Powstrzymane przełamanie DAK
Oficerowie Royal Scots Greys oglądają niemiecki Panzer III Ausf E trafiony przez jeden z ich „Grantów”. Bitwa pod Alam el Halfa. Dalej wątek tej batalii, dzisiaj wyjątkowo wpis bardzo „niemiecki”, ale i w tej bitwie doszło do wzajemnych włosko-niemieckich pretensji, więc tłumaczę wszystko.
Rommel zgodził się z propozycją Bayerleina dotyczącą zmodyfikowania początkowego planu, chociaż wydaje się, że czynił to bez przekonania. Dla zyskania czasu planowano uderzyć na północ, jak tylko uda się sforsować pole minowe „January” oraz po uporządkowaniu i zaopatrzeniu oddziałów.
Nowym celem DAK stało się teraz Alam el Halfa, włoski XX KA miał zająć wzgórze 102 w południowo-zachodnim rejonie grzbietu, a 90. Dywizja Lekka miała zająć Deir el Hima. W międzyczasie batalion II/185 z „Folgore” miał przemieścić się na Qaret el Himeimat i zapewnić jego posiadanie w rękach Osi.
O 8.30 Rommel spotkał się z gen. De Stefanisem (dowódca XX KA) by zdobyć informacje na temat sytuacji jego korpusu. Od około godziny DPanc. „Littorio” przekraczała pole minowe „January”. Rommel nakazał, by także „Ariete” i DZmot. „Trieste” skorzystały z utworzonego przejścia przez miny. O 12.00 XX KA ruszył ponownie, równocześnie z DAK, w kierunku północno-wschodnim.
Po stronie brytyjskiej także nie wszystko szło jak należy. Zamiary wojsk włosko-niemieckich oceniono prawidłowo i o świcie dowództwo XIII Korpusu doszło do wniosku, że 7. DPanc. jest w stanie utrzymać nacisk na przeciwnika przedzierającego się przez pola minowe. Z powodu niemieckiej penetracji w rejonie Himeimat i zwłaszcza infiltracji alianckich linii w wykonaniu zgrupowania rozpoznawczego (niemieckie samochody pancerne) musiała cofnąć się 4. BPanc. W konsekwencji dla 7. BZmot. oznaczało to możliwość uwięzienia i otoczenia jej oddziałów na polach minowych. Dlatego gen. Bosvile (d-ca 7. BZmot) zdecydował się skoncentrować brygadę na wschód od Deir el Ragil, gdzie swoje pozycje zajmował jej VII. batalion.
Generał Horrocks (d-ca XIII KA) dowiedział się o tym późnym rankiem i natychmiast nakazał gen. Rentonowi (d-ca 7. DPanc.) blokować przeciwnika na polu minowym „February”, lub w razie kłopotów na położonym dalej „January”. W najgorszym wypadku zadaniem dywizji było maksymalnie wyczerpać potencjał przeciwnika i prowadzić działania opóźniające. Celem utrudnienia działań przeciwnikowi Horrocks nakazał Rentonowi wysunąć naprzód jego 7. BZmot. Ponadto około południa 10th Hussars (https://en.wikipedia.org/wiki/10th_Royal_Hussars) zajął pozycje na północnym skraju Deir el Muhafid, gdzie wszedł w kontakt z 2. brozp. z nowozelandzkiej 2. DP, który zajmował pozycje w rejonie Deep Well (Kiwi byli północnym sąsiadem 7. DPanc.).
Afrika Korps, którego dowodzenie powierzono teraz gen. Vaerstowi, skończył zaopatrywać się do 13.00 i niebawem wznowił marsz w kierunku północnego-wschodu. Burza piaskowa, która miała początek ok. 11.00, szalała nadal i choć sprawiała kłopoty ludziom i pojazdom, to z drugiej strony uniemożliwiała interwencję alianckiemu lotnictwu. 4. BPanc. napotkała postępujące wojska Osi i prowadziła obronę elastyczną, ale musiała być wzmocniona przez 3rd County of London Yeomanry (https://en.wikipedia.org/wiki/3rd_County_of_London_Yeomanry_%28Sharpshooters%29) z 27 „Crusaderami”. Dopiero około 15.00 DAK osiągnął pozycje wyjściowe, które pierwotny plan nakazywał mu osiągnąć do 3.30.
Pozostawało jeszcze kilka godzin ze światłem dziennym, dlatego Niemcy kontynuowali swój manewr. Z lewej poruszała się 21. DPanc., dowodzona teraz przez gen. Lungerhausena, który z kolei przekazał swoje dotychczasowe dowodzenie 164. DP dowódcy armijnych saperów płk Heckerowi. Z prawej poruszała się 15. DPanc. pod dowództwem gen. Randowa, który powrócił po wyleczeniu rany i do teraz pozostawał w dyspozycji. Na południowym-wschodzie poruszała się grupa rozpoznawcza, która późnym rankiem dotarła w rejon Samaket Gaballa.
Wydaje się, że po stronie Osi nie zidentyfikowano obecności ani 22. BPanc., zajmującą półkole w rejonie wzgórza 102, które było celem włoskiego XX KA, ani też 8. BPanc. 22. BPanc. generała Richards dysponowała czterema batalionami czołgów, każdy z dwoma szwadronami „Grantów” lub „Crusaderów” oraz jednym „Stuartów”, razem 92 „Granty”, 34 „Crusadery” i 40 „Stuartów”. Ponadto wspierało ją 18 haubicoarmat 25-funtowych z 1st Regiment Royal Horse Artillery i 12 armat 6-funtowych. 8. BPanc. miała trzy bataliony i posiadała w linii 72 „Granty” i 12 „Crusaderów”.
W popołudnie gen. Richards (w innym miejscu widnieje nazwisko Roberts…) posłał na południe szwadrony „Stuartów”, by te zebrały informacje o przeciwniku, ale nie wchodziły z nim w kontakt bojowy. Około 16.30 dostrzeżono niemiecką 21. DPanc., a godzinę później wysunięte elementy 22. BPanc. weszły w kontakt ogniowy z przeciwnikiem. Potem Brytyjczycy cofnęli się. O 18.00 Lungerhausen rozwinął swoje jednostki do ataku na wzgórze 102. Doszło do brutalnego starcia, początkowo zdawało się, że dzięki przewadze, jaką dają im ich działa, górę biorą Niemcy. Później jednak, gdy zmniejszył się nieco dystans, kontratakowali Scots Greys (https://en.wikipedia.org/wiki/Royal_Scots_Greys), a artyleria brytyjska zaczęła strzelać celniej. W zapadających ciemnościach 21. DPanc. podążała z Deir el Ragir ku pozycjom 22. BPanc.
15. DPanc. wykonała manewr, którego celem było przełamanie lewej flanki 22. BPanc. i wbicie się w pozycje angielskiej 133. BP obsadzającej Alam el Halfa. Ze względu na zachód słońca nie udało się wykonać tego manewru i niemiecka dywizja wycofała się. 22. BPanc. straciła w walkach tego dnia 19 czołgów, Niemcy mniej więcej tyle samo.
Na południowym-wschodzie, za Samaket Gaballa, został powstrzymany marsz zgrupowania rozpoznawczego. Przez cały dzień było ono obiektem zainteresowania Desert Air Force, które zadało mu ciężkie straty w pojazdach i samochodach pancernych.
(CDN.)