożące różny sprzęt i wyposażenie. Większa część personelu eskadry podróżowała koleją, specjalnym składem, który przewoził także nadbudówki kutrów, silniki, uzbrojenie i niezbędne wyposażenie pozwalające na prowadzenie samodzielnych operacji tym czterem jednostkom.
21 kwietnia 1942 dowództwo niemieckiej marynarki we Włoszech, na polecenie OKW, złożyło w Stato Maggiore della Marina Italiana (Sztabie Głównym włoskiej marynarki) zapytanie w sprawie zaangażowania kilku kutrów typu MAS w działania związane z oblężeniem Leningradu. Tego samego dnia Włosi odpowiedzieli pozytywnie na prośbę sojusznika. Siły Regia Marina na Jeziorze Ładoga miała reprezentować 12. Squadriglia MAS, dowodzona przez capitano di corvetta Giseppe Bianchini. 12. Squadriglia składała się z następujących kutrów: MAS 526, MAS 527, MAS 528 i MAS 529. Wraz z 13. Squadriglia oraz 14. Squadriglia tworzyła ona 1. Flottiglia MAS, która operowała w górnej części Morza Tyrreńskiego (Settore Alto Tirreno). Dotąd Flotylla patrolowała Cieśninę Sycylijską i zwalczała konwoje idące na Maltę. 24 kwietnia 1942 kutry 12. Squadriglia skierowano do portu La Spezia. Tam przeszły przegląd techniczny i przygotowano je do transportu lądowego. Czekała je podróż na trasie liczącej bagatela 3105 km. Przerzut zaplanowano na 26 dni i faktycznie Włochom udało się perfekcyjnie zrealizować ten plan.
Grafika przedstawiająca regio sommergibile „Asteria”.
Rowerzyści przybyli do Rzymu z wszystkich prowincji pozdrawiają Mussoliniego, plac wenecki, Rzym, 3 lipca 1932.
Parę dni odpoczynku, „widzimy” się w okolicy poniedziałku, pozdrawiam Was serdecznie!
Plakt proagandowy z dość oczywistym przesłaniem…
W lipcu 1944 ze składu pod Florencją ludzie płk Alexandra Langsdorffa z Kunstschutz, niemieckiej komisji do spraw dzieł sztuki, zrabowali 257 obrazów, w tym Pietę Belliniego, Minerwę i centaura Botticellego oraz Wenus, Amora i Wulkana Tintoretta. Zgromadzili też 58 skrzyń z bezcennymi rzeźbami. Proszono nawet aliantów by nie bombardowali budynku, w którym je przetrzymywano. Łupy Hitlera ukryto w płd. Tyrolu i w austriackich kopalniach soli. Alianci powołali Podkomisję do spraw Zabytków, Dzieł Sztuki i Archiwów (MFAA), oszacowali oni , że odnalezione skarby wywiezione z Włoch miały większą wartość niż wszystkie pozostałe razem wzięte.
Oprócz zrabowanych dóbr kultury, Włosi odnieśli także inne straty, bardziej odczuwalne dla zwykłych ludzi: 3 mln domów we Włoszech zostało zburzonych albo poważnie uszkodzonych w wyniku działań wojennych. Zniszczony był tabor kolejowy, porty i mosty. Niemcy stracili 536 000 żołnierzy, alianci 313 000, z Włochami liczba ofiar wyniosła ponad 1 000 000. 146 000 cywili straciło życie w toku działań wojennych podczas kampanii włoskiej. Głównie przez bombardowania i w wyniku ognia artylerii.
Benito Mussolini w czasie inspekcji na Małej Przełęczy Świętego Bernarda, wojna z Francją, 28 czerwca 1940. [ze zbiorów Archivio Centrale dello Stato]
Ważna zmiana na stronie. Jestem zmuszony ściśle powiązać poruszaną tutaj tematykę z moimi pracami nad kolejnymi publikacjami. Dlatego też, mówiąc krótko i do rzeczy, od początków marca proszę spodziewać się dominacji trzech bloków tematycznych:
-Kampania lądowa w Afryce Północnej czerwiec 1940-kwiecień 1941.
-Kampania lotnicza w Afryce Północnej w identycznym okresie.
-Regia Marina na Morzu Czerwonym i Oceanie Indyjskim w II WŚ.
Teamty są już zapowiedziane u mojego Wydawcy i mają stosowne błogosławieństwo. Materiały już są, albo będą ściągać przez kilka następnych miesięcy. Mam nadzieję, że tematyka ciekawa i każdy znajdzie coś dla siebie.