Wojna Mussoliniego

La guerra di Mussolini

RSS Feed
  • Home
  • Od Autora
  • Publikacje
  • FRONTY
    • Afryka Północna – „Heia Safari”
    • Morze Śródziemne – „Mare Nostrum”
    • Wojna na Bałkanach 1939-1945
    • Kampania Włoska – „Guerra E’ Finita?”
    • Front Wschodni – „Contro il Bolscevismo!”
    • Sommergibili na Atlantyku
    • Etiopia 1935-1936 – Brudna wojna Mussoliniego
  • Armia Włoska
    • 26 Dywizja Piechoty „Assietta”
    • 4 Dywizja Alpejska „Monte Rosa”
    • 54 Dywizja Piechoty „Napoli”
    • 4 Dywizja Piechoty „Livorno”
    • Włosi w Waffen-SS
    • Organizacja Obrony Sycylii
    • Esercito Nazionale Repubblicano(ENR):
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Jednostki Włoskiej Kawalerii
    • 132 Dywizja Pancerna „Ariete”
    • 101 Dywizja Zmotoryzowana „Trieste”
    • Armia Pancerna “Afrika” w bitwie pod El-Alamein
    • M.V.A.C. i inne organizacje współpracujące z Włochami na Bałkanach
    • Doktryna
    • 1. Dywizja Piechoty (Górska) „Superga”
    • 6. Dywizja Alpejska „Alpi Graie”
    • 1° Battaglione Paracadutisti Carabinieri Reali
    • 185. Divisione Paracadutisti „Folgore”
    • 1ª Divisione libica „Sibelle”
    • 2ª Divisione libica „Pescatori”:
    • Raggruppamento sahariano „Maletti”
    • 4. Divisione CC.NN. „3 Gennaio”
    • Początek wojsk spadochronowych – Fanti dell’Aria
    • Koszty wojny w Hiszpanii
  • Leksykon Uzbrojenia
    • Myśliwce Regia Aeronautica i ANR w latach 1923-1945
    • BIBLIOGRAFIA – lotnictwo włoskie
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze i inne
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Samoloty obcej produkcji w Regia Aeronautica
    • Okręty podwodne typu Marcello
    • Pierwszy włoski Blenheim
    • Czołgi średnie
  • Osoby
    • Italo Balbo
    • Bibliografia dla działu Osoby
    • Giovanni Messe
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • Galeazzo Ciano
    • Dino Grandi
    • Gabriele D’Annunzio
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Arconovaldo Bonaccorsi
    • Pietro Maletti
    • Emilio Faldella
    • Mario Roatta
    • Annibale Bergonzoli
    • Emilio De Bono
  • Benito Mussolini
    • Spotkanie z Hitlerem – Rastenburg IX.1943
    • Konferencja z Hitlerem, Feltre 19.VII.1943
    • Duce porwany… Duce wolny!
    • Więzień Gargnano
    • Śmierć dyktatora
    • Ostatnie spotkanie dyktatorów
    • Rodzina Mussolini
    • Benito Mussolini – cytaty
    • Dzieciństwo i młodość
    • Kochanki Mussoliniego
    • Socjalistyczny dziennikarz Benito Mussolini
    • W alpejskich okopach
    • Clara Petacci i klan Petacci
    • Benito Mussolini – osobowość
    • Benito Mussolini i Adolf Hitler – trudna przyjaźń dyktatorów
  • Włochy Mussoliniego
    • Antyfaszyzm
    • Polityka wewnętrzna Repubblica Sociale Italiana
    • Squadristi, manganello i olej rycynowy
    • Polityka wewnętrzna faszystowskich Włoch – lata dwudzieste
    • Sport w faszystowskich Włoszech
    • Doktryna faszyzmu
  • Zdjęcia
    • Afryka Północna
    • Morze Śródziemne
    • Wojna na Bałkanach
    • Italo Balbo
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • 29 Dywizja Grenadierów Waffen-SS
    • Galeazzo Ciano
    • Kampania Włoska
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Spotkania Dyktatorów
    • uwięzienie i uwolnienie Mussoliniego
    • Repubblica Sociale Italiana
    • Rodzina Mussolini
    • Front Wschodni
    • Giovanni Messe
    • Dino Grandi
    • Myśliwce Regia Aeronautica
    • Gabriele D’Annunzio
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze
    • Początki faszyzmu
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Benito Mussolini: dzieciństwo – I Wojna Światowa
    • Kochanki Mussoliniego
    • Włochy Mussoliniego na zdjęciach
    • Włoskie czołgi eksperymentalne
    • Czołgi ciężkie (carri armati pesanti)
    • Czołgi lekkie (carri armati leggeri)
    • Samochody pancerne (Autoblindi)
    • Żołnierze włoscy
    • Inwazja na Etiopię 1935-1936 r.
    • Corpo Aereo Italiano
    • Hiszpania 1936-1939
    • Benito Mussolini
    • Wielka Wojna na morzu
    • Ascari del Cielo
    • Betasom 1940-1945
  • Mapy, Struktury…
    • Afryka Północna
    • Front Wschodni
    • Armia Włoska
      • 28 Dywizja Piechoty „Aosta”
  • Filmy z YouTube
  • KINO
  • Linki
pinflix yespornplease porncuze.com porn800.me porn600.me tube300.me tube100.me watchfreepornsex.com
  • Wojna Mussoliniego
  • » Archives
sie
03

Kangury na wzgórzu 29 m

Działa samobieżne, obok armat przeciwlotniczych – niemieckich kal. 88 mm i włoskich Cannone da 90/53 modello 41, były najpoważniejszym argumentem włoskich dywizji pancernych w bitwie pod El Alamein.

