Polityka wewnętrzna faszystowskich Włoch – lata dwudzieste
W ciągu kilku pierwszych lat Mussolini podwyższał płace księży, przekazał 3 mln lirów na renowację kościołów. Przywrócił krucyfiksy w szkołach, sądach i Koloseum, uratował katolicki Banco di Roma oraz zamknął 53 burdele. Wprowadził także egzaminy państwowe, co zwiększyło napływ uczniów do szkół katolickich, traktowanych jak szkoły państwowe. Uznał stopnie nadawane przez Katolicki Uniwersytet Najświętszego Serca w Mediolanie. Zamykał także antyklerykalne pisma. Zarzucił liberalne projekty opodatkowania własności kościelnej, jak i jawnej rejestracji udziałów kapitałowych. W inauguracyjnym przemówieniu sławił kościół jako reprezentanta „łacińskiej i imperialnej tradycji Rzymu”.
1923 ROK
1 stycznia 1923 rozwiązano Gwardię Królewską.
12 stycznia 1923 formalnie rozwiązano skwadry. Sytuacja niewiele się zmienia, terror trwał.
14 stycznia 1923 powołano oficjalnym dekretem królewskim Ochotniczą Milicję Bezpieczeństwa Narodowego – MVSN („Milizia Volontaria per la Sicurezza Nazionale”) do „obrony rewolucji faszystowskiej”. Rada Ministrów wyraziła zgodę na jej powstanie 28 grudnia 1922. Funkcjonariuszy rekrutuje się z PNF, zwłaszcza spośród byłych skwadrystów. Nie składali nawet przysięgi na wierność królowi. Opłacana jest z funduszy publicznych, odpowiedzialna bezpośrednio przed Duce. Milicja oprócz normalnych funkcji, umożliwia kontrolę nad szeregowymi skwadrystami jak i nad rasami. Milicja przez wiele lat pozostaje luźną federacją skwadr, dowodzonych prze lokalnych szefów. Milicja strzeże gmachów publicznych i zapewnia godne życie byłym skwadrystom. Funkcja komendanta milicji i policji zostaje połączona i oddana w ręce generała Emilio De Bono.
19 stycznia 1923 Mussolini w pałacu Guglielmi, przy via dell Gesu w Rzymie spotyka się z watykańskim sekretarzem stanu, kardynałem Pietro Gasparri. Rozmowa dotyczy możliwości uregulowania kwestii rzymskiej, udzielenia przez państwo pomocy zagrożonemu upadkiem Banca di Roma i wspomożenia działań Stolicy Apostolskiej.
23 stycznia 1923 w odwecie za śmierć faszysty w La Spezia skwadryści mordują 6 osób.
1 lutego 1923 gen. Emilio De Bono został mianowany dowódcą MVSN.
3 lutego 1923 skwadryści biorą szturmem Pałac Sprawiedliwości w Livorno. Ich celem jest wygnanie deputowanego socjalistów, Giuseppe Modiglianiego. Tego dnia aresztowano komunistycznego przywódcę Amadeo Bordigę, po nim zatrzymano prawie wszystkich członków Komitetu Centralnego, 72 sekretarzy regionalnych, przywódców komunistycznej młodzieżówki.
5 luty 1923 – Rząd Mussoliniego nakazuje aresztowanie kilkuset działaczy socjalistycznych.
26 lutego 1923 doceniając zdecydowaną politykę zagraniczną Mussoliniego Stowarzyszenie Nacjonalistyczne (AN) „en bloc” włączyło się do PNF. Luigi Salvatorelli oświadczył, że było to: „niezaprzeczalnym zwycięstwem ducha nacjonalistycznego nad faszystowskim”. Nacjonaliści byli monarchistami, wrogami masonerii i konserwatystami. Ze względu na wspólne poglądy z dawnymi elitami ziemiańskimi i rzymską biurokracją szybko zdominowali oddziały PNF na południu. Wprowadzili do niej wielu uzdolnionych przywódców. Milicja faszystowska dzięki tej fuzji zyskała 80 tys. nowych członków, wcześniej należących do „Sempre Pronti”!, paramilitarnej organizacji nacjonalistów. Z PNF wykluczono część dawnych faszystów, z Padovanim z Neapolu na czele. De Vecchiego z Turynu wysłano do Somalii. Górę zaczęli brać „rewizjonistyczni” faszyści, jak Giuseppe Bottai, który dowodził iż skwadryzm stał się anachroniczny. Radykalne skrzydło faszyzmu nie jest zadowolone z tej decyzji. Ludzi z AN uważano za umiarkowanych konserwatystów o klerykalnych sympatiach. Nacjonaliści odegrają dużą rolę w ruchu faszystowskim, nieproporcjonalną do ich małej liczebności.
8 marca 1923 wydano dekret ustalający regulamin i zasady dyscypliny MVSN. Jej obowiązki sprecyzowano w artykule drugim: „Milicja Bezpieczeństwa Narodowego służy Bogu i włoskiej ojczyźnie, znajdując się pod rozkazami Prezesa Rady Ministrów. Współpracując z uzbrojonymi oddziałami bezpieczeństwa publicznego i armią królewską przyczynia się do utrzymania porządku publicznego w państwie; przygotowuje obywateli i zapewnia im organizację mającą na celu obronę włoskich interesów w świecie”.
