Generał Guglielmo Barbò di Casalmorano
Książka o Corpo di Spedizione Italiano in Russia jest już na etapie tłumaczenia i korekty. Ja natomiast szlifuję jeszcze aneksy. Pośród nich będą m.in. biogramy najważniejszych oficerów. Wobec tego dzisiaj przybliżę jednego z nich. Jako wprowadzenie dodam, że wszystkie wymienione w tekście przydziały wiążą się z kawalerią.
Generale di brigata Guglielmo Barbò di Casalmorano (Mediolan, 11 sierpnia 1888 – Flossembürg, 14 grudnia 1944): Jego rodzice wywodzili się z rodzin szlacheckich, ojcem był Gaetano Barbò, markiz Casalmorano, a matką Francesca Barbiano di Belgioioso d’Este. W 1907 roku wstąpił do Accademia Militare w Modenie, którą ukończył we wrześniu 1909 roku ze stopniem podporucznika kawalerii. W latach 1909-1911 podnosił swoje kwalifikacje w Scuola di Cavalleria w Pinerolo. W 1911 roku dołączył do 1° Reggimento „Nizza Cavalleria”, z którym brał udział w Wielkiej Wojnie. Podczas walk o Monfalcone w maju 1916 roku otrzymał swój pierwszy MAVM (srebrny Medal Waleczności Wojskowej). We wrześniu 1917 roku objął dowodzenie 3. Szwadronu Pułku Savoia Cavalleria. Podczas walk odwrotowych po katastrofie pod Caporetto zasłużył na swój drugi MAVM. Po wojnie i awansie do stopnia majora objął dowodzenie grupą szwadronów w Reggimento „Nizza Cavalleria” a później (1929-1936) piastował podobną funkcję w 12° Reggimento „Cavalleggeri di Saluzzo” i 10° Reggimento „Lancieri di Vittorio Emanuele II”. 1 kwietnia 1938 roku pułkownik Barbò objął dowodzenie pułkiem „Nizza Cavalleria” z którym brał udział w ataku na Francję i Jugosławię. Pod koniec 1941 roku objął dowodzenie 3º Reggimento „Savoia Cavalleria”. Oficer głęboko związany z Domem Sabaudzkim, nie reżimem Mussoliniego. Jako dowódca był wielkim profesjonalistą, a jego duża wiedza na temat koni była bardzo pomocna w trudnej dla zwierząt kampanii na froncie wschodnim. W jednym z raportów sugerował wycofanie włoskiej jazdy z ZSRR. W 1942 roku został awansowany do stopnia generała brygady i 15 marca objął dowodzenie zgrupowaniem włoskiej kawalerii walczącej w ZSRR (Raggruppamento Truppe a Cavallo). Za działania na froncie wschodnim został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Wojennego Sabaudii (Croce di Cavaliere dell’Ordine di Guerra di Savoia) oraz Krzyżem Żelaznym II klasy. Obecność na froncie wschodnim uświadomiła mu z kim związane zostały losy jego ojczyzny i nabrał głębokiej niechęci do nazizmu. 1 kwietnia 1943 roku powrócił do ojczyzny, wcześniej będąc świadkiem klęski ARMIR. Kierował pracami szkoły kawalerii w Pinerolo. 12 września 1943 roku wynegocjował przekazanie szkoły w Pinerolo w niemieckie ręce, a jednym z warunków była wolność dla niego i jego podwładnych. Niemcy z miejsca złamali dane słowo, załadowali generała Barbò i jego ludzi do pociągu z zamiarem deportowania ich do Rzeszy. Pierwszej nocy generał zdołał uciec z transportu i dołączyć do ruchu oporu. Kilkukrotnie udało mu się uniknąć niebezpieczeństwa, jednak 31 lipca 1944 roku został aresztowany. Trafił do mediolańskiego aresztu San Vittore, skąd, poprzez obóz w Bolzano, został deportowany do Rzeszy. Ostatnim jego przystankiem był obóz koncentracyjny w Flossembürgu. Tam przy pełnej godności postawie, naznaczonej wsparciem dla współwięźniów (w tym oficerowie ze szkoły w Pinerolo, którzy wraz z nim brali udział w kradzieży niemieckiej amunicji), pod koniec 1944 roku zmarł z powodu koszmarnych warunków bytowania.
Przypominam, że książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk 1940-1945” jest dostępna w nowej cenie 30 zł na moim Allegro:
https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…
Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego