23. Gruppo C.T. pod El-Alamein
Hans-Joachim Marseille ogląda jedną ze swoich ofiar.
Podczas tzw. drugiej bitwy pod El-Alamein dywizjon posiadał średnio 60% sprawnych maszyn, zgłosił 18 zwycięstw, samemu tracąc trzy myśliwce w 175 lotach bojowych. 20 września 1942 nadal posiadano 20 MC.202. W czasie jednego ze starć pilot dywizjonu przyszedł z pomocą niemieckiemu sojusznikowi – Hansowi-Joachimowi Marseille, zwanemu „Gwiazdą Afryki”, najlepszemu pilotowi myśliwców na froncie afrykańskim z 157 zwycięstwami. W dowód wdzięczności jednostka Niemca – I./JG 27 wysłał 23. Gruppo C.T. skrzynkę szampana.
Ulewne deszcze spowodowały problemy ze stanem lotniska Abu Haggag, a nocne naloty RAFu przyniosły straty. W dniach 15-17 października szalejące wiatry zredukowały widoczność, a u ludzi powodowały problemy z oddychaniem, operacji wówczas nie prowadzono. W nalocie 21 października zniszczono i uszkodzono wiele Macchi, następnego dnia dywizjon przeniósł się do Abu Nimeir. Sprawnych było teraz ledwie 40% maszyn, każdego dnia średnio w granicach 12-15. 30 października 4. Stormo przekazał 23. Gruppo 12 swoich MC.202.
5 listopada 23. Gruppo, jedna z ostatnich wysuniętych jednostek lotniczych Osi, wycofał się na lotnisko Bir el Astas, 40 km od Marsa Matruh. Personel techniczny wycofał się prosto do Bu Amud, gdzie następnego dnia zjawiły się ostatnie Macchi i ich ocalali piloci. Myśliwce Gruppo próbowały następnie przyhamować postępy aliantów w Libii, atakując wysunięte jednostki wroga. 3 grudnia 70 Sq. została przebazowana do Castelbenito z zadaniem obrony Trypolisu. 17 stycznia 1943 dołączyła do niej reszta dywizjonu. Jednostka dostała trochę ocalałych MC.202 z 4. Stormo, który powracał do Włoch. 19 stycznia 74. i 75. Sq. przeniosły się do Tunezji (Medenine). 70. Sq. i 83. Sq. z 18. Gruppo dołączyły następnego dnia, były to ostatnie jednostki Regia Aeronautica w Libii.