11 marca 1923 Filippo Cremonesi, królewski komisarz Rzymu, składa wizytę kardynałowi Pompili, wikariuszowi diecezji rzymskiej, podkreśla to powrót do oficjalnych kontaktów Kościoła i państwa.
12 kwietnia 1923 na kongresie PPI ks. Sturzo przyznaje, że polityka rządu może przynieść Włochom korzyści, ale zaprzecza zbieżności celów programowych jego partii i faszyzmu. Uczestnicy kongresu opowiedzieli się za warunkową współpracą z rządem.
17 kwietnia 1923 premier Mussolini wezwał do siebie popularów wchodzących w skład rządu i zażądał wyjaśnienia stanowiska lub dymisji.
21 kwietnia 1923 – dzień założenia Rzymu świętem narodowym. Święto pracy 1 maja zostało zniesione.
23 kwietnia 1923 ministrowie należący do katolickiej Włoskiej Partii Ludowej opuszczają rząd Mussoliniego. Duce dymisjonuje ministrów „popolari”. W łonie PPI doszło do podziału, część przywódców chadeckich z Gilberto Martire nie zgodziła się na zerwanie z władzą i założyła Narodową Partię Ludową.
Gaetano Salviemi, później więziony przez faszystów, pisał wówczas tak: „powrót Giolittiego byłby moralną klęską dla całego kraju. Mussolini mógł dokonać swego zamachu stanu w minionym październiku, bo wszyscy czuli wstręt di izby”. Większość parlamentarna rządu jest zagrożona, Mussolini proponuje więc nową ordynację wyborczą. 25 kwietnia 1923 Wielka Rada określa powstanie nowej ordynacji wyborczej jako „nieuchronną konieczność”, jej projekt przygotował Giacomo Acerbo (podsekretarz stanu w kancelarii premiera). Faszyści skorygowali system proporcjonalny – lista mająca najwięcej głosów, ale przynajmniej 25 proc. oddanych, miała otrzymać 2/3 miejsc w parlamencie – 356 mandatów. Pozostałe miejsca na zasadzie proporcjonalności przypadały kolejnym listom. Miało to zapewnić stabilną większość rządową.
27 kwietnia 1923 – wprowadzono włoskie nazwy miejscowości w południowym Tyrolu.
30 kwietnia 1923 królewski dekret nakłada na szkoły obowiązek wieszania krucyfiksów w salach lekcyjnych i salach sądowych (inne źródło mówi, że „wolno było” je tam wieszać, sugeruje więc, że nie był to obowiązek). Reforma Gentilego – wprowadzenie lekcji religii do programu nauczania w szkołach podstawowych i fakultatywnie w szkołach średnich. Podniesiono czesne. Do sił zbrojnych powrócili katoliccy kapelani. Zaostrzono też rządową kontrolę nad powołaniem na stanowiska, awansami i zwolnieniami z pracy w administracji państwowej.
Lipiec 1923 – Wielka Rada Faszystowska wydaje deklarację precyzującą jej wizję MVSN: „Milicja jest wielką policją polityczną. Jej zadaniem jest – z udziałem zwykłych sił policyjnych lub bez ich pomocy – uniemożliwiać jakiekolwiek zakłócenie porządku publicznego, jakikolwiek bunt przeciwko faszystowskiemu rządowi lub każdą jego próbę”.
10 lipca 1923 ks. Sturzo został zdymisjonowany ze stanowiska sekretarza PPI. Sturzo „zawdzięcza” to dobrym układom Mussoliniego z Watykanem, jako posłuszny ksiądz godzi się zrezygnować ze stanowiska. Popolarzy rozbijają się na dwie frakcje – jedna gotowa jest współpracować z faszystami, druga chce za wszelką cenę ratować włoską demokrację. Jako, że król odmówił wprowadzenia nowego prawa wyborczego w formie dekretu, tego dnia rozpoczęła się debata parlamentarna. Liberał i antyfaszysta Giovanni Amendola stwierdza, że projekt ordynacji Acerbo byłby zaprzeczeniem „samej natury” parlamentu i zdradą „jego przeszłości, teraźniejszości i przyszłości”. Giacomo Acerbo proponował by partia, która wygra wybory, automatycznie zyskiwała 2/3 miejsc w Izbie. PPI większością jednego głosu zadecydowali o wstrzymaniu się od głosu podczas głosowania pomysłu Acerbo. Prawo Acerbo wejdzie w życie w listopadzie.
18 lipca 1923 – ogłoszono plan italianizacji południowego Tyrolu. Zabroniono używać nazwy „Tyrol” lub „Tyrol Południowy”, dozwolone były nazwy „Trentino” i „Alto Adige”. Język włoski stał się obowiązujący w niemieckich szkołach (od 1 października 1923). Przez pewien czas ograniczono, za pomocą specjalnej ustawy, napływ emigrantów z Niemiec. Przybywających Niemców i Austriaków pozbawiono prawa pobytu przez okres dłuższy niż 3 miesiące. Popierano natomiast emigrację włoską.
