Wojna Mussoliniego

La guerra di Mussolini

RSS Feed
  • Home
  • Od Autora
  • Publikacje
  • FRONTY
    • Afryka Północna – „Heia Safari”
    • Morze Śródziemne – „Mare Nostrum”
    • Wojna na Bałkanach 1939-1945
    • Kampania Włoska – „Guerra E’ Finita?”
    • Front Wschodni – „Contro il Bolscevismo!”
    • Sommergibili na Atlantyku
    • Etiopia 1935-1936 – Brudna wojna Mussoliniego
  • Armia Włoska
    • 26 Dywizja Piechoty „Assietta”
    • 4 Dywizja Alpejska „Monte Rosa”
    • 54 Dywizja Piechoty „Napoli”
    • 4 Dywizja Piechoty „Livorno”
    • Włosi w Waffen-SS
    • Organizacja Obrony Sycylii
    • Esercito Nazionale Repubblicano(ENR):
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Jednostki Włoskiej Kawalerii
    • 132 Dywizja Pancerna „Ariete”
    • 101 Dywizja Zmotoryzowana „Trieste”
    • Armia Pancerna “Afrika” w bitwie pod El-Alamein
    • M.V.A.C. i inne organizacje współpracujące z Włochami na Bałkanach
    • Doktryna
    • 1. Dywizja Piechoty (Górska) „Superga”
    • 6. Dywizja Alpejska „Alpi Graie”
    • 1° Battaglione Paracadutisti Carabinieri Reali
    • 185. Divisione Paracadutisti „Folgore”
    • 1ª Divisione libica „Sibelle”
    • 2ª Divisione libica „Pescatori”:
    • Raggruppamento sahariano „Maletti”
    • 4. Divisione CC.NN. „3 Gennaio”
    • Początek wojsk spadochronowych – Fanti dell’Aria
    • Koszty wojny w Hiszpanii
  • Leksykon Uzbrojenia
    • Myśliwce Regia Aeronautica i ANR w latach 1923-1945
    • BIBLIOGRAFIA – lotnictwo włoskie
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze i inne
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Samoloty obcej produkcji w Regia Aeronautica
    • Okręty podwodne typu Marcello
    • Pierwszy włoski Blenheim
    • Czołgi średnie
  • Osoby
    • Italo Balbo
    • Bibliografia dla działu Osoby
    • Giovanni Messe
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • Galeazzo Ciano
    • Dino Grandi
    • Gabriele D’Annunzio
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Arconovaldo Bonaccorsi
    • Pietro Maletti
    • Emilio Faldella
    • Mario Roatta
    • Annibale Bergonzoli
    • Emilio De Bono
  • Benito Mussolini
    • Spotkanie z Hitlerem – Rastenburg IX.1943
    • Konferencja z Hitlerem, Feltre 19.VII.1943
    • Duce porwany… Duce wolny!
    • Więzień Gargnano
    • Śmierć dyktatora
    • Ostatnie spotkanie dyktatorów
    • Rodzina Mussolini
    • Benito Mussolini – cytaty
    • Dzieciństwo i młodość
    • Kochanki Mussoliniego
    • Socjalistyczny dziennikarz Benito Mussolini
    • W alpejskich okopach
    • Clara Petacci i klan Petacci
    • Benito Mussolini – osobowość
    • Benito Mussolini i Adolf Hitler – trudna przyjaźń dyktatorów
  • Włochy Mussoliniego
    • Antyfaszyzm
    • Polityka wewnętrzna Repubblica Sociale Italiana
    • Squadristi, manganello i olej rycynowy
    • Polityka wewnętrzna faszystowskich Włoch – lata dwudzieste
    • Sport w faszystowskich Włoszech
    • Doktryna faszyzmu
  • Zdjęcia
    • Afryka Północna
    • Morze Śródziemne
    • Wojna na Bałkanach
    • Italo Balbo
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • 29 Dywizja Grenadierów Waffen-SS
    • Galeazzo Ciano
    • Kampania Włoska
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Spotkania Dyktatorów
    • uwięzienie i uwolnienie Mussoliniego
    • Repubblica Sociale Italiana
    • Rodzina Mussolini
    • Front Wschodni
    • Giovanni Messe
    • Dino Grandi
    • Myśliwce Regia Aeronautica
    • Gabriele D’Annunzio
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze
    • Początki faszyzmu
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Benito Mussolini: dzieciństwo – I Wojna Światowa
    • Kochanki Mussoliniego
    • Włochy Mussoliniego na zdjęciach
    • Włoskie czołgi eksperymentalne
    • Czołgi ciężkie (carri armati pesanti)
    • Czołgi lekkie (carri armati leggeri)
    • Samochody pancerne (Autoblindi)
    • Żołnierze włoscy
    • Inwazja na Etiopię 1935-1936 r.
    • Corpo Aereo Italiano
    • Hiszpania 1936-1939
    • Benito Mussolini
    • Wielka Wojna na morzu
    • Ascari del Cielo
    • Betasom 1940-1945
  • Mapy, Struktury…
    • Afryka Północna
    • Front Wschodni
    • Armia Włoska
      • 28 Dywizja Piechoty „Aosta”
  • Filmy z YouTube
  • KINO
  • Linki
pinflix yespornplease porncuze.com porn800.me porn600.me tube300.me tube100.me watchfreepornsex.com
  • Wojna Mussoliniego
  •   » Włoska Afryka Wschodnia (AOI) »
lip
21

Zwycięski koniec walk w Somalilandzie

Vickers „Wellesley” startuje z polowego pasa startowego w Afryce Wschodniej, 15 maja 1941. Wojny lotniczej w tym rejonie świata ciąg dalszy.

16 sierpnia 1940 rozpoczęło się zaokrętowanie wojsk brytyjskich w Berberze. Włosi skupili teraz swoją uwagę na porcie. O świcie para SM.81 nadleciały nad port, ale oba zostały trafione z ziemi. W południe zjawiły się dwa SM.79, z których jeden oberwał od obrony plot. Później po południu nadleciały trzy SM.79, ale zostały przechwycone przez parę Martin 167F z 8. Sqn. Wierzono, że Flt Lt Ritoux-Lachaud zestrzelił jedną z Savoi. SM.79 pilotowany przez Sottoten. Luigi Conti został strącony, prawdopodobnie jest to zwycięstwo zgłoszone przez pilota Martina. Więcej włoskich samolotów przeniesiono z Addis Abeby do Diredawy, były to dwa SM.79, trzy CR.32 i trzy SM.81.

Desperacka walka w Somlilandzie trwała 17 sierpnia. Pieć Ca.133 i para CR.32 atakowały Berberę. Pięć „Blenheimów” odpowiedziało atakiem na lotnisko Hargeisa. „Blenheim” z 39. Sqn. został trafiony ogniem plot. nad Zeila. Pilot zdołał bezpiecznie wodować, jego i załogę podjął HMS „Ceres”.

O 5.35 18 sierpnia trzy „Blenheimy” z 11. Sqn. atakowały włoskie kolumny w pobliżu Laferug. Przechwyciła je para Fiatów CR.32 z 410. Squadriglia, pilotami byli Sottoten. Veronese i Serg. Magg. Volpe. Maszyna Sgt Gay została strącona przez Veronese na północny-zachód od miasta. W międzyczasie pięć „Wellesley’ów” z 223. Sqn. uderzyło na Addis Abebę. Nad celem napotkali ogień plot. i pojedynczy CR.42. Włoski myśliwiec zdołał trafić aż cztery bombowce, ale atak i tak był sukcesem, na ziemi zniszczono trzy Ca.133, jeden SM.79 i jeden SM.75, uszkodzone zostały dwa kolejne samoloty.

O świcie 19 sierpnia ewakuację z Berbery zakończono. Ostatni atak na port wykonały trzy SM.79. „Blenheimy” z Adenu próbowały nadal nękać maszerujące włoskie kolumny. Kampania w Somalilandzie zakończyła się zwycięstwem Włochów. W dniach 5-19 sierpnia maszyny RAF bazujące w Adenie wykonały 184 samolotoloty, stracono siedem maszyn, 10 zostało ciężko uszkodzonych. Pomiędzy 16-19 sierpnia wykonano 72 loty bombowe i 36 patroli myśliwców nad Berberą.

Wraz z zakończeniem kampanii w British Somalilnadzie Włosi mogli ponownie rozproszyć swoje maszyny, co utrudniało zadanie pilotom RAF. Trzy CR.32 z 411 Sq. wysłano do Addis Abeby, do Gura trzy SM.79 z 10. Sq., a trzy Ca.133 z 52. Sq. przeniesiono do Miesso. 26 sierpnia rozwiązano Comando Tattico dell Settore Aeronautica Ovest.

Po upadku Somalilandu kampania powietrzna trwała na wszystkich frontach Afryki Wschodniej. 20 sierpnia pięć „Wellesley’ów” z 223. Sqn. zbombardowało Dessie. Mniej niż godzinę później cztery „Blenheimy” z 39. Sqn. i jeden z 11. Sqn. atakowały Diredawę. Atak uszkodził po jednym SM.81 i CR.32. „Blenheimy” atakowała para Fiatów CR.42 z 413. Sq. Capitano Corrado Santoro strącił bombowiec pilotowany przez Plt Off Jago. Także Santoro trafił maszynę z 11. Sqn., zadane obrażenia były wystarczające, by „Blenheim” musiał lądować awaryjnie w Adenie.

