Ostatnie naloty Francuzów
Włoscy lotnicy pozują przed Lioré-et-Olivier LeO 451 w służbie Regia Aeronautica. Ostatni wpis o wątku, który ostatnio dominował. Od jutra cykl niespodzianka, zobaczymy tylko jak dostępność zdjęć i czas pozwolą go wykonać.
Tego samego dnia (23 czerwca) Palermo padło ofiarą kolejnego nalotu. Atak przeprowadziło pięć LeO 451 z GB II/11, które po południu startowały z Youks-les-Bains. Z 5000 m bomby na cel zdołały zrzucić jedynie maszyny Lieutenant Zimmerman (n° 213) i Lieutenant Calmel (n° 201), bombowiec Colonel Chopin (n° 200) powrócił szybko z powodu awarii, Capitaine Bouyer (n° 3005) zaatakował Marsalę. Ostatnia maszyna n° 144, pilotowana przez Lieutenant Drogue szybko oddzieliła się od grupy, prawdopodobnie zabłądziła i zawróciła w zapadających ciemnościach. Dalszy jej los mógł być taki, że kończyło się paliwo i Drogue próbował lądować awaryjnie na plaży w pobliżu Przylądka Bon, bombowiec eksplodował, a życie straciła cała załoga.
Włoskie dokumenty mówią o siedmiu „wrogich bombowcach”, które o 18.25 pojawiły się 4000 m nad Palermo i opadły z wyłączonymi silnikami wprost na port, dzięki czemu uzyskały zaskoczenie. Fiaty CR.32 z 17. Gruppo próbowały przechwycić napastników, ale z powodu ich późnego wykrycia i przewagi wysokości był to daremny trud. W międzyczasie zaalarmowano także CR.42 z 157. Gruppo i CR.32 z 80. Sq., 17. Gruppo, które bazowały w Trapani, właśnie z zadaniem przechwytywania powracających wrogich rajdów. Myśliwce 157. Gruppo startowały o 18.40, wróciły po godzinie, nie dostrzegając wrogich bombowców. Natomiast lecące na północ dwa CR.32 z 80. Sq., pilotowane przez Ten. Clizio Nioi i Ten. De Tecini odkryły samotny samolot w pobliżu Capo Gallo (przylądek nieco na zachód od Palermo). Napotkaną maszynę rozpoznano jako Potez 63, do ataku na nią ruszył Nioi, który miał niewielką przewagę wysokości nad przeciwnikiem. Włoch strzelał celnie i niebawem obserwował jak ostrzelana przez niego maszyna nurkuje ogarnięta gęstą chmurą dymu. Późniejsze raporty obserwatorów potwierdzały, że samolot spadł do morza. Nioi zapisał w ten sposób swoje pierwsze zwycięstwo (w ciągu wojny został asem z siedmioma indywidualnymi zwycięstwami powietrznymi). Nie jest wykluczone, że był to właśnie Leo 451 Lieutenant Drogue.
O 19.30 meldowano jeszcze atak na port Mazara del Vallo w pobliżu Marsali.
24 czerwca, ostatniego dnia wojny włosko-francuskiej w 1940 roku, Regia Aeronautica kontynuowała loty rozpoznawcze. Francuzi zaatakowali ponownie Cagliari, gdzie niewielkich zniszczeń dokonał rajd 13 Douglas DB 7 z Groupement n°2. Trzy GM 167F z GB II/63 atakowało także wioskę Olivetti w Trypolitanii. Włoskie myśliwce startowały natychmiast, ale nie zdołały przechwycić napastników.
Z nieznanych powodów rozbił się Loire 130 z Groupement HS7 z bazy Arzew. Zginęła cała załoga.
O 18.00 Leo H-470 „E11.2” z 11E, pilotowany przez Enseigne de Vaisseau Le Sait, starł się z Cantem Z.506 z 199. Squadriglia. Żadna z maszyn nie ucierpiała. To było ostatnie starcie tej kampanii.