21 lipca 1923 projekt ordynacji wyborczej przeszedł w drugim czytaniu większością głosów 235:139, Giolitti, Salandra, Orlando i Bonomi głosowali za. Mussolini triumfował. 77 osób, głównie popularów, wstrzymało się od głosu. Przegranymi na tym stali się radykałowie i lewicowi liberałowie, jak Nitti czy Amendola, którzy i tak stracili większość wpływów. Dla nich znaczenie miał to, że w ogolę będą wybierani. Największym przegranym była jednak PPI, podzielona i tracąca poparcie Watykanu. Sturzo zrezygnował na życzenie Watykanu ze stanowiska sekretarza partii. W listopadzie ordynację zaakceptuje też senat. Ustawa znana jako „legge Acerbo” przyznaje większość miejsc w parlamencie partii, która otrzyma więcej niż 25% głosów.
Przemoc skwadr dotyka też środowiska katolickie. W rejonie Brescii ras Augusto Turati i jego squadre atakowali, wyjątkowo dobrze zorganizowane w tej prowincji, katolickie stowarzyszenia i spółdzielnie. 24 sierpnia 1923 w Argenta squadristi Italo Balbo zamordowali Giovanniego Minzoni, księdza zaangażowanego w tworzenie katolickich klubów społecznych. Akty gwałtu rzadko były dokonywane z polecenia Mussoliniego. Udowadniają, że nie ma kontroli nad rasami, z drugiej strony podkreśla, że gdyby nie rządził sytuacja byłaby dalece gorsza i że on sam stanowi jedyną skuteczną obronę przed jeszcze większym terrorem.
22-23 października 1923 odbywa się trzeci kongres PPI zorganizowany w Wenecji. Nie potępiono faszyzmu jako takiego, opowiedziano się za ewentualną współpracą z socjalistami i liberałami dla ochrony demokracji. W późniejszym okresie ks. Sturzo wypowiada się w przemówieniu wygłoszonym we Florencji oskarżając państwo burżuazyjne i liberalne. Linia polityczna popularów okazuje się zatem dość chwiejna.
23 listopada 1923 senat przyjmuje nową ordynację wyborczą (pomysłu Giacomo Acerbo), stosunek głosów 165:41. Socjalista Filippo Turati: „daliśmy faszystom zwycięstwo”.
Koniec 1923 r. – PNF ma już 783 tys. członków. We Włoszech pracuje 78 prefektów. Prefekci mają organizować policję, zwalczać „wywrotowców”, bronić ustroju oraz pilnować społecznego porządku w prowincji. Prefekci pracują dobrze, to oni a nie sekretarze partii rządzą prowincją. Po okiełznaniu rasów ich rola jeszcze rośnie. Mają dużo do powiedzenia w sprawach stosunku pracy i patronatu. Istnieje 69 prowincji. Prefekci cieszyli się zaufaniem i poparciem rządu, kontrolowali szeregi lokalnych członków PNF, a nawet ich szpiegowali. Zyskali większy udział w kontroli nad administracją lokalną.
1924 ROK
25 stycznia 1924 opublikowano dekret o rozwiązaniu parlamentu, na 6 kwietnia 1924 wyznaczono termin wyborów.
16 marca 1924 – za wkład w poszerzenie obszaru Włoch D’Annunzio otrzymał tytuł księcia Nevoso. Traktat włosko-jugosłowiański przyznał Włochom Fiume.
Przygotowując się do wyborów faszyści zachęcali do współpracy popularów, liberałów i socjaldemokratów, stworzyli ogólnonarodowy blok wyborczy – „Il Listone”. Listę 356 osób, które miały zostać wybrane według nowej ordynacji, wyłonił 5-osobowy komitet w składzie: Michele Bianchi, Cesare Rossi, Giacomo Acerbo, Aldo Finzi i Francesco Grunta.
6 kwietnia 1924 – wielkie zwycięstwo faszystów w wyborach parlamentarnych. Faszystowska lista kandydatów nazywana była „Il Listone” („Wielka Lista Jedności”), mogli się na niej znaleźć członkowie każdego ugrupowania politycznego pod warunkiem, że zgadzali się z zasadami faszystowskimi. Znaleźli się na niej faszyści, nacjonaliści, prawicowi liberałowie z Salandrą, Orlandem i De Nicolą (przewodniczący ustępującej Izby), agrariusze, kilku „popolari” (Stefano Cavazzoni, Gilberto Martire i Paolo Mattei Gentili). Nie zabrakło intelektualistów i artystów. Faszyści mieli zapewnione wsparcie finansowe z kręgów wielkiego przemysłu. Szef Fiata, Agnelli, oświadczył, że przemysłowcy „popierają rząd z konieczności”. Ugrupowania antyfaszystowskie są pod pełną kontrolą służb policyjnych, w tym oczywiście MVSN. W Praktyce nie mają możliwości zwoływania zebrań. Dochodzi do pobić i morderstw. „Il Listone” zdobyła 66,3% (60,1% + 19 deputowanych z list dysydenckich, którzy przyłączyli się do zwycięskiego bloku) (4 305 936) ważnych głosów. W świetle nowej ordynacji wyborczej uzyskała tym samym 2/3 miejsc w parlamencie! Spośród 375 deputowanych zwycięskiego bloku, 220 (275?!) (60%, przy liczbie 220) było faszystami. A część z nich jeszcze rok temu była nacjonalistami. Żadna siła polityczna nie dysponowała taką większością parlamentarną od zjednoczenia Włoch. Sukces najbardziej widoczny był na kontynentalnym południu: 81,5 proc. głosów oraz we Włoszech Środkowych. Taki wynik na południu przeciwnicy Mussoliniego przypisywali zastraszaniu i korupcji. Na Północy wygrała opozycja, głównie dzięki głosom robotników. Opozycja czyli zwolennicy Giolittiego (15 miejsc), „lista konstytucyjna” Amendoli (14 miejsc), demokraci Bonomiego (10 miejsc), „popolari” (9,1 proc. głosów – 39 miejsc), republikanie (7 miejsc), socjaliści-reformiści Matteottiego (5,9 proc. głosów – 24 miejsca), PSI (poniżej 4,9 proc. głosów – 22 miejsca) i komuniści (3,8 proc. głosów – 19 miejsc). Opozycja była słaba, atakowała siebie nawzajem. PNF była partią zwycięską, opozycja, zwłaszcza socjaliści i katolicy, byli upokorzeni. W wyborach wzięło udział 63,8% uprawnionych do głosowania. Frekwencja wysoka, ale do urn nie poszli zwłaszcza wyborcy opozycji, rozczarowani i pewni porażki.