21 sierpnia sześć Fairey „Battle” z 11. Sqn. SAAF zaatakowało Mogadisz. Zniszczono dwa włoskie samoloty, które znajdowały się w naprawie i uszkodzono cztery kolejne. Ponadto trafiono hangary i zniszczono dwie ciężarówki. Mogadisz atakowano ponownie 24 sierpnia. Włosi poderwali trzy Ro.37bis, ale były one zbyt powolne by przechwycić przeciwnika.

  • Posted on 21 lipca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
lip
19

Krytyczna sytuacja aliantów w Somalilandzie

Startujący Fiat CR.42, zima 1941 r. Włoskie archiwum ma to zdjęcie w temacie Afryki Wschodniej, ale coś powątpiewam, równie dobrze może być to Libia. Zgodnie z moim planem wraca temat lotniczy. Zapowiadałem asy Regia Aeronautica, ale książka z Ospreya, z której chciałem przygotować wpisy, nie nadaje się do niczego. Wobec tego wrócimy do wojny lotniczej w Afryce Wschodniej (zatrzymaliśmy się w czasie włoskiej inwazji na Somali Brytyjskie i to będziemy kontynuować). W zamian za asy przygotuję mini monografię Fiata G.55. Często wspominaliście, że chcecie o obrońcach włoskiego nieba przed aliancką inwazją, a ten myśliwiec zajmował się tylko tym.

O 6.00 8 sierpnia 1940 para CR.32 i jeden CR.42 przydybały na lotnisku w Berberze dwa „Gladiatory” z 94. Sqn. Capitano Ricci na CR.32 zapalił i w konsekwencji zniszczył jeden z nich. Serg. Magg. Tellurio i Sottoten. Komienz zniszczyli wspólnie drugi myśliwiec RAF. Brytyjskie samoloty pozostające w Somalilandzie były zbyt cenne i zbyt narażone na zniszczenie, dlatego dwóm myśliwcom z lotniska w Laferug nakazano odlecieć do Adenu.

Brytyjczycy skupili się na obronie nieba nad Berberą. Około południa „Blenheimy” z 203. Sqn. napotkały trzy SM.79, które bombardowały port. „Blenheim” IVF, pilotowany przez Plt Off Corbould, ostrzelał jedną z Savoi, na jej pokładzie był jeden poległy. Włoski bombowiec zdołał powrócić na własne lotnisko. Przełęcz Godojere była atakowana przez trzy SM.81. Kolejne dwa SM.79 ponownie niepokoiły Berberę. Trzy Ca.133 atakowały przełęcz Karim. W górze kręciły się włoskie myśliwce, które szukały jakiegoś celu dla siebie. Włosi zdobyli panowanie w powietrzu nad Somali Brytyjskim, brytyjskie samoloty musiały latać nad kolonię z odległego o ok. 200 mil Adenu. Alianci odpowiedzieli tego dnia atakiem czterech Ju 86 z 12. Sqn. SAAF na lotnisko Neghelli. W wyniku ataku zniszczono jeden Ca.133, a dwa kolejne uszkodzono.

Włoskie lotnictwo uderzyło na lotnisko w Berberze chcąc uczynić je całkowicie bezużytecznym. Włosi ostrzelali „Blenheima”, który lądował tam awaryjnie. Napastników powitał ogień z ziemi i obrony plot. australijskiego krążownika HMAS „Hobart”. Włosi przerzucali swoje myśliwce na lotnisko w Hargejsa leżące na terenie British Somalilandu, a samoloty z Addis Abeby przebazowano do Diredawy.

Trzy „Blenheimy” z 8. Sqn. atakowały w locie nurkowym włoskie pozycje w rejonie Tug Argan. Brytyjczycy napotkali CR.42, ale nie zrezygnowali z wykonania misji. „Blenheimy” powróciły później, tym razem atakując Dubato. Podczas lotu powrotnego zderzyły się dwie z trzech maszyn. Utracono samoloty pilotowane przez Plt Off A. G. Curtisa i Plt Off A. J. G. Bissona.

11 sierpnia trzy SM.81 i sześć Ca.133 atakowały Brytyjczyków na Przełęczy Godojere. Ogniem z km Bren udało się strącić jeden SM.81. Trzy CR.32 atakowały pozycje Szkotów z batalionu „Black Watch” i skład paliwa w Laferug. Później jeden SM.79 zbombardował sztab batalionu.

O świcie 12 sierpnia wystartował z Adenu Plt Off Rowbotham z 39. Sqn., towarzyszył mu Flt Lt Smith z 11. Sqn. Ich celem był rejon Darboruk. Samolot Smitha był atakowany przez CR.42. Ciężko uszkodzona maszyna zdołała wrócić do Adenu. Rowbotham nie miał tyle szczęścia, zwrócił uwagę dwóch Fiatów CR.42, jego ciężko uszkodzona maszyna musiała lądować awaryjnie w Berberze. Pomimo tych strat 39. Sqn. wysłał kolejne trzy „Blenheimy” przeciw temu samemu celowi. Fiat CR.32 Sottotenente Albert Veronese z 410. Sq. zaatakował prowadzącego „Blenheima”. Reagując gwałtownie, trzeci bombowiec, pilotowany przez Flt Sgt Thomasa, zrzucił swoje bomby i zaatakował Włocha. Obaj lecieli na siebie strzelając. Obserwator Thomasa zginął, sam pilot oberwał w ramie. Mimo ogromnego bólu Thomas doprowadził swoją maszynę do Berbery, gdzie lądował awaryjnie. Za swoją postawę pilot otrzymał Distinguished Flying Medal. Także Veronese został ranny w tym pojedynku.

Kiedy Thomas był zaangażowany w pojedynek z Veronese, trzy SM.79 bombardowały lotnisko w Berberze. Pojedynczy „Blenheim” IVF z 203. Sqn. próbował bronić lądowiska, ruszył w pościg za Włochami, ale ogień obronny ranił pilota i obserwatora.

Dnia 12 sierpnia Włosi koncentrowali większość swojej uwagi w rejonie Laferug i Mandera, gdzie atakowało sześć Ca.133. Włosi powołali nowe Comando Gruppo Tattico w Yavello i przenieśli 65. Sq. z Neghelli. Wyraźnie rozważano podjęcie ofensywy w Kenii. Do tego kraju przeleciało z Afryki Południowej 15 Fairey „Battle” z 11. Sqn. SAAF.

13 sierpnia Ca.133 i CR.32 atakowały brytyjskie wojska w Somalilandzie. Brytyjczycy cofali się, by uniknąć odcięcia od portu w Berberze.

Cztery Fairey „Battle”, które przybyły do Kenii, wykonały atak na Jimma. Napotkały ciężki ogień przeciwlotniczy i kilka CR.32. Maszyna kpt. J. De Wet została trafiona zarówno ogniem z ziemi i jednego z Fiatów. „Battle” rozbił się w Lokitaung i został skreślony ze stanu.

14 sierpnia trzy SM.81 i trzy Ca.133 atakowały fort w pobliżu przełęczy Godojere i wycofujących się do Berbery żołnierzy alianckich. Trzy CR.32 ostrzeliwały pojazdy na drodze do Berbery, a SM.79 atakowały statki w pobliżu Bulhar. Na południu trzy Ca.133 operujące z Baidoa atakowały Wajir. „Gladiator” pilotowany przez por. A. Colenbrandera z 1. Sqn. SAAF uszkodził jeden z włoskich bombowców.

15 sierpnia zarządzono generalny odwrót do Berbery. Ca.133 zbombardowały Laferug, SM.81 Mandera, a SM.79 Berberę. Brytyjczycy desperacko próbowali zapewnić osłonę powietrzną dla swoich wojsk, sześć „Blenheimów” I z 84. Sqn. z Iraku przeleciało do Port Sudan i następnie do Adenu. Rankiem 15. samoloty były nad Kamaran, wówczas spostrzegły samotny SM.81. Cała szóstka „Blenheimów” rzuciła się do ataku, prowadził je Flt Lt Cattell. Savoia próbowała uciekać, ale zapaliło się jej prawe skrzydło, które później złamało się. Następnie stracono także ster wysokości i włoski bombowiec runął do morza. Dwóch ludzi zdążyło wyskoczyć nim maszyna uderzyła o wodę. „Blenheimy” odleciały do Adenu.

  • Posted on 19 lipca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
cze
10

Etiopia czeka na swojego Cesarza

Pomnik zwycięstwa Włoch w wojnie włosko-abisyńskiej nad jeziorem Tana, przedstawiający Lwa Judy ugodzonego faszystowskim mieczem i napis „Usque ad Finem” (aż do końca?). [zbiory NAC] Fragment z książki gen. Playfaira o tzw. Misji 101, czyli rozpalaniu przez Brytyjczyków powstania przeciwko Włochom w Etiopii.

