System obrony Tobruku
Żołnierz włoski pełniący wartę w rejonie redy portu w Tobruku. Poniżej min. opis umocnień wokół miasta z książki M. Montanari.
Włoski pomysł na obronę Cyrenajki był bardzo prosty: trzymać port morski i bazy lotnicze w Tobruku i wysunięte ujęcie wody w Bardii (także port i lotnisko); przygotować „zona di manovra” (dosłownie strefę manewru) w rejonie El-Adem (20 km na południe od Tobruku), by umożliwić zaopatrzenie i ruch wielkich jednostek, które zostaną tam skoncentrowane; stworzenie systemu wysuniętych ku granicy z Egiptem fortów (Capuzzo, Maddalena etc.). Obrona Tobruku składała się z pozycji chroniących port od strony morza i lądu oraz obrony przeciwlotniczej. Pierwszy element zapewniała Regia Marina, która do obrony miała siedem baterii artylerii nadbrzeżnej i krążownik „San Giorgio”. Drugie zagadnienie studiowano od 1935 r., głównym zadaniem była ochrona portu i jego obiektów przez artylerię średnich kalibrów, w tym celu należało stworzyć system obrony okrężnej i dalej obszar dyslokacji artylerii.
Pas obrony miał kształt półokręgu opartego skrzydłami o morze otaczającego port w Tobruku, na wschodzie opierał się na uadi Zeitun (wadi, rzeka okresowa), a na zachodzie o uadi Sahel, jego średnia głębokość wynosiła 400 m. Umocnienia rozciągały się na długości ok. 50 km, na obu ich końcach, na długości 2-3 km osłaniały je wspomniane koryta rzek okresowych, na reszcie odcinka przed pozycjami znajdowała się otwarta pustynia. Poszczególne stanowiska znajdowały się co 500-600 m. Razem istniało 124 bunkrów, w tym 74 w zewnętrznej linii obrony. Tworzono dwa rodzaje stanowisk: dla stref otwartych i dla pozycji znajdujących się za korytami uadi, oba typy miały jedno-dwa stanowiska dla karabinów maszynowych, schron dla załogi i po schronie z zapasem amunicji dla każdego ze stanowisk. Każdy z bunkrów miał pomieszczenie centralne, które było odporne na ostrzał dział średnich kalibrów, z niego na stanowiska strzeleckie prowadził chodnik osłonięty lekką betonową płytą. Połowa bunkrów pierwszej linii miała także stanowiska artylerii przeciwpancernej. Stanowiska karabinów maszynowych znajdowały się w niecce, na poziomie ziemi, pozycje ppanc. znajdowały się na głębokości ledwie 30-40 centymetrów. Bunkry były osłonięte dodatkowo rowem przeciwczołgowym w kształcie elipsy, szerokim na trzy metry i głębokim na półtora, z betonowymi ścianami i dnem, oddalonym o 25-30 metrów od stanowisk. Bunkry ze względów taktycznych podzielono na 16 węzłów oporu.
Cały front lądowy podzielono na dwa sektory, z czego przez wschodni przebiegały szlaki komunikacyjne na południe, w stronę Bir el-Gobi i na wschód, na Bardię. Strefa rozmieszczenia artylerii (literatura określa ją także drugą linią obrony) składała się z barbet i wykorzystywała sieć punktów obserwacyjnych tzw. tipo a coffa (usadowionych wysoko nad ziemią, powiedzmy bocianie gniazdo). System obrony uzupełniała sieć linii telefonicznych oraz dróg i szlaków, w tym jeden biegnący wzdłuż całej linii umocnień (pomiędzy pierwszym i drugim pasem obrony). Obrona przeciwlotnicza leżała w kompetencjach Regia Marina i przede wszystkim miała chronić rejon portu, względnie obiekty armii i lotnictwa do niego przyległe.