SPRAWA MATTEOTTIEGO
24 maja 1924 król otworzył sesję nowego parlamentu. W przemówieniu sławił sukces zwycięskiego pokolenia.
30 maja 1924 (lub dzień później) Giacomo Matteotti, poseł socjalistyczny, wygłosił przemówienie w którym oskarżył faszystów o oszustwa wyborcze. Matteotti zastąpił Filippa Turatiego na stanowisku przywódcy socjalistów- reformistów. Nazwał wybory sfałszowanymi i symulowanymi, żąda unieważnienia mandatów wielu deputowanych zwycięskiego bloku. Mussolini jest zasępiony i zirytowany, w czasie przemówienia sypią się z ust faszystów obelgi pod adresem przemawiającego. Zarzuty są częściowo prawdziwe, zdarzały się bowiem pobicia czy tortury (jedno źródło wspomina o zabójstwach). W ten sposób próbował także zapobiec porozumieniu Mussoliniego z przywódcami CGL. Mussolini rzekomo miał powiedzieć do swoich kompanów: „gdybyście nie byli tchórzami, nikt nie odważyłby się wygłosić takiej mowy”. Z kolei Matteotti wychodzący z Sali miał powiedzieć do swoich towarzyszy: „A teraz możecie przygotować dla mnie mowę pogrzebową”. Niebawem za przykładem Matteottiego idą inni, popular Giovanni Gronchi i liberał Giovanni Amendola także krytykują polityczne praktyki faszystów.
1 czerwca 1924 Mussolini pisze w „Popolo d’Italia”, że większość parlamentu wykazała już zbyt wiele cierpliwości i na prowokację Matteottiego należy dać odpowiedź bardziej konkretną niż tylko słowa.
Mussolini miał zamiar zaoferować teki ministerialne przedstawicielom Konfederacji Pracy – mają to być Bruno Buozzi, Gino Baldesi i Emilio Colombino. 7 czerwca 1924 sygnalizuje to w swoim przemówieniu.
10 czerwca 1924 ok. 16.30 Giacomo Matteotti opuścił swoje mieszkanie nieopodal Piazza del Popolo i skierował się na bulwar Arnaldo da Brescia, udawał się do siedziby parlamentu Montecitorio. Wtem z samochodu wyskoczyli porywacze, wciągnęli go do środka i odjechali. Akcją dowodził Amerigo Dumini, inni spiskowcy to Augusto Malacria, Giuseppe Viola, Amleto Poveroma i Albino Volpi. Ciało odnaleziono 16 sierpnia 1924 w Quartarella niedaleko via Flamina. Opozycyjna prasa szybko nazwie porywaczy – „Czeka”, w nawiązaniu do sowieckiej policji politycznej.
10 czerwca 1924 – Włochy wstrząśnięte zabójstwem politycznym, mało kto bowiem wątpi co przydarzyło się socjaliście. Matteotti został porwany sprzed parlamentu a następnie zamordowany. 127 deputowanych zebranych w trybie pilnym odmówiło zasiadania w Izbie i chciało zmusić króla Wiktora Emmanuela III by zdymisjonował Mussoliniego. Liberalna prasa oskarżyła rząd i faszystów o polityczne zabójstwo. Rząd znalazł się w poważnym kryzysie. Porwanie kierowane było przez Ameriga Duminiego. Dumini był też asystentem Cesare Rossiego (przypłacił aferę stanowiskiem) w biurze prasowym Mussoliniego. Rządy faszystowski zostały zagrożone. Skoro doszło do politycznego mordu, a rząd nie mógł zagwarantować bezpieczeństwa, taki rząd musiałby odejść. Największym wrogiem rządu została prasa, „Giornale d’Italia” b. premiera Salandry, „Il Mondo” Amendoli i „Corriere della Sera” (nakład 800 tys. egzemplarzy) Albertiniego grzmiały. Rosła sprzedaż tych gazet. W późniejszym okresie na łamach „Il Mondo” ukaże się memoriał przebywającego na wygnaniu we Francji Cesare Rossi, oskarża on Mussoliniego o wydanie rozkazu przygotowania zamachu, choć nie pada słowo morderstwo. Czterech ministrów Mussoliniego złożyło dymisję, kilku wahało się. Umiarkowani faszyści – De Stefani, Oviglio, Federzoni i Gentile – grożą odejściem. Kłopotem dla Duce stali się też liberalni politycy – Giolitti, Salandra i Orlando, mogli wpływać na króla by zgodnie z konstytucją odwołał rząd.