W połowie sierpnia 1940 r. płk Sandford rozpoczął swoją hazardową podróż do Etiopii. Miał pobudzić opór wobec Włochów oraz odnaleźć miejsce, w które mógłby bezpiecznie przybyć Sellasje. Jego grupa musiała przebyć 80 mil (ok. 130 km) porośniętej zaroślami pustyni (desert scrub) i pogórza, omijając przy tym włoskie garnizony i patrole. Swoją pomoc zapewnili po drodze etiopscy partyzanci. Po miesiącu podróży i wielu niebezpieczeństwach, blisko było nawet wzięcia pułkownika do niewoli, misja dotarła do Sakala, na południowy-wschód od Dangila, gdzie założył swój sztab. Po drodze Sandford zebrał wiele informacji o sytuacji w Etiopii. Szef misji skontaktował się ze zwierzchnikami w Chartumie. Uważał, że najważniejszą sprawą jest otwarcie drogi z Sudanu do prowincji Godżam, którą mogłaby płynąć broń, amunicja i pieniądze. Należało uczynić to przed końcem pory deszczowej, co mogło mieć wpływ na wzrost włoskiej aktywności w zwalczaniu powstania. Za najkorzystniejszą uważał drogę przez wioskę Sarako, którą sam pokonał. Sugerował akcję mającą na celu oczyszczenie tej trasy z włoskich posterunków. Kolejne drogi według Sandforda można było ustanowić w rejonie na północ od Jeziora Tana. Pułkownik nalegał, by Imperator wkroczył do swojego kraju na początku października. Etiopczycy każdorazowo wypytywali o swojego byłego przywódcę. Według nich bez Negusa ciężko byłoby rozpalić powstanie.

Na pierwszą kwaterę Sellasje Sandfort wybrał płaską górę Belaya, wznoszącą się 7.000 stóp ponad poziom morza (2.134 m). Rekonesans tego miejsca szybko wykonał Captain R. A. Critchley, który potwierdził opinię pułkownika. Było to dogodne do obrony miejsce, przebywających tam ciężko było zaskoczyć. Stąd można było z powodzeniem ruszać w głąb Godżam, lub, jeśli sprawy przybrałyby zły obrót, uciekać doliną Nilu Błękitnego.

Sukces oczyszczenia prowincji Godżam z sił włoskich zależał od pokonania garnizonów, które rozlokowano wzdłuż głównej drogi: z Bahrdar Giorgis na południowym skraju Jeziora Tana, przez Dangila i Debra Markos, aż do Addis Abeby. Posiadanie tej drogi umożliwiało Włochom przerzut i koncentrację wojska w każdym zagrożonym punkcie. W październiku część garnizonów została wzmocniona, zwiększyła się także aktywność włoskich żołnierzy. W tym okresie dochodziło także do niesnasek pomiędzy partyzantami, wyraźnie potrzeba było obecności Cesarza, który mógłby załagodzić wszystkie spory. Taki spór wystąpił między dwoma najważniejszymi wodzami w Godżam: Dejesmach Mangasha i Dejesmach Nagash, chociaż obaj byli zaciętymi wrogami Włochów, to wzajemnie siebie podejrzewali i byli antagonistami. Ich współpraca była jednak niezbędna, pułkownik Sandford osiągnął niemały sukces doprowadzając w końcu do ich publicznego pojednania.

W międzyczasie trwały intensywne przygotowania w Chartumie, a gen. Wavell planował powierzyć partyzantom bardzo ważne miejsce w swoich planach. Wraz z Anthonym Edenem dwukrotnie spotkał się z Sellasje, który był niezadowolony z dostarczanego wyposażenia oraz ilości i jakości karabinów dostarczanych powstańcom, uważał, że nie tak umawiał się w Londynie jeszcze przed upadkiem Francji. Ponadto Sellasje uważał, że jego ochrona jest zbyt słabo wyszkolona. Wavell robił co mógł, by zmienić tą sytuację i udowodnić Etiopczykom, że są dla niego istotni. Zabrano karabiny z polskiej brygady stacjonującej w Palestynie i przekazano partyzantom. Udało się także zdobyć trochę Brenów. 2. i 4. batalion etiopskich uchodźców ściągnięto z Kenii do Chartumu. Przydzielono więcej brytyjskich instruktorów i zintensyfikowano szkolenie. Sformowano jednostki specjalne, nazwane Operational Centres, każda składała się z brytyjskiego oficera, pięciu podoficerów i kilku wyróżniających się Etiopczyków. Te grupy otrzymywały przeszkolenie w walce partyzanckiej, a ich zadaniem było dowodzenie grupami partyzantów. Na wsparcie powstania przeznaczono milion funtów, a do sztabu generała Platta przydzielono dwóch oficerów, którzy mieli organizować wsparcie dla Etiopczyków. Jednym z nich był słynny Major O. C. Wingate.

Wingate i Sandford musieli spotkać się, by omówić i skoordynować swoje działania. Będący na miejscu pułkownik znał większość wodzów z zachodu Godżam, w połowie listopada powrócił do Sakala z podróży po wschodnim rejonie tej prowincji. Mieszkańcy tamtych okolic podchodzili dotąd sceptycznie do pogłosek o przebywanie Negusa w Sudanie i brytyjskiej pomocy dla powstańców. 20 listopada Flg Lt Collin w samolocie „Vincent” z No. 430 Flight udanie lądował w rejonie Sakala, na pokładzie znajdował się Wingate. Major podczas lotu zaobserwował, że między Belaya i granicą znajduje się dogodny teren, przez który mogłaby przejść wyprawa z Cesarzem na czele. Obaj oficerowie przez dwa dni omawiali plan, który zamierzali przedstawić gen. Plattowi. Później Wingate wrócił do Chartumu. Jego wizyta wywołała duże wrażenie w całej prowincji. Samo lądowanie było zauważalnym wyczynem, późniejsze działania RAF – bombardowanie włoskich garnizonów, zwłaszcza w Dangila, zrzuty zaopatrzenia i pieniędzy dla Misji 101, czy ulotek skierowanych do włoskich askarysów, jeszcze bardziej wpływały na wyobraźnię i rozpalały nadzieje na sukces.

Wingate i Sandford uzgodnili, że nie należy dłużej wysyłać środków dla wsparcia partyzantów w dystrykcie (district) Armachaho, na północ od Jeziora Tana. Od września działał tam w ramach Misji 101 mjr hrabia A. W. D. Bentinck. Jego podstawowym zadaniem było skłonić lokalnych wodzów, by zjednoczyli się w walce przeciwko Włochom. Długo jego starania pozostawały bez efektu, chociaż kilku wodzów, którzy otrzymali brytyjską broń, wykonało kilka akcji, w tym zasadzki na drodze Metemma-Gondar. Gdy w lutym 1941 r. wycofywał się włoski garnizon w Wolkait, lokalni powstańcy poparli jednak działającego niemal w pojedynkę Bentincka i razem utrudniali działania Włochów w rejonie na północny-zachód od Gondaru.

Po powrocie Wingate’a Platt szybko zgodził się na jego plan. Jego założeniami było zdobycie jakiegoś garnizonu w Godżam, być może w Dangila, sprowadzenie do Etiopii Negusa, a następnie rozszerzenie obszaru objętego rewoltą. Frontier Battalion z Sudan Defence Force miał zabezpieczyć Belaya, które miało stać się wysuniętą bazą, z której Operational Centres będą wkraczać wewnątrz Godżam i rozpoczynać pracę z grupami partyzantów. Do Belaya Sandford miał wysyłać na przeszkolenie Etiopczyków, których wybrano do cesarskiej ochrony. Pułkownik miał także zgromadzić 3.000 mułów, które miały uzupełnić wielbłądy, dzięki którym ściągano zaopatrzenie z Sudanu. Cesarz miał ruszyć do Belaya najszybciej jak było to możliwe.

Włosi ściągnęli do Godżam Rasa Hailu, byłego władcę tych ziem i ich dziedzica. Dzięki niemu udało się podzielić i osłabić partyzantów. Mimo wszystko, od połowy grudnia Sandford zalecał podjęcie natychmiastowych działań, bez czekania na zakończenie wszystkich przygotowań. Od stycznia 1941 r. Frontier Batalion otworzył dwie drogi do Belaya, obie były trudne i nie nadawały się dla transportu kołowego, mimo to dostarczono nimi wiele zapasów. Do tego czasu tylko dwa Operational Centres były gotowe. Słabo szło szkolenie przybocznej straży Cesarza, lokalni wodzowie nie chcieli osłabiać swoich grup poprzez wysyłanie mu najlepszych ludzi. Sandford nie zdołał także zdobyć żadnych mułów, była to istotna kwestia. Godżam był dużo bardziej pagórkowaty niż pogranicze, inny był tu klimat i inne wyżywienie dla zwierząt dało się znaleźć na miejscu (muł nadawałby się dużo lepiej od wielbłąda). Operacjom w Godżam groził paraliż ze względu na brak transportu.

Generał Platt zgodził się, że niecierpliwiący się Cesarz powinien wrócić do Etiopii w połowie stycznia. Ostatecznie przekroczył granicę 21 stycznia i dwa tygodnie później dotarł do Belaya.

Po odwrocie Włochów z terenów pogranicza na czele Misji 101 stanął Lieut.-Colonel Wingate. Do jego dyspozycji był Frontier Battalion (bez piątej kompanii), 2. batalion etiopski i Nos. 1 i 2 Operational Centres. Siły te nazwał Gideon Force. Jego pierwszym zadaniem było teraz zdobycie garnizonu, do którego bezpiecznie mógłby przemieścić się Cesarz. Wiązało się to ze zdobyciem Dangila i Burye, każde z tych miejsc obsadzały wojska w sile około brygady kolonialnej, oraz przejęciem kontroli nad drogą łączącą te miejsca z Bahrdar Giorgis. Wysiłki partyzantów miały dążyć do napadów na drogach wiodących do Gondaru i Addis Abeby i odciągnięcia jak największej liczby włoskich żołnierzy od obrony stolicy.

  • Posted on 10 czerwca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: etiopscy partyzanci, Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa
cze
07

Przełamanie obrony pod Agordat

Faszystowskie wychowanie dzieci w Addis Abebie (Włoska Afryka Wschodnia), ok. 1936/1937 r. [zbiory NAC] Wpis o bitwie pod Agordat (dalej gen. Playfair), ale poniżej mała wstawka o faszystowskich organizacjach młodzieżowych w Afryce.
—————————————————————-
1935 r. – w Libii powstała organizacja dla młodych Arabów – Arabska Młodzież Faszystowska (GAL). Składała się z 8 batalionów. Cztery nazwane „Aftal” dla chłopców do 12 roku życia, oraz „Sciubban” dla młodzieży w wieku 12-18 lat. Szkolenie było identyczne jak w GIL (włoskiej młodzieży faszystowskiej). Ugrupowaniom libijskim nie przydzielano zadań bojowych.

Podobna organizacja istniała też w Erytrei i Etiopii, wzorowała się na GAL. Pierwotnie ugrupowania nazywały się Erytrejska Młodzież Faszystowska i Etiopska Młodzież Faszystowska, w 1938 r. przemianowano je na Tubylczą Młodzież Faszystowską.
—————————————————————-

Agordat obsadziła 4. Dywizja Kolonialna, naturalnie nadawało się ono do obrony, a wzmocniono pozycję jeszcze umocnieniami polowymi. Główna linia obrony była zorientowana na południowy-zachód i zagradzała podejścia z kierunku zarówno Biscia, jaki i Barentu. Północna flanka była osłonięta piaszczystym korytem rzeki Baraka, w centrum znajdowała się równina, na której znajdowały się wzgórza, wszystkie najważniejsze obsadzili obrońcy, bardziej na wschód, za drogą do Barentu, znajdowały się kolejne dzikie wzgórze, wznoszące się do 2.000 stóp (610 m). Gen. Beresford-Peirse spróbował najpierw oflankować przeciwnika od północy, ale nie znaleziono żadnej dogodnej drogi dla takiego manewru. Później postanowił zająć wschodnie wzgórze i poruszając się na północ dociąć obrońcom drogę odwrotu na Keren. Doszło do ciężkiej bitwy w górskim terenie, która potrwała trzy dni. Widząc zagrożenie, Włosi ściągnęli silne uzupełnienia. Jednak 31 stycznia ta kluczowa pozycja wpadła w ręce hinduskiej 11. BP.

Tego samego ranka hinduska 5. BP i nowo przybyłe czołgi uderzyły na północ przez równinę, przełamując obronę i niszcząc wiele włoskich czołgów, które zgrupowano do kontrataku (włoskie L3 i M 11/39 nie czyniły żadnej szkody Matildom). Do 16.30 osiągnięto założone cele i odcięto drogę do Keren. Większość 4. Dywizji Kolonialnej zdołała się jednak wycofać szlakiem biegnącym bardziej na północ. W walce straciła ona około dwóch batalionów piechoty, 28 dział polowych oraz wiele czołgów średnich i lekkich. O świcie następnego dnia pościg podjęła „Gazelle” Force, w znacznym stopniu opóźniony przez pozostawione miny i zniszczenia poczynione przez cofających się.

Włoska pozycja w Barentu była broniona przez 2. Dywizję Kolonialną, jednak bez jej 12. Brygady, której większość skierowano do znajdującego się na północy Agordat. Pozostało jej dziewięć batalionów, 32 działa i ok. 36 czołgów lekkich i samochodów pancernych. Hinduska 10. BP, która maszerowała dołączyć do swojej macierzystej dywizji, była pierwszą, która weszła w kontakt z obrońcami i zaatakowała ich z północy, napotykając pełen determinacji opór. W międzyczasie najszybciej jak się dało nadciągała z zachodu hinduska 29. BP. Jej marsz opóźniały jednak znacząco miny i ariergardy przeciwnika. Atak obu brygad trwał do 1 lutego, gdy Agordat w końcu upadło (obie pozycje zależały od siebie, zdobycie Agordat = oflankowanie Barentu i odwrotnie). Tej nocy 2. Brygada Kolonialna wycofała się z Barentu, dogodna dla pojazdów droga pomiędzy Tessenei i Agordat mogła teraz spełniać rolę szlaku zaopatrzenia dla Brytyjczyków. Włosi cofali się jedyną wolną od przeciwnika drogą na Tole i Arresa. W trudnym terenie ścigała ich No. 2 Motor Machine-Gun Group. 8 lutego odkryto, że Włosi (oczywiście „Włosi”, wszystkie bitwy w A.O.I. to przewaga Ascari) porzucili swoje pojazdy i maszerowali przez wzgórza.

Dalej na południe 43. Brygada Kolonialna wycofała się 26 stycznia z Um Hagar i była ścigana przez niewielkie siły kawalerii – Hindusów, Sudan Defence Force i przybyłych niedawno z Syrii Spahisów. Cofających się atakowały myśliwce i bombowce RAF, znajdując w nich łatwy cel (w całej sześciokrotnie większej od Włoch A.O.I. było 20 działek plot… Oerlikonów zdobytych na Etiopczykach, ale bez oprzyrządowania do strzelań plot. Tak się rzuca Albion na kolana). Brygada cofała się przez rejon Wolkait w stronę Adowy. Do 3 lutego cała okolica Um Hagar była w rękach aliantów.

W rejonie Gallabat Włosi trzymali się mocno do nocy 31 stycznia, wówczas wycofując się w stronę Gondaru. Ścigały ich zmotoryzowane wydzielone siły z hinduskiej 9. BP. Odwrót przeprowadzono bardzo sprawnie, obficie kładziono też miny na jego drodze. Za udział w wykrywaniu i oczyszczaniu 15 pól minowych na przestrzeni 55 mil (ok. 90 km) 2nd Lieut. P. S. Bhaget z Royal Bombay Sappers and Miners otrzymał Victoria Cross. Włoska brygada zdołała oderwać się od pościgu. Hinduską 9. BP skoncentrowano w Gedaref, a jej oddział wydzielony stacjonował w Metemma, wykonując dalekie patrole.

W wyniku włoskiego odwrotu z pogranicza bazy RAF znalazły się zbyt daleko, by skutecznie nękać cofającego się przeciwnika. Tak szybko jak się dało przywrócono do działania byłe już włoskie lotniska w Sadberat i Tessenei. Alianckie maszyny atakowały maszerujące kolumny i linie komunikacyjne, zwłaszcza kolej. Cały czas atakowano znajdujące się w włoskich rękach lotniska w Erytrei (a siły Regia Aeronautica topniały…). 1. Sqn. SAAF otrzymał w czasie tego odwrotu pierwsze „Hurricane’y”, dzięki którym zdobyto panowanie w powietrzu. Od połowy stycznia do połowy lutego Włosi stracili 61 samolotów, 50 w wyniku działania przeciwnika (zniszczone w powietrzu i na lotniskach). 3 lutego gen. Wavell polecił gen. Plattowi, by zajął teraz Keren i Asmarę.

  • Posted on 7 czerwca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, bitwa pod Agordat 1941 r., II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa
cze
06

Aliancki atak z Sudanu

Samochody Dodge uzbrojone w karabiny maszynowe z tzw. „Gazelle” Force. Kolejny fragment z książki gen. Playfaira o Afryce Wschodniej.

Teraz (po nieudanym ataku pod fortem Gallabat) koncentrowano się na przygotowaniach do ataku na Kassalę. Włochów nieustannie nękano agresywnymi patrolami, zwłaszcza w wykonaniu „Gazelle” Force. Książę Aosta nakazał gen. Frusci, by nie był bierny wobec tych wydarzeń. W efekcie „Gazelle” i dwa włoskie bataliony wpadły na siebie ok. 30 mil (48 km) na północ od Kassali, przez dwa tygodnie trwała swoista wojna podjazdowa, po czym Włosi wycofali się i ponownie przeszli do obrony (o to ciekawe, Włosi faktycznie się wycofali, ale po ostatecznie zwycięskich dla nich walkach o górę Sciusceib). W tym czasie brytyjskie przygotowania nabrały rozpędu.