O zmroku 25 października 1942 r. do Afryki powrócił Rommel. Stanął w obliczu największego kryzysu z jakim miał do czynienia w swojej karierze, a sytuacja cały czas stawała się gorsza. O północy 26 października australijska 24. BP zaatakowała kotę 29, która znajdowała się na północy w pobliżu wybrzeża. Pomimo twardej obrony niemieckiej 164. DP pozycja została zdobyta i w liniach Osi powstała kolejna groźna wyrwa.

Na 26 października Rommel zaplanował kontratak z użyciem 15. DPanc. i większości „Littorio”. Z rezerwy podciągnięto także 90. DLekk. i DZmot. „Trieste”. O świcie ruszył kontratak elementów 15. DPanc. i „Littorio”, które wsparła cała dostępna artyleria. Napotkano zaporę ogniową alianckiej artylerii, silniejszą niż cokolwiek, czym dysponowano po stronie Osi. To skutecznie utrudniło koncentrację sił i przeprowadzenie ataku, który ruszył z opóźnieniem i został dość łatwo odparty. Czołgi M14 z IV. i LI. bpanc. oraz działa samobieżne z „Littorio” zostały zmuszone do odwrotu, gdy znalazły się w otwartym terenie, a same znajdowały się zbyt daleko, by zadać przeciwnikowi istotne straty.

O 15.00 ruszył silniejszy kontratak. XII. bpanc. i elementy 15. DPanc. natarły z południa, a IV. i LI. bpanc. oraz dywizjon dział samobieżnych z „Littorio” oraz trochę niemieckich czołgów z północnego-zachodu. Wsparcia udzielała także artyleria. Atak znowu został zakłócony bombardowaniem z powietrza i silną zaporą ogniową alianckiej artylerii. Atakujący wycofali się nie osiągając australijskich pozycji. Wyłom próbowała poszerzyć brytyjska 2. BPanc., ale natrafiła na czołgi 15. DPanc. i „Littorio”. 35 M14 i trochę Semoventi 75 z „Littorio” ruszyły do kontrataku i po zaciętym starciu odrzuciły Brytyjczyków na pozycje 7. BZmot. Tam Włosi zostali powstrzymani, a przeciwnik zgłosił zniszczenie 13 M14.

Wieczorem 26 października, XXIII. batalion bersalierów z „Littorio”, wsparty żołnierzami 90. DLekk., zdołał opanować zachodni skraj koty 29. Nie zdołano opanować jednak szczytu, który był podstawą wyjściową dla dalszych działań Australijczyków. O 21.00 Rommel zdecydował się ściągnąć z południowego odcinka frontu niemiecką 21. DPanc. Gdy ta przemieszczała się na północ, Australijczycy z 20. BP zniszczyli dwa M14, które wysłano by sprawdziły ich pozycje. Po północy naprzód ruszył 2. batalion Rifle Brigade z 7. BZmot., który miał opanować obszar pustyni nazwany „Snipe”. Po drodze doszło do starcia z włoskimi czołgami, Brytyjczycy zgłosili zniszczenie jednego Semovente 75.

  • Posted on 3 sierpnia, 2018
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
lip
28

Pierwsze kontrataki „Littorio”

Brytyjska haubicoarmata 25-funtowa ostrzeliwuje pozycje wojsk Osi nocą 23/24 października 1942 r. Wracamy do wątku włoskiej pancerki pod El Alamein. Cytaty pochodzą z książki Iron Hulls Iron Hearts: Mussolini’s Elite Armoured Divisions in North Africa autorstwa I. Walkera.

Aliancka ofensywa rozpoczęła się nocą 23/24 października przygotowaniem artyleryjskim rodem z Wielkiej Wojny. Jego skutkiem było m.in. zakłócenie łączności Osi na całym froncie. Alianckie lotnictwo zbombardowało także tyły przeciwnika. Powstał chaos, w którym ciężko było się rozeznać. Próbował to zrobić gen. Stumme, ale zaginął w bitewnym zamęcie (zmarł na atak serca). Brak dowódcy spowodował, że nie padły rozkazy do natychmiastowego kontrataku. Wojska pancerne zostały na swoich pozycjach, rozproszone za pierwszą linią. Dopiero po południu 24 października, w związku z przypadkową obecnością w sztabie gen. von Thoma, postanowiono przeprowadzić kontratak w punkcie wyglądającym na najbardziej zagrożony na północy frontu.

Rankiem 24 października aliancka piechota przedarła się przez obronę Osi i dotarła aż do grzbietu Miteiriya, wzywano czołgi, które miały rozszerzyć powodzenie natarcia. Te jednak zostały spowolnione podczas przekraczania pól minowych. Pomimo braku rozkazów z góry, akcję podjęły 15. DPanc. i DPanc. „Littorio”. W ciągu dnia wykonano serię kontrataków w miejscach najgroźniejszej penetracji linii obrony. Południowa grupa bojowa wysłała włoski XII. bpanc. i elementy 15. DPanc. przeciwko nowozelandzkiej 2. DP i szkockiej 51. DP (Highland). Centralna GB wysłała włoski LI. bpanc. i elementy 15. DPanc. do kontrataku na 51. DP i australijską 9. DP. Część M14 z XII. bpanc. i 30 niemieckich czołgów, wraz z wsparciem bersalierów i niemieckiej piechoty zmotoryzowanej, natarło na nowozelandzką 5. BP z południowego-wschodu. Uczyniono pewne postępy, ale nie odrzucono „Kiwi”. Kontratak okazał się kosztowny z powodu straty czołgów, które padły ofiarą alianckich armat ppanc., ale przynajmniej zapobiegł dalszemu powiększeniu wyłomu.

