Demobilizacja po Wielkiej Wojnie
Proces demobilizacji armii włoskiej rozpoczął się natychmiast po zakończeniu wojny i już w grudniu 1918 roku piętnaście roczników (od 1881 do 1895) zostało odesłanych do cywila. Proces demobilizacji pozostałych czterech (od 1896 do 1899), do których należy doliczyć rocznik 1900, który nie wziął udziału w walkach (był oszczędzany na decydujące walki, które miano toczyć w 1919 roku, ale załamanie się Państw Centralnych i zwycięstwo pod Vittorio Veneto przyspieszyły bieg wydarzeń), pozostały pod bronią. Powodem tego była trudna sytuacja w kraju (strajki i wybuchające na małą skalę zbrojne zamieszki były codziennością) oraz niepewna sytuacja międzynarodowa, a dla Włochów zwłaszcza istotny był spór z SHS (Państwo Słoweńców, Chorwatów i Serbów) dotyczący obszaru wschodnich granic Włoch i kwestii posiadania Dalmacji. W efekcie rocznik 1896 roku nie został odwołany do cywila aż do grudnia 1919 roku. Każdy żołnierz zwalniany ze służby otrzymywał sumę 500 lirów, którą wypłacano w przeciągu pięciu miesięcy.
Tuż po zakończeniu wojny rozpoczął się zakrojony na gigantyczną skalę proces dyslokacji wielkich jednostek Regio Esercito ze strefy przyfrontowej w różne rejony kraju, gdzie tłumiono rewolty zbrojne (w kraju działały różne bandy dekowników, dezerterów, zbiegłych jeńców, pospolitych kryminalistów, a przecież pamiętajmy o mafii, do czasów aż Mussolini uporządkował problem było jeszcze bardzo daleko… Regio Esercito musiało ponadto zaprowadzić porządek w Libii i Albanii, której jednak nie udało się wówczas anektować, jeszcze…) i bunty niezadowolonych cywilów. Szybko natomiast rozwiązano większość dowództw (w tym jako jedno z pierwszych to Korpusu Szturmowego – Corpo d’Armata d’Assalto – rozwiązane 27 listopada 1918 roku).
Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego
Książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945)” dostępna na Allegro, zamówić można także pisząc na marek.sobski@interia.eu
Cena 40 zł + wysyłka