11 grudnia 1940, trzeciego dnia bitwy pod Sidi Barrani w Egipcie, gen. Wavell rozkazał przerzucić do Sudanu także hinduską 4. DP. W grudniu i na początku stycznia przewieziono ją morzem, koleją, drogami i rzekami. Dzięki temu gen. Platt powziął zamiar, że 8 lutego 1941 zaatakuję Kassalę, od południa 5. DP, a od północy 4. DP (obie hinduskie). Obie liczyły jedynie po dwie brygady, 4. DP pozostawiła swoją 7. BP w Port Sudan, a 9. BP znajdowała się nadal pod Gallabat.

Na początku stycznia dotarły do aliantów wieści, że włoskie siły na granicy Sudanu uległy dużemu zmniejszeniu. Wkrótce okazało się, że Włosi wycofują się z okolic Kassali. Wojska Platta nie były jeszcze rozwinięte do ataku: 4. DP dysponowała w rejonie jedynie „Gazelle” Force i 11. BP, 5. DP posiadała swoje 10. i 29. BP, ale nie miała wystarczającego transportu, dlatego nie udało się w krótkim czasie zorganizować pościgu. Niegotowe do akcji było także alianckie lotnictwo.

Kassalę z Agordat (w Erytrei) łączyły dwie drogi: na północy ciężki i pozbawiony wody szlak przez Keru i Biscia, na południu dobra i przejezdna dla pojazdów droga „Via Imperiale”, przez Tessenei, Aicota i Barentu. Kolejny szlak łączył Aicota na południu z Biscia, zachodnią stacją końcową erytrejskiej linii wąskotorowej. Za Biscia szlak północny polepszał się, był częściowo utwardzony. Obie drogi łączyły się w Agordat, stąd nie było już praktycznie żadnej innej drogi do stołecznej Asmary, niż główna droga biegnąca przez Keren.

Generał Platt zdecydował ruszyć naprzód 19 stycznia, miał nadzieję złapać Włochów w marszu. 4. DP (Major-General N. M. de la P. Beresford-Peirse) miała zabezpieczyć rejon Sabderat (ok. 40 mil/65 km na wschód od Kassali) i poruszać się najdalej jak pozwolą dostawy zaopatrzenia w stronę Keru. Hinduska 5. BP miała ruszać z rejonu Gedaref i połączyć się z dywizją najszybciej jak się da. Squadron B z 4th RTR („I” tanks???), który przybywał z Egiptu, także miał dołączyć do 4. DP. 5. DP (gen. Heath) miała zająć Aicota, a następnie podjąć marsz na wschód do Barentu lub na północny-wschód do Biscia.

Informacje na temat Włochów okazały się zasadniczo prawdziwe. 18 stycznia odkryto, że Kassala jest niebroniona. Następnego dnia rozpoczął się pościg. „Gazelle” Force była atakowana z powietrza, ale do 21 stycznia nie napotkała większego oporu, gdy silna ariergarda z 41. Brygady Kolonialnej starła się z pościgiem w Keru. Hinduska 5. DP wysłała 10. BP z Aicota, by odciąć przeciwnikowi drogę odwrotu z Keru. Nocą 22/23 stycznia 41. Brygada Kolonialna wycofała się, ale do niewoli dostał się jej dowódca ze sztabem i ponad 800 żołnierzy (niestety, włoskie wojsko cofało się na pieszo, przeciwnik był całkowicie zmotoryzowany, wielokrotnie odcinał i niszczył poszczególne włoskie kolumny).

„Gazelle” Force osiągnęła Biscia 24. i ruszyła dalej na Agordat. Brygady 4. DP przybyły w ten rejon z dużym trudem, 11. BP następnego dnia, a 5. BP z Gedaref 27 stycznia. W międzyczasie hinduska 10. BP, której zadanie pomocy dla 4. DP zostało skończone, ruszyła w stronę Barentu, które miała osiągnąć od północy i przeciąć drogę łączącą Agordat i Barentu. W obu tych miejscach Włosi ewidentnie mieli zamiar się utrzymać.

(CDN.)

  • Posted on 6 czerwca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa
maj
29

Trudna sytuacja RAF w British Somalilandzie

Efektowne ujęcie z jednej z baz Regia Aeronautica (najpewniej na Bałkanach), Cant Z.1007bis podchodzi do lądowania, na ziemi widoczny SM.79 i kolejny Cant, a także myśliwce (MC.200, względnie Fiaty G.50), wiosna 1941 r. Kolejny fragment o walkach lotniczych w Afryce Wschodniej:

Wczesnym popołudniem 1 sierpnia 1940 trzy SM.81 atakowały żeglugę w porcie Zeila (Somali Brytyjskie). Do ataku na nowe włoskie lądowisko w Chinele koło Diredawy wysłano sześć „Blenheimów” z 8. Sqn., sześć z 39. Sqn. i dwa z 203. Sqn. Podczas podejścia do celu brytyjskie bombowce zostały ostrzelane z ziemi i zaatakowane przez włoskie myśliwce. Dowódca 410. Sq., Cap. Corrado Ricci, strącił bombowiec Sgt Franksa. Załogę wzięli później do niewoli Włosi. Powracające „Blenheimy” napotkały nad Zeilą SM.81 atakujące statki. „Blenheim” pilotowany przez Plt Off J. E. S. White i Sgt Crehana z 39. Sqn. zanurkował ku Włochom. Dwie Savoie uniknęły ataku, trzecia została przechwycona i trafiona w prawy silnik. Płonący SM.81 lądował awaryjnie, dwóch ludzi zginęło w katastrofie, reszta załogi zdołała bezpiecznie dotrzeć do włoskich linii.

Ju 86 atakowały Yavello, a „Wellesley’e” Asmarę i Massauę. W Asmarze Ca.133 i jeden myśliwiec zostały zniszczone na ziemi.

2 sierpnia kilka „Blenheimów” z 45. Sqn. atakowało Amarę, a Chinele 39. Sqn. Kolejny raz na przechwycenie startowały CR.42. Jedyną stratę ponieśli Włosi, w silnik został trafiony myśliwiec dowódcy 413. Sq. Cap. Corrado Santoro, który musiał lądować awaryjnie.

Aktywność w powietrzu zwiększyła się zauważalnie 3 sierpnia. SM.81 i Ca.133 atakowały kilka celów w Kenii. Na ziemi włoscy żołnierze zajęli Debel, ale gdy zorientowano się, że nadciągają brytyjskie posiłki, porzucono wioskę.

Nad Wajir dostrzeżono pojedynczy Ca.133 z 8. Squadriglia. Trzy „Furie” z 1. SAAF Sq. dostały rozkaz do startu alarmowego. Wystartować zdołali jedynie Flt Lt Robert S. Blake i Lt Rushmere. Pierwszy do bombowca zbliżył się Rushmere, ale zacięły się jego karabiny. Blake ostrzelał kokpit przeciwnika, Włosi obniżyli poziom lotu z zamiarem lądowania, ale ich samolot rozbił się i stanął w płomieniach. Katastrofę przeżył jedynie pilot, ale zginął próbując ratować resztę załogi.

Około 14.00 3 sierpnia Berberę atakowały SM.81. Na przechwycenie wystartował „Gladiator” z 94. Sqn. pilotowany przez Flt Lt Reida. Brytyjczyk doskoczył do maszyny Cap. Parmeggiani, dowódcy 15. Squadriglia. Reid przerwał ostrzał, gdy zobaczył, że włoska maszyna dymi. Włosi wylądowali w Dżidżidze, ale na pokładzie mieli jednego zabitego.

Wraz z utworzeniem 430 Flight, który był wcześniej D Flight z 47. Sqn., wzmocnieniu uległy siły powietrzne Brytyjczyków w Sudanie. Jednostka była wyposażona w „Gauntlety” i „Vincenty”, te pierwsze przybyły z Egiptu.

Wcześniej tego dnia pięć „Wellesley’ów” z 14. Sqn. i pięć z 47. Sqn. atakowało włoskie instalacje i magazyny na wyspie Sheik Said. Towarzyszyły im trzy „Blenheimy” z 45. Sqn., które miały zaatakować trzy włoskie okręty podwodne cumujący wzdłuż molo Abdul Kadir w Massaua. Blenheimy trafiły statek pomocniczy okrętów podwodnych (submarine depot ship). Para CR.42 zdołała przechwycić „Wellesley’e” z 14. Sqn. Jedna z maszyn została uszkodzona, w wyniku tego zniszczeniu uległo podwozie lądującej na własnym lotnisku maszyny. WO (?) Trecan, lecący na francuskim Martin 167F z Adenu, atakował samoloty na lotnisku Dagahbur. Udało mu się uszkodzić jeden z Ca.133.

Para „Gladiatorów” z 94. Sqn. została przeniesiona do Laferug, skąd miały bliżej do wydarzeń związanych z atakiem Włochów na Somaliland. 5 sierpnia misje rozpoznawcze nad tą brytyjską kolonią wykonywały Ro.37bis z 110. Squadriglia. W międzyczasie SM.79 atakował Berberę, Zeila, Burao i Aden. Bliżej nowego frontu przeniesiono kolejne SM.79 i Ca.133.

