Okręt podwodny „Luigi Galvani”
Indyjski patrolowiec HMIS „Pathan”, który według części źródeł uznawany jest za ofiarę włoskiego okrętu podwodnego „Galvani”. Do jego tajemniczego zatonięcia doszło 23 czerwca 1940 na wodach w pobliżu Bombaju. Włoska jednostka wówczas dopiero zbliżała się do Zatoki Omańskiej, płynąc z Massauy. „Pathan” zginął najprawdopodobniej od eksplozji własnych bomb głębinowych, a wraz z nim pięciu marynarzy, w tym dowódca patrolowca. Najnowsza włoska literatura nie podaje żadnej informacji na ten temat, wzmiankę na ten temat znalazłem w artykule w MSiO i moich notatkach, czyli coś w naszej rodzimej literaturze musiało zostać w przeszłości namieszane… Przedstawiam okręt podwodny „Luigi Galvani”, czyli dalej trwają prace nad czerwonomorską publikacją.
Półtorakadłubowa jednostka dużego zasięgu, projekt Cavalliniego.
Stocznia: Franco Tosi S.A. w Tarencie;
Położenie stępki: 3 grudnia 1936, Wodowanie: 22 maja 1938, Wejście do służby: 29 lipca 1938;
Wyporność nawodna/podwodna: 1017/1266 ts;
Wymiary: 72,47 m x 6,80 m x 4,20 m;
Napęd na powierzchni: dwa silniki wysokoprężne Tosi o mocy 2 x 1700 KM;
Napęd w zanurzeniu: dwa silniki elektryczne Ansaldo o mocy 2 x 650 KM;
Prędkość maksymalna nawodna/podwodna: 17,37/8,62 w;
Normalny zapas paliwa: 61 ts;
Zasięg maksymalny na powierzchni: 1580 Mm/17 w lub ok. 9750 Mm/8 w;
Zasięg maksymalny pod wodą: 90 Mm/4 w lub 9 Mm/8,6 w;
Uzbrojenie: 8 wyrzutni torped kal. 533 mm (4+4; 12 torped zapasu); armata kal. 100 mm L/43 (230 naboi zapasu), cztery wkm kal. 13,2 mm (2 x II; zapas amunicji 6000);
Zanurzenie operacyjne: 90 m;
Załoga: 55 osób, w tym 7 oficerów.
„Galvani” (capitano di corveta Renato Spano) opuścił Massauę o 4.00 10 czerwca 1940, by zająć pozycję w rejonie Zatoki Omańskiej. Miał atakować zbiornikowce płynące z Zatoki Perskiej na Ocean Indyjski. Rejs zaplanowano na 28 dni, w obszarze operacyjnym okręt miał przebywać tylko kilka dni. Włoski okręt bez problemu osiągnął wskazany obszar, ale przywitała go pustka. Anglicy wiedzieli już o operacji, tankowce podróżowały innym szlakiem. Miało to związek z dokumentami zdobytymi przez nich na pokładzie innego sommergibile – „Galilei”.
Relacja jednego z oficerów Royal Navy: „ze zdobytych na Galilei rozkazów operacyjnych wynikało, że Galvani opuścił Massaua 10 czerwca i że 23. powinien osiągnąć Zatokę Omańską, potem operować w promieniu 8 Mm od wejścia do zatoki. Ruch morski został wstrzymany, korweta Falmouth i niszczyciel Kimberly zajęły miejsce na posterunku”. Tak rzeczywiście się stało, pułapka została zastawiona.