Pułkownik Cudugnello i inni zaginieni
—————————————————————-
Jako, że idzie Winobranie (7-15 września), to przypominam, że książkę „Betasom” można w Zielonej Górze odebrać osobiście. W godzinach popołudniowych pewnie byłbym w stanie dostarczyć do rąk własnych, ale proszę umówić się z wyprzedzeniem. Służę także informacją turystyczną.
—————————————————————-
153. Gruppo kontynuował swoje działania ze Sciacca. 6 stycznia 1943
roku cztery Spitefire’y V z No 185. Sqn, prowadzone przez Sqn Ldr Blaira
White’a, zaatakowały dwa MC.202 eskortujące parę E-Bootów 10 Mm na
północ od Lampedusy. Włoskie myśliwce leciały na 2000 stóp, gdy Flg Off
H. F. Withy (na EP791) ostrzelał jednego z Macchi, który był widziany
jak traci gwałtownie wysokość, ale nie odnotowano jego uderzenia o
powierzchnię morza. 153. Gruppo w późniejszym raporcie podawał, że
myśliwiec S. Ten. Mario Proserpio z 374. Sq. rozbił się pomiędzy Giarre i
Riposto podczas misji eskortowej. Nie jest jednak pewnym, czy to on był
ofiarą Withy’ego. 11 stycznia z powodu złej pogody stracono kolejnego
pilota, Serg. Magg. Secondo Tassinari z 372. Sq. nie powrócił z misji
eskortowej w rejonie Półwyspu Bon w Tunezji.
12 lutego 1943
roku 151. Gruppo otrzymał swoje pierwsze cztery MC.202 (w miejsce
G.50bis – myśliwca wówczas już całkowicie zdeklasowanego, choć on już
wchodząc do służby był właściwie daleko w tyle za najlepszymi ówczesnymi
konstrukcjami), a pod koniec miesiąca otrzymano ich jeszcze kilka. Od
późnego marca „Asso di Spade” miał na stanie dziewięć MC.202 i 15 G.50.
5 marca, podczas lotu do Sfaxu w Tunezji, para G.50bis z 368.
Squadriglia przechwyciła formację 20 bombowców czterosilnikowych. Włosi
zdążyli wykonać tylko jeden atak, nim zostali zdystansowani przez
szybszych Amerykanów. Dwa dni później, cztery G.50 z „Asso di Spade”
eskortowały konwój morski, gdy zgłosiły przechwycenie 12 P-38
eskortujących 18 bombowców czterosilnikowych. „Freccie” zdołały
przedrzeć się do bombowców, ale tylko jeden z Włochów był w stanie
wykonać atak, szybko jednak przepędziły go P-38. Lightningi należały
prawdopodobnie do 82. FG.
Niemal dwa tygodnie później, 22
marca, cztery MC.202 z 151. Gruppo i większa formacja Bf 109G z I./JG 53
eskortowały żeglugę Osi, gdy przechwyciły i zaatakowały mające
zaatakować statki 15 B-26 Marauder z 17. BG i 38 Lightningów z 95. i 97.
FS z 82. FG. Po walce amerykańscy piloci zgłosili zestrzelenie
dziewięciu Bf 109, trzech kolejnych prawdopodobnie oraz uszkodzenie
kolejnych dwóch, za cenę trzech maszyn idących na konto Niemców. Włosi
nie zgłaszali zestrzeleń, ale 366. Sq. straciła Macci pilotowanego przez
Ten. Vittorio De Martinisa, którego najpewniej pomylono z Bf 109. Para
„Folgore” z „Asso di Spade” wykonywała dwa dni później patrol pomiędzy
La Galite i Boną, gdzie zaatakowało je 12 Spitefire’ów IX z No 81. Sqn. W
wynikłej walce nowozelandzki as Sqn Ldr Colin Gray zestrzelił do morza
Serg. Ugo Del Pozzo.
31 marca, podczas eskorty konwoju, aż
trzech pilotów padło ofiarami niepogody. Dowódca 366. Sq. Cap. Enrico
Londei i Serg. Magg. Antonio Camerini, obaj z 151. Gruppo, a także Serg.
Magg. Manrico Mincuzzi z 373. Sq./153. Gruppo stracili życie.
Następnego dnia pogoda nie była lepsza, mimo to Ten. Col. Bruno
Cudugnello, od 22 lutego dowódca 53. Stormo, zaginął prowadząc
poszukiwania swoich trzech podopiecznych, którzy poprzedniego dnia nie
powrócili do bazy (podkreślam do znudzenia: wysocy stopniem oficerowie,
tutaj podpułkownik, mieli zwyczaj latać na misje bojowe i dzielić
niebezpieczeństwo wraz z podopiecznymi, inna sprawa, że mieli okazję
wyciągnąć celniejsze wnioski niż podczas czytania raportów). Tymczasowo
zastąpił go na stanowisku Ten. Col. Andrea Favini, a jego z dniem 16
kwietnia zastąpił z kolei Ten. Col. Ciro Aiello.
Dziesięć dni
wcześniej, podczas wykonywania morskiej eskorty, dwa „Folgore” dywizjonu
„Asso di Spade” przechwyciły pięć Bostonów i zgłosiły dwa z nich jako
prawdopodobnie zniszczone. Później tego dnia, a także 14 kwietnia,
MC.202 z 153. Gruppo przyczyniły się do zniszczenia czterech B-24.
————————————————————————-
Zapraszam do zakupu książki mojego autorstwa: „Betasom. Włoska broń
podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945)”! Wszystkie szczegóły
znajdziesz tutaj: http://wojna-mussoliniego.pl/?p=5897
Wystarczy zgłosić taką chęć w komentarzach lub na PW na fan page’u lub napisać na e-mail: marek.sobski@interia.eu