25 października wojska pancerne aliantów wreszcie zaczęły gromadzić się w rejonie przyczółków uchwyconych przez piechotę. W południe wydawało się, że przeprowadzony na dużą skalę kontratak Osi jest tylko kwestią czasu. Bombardowanie z powietrza i silny ostrzał artylerii bardzo utrudniły jego przeprowadzenie. W ciągu dnia trwały nadal lokalne i nieskoordynowane kontrataki. O 14.00 jeden z nich zbliżał się do pozycji 2. BPanc. z północnego-zachodu. Była to kompania M14 z LI. bpanc., pięć niemieckich czołgów i piechota. Jeszcze przed pozycjami australijskiej 20. BP grupa weszła w zasięg ognia Shermanów 2. BPanc. Silny ogień artylerii szybko odciął czołgi od wspierającej je piechoty. Pomimo to, M14 ruszyły do odważnej szarży, część z nich zdołała nawet osiągnąć pozycje Australijczyków. Zatrzymały je i odrzuciły armaty ppanc. Z północy Australijczyków wsparł ogień 7. BZmot., a z południa 2. BPanc. Australijczycy zgłosili wyłączenie z walki 20 M14. W tym samym czasie brytyjska 2. BPanc. przyznała stratę 24 Shermanów, w większości z powodu ostrzału armat przeciwpancernych i artylerii Osi. Australijska 20. BP straciła 85 ludzi, a 7. BZmot. miała 49 ofiar; zgłoszono za to wzięcie do niewoli 173 Niemców i 67 Włochów z dywizji „Trento” i „Littorio”. Pod koniec tego drugiego dnia walki „Littorio” meldowała spadek ilości sprawnych czołgów z 115 do 60.

  • Posted on 28 lipca, 2018
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
lip
03

W oczekiwaniu na atak Monty’ego

W celu oszczędzenia ich trakcji włoskie czołgi przewożono na dużych dystansach na pokładzie samochodów ciężarowych Lancia 3Ro. Jeśli oczywiście te były dostępne. Np. czołgi Dywizji Pancernej „Littorio” pokonały całą drogę z Trypolitanii pod El Alamein o własnych siłach i potem borykały się z licznymi awariami. Z kolei ciężarówki dywizji zagarnęła intendentura do przewozu zaopatrzenia, choć podwoziły one także włoską piechotę, bez której żadna zdobycz wojsk zmotoryzowanych nie miała jakiejkolwiek wartości, bo ktoś musiał jeszcze obsadzać linię frontu i organizować obronę…

W październiku 1942 r. możliwości ofensywne Osi w Afryce Północnej wyczerpały się. Rozpoczęła się gra na czas, by opóźnić nieuniknione zwycięstwo aliantów. Dlatego na froncie pod El Alamein stworzono silne punkty oporu, osłonięte rozległymi polami minowymi i wspierane przez artylerię. Po bitwie pod Alam Halfa wojska Osi przeszły przebudową, ale przy przeciwniku wydawały się bardzo słabe. Alianci z każdym dniem rośli w siłę. Napływały nowe dywizje oraz nowoczesne uzbrojenie, jak czołgi Sherman i sześciofuntowe armaty przeciwpancerne. Niebawem cała ta potęga miała przejść do natarcia; od 20 października Niemcy i Włosi byli przygotowani na cios, który mógł nadejść w każdej chwili.

Pod koniec października włoski XX. KA (gen. Giuseppe de Stefanis) miał 278 czołgów M14. „Ariete” miała 129 M14, „Littorio” 115 M14 + 20 L6, a „Trieste” 34 M14.

Silny na papierze korpus był rozczłonkowany, a jego pododdziały zajmowały pozycje za pierwszą linią obrony wzdłuż całego frontu. O takim ich rozmieszczeniu decydowały dwa czynniki: braki paliwa i supremacja aliantów w powietrzu. „Trieste” gen. Azzi stała na wybrzeżu wraz z niemiecką 90. DLekk. „Littorio”, do której powrócił gen. Bittosi, znalazła się wraz z 15. DPanc. na tyłach północnego sektora piechoty Osi. Siły obu podzielono na grupy bojowe składające się z czołgów, piechoty i artylerii. Jednostki „Littorio” podzielono następująco: IV. bpanc. w grupie północnej, LI. bpanc. i XXIII. batalion bersalierów w grupie środkowej i XII. bpanc. i 36(??? w cytowanej książce sypnęła się numeracja, poprawnie podałem w artykule w Militariach) b. bersalierów w grupie południowej. „Ariete” (gen. Arena) i 21. DPanc. znajdowały się na południu. Ich siły także podzielono na trzy grupy; najbardziej na południu znalazły się włoskie X. bpanc. i XII. batalion bersalierów. Dzięki taktyce mieszanych włosko-niemieckich grup bojowych także Włosi mogli liczyć na wsparcie będącej na wyposażeniu Niemców nowoczesnej broni. (warto nadmienić – często to włoscy oficerowie dowodzili takimi mieszanymi grupami)

Centralna i południowa grupa 15. DPanc. i „Littorio” znalazły się tuż za plecami odcinka obrony, gdzie wyprowadzono najsilniejszy atak podczas operacji „Lightfoot”. Rozmieszczono tam działa przeciwpancerne i okopano czołgi, poczynając od Trigh Sidi abd el Rahman w stronę południa. Za nimi pozycje zajęła artyleria. Grupy czołgów i piechoty były gotowe przeprowadzić natychmiastowy kontratak w przypadku przerwania frontu. W Afryce nie było wówczas Rommla, który udał się do Europy na wypoczynek fizyczny i psychiczny. Czasowo zastępował go gen. Georg Stumme, dowódca wojsk pancernych z doświadczeniem wyniesionym z frontu wschodniego.

