Mussolini proklamuje powstanie Imperium
PROKLAMACJA IMPERIUM
9 maja 1936 na Piazza Venezia Mussolini proklamował renesans Imperium Rzymskiego. Na miejscu słuchało go pół miliona Włochów i Włoszek. Ludzie zajmowali cały plac i rozlewali się na sąsiednie ulice. Szereg reflektorów wskazywał na balkon z którego przemawiał Duce. Balkon ozdabiały średniowieczne gobeliny. Tego wieczoru dyktator aż 42 razy musiał powracać na balkon wywoływany przez rozentuzjazmowany tłum. Mussolini przemawiał wówczas:
Oficerowie! Podoficerowie! Żołnierze wszystkich armii państwa w Afryce i Włoszech!
Czarne koszule rewolucji! Włosi i Włoszki w kraju i zagranicą, słuchajcie!
Dokonało się wielkie wydarzenie, los Etiopii od 9 maja XIV roku ery faszystowskiej został przypieczętowany.
Wszystkie węzły zostały przecięte naszym połyskującym mieczem i zwycięstwo w Afryce trwale wpisało się w historię naszej ojczyzny, zwycięstwo całkowite i czyste, takie jakie wymarzyli sobie polegli legioniści i ci, którzy nadal są wśród żywych.
Włochy w końcu mają swoje imperium. Imperium faszystowskie, gdyż nosi niespieralne piętno faszyzmu, gdyż jest realnym celem, na którym przez czternaście lat skupiona była wielka i zdyscyplinowana energia młodych i walecznych pokoleń Włochów […].
Jest to imperium pokoju, gdyż Włochy chcą pokoju dla siebie i dla innych, a na wojnę decydują się wyłącznie wtedy, gdy są do tego zmuszone przez konieczność życiową, pilną, palącą.
Dajemy imperium cywilizacji i humanizmu wszystkim ludom Etiopii. Jest rzymską tradycją, aby po zwycięstwie nakreślać zwyciężonym ludom ich przyszłość […].
Lud włoski stworzył imperium własną krwią, będzie je rozwijał własną pracą i bronił własnym wojskiem. Możecie być tego pewni, podnieście, legioniści, wysoko swoje proporce, broń i serca na cześć zmartwychwstania imperium na świętych wzgórzach Rzymu po piętnastu wiekach.