Mimo wszystko sprawy wyglądały dla rządu dobrze, protesty i strajki były nieliczne. Z okazji pogrzebu Matteottiego ogłoszono zaledwie dziesięciominutową przerwę w pracy. Do tej przerwy dołączyli także syndykaliści faszystowscy. Milczał D’Annunzio, akurat finalizował z Mussolinim sprzedaż swoich rękopisów za sumę ponad 5 mln lirów. Giolitti ubolewał: „Mussolini był szczęściarzem, opozycja, która dla mnie była tak kłopotliwa, wobec niego po prostu usunęła się, zostawiając puste pole”. Sam Mussolini wyraża się, że „rzucono mu trupa między nogi”.
12 czerwca 1924 posłowie opozycyjni, z wyjątkiem komunistów, postanowili opuścić parlament i odmówić powrotu, dopóki nie powróci prawo i ład, a konstytucja nie zacznie być przestrzegana. Tą część opozycji nazwano „secesją awentyńską” (od ruchu plebejskiego z V w p.n.e.). Jednak nie utworzyli opozycji parlamentarnej, nie stanowili także koalicji. Staje się to po części za sprawą Piusa XI, który nie zgodził się na żadne sojusze popolarów z socjalistami.
13 czerwca 1924 premier Benito Mussolini zapewnia Izbę, że podejmie wszelkie środki w celu wyjaśnienia sprawy. Dzięki świadkom śledztwo postępuje w szybkim tempie, cień podejrzenia pada też na Mussoliniego. Zidentyfikowano zabójców – czterech ardytów i Dumini, toskański skwadrysta zatrudniony w biurze prasowym premiera. Tablice rejestracyjne samochodu porywaczy zapamiętała część świadków, okazało się, że wynajął go Filippo Filipelli, dyrektor sympatyzującego z faszyzmem „Corriere Italiano”. Nie udowodniono Mussoliniemu bezpośredniej odpowiedzialności za zabójstwo, inną sprawą jest odpowiedzialność moralna i polityczna.
25 czerwca 1924 odbyło się głosowanie w senacie, wynik: 225 (235?) do 21 na korzyść rządu, który otrzymał wotum zaufania. Wśród głosujących za był filozof Benedetto Croce. Król pozostał bierny, nie miał powodu by dymisjonować cały rząd. Mussolini odmówił wzięcia współodpowiedzialności za morderstwo. Zawodowy prefekt Crispo Moncada został szefem policji. A czołowe stanowiska w służbie bezpieczeństwa obsadzili nacjonaliści. Ministrem spraw wewnętrznych został Federzoni, podsekretarz stanu Finzi (Żyd z pochodzenia) został zmuszony do opuszczenia stanowiska, Mussolini sugerował, że mógł być zamieszany w porwanie (w 1944 r. Finzi zginął walcząc w partyzantce przeciwko Niemcom). Wybitny profesor prawa Alfredo Rocco został ministrem sprawiedliwości. W skład rządu weszli prawicowi liberałowie oraz monarchiści, jeden z byłych adiutantów króla – generał Clerici jako wiceminister wojny. Milicję Faszystowską włączono do sił zbrojnych, jej członków poddano wojskowej dyscyplinie, oficerami zostali byli oficerowie armii regularnej, wszyscy złożyli przysięgę na wierność królowi.
W 1945 roku Mussolini odbył rozmowy z antyfaszystowskim dziennikarzem Carlo Silvestrim, przekazuje on co wtedy o sprawie Matteottiego miał mówić Duce: „Największy dramat mego życia rozwinął się wtedy, kiedy nie miałem już siły odrzucić ucisku fałszywych korporacjonistów, nie mając możliwości zaapelowania o współpracę do socjalistów. W rzeczywistości byli oni poplecznikami kapitalizmu, chcącego opanować korporacjonizm, by go zdusić. Wszystko, co stało się potem, było konsekwencją owego trupa, który 10 czerwca był rzucony pomiędzy mnie a socjalistów, aby zapobiec zbliżeniu, które z pewnością inaczej pokierowałoby polityką narodową, a może nie tylko narodową”, dalej mówi: „Źródłem tego zabójstwa były zgniłe sfery finansowe kapitalizmu, skorumpowanego i korumpującego, pozbawionego wszystkich skrupułów, było otoczenie ciemnych aferzystów. Rozszedł się głos, że w swoim najbliższym przemówieniu w parlamencie Matteotti przedłoży dokumenty, które doprowadziłyby do ruiny tych ludzi, którym udało się przeniknąć na wysokie stanowiska faszystowskie. Myśl porwania Mattottiego, aby postawić go przed alternatywą: albo wydania tych dokumentów, albo utracenia życia, powstała w tych brudnych kołach, w których za każdym razem, gdy zaczynały krążyć wiadomości o możliwości współpracy pomiędzy mną a socjalistami, manifestowała się natychmiast dzika reakcja. Mowa z 7 czerwca 1924 wzbudziła obawy, że zdecydowałem się definitywnie zaproponować pewnym socjalistom udział w rządzie. Stąd przyspieszenie terminów, stąd porwanie Matteottiego – zamierzone od kilku dni – nastąpiło już 10 czerwca”. Dodaje też: „(…) Gdyby synowie Matteottiego byli przekonani, że byłem zabójcą ich ojca albo że byłem jakkolwiek wmieszany w to przestępstwo, na pewno nie przyjęliby ode mnie pomocy, która im pozwoliła utrzymać dawny poziom życia, gdy majątek ich uległ zniszczeniu na skutek niedołęstwa administratorów”. Mussolini faktycznie pomagał wdowie po Matteottim i jego synom.