  • Posted on 3 lipca, 2018
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Divisione Corazzata "Ariete", 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
cze
25

Odwrót spod Alam Halfa

Czołg z Dywizji Pancernej „Littorio” w rejonie Tobruku, czerwiec 1942 roku. Z różnych powodów na stronie panuje lekki kryzys, spróbuję zażegnać go fragmentami z książki I. W. Walker, Iron Hulls, Iron Hearts – Mussolini’s Elite Armoured Divisions in North Africa. Jest to kontynuacja już publikowanych fragmentów, a stanęliśmy tutaj (wpis z 30 października): http://wojna-mussoliniego.pl/?tag=133-dywizja-pancerna-littorio

O 9.00 31 sierpnia 1942 r. czołgi z „Littorio” były już gotowe do dalszego natarcia, ale inne komponenty dywizji nadal przekraczały pola minowe. Na całym froncie stracono czynnik zaskoczenia, nic nie poszło zgodnie z planem. Rommel musiał zmodyfikować plan. O 14.00 nakazał swoim siłom wykonać zwrot na północ i zająć grzbiet Alam Halfa. Według nowych założeń XX KA miał zająć Punkt 102, małe wypiętrzenie terenu na tyłach nowozelandzkiej 2. DP. Gorączkowo starano się nadrobić stracony czas, pośpiech i burza piaskowa sprawiły, że „Littorio” wkroczyła w obszar, którym poruszać się miała niemiecka 21. DPanc. Opanowanie powstałego chaosu strawiło kolejną cenną godzinę. O 15.00 „Littorio” była gotowa wznowić marsza, a cały XX KA zdołał przedostać się przez pola minowe. Wieczorem Nowozelandczycy, zajmujący pozycję w depresji Deir el Muhafid obserwowali długą procesję włoskich czołgów poruszającą się na południe od ich pozycji. Z powodu notorycznych opóźnień Rommel odłożył planowany atak na następny dzień. Kończyło się paliwo, a żołnierze byli wyczerpani ciągłymi atakami z powietrza. Włosi z radością przyjęli perspektywę zakończenia tego bezproduktywnego przemarszu.

Nocą 31 sierpnia/1 września aktywność alianckiego lotnictwa nie ustała, pogłębiając zmęczenie żołnierzy Osi. Wczesnym rankiem nowozelandzka 2. DP wykryła włoskie czołgi w pobliżu południowego brzegu depresji Deir el Muhafid i pospiesznie zwinęła swoje pozycje. Włosi i Nowozelandczycy wymienili ogień, ale do większego starcia nie doszło. W południe natarcie ruszyło ponownie, „Littorio” ubezpieczała odkrytą lewą flankę niemieckiej 21. DPanc. i utrzymywała kontakt z 90. DLekk. Awarie i bomby wyłączyły z walki wiele czołgów M14, służby naprawcze zajęły się przywracaniem ich do linii. Duże siły czołgów i piechoty zmotoryzowana z „Littorio” i 90. DLekk. przekraczały Deir el Muhafid. Zajmująca wyżej położone pozycje artyleria nowozelandzka otworzyła ogień, zgłaszając wiele trafień. Do zmierzchu piechota i kilka czołgów wdarło się na milę (1,6 km) w głąb nowozelandzkich pozycji. „Kiwi” obawiali się ataku na dużą skalę, ale była to tylko jedna z wielu kolumn Osi penetrujących pustynię.

Niewielkie postępy poczyniono także 2 września. Później tego dnia Rommel musiał przyznać się do porażki i nakazał swoim wojskom wycofać się etapami. „Littorio” miała utrzymać swoje pozycje, a pierwsza odwrót zaczęła 90. DLekk. Nocą wojsk Osi bez przerwy były atakowane przez lotnictwo i ostrzeliwane przez artylerię. Duże straty poniesiono zwłaszcza w pojazdach i artylerii.

3 września rozpoczął się odwrót, który ubezpieczały armaty przeciwpancerne. Na południowej flance czołgi M14 z „Ariete” odrzuciły 4. BPanc., która próbowała przedrzeć się w stronę wzgórza Qaret el Himeimat. W południe, na północnej flance, nakazano odwrót „Littorio”, która stała się teraz rezerwą, a „Trieste” zwolniła 90. DLekk. z depresji Deir el Muhafid. Nocą pojazdy 90. DLekk., „Trieste” i „Littorio” tłoczyły się na jednym szlaku pustynnym. Skorzystała z tego nowozelandzka artyleria, przysparzając cofającym się wojskom kolejnych strat.

W południe 5 września wykryto izolowany posterunek przeciwnika. Włosi wysłali tam kilka czołgów i 15 bersalierów. Wyprawa zdołała podejść na bliski dystans, ale Nowozelandczycy wezwali na pomoc swoją artylerię. Mimo to atak kontynuowano i wkrótce przegnano dwa wrogie plutony za sąsiedni grzbiet. Dalsze postępy powstrzymały moździerze i 6-funtowe armaty przeciwpancerne, które wyłączyły z walki trzy M14. Nowozelandczycy odzyskali swoje pozycje, ale tylko do chwili przybycia kolejnej grupy Włochów. Atak kontynuowano przez kolejne trzy godziny, przerwano go z powodu ciężkiego ostrzału artylerii. 8 września starcia związane z bitwą pod Alam Halfa wygasały. „Ariete” i „Littorio” zabezpieczyły front na swoich odcinkach i sprawnie przekazały je piechocie. Włosi stracili 1051 ludzi, 22 działa, 11 czołgów i 97 różnych pojazdów.

