Ósma bitwa nad Isonzo
1916 r.:
9-12 października: ósma bitwa nad Isonzo. Kolejna operacja Cadorny w
sektorze Krasu i w okolicach Gorizii, jej cele były identyczne jak w
poprzedniej bitwie, której była przedłużeniem. Przewaga liczebna Włochów
była jeszcze większa niż podczas wrześniowej bitwy: Isonzo Armee
przekazała trzy brygady górskie na front
rumuński, by ostatecznie pomóc wyeliminować zagrożenie spowodowane
otwarciem tego nowego frontu. Boroević sam zastanawiał się jak długo
jego żołnierze będą w stanie trwać w oporze przeciwko Włochom.
Natarcie włoskie odniosło kilka sukcesów: w rejonie Gorizii żołnierze
Brygady „Treviso” (115. i 116. pp) wraz z 7. pp z BP „Cuneo” zajęli
długi grzbiet góry zwanej Sober, na wschód od osady San Pietro
all’Isonzo, w pobliżu strumienia Vertojbica. W sektorze Krasu lewe
skrzydło 3. Armii uczyniło znaczne postępy, zmuszając Austriaków do
porzucenia Veliki Hribach, a bardziej na południu do odwrotu na Nad
Bregom, pomiędzy Nova Vas i Monte Lukatic, powodując pierwszą rysę w
systemie obronnym opartym o Monte Pecina, Pecinka, Volkovnjak i Fajti. W
całym sektorze Krasu nie posunięto się jednak dalej jak o 200-400
metrów.
Włosi stracili w ciągu kilku dni 138 poległych
oficerów, 540 rannych i 104 zaginionych, w żołnierzach 2804 poległych,
14 592 rannych, 5686 zaginionych. W całym październiku Austriacy
stracili 25 000 ludzi wyłączonych z walki, w tym 8200 w włoskiej
niewoli. Liczby porównywalne z lepiej znanymi wielkimi ofensywami frontu
zachodniego.
17-18 października: w wyniku szturmu Alpini opanowali Dente del Pasubio (zapewne: https://it.wikipedia.org/wiki/Dente_Italiano), ale szybko musieli je opuścić ze względu na natychmiastowy austriacki kontratak.