W czerwcu 1924 w wyniku afery składa dymisję gen. De Bono, zamieszany w morderstwo. Balbo zostaje jego następcą ale w listopadzie 1924 sam rezygnuje, podejrzewany przez prasę o odpowiedzialność za zamordowanie księdza Minzoni. Wtedy nowym komendantem Policji Faszystowskiej zostaje generał armii Aslepio Gandolfo. Szybko usuwa on regionalnych przywódców i zastępuje oficerami zawodowymi. Po porwaniu Matteottiego opozycja planowała nawet aresztowanie Mussoliniego, zabrakło jej jednak śmiałości. Zaniechano też organizacji strajku generalnego, ten mógłby bowiem być na rękę faszystom. Opozycja pozostała zatem w defensywie.
Rząd uzyskał wsparcie Watykanu. Tydzień po zniknięciu Matteottiego „L’Osservatore Romano” wyraził poparcie dla zdecydowanej deklaracji premiera Mussoliniego wobec tego „bolesnego wydarzenia”. Sturzo został zmuszony do opuszczenia kraju (25 października 1924). Kardynał Gasparri przesłał biskupom prośbę, aby zabronili księżom w swoich diecezjach bezpośredniego udziału w życiu politycznym. Partie centrolewicowe zawiązały porozumienie dla koordynowania walki z faszyzmem. Brakowało jednak pieniędzy, a komuniści wiedzieli, że szybko to porozumienie może być wykorzystane do walki z nimi samymi. Komuniści wręcz cieszyli się z triumfu prawicy, pozwalało to siać nieufność do partii opozycyjnych. Nie weszli oni w skład tzw. opozycji „awentyńskiej”, ustami Gramasciego wezwali do strajku generalnego. CGL odrzucił to wezwanie obawiając się kolejnej porażki. Nie było żadnych szans na skoordynowanie działań opozycji, jedynym punktem wspólnym był sprzeciw wobec faszyzmu.
Narasta niezadowolenie skwadrystów, wściekłych z powodu pojednawczych kroków wykonywanych przez Duce –np. 12 lipca 1924 publicznie potępia porwanie Matteottiego. Odczuwają także skierowaną przeciwko nim kampanię prasową. Skrzydło radykalne domaga się likwidacji opozycji i ustanowienia dyktatury.
13 lipca 1924 do dymisji podają się faszystowscy ministrowie – De Stefanii (Minister Finansów i Skarbu) i Oviglio (Minister Sprawiedliwości, zastąpiony rzez Rocco), podobnie czynią Federzoni (Minister Kolonii) i Gentile (Minister Oświecenia Publicznego).
14 lipca 1924 przynosi kolejne dymisje – Aldo Finzi oddaje stanowisko podsekretarza stanu do spraw wewnętrznych, Carlo Rossi zaś przestaje być szefem biura prasowego kancelarii premiera.
29 lipca 1924 odbywa się w Asyżu kongres Narodowego Stowarzyszenia Kombatantów, sprzeciwia się ono wszelkim nielegalnym działaniom rządu Mussoliniego. Wcześniej było ono przychylne nowej władzy.
Sierpień 1924 – Milicja Faszystowska poddana ściślejszej kontroli ze strony armii. Niezadowolenie konsulów.
7 sierpnia 1924 na posiedzeniu Rady Ogólnokrajowej PNF Mussolini mówił: „(…) wydaje mi się również niemożliwe, aby Farinacci, który ma temperament i głowę, i jest faszystą od 1919 roku, chciał na serio żądać rzeczy, które są niemożliwe, skoro mamy wszystko: rząd, prowincje, gminy, mamy państwowe siły zbrojne (…). Skoro w roku 1922 dokonała się rewolucja, to musi być ona kontynuowana przez działania legislacyjne, przez dokonania rad faszystowskich, Wielkiej Rady Faszystowskiej, przez faszystowski rząd”.
13 września 1924 – zabójstwo w Rzymie deputowanego faszystowskiego Armando Casaliniego przez komunistę. Wściekłość skwadrystów narasta, moralizuje się ich za sprawę Matteottiego, a jednocześnie zabija się ich towarzysza. Rasowie także przejawiają nieufność do Mussoliniego, obawiali się pociągnięcia do odpowiedzialności za różne sprawy z przeszłości, podobnie jak zabójców Matteottiego.
5 października 1924 faszyści napadli w Turynie na liberalnego intelektualistę, dyrektora pisma „Rivoluzione liberale” (Rewolucja liberalna), Piera Gobetti, w wyniku ataku nigdy nie odzyskał pełnego zdrowia, zmarł w Paryżu 10 lutego 1926. Atmosfera w ugrupowaniach faszystowskich nadal jest bojowa, Farinacci: „należy trzymać manganello w zasięgu ręki”.