Przeciwnik posiadał przewagę w każdym elemencie – ludziach, czołgach, działach i lotnictwie. Spodziewał się ataku. Dysponował w dużej mierze nowymi lub wypoczętymi związkami taktycznymi.

  • Posted on 25 czerwca, 2018
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Divisione Corazzata "Ariete", 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 133. Dywizja Pancerna "Littorio", Alam el Halfa bitwa, bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
paź
30

Ofensywa skazana na klęskę

Samochody pancerne AB 41 z 3. batalionu rozpoznawczego „Nizza cavalleria” z DPanc. „Ariete” pod ogniem przeciwnika, lato 1942 r.

Nowa ofensywa zakładała użycie całej dostępnej siły pancernej Osi w jednym potężnym wysiłku. Uderzenie miało wyjść w południowym sektorze frontu pod El Alamein, gdzie spodziewano się słabszej obrony, a następnie za wrogimi pozycjami skręcić na północ – zamierzano więc powtórzyć sukces spod Gazali. Włoski XX KA („Ariete”, „Littorio” i „Trieste”) zajął pozycje w rejonie El Kharita na północnej flance zgrupowania uderzeniowego, z 90. DLekk. na północy i DAK na południu. Południową flankę chroniła nieprzebyta depresja Kattara oraz niemieckie i włoskie jednostki rozpoznawcze. Włoski korpus był bardzo daleki od stanów etatowych – miał prawdopodobnie mniej niż połowę z zakładanych 16.000 ludzi – choć i tak pozostawił jeszcze piechotę i artylerię, dla których nie było transportu do ochrony flanki niemieckiej 90. Dywizji. Dużo lepiej wyglądała sytuacja w czołgach – zgromadzono 250 M14.

Dywizje Osi nie odbudowały jeszcze swojej siły. Przewagę w powietrzu miał przeciwnik. Paliwa było akurat tyle, że jego zapas pozwalał na szybką akcję ofensywną, koniecznie zakończoną sukcesem. W razie opóźnień lub innych problemów spowodowanych przeciwdziałaniem przeciwnika miały pojawić się problemy. Posiadano tylko szczątkową wiedzę o sile i rozmieszczeniu wojsk alianckich. Wojska alianckie zostały ostatnio silnie wzmocnione, ponadto posiadano wiedzę o planach przeciwnika ze źródła Ultra, a także dominację w powietrzu. Według założeń planu XX KA miał pokonać 30 km w ciągu pięciu godzin, nocą, poprzez nierozpoznany tereny i o świcie znaleźć się naprzeciwko wyznaczonych mu celów. Później Włosi mieli skręcić na północny wschód i w pełnym blasku słońca przeparadować przed brytyjskimi pozycjami na grzbiecie Alam Halfa. Obsadzały go 44. DP i 10. DPanc., z 7. DPanc. na południowej flance. Po zdobyciu tych pozycji, co w świetle faktycznego rozmieszczenia tam wspomnianych sił zakrawa na absurd, mieli przy pomocy zdobytego paliwa ruszyć na wschód i przeciąć połączenie pomiędzy Kairem i Aleksandrią.

Pod wieczór 30 sierpnia kolumny Osi przygotowały się do ataku. Sprawy z miejsca przyjęły zły obrót. Koncentrację pojazdów odkryło alianckie lotnictwo i przeprowadziło silne bombardowania. W XX KA doszło do opóźnień, od razu zbłądzono także w kierunku północnym i napotkano bardzo rozbudowane pola minowe. Włosi zastopowali z powodu konieczności wykonania przejść przez miny, praca ta odbywała się pod silnym ogniem artylerii rozmieszczonej na północy. Na domiar nieszczęścia na Włochów wpadła właśnie 90. DLekk. Włosi wykonali skręt na wschód, by zrobić miejsce Niemcom, ale jeszcze bardziej utknęli na polu minowym, przez które nie wyznaczono jeszcze przejść. Ogromnie aktywne było alianckie lotnictwo, atakujące każdy poruszający się pojazd i zrzucające bomby w każdą chmurę kurzu, która mogła oznaczać ruch przeciwnika. Postępy wojsk Osi były bardzo powolne, a straty szybko rosły. Posypał się cały harmonogram – jedynie spadochroniarze z „Folgore” i włoskie jednostki rozpoznawcze osiągnęły wyznaczone im cele.

Dywizja „Littorio” ruszyła przez korytarze wykonane przez saperów, ale były one słabo oznaczone. Wiele pojazdów wjechało na miny, w tym czołg dowodzenia gen. Ceriana-Mayneri. Generał odniósł ranę, ale szybko przesiadł się po prostu do kolejnego M14. Dywizja dalej wolno przekraczała pola minowe, w upiornej otoczce flar rozświetlających noc i pod ogniem artylerii i bombami lotnictwa. Wczesnym rankiem osiągnięto Punkt 115, Ceriana-Mayneri przesiadł się teraz do bardziej wygodnego samochodu sztabowego. Generał mógł dzięki temu prowadzić dokładniejszą obserwację pola walki, ale w przeciągu bitwy stracił kierowcę i operatora radiostacji, choć sam już więcej nie ucierpiał. „Littorio” nie miała kontaktu z „Ariete” na lewej flance i niemiecką 21. DPanc. z prawej. Naprzeciwko dywizji rozciągał się teren, który zwiad określał jako dobry dla czołgów, a w rzeczywistości pokrywały go małe diuny i był zaminowany. W okolice wgląd mieli obserwatorzy artyleryjscy na grzbiecie Alam Halfa, którzy kierowali ogniem znajdujących się tu dział. Perspektywy nie były dobre, ale przynajmniej chociaż „Littorio” trzymała się mniej więcej harmonogramu. Reszta XX KA nadal gramoliła się przez pola minowe.