Lądowiska w Somalilandzie były praktycznie bezbronne. Broń przeciwlotnicza była rozmieszczona wokół Berbery, lądowisko w Laferug mogło łatwo ulec atakowi. Ciężko było zapewnić eskortę własnym bombowcom i wsparcie wojskom na lądzie. Obawy szybko znalazły potwierdzenie, gdy „Blenheimy” z 8. Sqn. atakowały włoskie kolumny na zachód od Hargejsy. Fiat CR.32 Sottotenente Folcherio z 410. Sq. strącił wówczas bombowiec Plt Off Felsteada, cała załoga zginęła.

6 sierpnia „Blenheimy” z 8. i 39. Sqn. dalej atakowały włoskie kolumny w Somalilandzie. Doszło do starć z CR.42.

„Blenheimy” operujące z baz w Sudanie uderzyły na bazę okrętów podwodnych w Massaua. Ciężko uszkodzony został torpedowiec „Acerbi”, zginęło 15 ludzi, inni odnieśli rany. Większość strat poniesiono na skutek eksplozji działa przeciwlotniczego. Na południu dwa Ca.133 z 9. Sq., startujące z Baidoa, zaatakowały lotniska w Wajir i Harbow.

Włosi byli zdeterminowani, by zdobyć panowanie w powietrzu nad Somalilandem, dlatego wzmocnili swoje siły kolejnymi CR.32 i CR.42. Z Egiptu nadciągało dziewięć „Gladiatorów” 1. Sqn. SAAF, ale nie dało się ich przerzucić do zagrożonej kolonii, dlatego trafiły do Chartumu w Sudanie.

  • Posted on 29 maja, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej
maj
27

Nieudana próba pod Gallabat

Żołnierze hinduskiej 5. Dywizji Piechoty ćwiczą przed atakiem na Włoską Afrykę Wschodnią. Z książki gen. Playfaira min. o bitwie pod Gallabat.

Pod koniec lata 1940 r. napływały z różnych kierunków uzupełnienia dla brytyjskiej armii w Sudanie. Były to hinduska 5. DP (Major-General L. M. Heath), mieszany szwadron (squadron) czołgów pościgowych (krążowniczych) i lekkich z Egiptu, pułk artylerii (field regiment) i działa przeciwpancerne (troop – kompania?), które nie zdążyły osiągnąć British Somalilandu przed jego upadkiem, oraz batalion hinduskiej piechoty z Adenu. 5. DP składała się jedynie z sześciu batalionów, wszystkie były hinduskie, gen. Platt użył ich oraz będących już na miejscu trzech batalionów do stworzenia trzech brygad, każda składała się z batalionu brytyjskiego i dwóch hinduskich.

W Kassali i okolicach Włosi mieli dwie grupy kawalerii, trzy brygady kolonialne, dwa dywizjony zmotoryzowanej artylerii średniej i dwie kompanie czołgów, razem około 13,500 ludzi, 60 dział, 30 średnich i lekkich czołgów. Dalej na południe, w Um Hagar, wierzono, że znajduje się brygada kolonialna i dywizjon artylerii, 3.000 ludzi i 12 dział, a w rejonie Gallabat batalion kolonialny i Gruppo bande. We wszystkich tych regionach Włosi byli nieaktywni, ale podejrzewano, że mogą chcieć wykorzystać przyczółek mostowy na rzece Atbara do ewentualnych przyszłych działań zaczepnych.

Generał Platt pozostawił pozostającą pod jego dowództwem 29. BP (wcześniej 21.) w rejonie Port Sudan, a reszcie hinduskiej 5. DP, wraz z dołączonymi do niej siłami Sudan Defence Force, nakazał zatrzymać wszelki włoski ruch w stronę Chartumu z rejonu od Goz Regeb na rzece Atbara do mniej więcej Gallabat, na froncie ponad 200 mil (320 km). W rejonie Kassali stworzono Mobile Force „Gazelle”, która miała spenetrować w głąb wrogie terytorium lub powstrzymywać ewentualny włoski atak. Jej najważniejszymi jednostkami były Skinner’s Horse i No. 1 Motor Machine-Gun Group z Sudan Defence Force, wsparte pewną ilością artylerii i innymi jednostkami, całością dowodził płk F. W. Messervy. Hinduska 10. BP (Brigadier W. J. Slim) była w Gedaref, w drodze do Gallabat, a 9. BP (Brigadier A. G. O. M. Mayne) w centralnej pozycji w rejonie Butana Bridge. Występ Baro, w najdalej na zachód wysuniętym punkcie Etiopii, patrolowała Sudan Police, a rejon Boma przez Equatorial Corps z Sudan Defence Force. Na tyłach trwały przygotowania administracyjne. Pod koniec października w Sudanie znalazło się 28.000 żołnierzy, dużo mniej, niż podawały to szacunki włoskie.

15 października Włosi uczynili pierwszy znaczniejszy ruch od sierpnia. Pułkownik Rolle z liczącą ponad 1.000 żołnierzy wojsk nieregularnych bande dokonał wypadu z okolic Kurmuk na dystans prawie 50 mil (80 km) w głąb wrogiego terytorium. Atakowano ich z powietrza i ziemi, po tygodniu wyczerpana bande „Rolle” wycofała się, cierpiąc ogromnie z głodu i pragnienia. Rajd wywołał pewien niepokój w Sudanie, ale był to jego jedyny skutek.

Atak na Gallabat i Metemma powierzono hinduskiej 10. BP oraz B Squadron 6. R.T.R. Fort Gallabat znajdował się na terenie Sudanu. Na wschodzie, za suchym korytem rzeki o stromych brzegach, która wyznaczała granicę sudańsko-etiopską, znajdowała się wioska Metemma. Oba miejsca miały dobre umocnienia polowe, Gallabat był broniony przez batalion kolonialny, w Metemmie znalazły się dwa bataliony kolonialne oraz Gruppo bande. Czołgi i piechota miały zająć Gallabat, następnie, jeśli znalazłoby się dogodne dla czołgów przejście przez koryto rzeki, zamierzano zdobyć także Metemma. Z przygodnych pasów startowych wsparcia udzielało sześć „Wellesley’ów”, dziewięć „Gladiatorów” oraz samoloty współpracy z armią. Rejon operacji mogło osiągnąć ok. 17 włoskich myśliwców i 32 bombowce.

Wczesnym rankiem 6 listopada rozpoczął się atak, obronę Gallabatu szybko pokonano, ale do tego czasu cztery z sześciu czołgów krążowniczych i pięć z sześciu czołgów lekkich zostało wyłączonych z akcji, głównie za sprawą zerwania gąsienic na minach i skałach ukrytych w wysokiej trawie. Atak na Metemma zawieszono do czasu wykonania napraw. W międzyczasie silnie zareagowało włoskie lotnictwo. Pięć „Gladiatorów” (autor pisze, że były gorsze od włoskich maszyn… w tym wypadku CR.42) zostało szybko strąconych, a szósty lądował awaryjnie. Pozbawione osłony z powietrza wojska alianckie padły ofiarą celnych nalotów bombowych włoskiego lotnictwa. W otwartym skalistym terenie nie było żadnej kryjówki, zwłaszcza fort Gallabat został ciężko zbombardowany. Do późnego popołudnia poniesiono wiele ofiar, widok ewakuowanych rannych i zabitych wywołał demoralizację. Na domiar nieszczęścia zniszczona została także ciężarówka wioząca części zapasowe dla unieruchomionych czołgów, ataku nie dało się szybko wznowić. Kolejnego ranka rozpoczęły się kolejne naloty Włochów. Po południu Slim zdecydował wycofać się na mniej odsłonięty teren ok. trzech mil (5 km) na zachód od Gallabat. Wykonano to bez przeszkód. Brytyjczycy stracili 42 zabitych i 125 rannych. Zamierzonych celów nie osiągnięto, ale operacja miała także pozytywny skutek, świadomość, że Włochów atakował przeciwnik uzbrojony w nowoczesną broń spowodował wzrost morale etiopskich partyzantów.

  • Posted on 27 maja, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, Bitwa o fort Gallabat, bitwa o Gallabat listopad 1940, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa
maj
24

Savoie nad Adenem

Macchi C.200 podczas przeglądu silnika, Rosja, 1942 r. Zdjęcie z frontu wschodniego, ale wpis nadal z Afryki Wschodniej.

Rankiem 15 lipca 1940 94. Sqn. stracił kolejnego „Gladiatora”, w myśliwcu Plt Off Sandersona pękł przewód paliwowy. Pilot musiał lądować awaryjnie. Był to tylko początek złych wydarzeń. Samoloty Plt Off Bartletta i Plt Off Hogga zderzyły się, gdy piloci patrolowali na południe od Małego Adenu (dzielnica Adenu). Hogg doleciał do bazy, Bartlett musiał skakać ze spadochronem i został później odnaleziony.

Cztery „Wellesley’e” z 223. Sqn. atakowały Agordat, zrzucając wiele bomb 250 funtowych. Później tego dnia „Wellesley’e” z 14. i 47. Sqn. atakowały Asmarę. Nad celem doszło do katastrofy, dwa bombowce zderzyły się próbując uniknąć ataków włoskich myśliwców. Jedna z maszyn wróciła do bazy, ale została skreślone ze stanu. Bombowiec pilotowany przez Sgt W. C. H. Style rozbił się w rejonie Asmary.

Na południu dużo szczęścia mieli piloci Junkersów Ju 86 z SAAF, akurat opuścili Wajir celem zatankowania w Nanyuki, gdy lotnisko zostało zbombardowane przez Włochów. Prawdopodobnie nalot wykonały trzy SM.81 z Neghelli. Następnego dnia (17 lipca) nad Wajir pojawili się kolejni nieproszeni goście, gdy trzy SM.79 zbombardowały bazę 237. Sqn. Para dwupłatowych Hawkerów próbowała atakować samotnego Ca.133 z 65. Sq, nad Bura. Później trzy SM.79 i para Ca.133 zaatakowały Bura, uszkodzony został Audax, który był zaparkowany koło pasa startowego. 18 lipca ponownie atakowane były Wajir i Bura, tym razem przez trzy SM.79, które operowały z Neghelli. Jedna z Savoi została trafiona ogniem z ziemi.

SAAF odpowiedział ostrzelaniem i zbombardowaniem lotniska Neghelli przez cztery Ju 86. Udało się podpalić skład paliwa i zniszczyć jeden z baraków. Podczas lotu powrotnego problem z ciśnieniem oleju miała maszyna mjr De Toit, pilot lądował awaryjnie w pobliżu Nanyuki. De Toit poradził sobie z problemem i następnego dnia powrócił do bazy.

18 lipca na lotnisku w Addis Abebie rozbił się jeden z lądujących CR.32. Była to jedna z pięciu maszyn 411. Squadriglia, które wracały z Yavello.

Wieczorem 19 lipca para Ca.133 zbombardowała lotnisko Bura. Jeden z bombowców lądował awaryjnie, jego załoga wracała pieszo przez busz, 21 lipca zdołała bezpiecznie osiągnąć bazę.

W kolejnych dniach przeprowadzano nieduże rajdy powietrzne, które nie przyniosły żadnych godnych uwagi wydarzeń. Dopiero 23 lipca Brytyjczycy wykonali większą operację. Cztery „Wellesley’e” z 14. Sqn. i trzy z 223. Sqn. zaatakowały około południa Massauę. Włosi zdołali poderwać trochę CR.32. Dwa Fiaty przez prawie pół godziny ścigały bombowiec z 223. Sqn. Pechowcem była maszyna pilotowana przez Plt Off Ellisa, która została w tyle za resztą wyprawy. „Wellesley” tracił wysokość i właśnie to go uratowało, włoscy piloci uznali, że bombowiec wkrótce się rozbije i odpuścili pościg. Ellis zdołał doprowadzić maszynę do bazy. Podczas powrotu bombowce z 14. Sqn. natknęły się na Fiata CR.42. Strzelcy z „Wellesley’ów” otworzyli ogień, gdy „Falco” zbliżył się do nich. Zgłosili trafienie w silnik myśliwca i jego strącenie. W rzeczywistości Włoch oddalił się poza zasięg ich ognia schodząc w lot nurkowy.

Wraz z odwołaniem sprzyjającego Brytyjczykom generała zarządzającego Somali Francuskim stracono szansę na francuskie wsparcie z powietrza. Dlatego 24 lutego do sąsiedniego Somali Brytyjskiego przeniesiono sześć „Gladiatorów” z 94. Sqn. (Aden), które rozlokowano w Berberze.

25 lipca Massaua była atakowana przez cztery „Wellesley’e” z 14. Sqn. Nad celem zaatakowały je trzy CR.42, które ciężko uszkodziły jeden z bombowców.

Włosi wykonali rajd powietrzny przeciw portowi Zeila w British Somalilandzie. Wykonały go trzy SM.81 operujące z Diredawy.

Para „Blenheimów” IVF z 203. Sqn. (Aden) zauważyła 26 lipca kuszący cel na lotnisku Mille. Stały tam w niedużym oddaleniu od siebie trzy Ca.133. „Blenheimy” ostrzelały cel, uszkadzając dwa włoskie bombowce. Kolejnego dnia powrócono dokończyć działa zniszczenia, pojedynczy „Blenheim” z 203. Sqn. prowadził trzy „Blenheimy” z 8. Sqn. Jeden Ca.133 został zniszczony, pozostałe dwa odniosły uszkodzenia.

Port w Adenie atakowały trzy SM.79 z 44. Gruppo. Włosi zdołali uszkodzić parowiec „Mathura”.

Wczesnym rankiem pięć „Wellesley’ów” z 223. Sqn. atakowało Massauę. Nad celem napotkano niezwykle dokładny ogień artylerii plot., który uszkodził jeden z bombowców. O 8.05 do uciekających bombowców zbliżyły się dwa CR.32. Fiaty zanurkowały na dwa pozostające z tyłu „Wellesley’e”. Obie brytyjskie maszyny zostały ciężko uszkodzone, jedną z nich trzeba było skreślić ze stanu.

Operujący z Adenu „Blenheim” z 11. Sqn., który pilotował Sgt J. J. Barry, wykonywał o 11.15 atak przeciwko Assabowi i Macaaca. Ogień przeciwlotniczy podziurawił bombowiec, maszyna Barry’ego została strącona, zginęła cała załoga.

Aden ponownie atakowały SM.79 z 44. Gruppo, tym razem było to pięć Savoi. Celem Włochów był port i skład paliwa. W ciągu dnia pięć „Blenheimów” z 45. Sqn. z Egiptu dotarło na lotnisko Carthago. Trzy „Gladiatory” z 112. Sqn. przeniesiono do Gedaref w pobliżu sudańskiej granicy.

30 lipca wspomniana trójka „Gladiatorów” weszła do akcji operując ze swojej nowej bazy. Eskortowały one pięć „Wellesley’ów” z 47. Sqn. i trzy „Blenheimy” z 45. Sqn. atakujące lotnisko w pobliżu Kassali. Niedługo po południu samo miasto atakowały 223. Sqn. i „Wellesley’e” z 14. Sqn., trzy spośród tych ostatnich wróciły uszkodzone ogniem przeciwlotniczym.

Na południu Włosi zbombardowali Wajir i Bura. Zbliżała się włoska inwazja na Somali Brytyjskie. W tym celu 411. Squadriglia przeniosła swoich dziewięć CR.32 z Diredawy do Addis Abeby, gdzie dołączyły do stacjonujących tam myśliwców 410. Sq. 31 lipca wykonano kolejne ruchy. Sześć Ca.133 z 18. Squadriglia przeniesiono z Dessie do Diredawy. 1 sierpnia Generale Collatini powołał Comando Tattico Aeronautico, które miało kierować działaniami lotnictwa podczas inwazji Somalilandu.

  • Posted on 24 maja, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej
maj
23

Tricolore nad fortem Moyale

Załoga południowoafrykańskiego samochodu pancernego czyści karabin maszynowy Vickers, Afryka Wschodnia 1940/1941. Dalej wątek lotniczy w A.O.I., ale też ciekawy fragment o oblężeniu fortu Moyale w Kenii.

Na północy samotny „Blenheim” (8. Sqn. z Adenu), pilotowany przez Flg Off P.A. Nicholasa, wykonał lot rozpoznawczy nad Jijiga (Dżidżiga). Nicholas został przechwycony przez parę CR.32 z 410. Sq. Myśliwce pilotowali Sottoten. Veronese i Serg. Magg. Giardinà. „Blenheim” został ciężko uszkodzony i lądował awaryjnie w Dżibuti.

12 lipca 1940 garnizon Moyale mógł mieć nadzieję, że będzie to cichy dzień. Stało się czymś na wzór tradycji, że Włosi nie podejmowali żadnych akcji w niedzielę. Hendersona ponownie wezwano do ewakuacji fortu. Po południu południowoafrykański samolot zaatakował Włochów. Słońce zachodziło nad Kenią, a Włosi nie podjęli żadnego ataku, o 19.00 obrońcy fortu mogli zauważyć ich ogniska (cooking-fires).

Henderson spostrzegł to, miast czekać do pierwszych godzin poranka i zajścia księżyca, zaproponował, by przebić się teraz. Od 19.30 ludzie zaczęli pojedynczo opuszczać swoje stanowiska i gromadzić się w okopie komunikacyjnym. Każdy brał broń i tyle amunicji ile zdołał unieść. W czarnych swetrach (lub koszulach – black jerseys) wyglądali jak cienie. Prowadzeni przez Lt De Toit wyszli przez zachodnią bramę fortu. De Toit musiał utorować drogę przez pięć rzędów zasieków z drutu kolczastego w zewnętrznych umocnieniach. Następnie ruszyli wąwozem prosto w głąb włoskich linii. Nad sobą widzieli stanowiska włoskich karabinów maszynowych oraz włoskich żołnierzy palących i rozmawiających. Trzech najciężej rannych porzucono w forcie, podano im morfinę i pozostawiono w solidnej ziemiance.