12 listopada 1924, Rząd nadal jest zagrożony, konserwatyści wybrani z „listone” byli niezadowoleni. Giolitti krytykuje gabinet, a jego zwolennicy głosują przeciw budżetowi MSZ. Orlando wstrzymał się w głosowaniu nad budżetem MSW, Salandra zaś wygłosił krytyczną mowę. Wielu przemysłowców i generałów zabrało glos w senacie.
15 listopada 1924 rząd Benito Mussoliniego kolejny raz otrzymuje wotum zaufania. Premier nadal ma wierną sobie większość i to pomimo, iż Giolitti, Salandra i Orlando przeszli do opozycji z powodu dekretów podważających wolność prasy. Nie słabło też zaufanie króla, Mussolini wykonał jeszcze w sierpniu 1924 ukłon w jego stronę – milicja faszystowska ślubowała teraz także wierność monarsze. Do Rzymu zjeżdżają faszyści z prowincji, zapewniają Mussoliniego o niesłabnącym poparciu i gotowości do walki z opozycją. To pozwala złapać szefowi rządu drugi oddech.
Grudzień 1924 – Ettore Conti wygłosił w parlamencie przemówienie, w którym podziękował Mussoliniemu za służbę.
5 grudnia 1924, głosowanie w senacie nad budżetem MSW przynosi 54 głosy przeciw rządowi i 35 wstrzymujących się. Wśród wstrzymujących się jest minister Domu Królewskiego. Orlando wezwał króla do wzięcia spraw w swoje ręce.
20 grudnia 1924 44 deputowanych faszystowskich spotkało się w domu byłego przywódcy bojówek paramilitarnych nacjonalistów Paolucciego. Uzgodnili wsparcie „normalizacji”. Mussolini tego samego dnia zgłosił projekt przywracający jednomandatowe okręgi wyborcze. Liberałowie byli zadowoleni.
26 grudnia 1924 Salandra rezygnuje z funkcji przewodniczącego komisji budżetowej.
27 grudnia 1924 Salandra publikuje w prasie opozycyjnej memorandum Cesare Rossiego w sprawie Matteottiego, które wplątywało Duce w aferę.
30 grudnia 1924 ma miejsce spotkanie gabinetu, dwaj liberalni ministrowie, Casati i Sarocchi, nalegają na jego dymisję. Liczą na poparcie ministrów wojny i floty, daremnie. Mussolini ogłasza zamiar „użycia wszystkich środków niezbędnych dla obrony moralnych i materialnych interesów kraju”. Buntują się też rasowie w terenie. Po odejściu Balbo nie byli pewni swoich pozycji w milicji. Chcieli aby pozostała ona faszystowska.
31 grudnia 1924 33 (34 „konsulów milicji”?) rasów składa wizytę Mussoliniemu w Palazzo Chigi, żądają wprowadzenia prawdziwego reżimu faszystowskiego. We Florencji doszło do buntu faszystów. Farinacci zapisał w dzienniku: „Nasza wierność została poddana ciężkiej próbie, dlatego mogliśmy powiedzieć Duce, że faszyzm nie akceptuje polityki rezygnacji”.
1925 ROK
1925 – prawo głosu dla kobiet w wyborach lokalnych. Zniesiono wybieralne komisje delegatów fabrycznych. Wybucha wiele strajków organizowanych przez faszystowskie związki, czasami popieranych po cichu przez rząd. W wielkim strajku pracowników przemysłu maszynowego wzięło udział 100 tys. osób. Był to sukces syndykalistów faszystowskich, ale zaniepokoił konserwatystów. Mussolini przywrócił porządek czystką wśród bardziej bojowej części syndykalistów.
1925 – bezrobocie spada do 125 tysięcy i przez kilka lat utrzymuje się na tym poziomie. Średnia płaca utrzymuje się aż do wybuchu wojny na mniej więcej stałym poziomie. Zupełny zanik poparcia Watykanu dla „popolari”. Zdecydowano się na szeroko zakrojone roboty publiczne, pozwalające na tworzenie miejsc pracy i bogactwa. W latach 1925-1926 wielu prawicowych liberałów przyłącza się do faszystów. Ośrodkiem opozycji jest senat – senatorów mianował król, usuwano ich jedynie za wyraźną nielojalność wobec korony. Największym opozycjonistą w senacie był Bernardo Croce. Na rząd nie ma też wpływu administracja lokalna, ani loże masońskie. Syndyków z wyboru zastąpili „podesta” z nominacji, rady lokalne zastąpiły ciała konsultacyjne, masoneria została w 1925 roku zakazana wraz ze wszystkimi tajnymi organizacjami. W czasie kryzysu po zabiciu Matteottiego wielu masonów okazało się być jawnymi antyfaszystami. Ustawa o „tajnych związkach” dotyczyła także administracji cywilnej, miała spowodować zwolnienia masonów i niezgadzających się z dyrektywami rządu. Mussolini nie dokonał jednak drastycznych cięć, w latach 1922-1924 zredukowano ilość ministerstw z 15 do 11 i zarazem ilość urzędniczych etatów. Zwolniono także 50 tys. pracowników kolei. Po 1925 r. cięcia były już niewielkie.
1925 – Nowa polityka demograficzna rozpoczyna się wraz z utworzeniem Komitetu Narodowego Macierzyństwa i Dzieciństwa.
