Etat włoskiej i brytyjskiej dywizji pancernej w 1940 r.
Bren Carrier użytkowany przez Włochów. Broń na zdjęciu to karabin maszynowy Breda 37 kal. 8 mm. Pozwolę sobie przy okazji na małą uwagę, kiedyś czytałem artykuł o zdobycznych motocyklach używanych w różnych armiach (raczej w TWH lub Militariach XX Wieku), o Włochach autor napisał coś w stylu: ten miłujący pokój naród raczej niczego nie zdobywał… po pierwsze nie wiem, czy taki miłujący pokój, a po drugie w takim przypadku powinno się napisać jasno: brak źródeł. Ja śmiem twierdzić, że bez łupów wojennych armia włoska nie byłaby w stanie toczyć wojny i to w dość krótkim czasie. Tylko o bitwie na przełęczy Kasserine czytałem, że Włosi mieli wzbogacić się o kilkaset pojazdów made in USA. Niestety, w Polsce nie ma o tym literatury, a i zdjęć dla włoskiej tematyki jest dużo dużo mniej niż dla innych armii…
Największym zmartwieniem Wavella i brytyjskiego gabinetu wojny było dostarczenie w ten rejon świata uzupełnień. Trasa przez Morze Śródziemne była oceniana jako wysoce niebezpieczna, natomiast długa droga wokół Przylądka Dobrej Nadziei na ostatnim etapie napotykała przeszkodę w postaci obecności włoskich sił morskich i lotniczych w rejonie Morza Czerwonego. Z braku innych możliwości polegano głównie na tej drugiej trasie wokół Afryki. Pewnym pomysłem było stworzenie zaplecza logistycznego na miejscu, w 1939 r. powstały takie plany, zgromadzone zasoby miały starczyć na utrzymanie sześciu dywizji w Egipcie i trzech w Palestynie (każda po 25 tys. ludzi). Kwadrat el Mansura-Ismailia-Suez-Kair stał się wielką bazą logistyczną, która z wszelkim prawdopodobieństwem musiała utrzymywać siły walczące na zachodniej pustyni egipskiej. Najważniejszym na niej punktem zaopatrzenia było Marsa Matruh, 320 km od Aleksandrii i 250 km od Sollum. Osiągnąć Matruh można było na trzy sposoby: istniał tor kolejowy utworzony w okresie wojny włosko-etiopskiej (już wtedy wojna z Włochami była bardzo prawdopodobna), nadmorską drogą o dobrej wydajności, lub morzem. 15 stycznia 1940 gabinet wojny zaaprobował wytyczne dla służb logistycznych, które należało szybko zrealizować: samodzielność na okres 90 dni dla dziewięciu dywizji, przy założeniu, że każdej przybywającej w ten rejon operacyjny wielkiej jednostce będą towarzyszyły odpowiednie zapasy. Sytuacja z kołowymi środkami transportu nie była doskonała nawet dla Anglików, organiczne środki oddziałów były niekompletne.
Pod koniec maja siły brytyjskie były praktycznie gotowe. Granicę nadzorowała egipska brygada graniczna. Dalej znajdowała się 7. DPanc. (gen. O’Moor Creagh), którą utworzono w 1939 r. z dwóch brygad: lekkiej z pułkami kawalerii i ciężkiej z pułkami pancernymi (pamiętając oczywiście o organizacji brytyjskiej armii,. której pułki wydzielały swoje bataliony do poszczególnych dywizji, np. istniał jeden RTR (Royal Tank Regiment – królewski pułk czołgów), dla przykładu 7. DPanc. miała w czasie operacji „Compass” w swojej 4. BPanc. 2. i 6. RTR, oba w sile batalionu). W lutym 1940 r. jednostka została przemianowana na 7. DPanc., której brygady zmieniły organizację na mieszaną – miały w składzie pułk czołgów ciężkich (pamiętamy o uwadze z poprzedniego nawiasu – w rzeczywistości batalion!) i pułk czołgów lekkich. Każdy z pułków, lekkich i ciężkich, miał w swoim składzie duży procent czołgów Mark VI, a każdy pułk kawalerii posiadał szwadron czołgów A9 lub A10.
Porównanie stanów etatowych włoskiej i brytyjskiej dywizji pancernej na rok 1940 wygląda następująco (pierwsza liczba to jednostka włoska, w nawiasach brytyjska):
Czołgi: 184 (342)
Samochody pancerne: brak (125)
Transporter opancerzony: brak (88 – w tym przypadku zapewne popularny Bren Carrier)
Pojazdy opancerzone (automezzi corazzati) – brak (19, choć nie wiem o jakie pojazdy dokładnie chodzi)
Samochody osobowe: brak (162)
Samochody ciężarowe: 581 (1403)
Samochody ciężarowe specjalnego przeznaczenia: brak (55)
Ciągniki (trattori): 48 (57)
Przyczepy (rimorchi): brak (66)
Motocykle: 1170 (649)
Rowery: 39 (1)