  • Posted on 30 października, 2017
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Divisione Corazzata "Ariete", 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 133. Dywizja Pancerna "Littorio", Alam el Halfa bitwa, bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
paź
27

Marsz na Suez

Od wczoraj dostępne w sprzedaży są Militaria nr. 3(78)/2017. Moim wkładem jest artykuł „Marsz na Suez. 133. Dywizja Pancerna Littorio w Afryce Północnej”. Historia dywizji nawet we Włoszech nie jest dobrze znana, a zagraniczne publikacje w komplecie podają na jej temat nieprawdziwe informacje. Błędy te są spowodowane zbyt dużym przywiązywaniem uwagi do słowa etat, które badając losy armii włoskiej lepiej wymazać z pamięci. W omawianym okresie (zima 1941/1942 – do końca bitwy pod Alam Halfa – tak, będzie druga część o właściwej bitwie pod El Alamein) stan dywizji był taki, że żołnierze mieli wszelkie prawo siąść i zapłakać (ale sukcesy mimo to były). Polecam, zapraszam!

Spis treści numeru:

Przemysł wsparł AIR SHOW 2017

Z szachownicą przeciwko tryzubowi i „czerwonym” – czyli wojna w powietrzu na wschodnich kresach w 1919 r. – Andrzej Olejko

Wojenne katastrofy lotnicze w Sudetach Zachodnich – Robert Primke

Marsz na Suez. 133. Dywizja Pancerna Littorio w Afryce Północnej – Marek Sobski

Z cesarzem w godle. 9. Dywizja Pancerna SS Hohenstaufen 1944–1945 – Rolf Michaelis

Galicyjskie zderzenie – bitwa kawaleryjska pod Jarosławicami – Piotr Hac

Węgierska kawaleria w czasie II wojny światowej – Peter Mujzer

Somalijskie Lwy Allaha. Czarne Flagi nad miastami – Jarosław Nawrocki, Katarzyna D. Nawrocka

  • Posted on 27 października, 2017
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Publikacje, włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, bitwa pod Mersa Matruh, włoska broń pancerna
paź
26

Odbudowa sił po marszu na Suez

Czołgi Dywizji Pancernej „Littorio” w rejonie Tobruku w czerwcu 1942 r. Wracamy do książki Iana Walkera o włoskiej broni pancernej.

31 lipca 1942 kpt. Giacomo Guiglia z włoskiej jednostki nasłuchu radiowego podsumował stan włoskich wojsk pancernych. Odnotował, że 26 maja 1942 posiadano 240 czołgów M14, ale linię El Alamein osiągnięto 1 lipca z już tylko 16 wozami. Dzięki dobrej pracy warsztatów do 8 lipca liczba ta skoczyła do 54 sprawnych czołgów. 31 lipca znowu posiadano już tylko 14 sprawnych czołgów. Poprawił się fizyczny stan włoskich jednostek, chociaż żołnierze nadal byli przemęczeni. W jednostkach pancernych poprawiło się morale. Wielu obserwatorów zauważa, że strata szans na zdobycie Egiptu dużo bardziej druzgocząco oddziaływała na nastroje żołnierzy niemieckich. Generał Ceriana-Mayneri wspominał, że jego ludzie, słabo uzbrojeni i wyposażeni, mieli dobrego ducha i był całkowicie zadowolony z ich esprit de corps. 25 lipca mjr Pellegrini poprosił o przeniesienie 3. zmot. pułku art. z będącej w złym stanie DP „Sabratha” do XX KA. Jednostka poniosła ciężkie straty, ale wyrażała wolę walki. Przyznano zgodę i to co zostało z pułku – trzy brytyjskie 25-funtowe haubicoarmaty i pięć działek plot. kal. 20 mm, ale za to był on całkowicie zmotoryzowany w 100% zdobyczny sprzęt, zasiliło szeregi korpusu.

Dowodzący XX KA gen. De Stefanis zapamiętał jeszcze jeden objaw upadku nastrojów po stronie Niemców. Włoch znajdował się na stanowisku dowodzenia Rommla w Ghezal, gdy rozpoczął się wrogi nalot i ostrzał rozpoczęła artyleria przeciwlotnicza. Zdumiony De Stefanis obserwował jak nerwowy Rommel poderwał się od stołu i pospieszał Włocha, by ten skrył się w znajdującym się niedaleko okopie. W rzeczywistości nalot nie był szczególnie istotny i obyło się bez realnego zagrożenia. Włoski generał był zdziwiony, gdyż Niemiec nie okazywał wcześniej strachu w nawet dużo groźniejszych sytuacjach. Żołnierze Osi także przywykli już do obecności wrogich samolotów i kryli się tylko, gdy zagrożenie było naprawdę realne. De Stefanis przypisał to niecodzienne zachowanie wyczerpaniu nerwowemu i poczuciu bezsilności wobec bezwzględnej przewagi przeciwnika w powietrzu. Dla Niemców była to nowość, Włosi zdołali przywyknąć od końca 1940 r.