Trójka rannych wyszła w pierwszych godzinach poranka na zewnątrz i odkryła, że została porzucona. Także oni zdecydowali przedrzeć się. Jednego z nich schwytano. Pozostała dwójka ruszyła na pole kukurydzy, jeden z nich, mający złamaną nogę, przewrócił się. Jego kompan oddalił się, próbując samotnie dotrzeć do brytyjskich linii. Został postrzelony przez brytyjskie straże, ale machał bandażem użytym jako biała flaga. Strażnicy poszli z nim na pole kukurydzy, ale porzuconego człowieka nie odnaleziono.

Garnizon zdołał bezpiecznie opuścić fort. Jedna grupa, prowadzona przez Hendersona, pokonała okrężną drogę i do grupy wsparcia dołączyła w pobliżu drogi do Marsabit. Druga, prowadzona przez De Toita, pomaszerowała prosto do brytyjskiego sztabu.

Gdy Włosi obudzili się w poniedziałkowy poranek garnizon był już ewakuowany. Wszystko, czego nie dało się zabrać, zostało zniszczone. Nawet poszarpana Union Jack została usunięta. Brytyjczycy stracili Moyale. Włosi zdobyli kilka mil kwadratowych terenu północnej Kenii.

W niedzielę miały miejsce także inne wydarzenia. 12 włoskich myśliwców przechwyciło 11 „Wellesley’ów” z 14. i 47. Sqn., które atakowały lotnisko w Massawie. Strącona przez Fiaty została maszyna pilotowana przez Sgt F. Nelsona. Na froncie północnym 47. Sqn. przekazał swój jedyny Supermarine „Walrus” do 14. Sqn., który bazował w Port Sudan. Łódź latająca będzie używana w lotach rozpoznawczych nad Morzem Czerwonym. Lotnisko Erkowit przemianowano na Carthago (Kartagina).

13 lipca 8. Sqn. z Adenu otrzymał mile widziane wzmocnienie – dwa bombowce Martin 167F z Armée de l’Air, a także jednego „Blenheima”. Samoloty pilotowali Francuzi w mundurach RAF. Martiny przeleciały z Syrii, ich załogi nie miały ochoty stosować się do zawieszenia broni.

Skład paliwa położony na południe od Assabu był atakowany przez „Blenheima” z 39. Sqn. (Aden). Bombowcowi towarzyszył jako bliskie wsparcie „Gladiator” z 94. Sqn., którym leciał Plt Off Carter. Myśliwiec Cartera został przechwycony przez Fiaty CR.42 z 413. Sq. i strącony.

  • Posted on 23 maja, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej
maj
17

Fort Moyale w obliczu okrążenia

Savoia-Marchetti S.81 z 14. Squadriglia na lotnisku w Afryce Wschodniej, tutaj w rękach przeciwnika. Wracamy do wątku lotniczego w A.O.I., choć będzie też trochę o walkach na lądzie.

8 lipca 1940 pięć „Blenheimów” atakowało włoską bazę w Diredawa. Kolejnego dnia przyszła kolej na Sardo I Macaaca.

Nocą 9 lipca garnizon fortu Moyale zluzowała kompania D z 1. King’s African Rifles. Dowodził nią kpt David Henderson, który niebawem miał otrzymać Military Cross. Dowodził ledwie przez sześć godzin, gdy o 5.45 10 lipca rozpoczął się ostrzał. W ciągu dnia na pozycje jego ludzi spadło ponad 1.000 pocisków. Budynki zostały zniszczone, ale trafiono zaledwie w jedno stanowisko obrońców. Jeden z pocisków trafił w kantynę sierżantów (sergeants’ mess). W czasie ostrzału większość ludzi była bezpiecznie ukryta w ziemiankach, wyjątkiem był kucharz w kuchni. Afrykański kucharz nie przerwał pracy mimo ostrzału, czekał na koniec nawałnicy, by w chwili spokoju podać posiłek żołnierzom (rozumiem, że sam znalazł się na talerzach…).

Włosi spróbowali ataku ze wschodu i obejścia przeciwnika, by uderzyć także z południowego-wschodu. Atakowała co najmniej brygada, ale garnizon zdołał się utrzymać, choć teraz został okrążony z trzech stron.

10 lipca trzy SM.81 z 63. Squadriglia atakowały lotnisko w Berberze. Tego dnia o 7.00 rozpoczął się atak „Blenheimów” z 39. Sqn. na Assab. O 8.20 nad tym samym miastem zjawiły się „Blenheimy” z 8. Sgn. i trzy „Gladiatory” z 94. Sqn. Flg Off Haywood zgłosił, że ostrzelał parę Fiatów CR.42 i posłał je w płomieniach na ziemię. Do końca tego dnia 414. Squadriglia straciła wszystkie swoje samoloty. Dwa „Falco” stracono w walce, a cztery zniszczono na ziemi.

Nocą Włosi próbowali sforsować zasieki z drutu kolczastego otaczające Moyale. Za każdym razem witał ich ogień z km Bren. Oblężeni próbowali naprawić uszkodzenia poczynione przez ostrzał artylerii podczas dnia. Kolejny dzień przywitał obrońców Moyale sporadycznym ostrzałem artyleryjskim. Było jasnym, że Włosi podciągnęli w czasie nocy swoje działa bliżej i teraz strzelają z mniejszego dystansu. Piechota próbowała otoczyć fort. Brytyjska kolumna rezerwowa próbowała przebić się do obrońców, ale przeciwników było zwyczajnie zbyt wielu i poniechali swojego zamiaru o 1,5 mili od fortu (2.400 m).

Wieczorem 10 lipca trzy „Hartebeests” z 40. Sqn. SAAF przyleciało do Wajir, by dołączyć do 237. Sqn. Następnego dnia rozpoczęły atakować włoskie siły lądowe.

Wczesnym rankiem 11 lipca trzy Ca.133 z 9. Sq. (lotnisko Lugh Ferrandi) zbliżały się do Wajir. Na przechwycenie poderwano parę „Hartebeestów”. Udało im się trafić kilkukrotnie jeden z bombowców, piloci raportowali później, że widziano dym z jego centralnego i prawego silnika. W rzeczywistości ten Ca.133 zdołał powrócić do bazy, jednak z poległym i dwoma rannymi na pokładzie. „Hartebeesty” zawróciły teraz zaatakować pozostałe bombowce, które zrzuciły swoje bomby na cel i odpowiadając ogniem wracały na własne lotnisko. Jeden z „Hartebbestów”, pilotowany przez por. N.K. Rankina, został uszkodzony i na kilka godzin wyłączony z akcji.

Do tego czasu Włosi zdobyli większość tubylczej wioski w Moyale. Nad rejon walk nadleciały południowoafrykańskie samoloty, by dać swoim kolegom na ziemi osłonę z powietrza, ci próbowali pomóc lotnikom ogniem z karabinów maszynowych i moździerzy. Obrońcy mieli w tym czasie ledwie czterodniowy zapas wody. Henderson skontaktował się z kolumną wsparcia, zasugerowano mu, że powinien spróbować przebić się tej nocy.

Dwa „Hartebeesty” (bez maszyny Rankina) atakowały cele naziemne, jednemu z nich skończyło się paliwo i musiał lądować awaryjnie podczas powrotu, drugi z tego samego powodu lądował w Bura. Podczas tankowania tegoż samolotu nad lotnisko nadleciały dwa Ca.133, by ostrzelać samolot i personel naziemny. Strzelec „Hartebeesta” sierż. Lewis wskoczył do ciężarówki i ruszył pasem startowym z zamiarem zwrócenia uwagi włoskich maszyn. Chyba udało mu się to, gdyż maszyna po zatankowaniu zdołała wrócić do Wajir.

Rankiem kolejne trzy „Hartebeesty” dotarły do Wajir. Wczesnym popołudniem były gotowe do lotu bojowego. Do tego czasu naprawiono także samolot Rankina, który był gotów do nich dołączyć. Nad Moyale Południowoafrykańczycy napotkali trzy Ca.133 (66. Sq. z Yavello) i trzy CR.32 (411. Sq.). Fiaty ruszyły ku przeciwnikowi. Jeden CR.32 usiadł na ogonie maszyny Rankina i strącił go, oprócz pilota zginął także strzelec Air Sgt D.H. Hughes. Włosi trafili i uszkodzili jeszcze maszynę por. H.G. Shuttlewortha i zadali drobne obrażenia „Hartebeestowi” por. Jubbera.

Realną stawała się groźba, że zatrzaśnie się w końcu pierścień oblężenia wokół fortu Moyale. Brytyjczycy zamierzali kontratakować, by umożliwić garnizonowi przebicie się.

(CDN.)

  • Posted on 17 maja, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej
Page 4 of 12‹ Previous12345678Next ›Last »
REKLAMA
Wojna Mussoliniego All Rights Reserved.
Kontakt poczta@wojna-mussoliniego.pl
Designed & Developed by Carla Izumi Bamford
Powered by Wordpress
Go back to top