Dopiero 16 sierpnia udało się na dobre wycofać wszystkie jednostki pancerne Osi z linii i załatać wszystkie dziury piechotą (także dzięki przybyciu DSpad. „Folgore” i BSpad. „Ramcke”, które miały desantować się na Malcie). Zgromadzenie tych sił pozwoliło Rommlowi na rozważenie podjęcia kolejnych działań zaczepnych. Nim było to możliwe należało odbudować potencjał tych jednostek do czegoś, co chociaż trochę przypominałoby ich stany wyjściowe. Bardzo komplikowały to akcje aliantów przeciwko konwojom płynącym z Europy. Odzyskiwano też i naprawiano wozy utracone we wcześniejszych walkach. Pod koniec sierpnia 1942 r. Włosi mieli w sumie ok. 33.000 ludzi i 281 czołgów w Afryce Północnej. Wiele z włoskich czołgów pochodziło z odzysku z różnych pól bitewnych i tym bardziej były teraz narażone na awarie. Jednak sama ich liczba ośmielała Rommla, który planował nową ofensywę.

  • Posted on 26 października, 2017
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Divisione Corazzata "Ariete", 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
paź
09

Nieudana akcja nowozelandzkiego 18. batalionu

Zdobyczny brytyjski moździerz kal. 76 mm użytkowany przez bersalierów z DPanc. „Littorio”.

Na 21 lipca 1942 alianci przygotowali kolejny duży atak na włoską piechotę na grzbiecie Ruweisat. Miały w nim wziąć udział indyjska 5. DP, nowozelandzka 2. DP i brytyjska 1. DPanc. Jako część tej operacji nowozelandzki 18. batalion miał chronić flankę 6. BP, która ze wsparciem nowozelandzkiej kawalerii (w rzeczywistości 2nd New Zealand Division Cavalry Regiment to z pewnością samochody pancerne i/lub Bren Carriery) i 22. BPanc. miała atakować Deir el Mreir. O 19.00, gdy skoncentrował się cały 18. batalion, znalazł się on pod ogniem artylerii z „Ariete”, która wykryła jego pojawienie się. Ostrzał trwał ponad godzinę i skończył się wraz z zapadnięciem ciemności. Znacząco opóźniono wrogą akcję, gdyż rozproszony batalion od nowa musiał uporządkować swoje szeregi. Proces zakończono w momencie, gdy już od dwóch godzin trwała akcja nowozelandzkiej 6. BP przeciwko Deir el Mreir.

O 21.00 18. batalion rozpoczął swój marsz, ale ponownie dostał się pod ogień artylerii z „Ariete”. Pomimo to jedna z kompanii spenetrowała gęste pole minowe i w blasku księżyca ruszyła na zachód wznoszącym się do góry terenem. Bersalierzy oświetlili teren flarami i zaczęli strzelać w dół ze swoich karabinów maszynowych. Nowozelandczycy odpowiedzieli ogniem maszynowym i granatami, a w końcu ruszyli do ataku na bagnety. Prowadzący żołnierze dostali się w ogień krzyżowy z dobrze rozlokowanych pozycji bersalierów, wielu z Nowozelandczyków zginęło lub odniosło rany. Prawdziwa niespodzianka czekała na „Kiwi” tuż za czołem grzbietu – czołgi M14 ustawione w linii. Nowozelandzka piechota nie miała dostatecznej siły ognia, by zmierzyć się z czołgami. Wówczas druga z kompanii piechoty spowodowała eksplozję połączonych z sobą min, ponosząc ciężkie straty. Znajdującego się w ciężkiej sytuacji przeciwnika natychmiast ostrzelali bersalierzy, ten pomimo to zaszarżował na bagnety. Uderzenie załamało się jeszcze przed włoskimi liniami i Nowozelandczycy musieli się wycofać. Zginął dowódca, a kompania została zredukowana do ledwie siedmiu ludzi. Po odwrocie naprzód ruszyły dwa M14, które zamierzały otoczyć ocalałych przeciwników. Czołgi napotkały trzecią z alianckich kompanii, ostrzelały ją z dystansu 180 m i przycisnęły do ziemi. Przed północą cały nowozelandzki batalion został zmuszony do odwrotu.

O świcie 22 lipca nowozelandzki batalion znajdował się na eksponowanych pozycjach w skalistym terenie, gdzie nie dało się okopać. Na pomoc piechocie wysłano trzy Bren Carriery, które dostały się pod silny ostrzał włoskich czołgów i musiały poszukać osłony. Nowozelandzka artyleria ostrzelała włoskie M14, które zamierzały przeprowadzić kontratak i zmusiły je do schowania się za grzbiet. Dalszych ataków już nie było. Nękający ostrzał prowadziła włoska artyleria, a po południu nalot wykonało kilka bombowców Osi. Z zadaniem wsparcia piechoty przybyła w końcu 22. BPanc., ale nie spróbowała większego ataku na dobrze okopanych Włochów. Kilka brytyjskich czołgów zainkasowało trafienia, w konsekwencji wycofano je i piechota znowu musiała radzić sobie sama. O 20.45 w końcu ją wycofano, co miało związek z katastrofalną porażką w rejonie grzbietu Ruweisat na północy.

Nocą 26-27 lipca nowozelandzka 2. DP przeprowadziła pozorowany atak na Bab el Qattara, którego celem było odwrócenie uwagi DAK od północnego sektora frontu. Jedynym skutkiem akcji było pozostanie przez kilka godzin w tym rejonie DPanc. „Littorio”. Na północy Brytyjczycy odnieśli początkowe powodzenie atakując włoską 102. DZmot. w rejonie grzbietu Miteirya, ale piechoty w porę nie wsparły czołgi. Ta akcja wyczerpała już możliwości obu stron. Na pewien czas na froncie zapanował spokój.

  • Posted on 9 października, 2017
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Divisione Corazzata "Ariete", 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
paź
09

Potyczka w depresji Deir um Khawabir

Bersalierzy z zdobycznym erkaemem Bren.

18 lipca 1942 nowozelandzki 8. batalion wykonał atak na pozycje 8. pułku bersalierów z „Ariete” w depresji Deir um Khawabir, znajdującą się w południowym sektorze frontu. Akcja była rozpoznaniem bojem przed planowaną akcję w rejonie Deir el Mreir na północy. Nowozelandzki patrol, złożony z 30 ludzi w transporterach Bren Carrier, wspartych baterią 6-funtowych armat przeciwpancernych, wyruszył o 20.30 pod osłoną ognia artylerii. Nowozelandczycy przekroczyli pola minowe i z użyciem granatów zdobyli kilka włoskich posterunków. Wówczas z lewej flanki ostrzelano ich z broni maszynowej i armat ppanc. Posuwające się za piechotą Breen Carriery wyłączyły z akcji jedną armatę kal. 88 mm i dwie lżejsze armaty ppanc. Na pomoc wezwano włoskie czołgi, a w międzyczasie jednego z Bren Carrierów zniszczyła włoska armata ppanc. kal. 47 mm. Niebawem włoskie czołgi zniszczyły kolejne dwa transportery. 24. batalion wycofał się, ale zabrał z sobą 42 wziętych do niewoli bersalierów, za cenę zaledwie dwóch zabitych, dwóch rannych i jednego zaginionego. Włoscy żołnierze nie kryli swojego rozczarowania, opowiedzieli przeciwnikowi, że ich kompanie zostały zredukowane do 100 ludzi, trzech 47-mm armat ppanc., trzech ciężkich i trzech lekkich karabinów maszynowych. Jeden z bersalierów zeznał, że widział sześć czołgów M14 i cztery Semoventi 75 w okolicy sztabu oraz że jego zdaniem jest to obecnie cały komponent pancerny dywizji. Nie odbiegało to znacznie od prawdy, gdyż raport z 17 lipca mówi o obecności w „Ariete” tylko 15 M14. Ten stan niebawem się zmieni wraz z nadejściem uzupełnień.

  • Posted on 9 października, 2017
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Divisione Corazzata "Ariete", 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
paź
09

Zmiana dowódcy w DPanc. „Littorio”

Czołg piechoty „Matilda” zniszczony podczas walk na Pustyni Zachodniej.

14 lipca 1942 elementy 90. DLekk. i DPanc. „Littorio” dostały rozkaz marszu na północ z Bab el Qattara i zaatakowania Alam Nayil. Sformowano grupę bojową „Baade” dowodzoną przez gen. Baade z 90. DLekk. W jej skład wchodziło zgrupowanie „Rochetti”, czyli kompania 11 M14 z „Littorio”. Okazało się, że drogę zagradza 22. BPanc., która odrzuciła Niemców i Włochów w stronę Bab el Qattara. Akcja nie okazała się zupełnie bezużyteczna, gdyż w decydującym momencie zaabsorbowała uwagę wrogiej brygady pancernej. Tego samego dnia nowozelandzka 2. DP wykonała silny atak na pozycje włoskich DP „Brescia” i „Pavia”, które obsadzały grzbiet Ruweisat. Osłabione włoskie dywizje przeżywały ciężkie chwile, ale z pomocą przyszedł im kontratak DAK. Efektem akcji KG „Baade” była nieobecność angielskich czołgów w rejonie Ruweisat, gdzie teraz w opałach znalazła się 4. BP., która została zniszczona przez niemiecką 15. DPanc. (z tym zniszczeniem zawsze trzeba uważać, ale faktycznie brygady nie ma w OdB w okresie drugiej bitwy pod El Alamein). W dalszych walkach alianci nadal naciskali na włoską piechotę, a to wymuszało interwencje czołgów Osi. Bitwa zmierzała to patowego rozstrzygnięcia.

15 lipca, gen. Carlo Ceriana-Mayneri, dowódca 2. Dywizji Szybkiej (Celere), stacjonującej na Bałkanach, dostał rozkaz przylecieć do Afryki i objąć dowodzenie DPanc. „Littorio”. Nowy 55-letni dowódca dywizji był rojalistą i oficerem kawalerii. Ceriana-Mayneri miał tylko niewielkie doświadczenie z wojną pancerną, choć jego poprzednią dywizję planowano przekształcić w czwartą w armii włoskiej dywizję pancerną. Była to też jego pierwsza przygoda z Afryką. Generał odnotował wysokie morale swoich ludzi i duży stopień panującego w szeregach koleżeństwa.

  • Posted on 9 października, 2017
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoska broń pancerna, wojna w Afryce Północnej 1940-1943
  • Tags: 132. Divisione Corazzata "Ariete", 132. Dywizja Pancerna "Ariete", 133. Dywizja Pancerna "Littorio", bitwa pod El-Alamein, włoska broń pancerna
Page 1 of 812345678
REKLAMA
Wojna Mussoliniego All Rights Reserved.
Kontakt poczta@wojna-mussoliniego.pl
Designed & Developed by Carla Izumi Bamford
Powered by Wordpress
Go back to top