W 1925 roku w armii narastało niezadowolenie. Miało to związek z antymasońską kampanią rządu, a zwłaszcza z planami ministra wojny ograniczenia jej liczebności.
Początek 1925 – PNF była luźną organizacja zrzeszającą różne frakcje. Lokalni szefowie cieszą się swobodą i władzą.
Styczeń 1925 – ministrem sprawiedliwości zostaje Alfredo Rocco.
3 stycznia 1925 – jedyną legalną partią Narodowa Partia Faszystowska. Nieograniczone pełnomocnictwa dla Mussoliniego. Duce stwierdza, że rząd faszystowski zawsze dążył do pokoju i normalności. Mówi o absurdalności wiązania jego osoby ze sprawą Matteottiego i o tym, że zawsze działał zgodnie z prawem. Oskarża opozycję o dokonanie mimo jego starań „secesji” z parlamentu, co jest niezgodne z konstytucją i jest aktem rewolucyjnym. Wspomina także o obelżywej i oszczerczej kampanii prasowej. Duce przemówił: „W tej chwili przyjmuję, ja sam, pełną polityczną, moralną i historyczną odpowiedzialność za to, co się stało […] jeżeli faszyzm jest zbrodniczym stowarzyszeniem, to ja jestem szefem tego kryminalnego stowarzyszenia”. To przemówienie przywróciło mu zaufanie rasów, spodziewających się, że teraz rząd bardziej będzie się z nimi liczył. Jego pozycja wzmocniła się, teraz mógł zaatakować opozycję i prasę jej sprzyjającą. Rozgrywka z opozycją odbywa się przy pomocy dwóch ministrów, byłych nacjonalistów, MSW – Federzoniego i sprawiedliwości Rocci. Sekretarzem generalnym partii zostaje mianowany Farinacci.
Obszerny fragment przemówienia Mussoliniego:
„Ogłaszam tutaj, w obecności zgromadzenia i przed ludem włoskim, że przyjmuję na siebie odpowiedzialność polityczną, moralną i historyczną za wszystko, co się wydarzyło […]. Jeżeli faszyzm był tylko przelotnym kaprysem, a nie niesamowitym zrywem elit młodych Włochów, ja biorę za to odpowiedzialność! Jeżeli faszyzm był stowarzyszeniem przestępców, jeżeli cała przemoc była wynikiem określonej atmosfery historycznej, politycznej i moralnej, ja jestem odpowiedzialny za to wszystko, bo to ja stworzyłem tę atmosferę propagandą rozciągającą się od czasów wojny aż do dzisiaj […]. Gdy dwie siły walczą ze sobą, a żadna z nich nie jest skłonna ustąpić, jedyne rozwiązanie to użycie siły. Nigdy nie było innego rozwiązania w historii i nigdy nie będzie innego w przyszłości. Odważę się stwierdzić, że problem zostanie rozwiązany. Faszyzm, jednocześnie w rządzie i partii, jest u szczytu swojej siły. Panowie, łudziliście się! Zdawało się wam, że faszyzm poległ, ale to ja go powstrzymywałem, że był martwy, ale to ja go cenzurowałem […]. Gdybym jednak poświęcił jedną setną wysiłków, które do tej pory poświęciłem, na powstrzymanie go, wtedy byście się przekonali”.
I dalej:
„Przez ponad dwa lata próbowałem dzielić się władzą z moimi oponentami, którzy nie robią nic poza ględzeniem o demokracji, a jednocześnie opierają się wszelkiemu postępowi, jeśli ten mógłby zagrozić ich zyskom. Włochy, panowie, pragną pokoju i ciszy, porządku, spokojnej pracy i my to zapewnimy. Prośbą, jeżeli to będzie możliwe, lub siłą, jeżeli to będzie konieczne […]. Każdy powinien wiedzieć, że nie jest to kaprys jednego człowieka, że nie jest to przekroczenie uprawnień przez rząd ani niegodziwa żądza, lecz wyłącznie bezgraniczna miłość do ojczyzny”.
Złamanie opozycji przyszło szybko i przy braku protestów. Casati i Sarocchi wystąpili z rządu po przemówieniu Duce z 3 stycznia 1925. Salandra złożył dymisję, jako szef włoskiej delegacji w Lidze Narodów. Symbolem królewskiej przychylności pozostali ministrowie, generał Di Giorgio i admirał Thaon di Revel. Ich pozostanie w rządzie miało też uspokoić konserwatystów. Federzoni minister MSW zarządził najścia policji na biura partyjne i aresztowania ponad 100 osób. Głównym celem nie były legalne partie, ale radykalno-republikańska „Italia Libera”, zakonspirowana sieć antyfaszystowskich grup. W następnych dniach dokonano 665 rewizji, 120 stowarzyszeniom jako antyfaszystowskim zakazano działalności. Opozycja przez cały 1925 r. była mało aktywna, poświęcała się wzajemnym przepychankom. Trwała ukierunkowana agresja, z powodu jej następstw Giovanni Amendola umrze w 1926 roku w Cannes.
4 stycznia 1925 prefekci otrzymali polecenie utrzymania porządku publicznego także w przypadku zakłócenia go przez działaczy faszystowskich próbujących wzniecać zamieszki.
5 stycznia 1925 – częściowa wymiana składu rady ministrów. Policja przeszukuje mieszkania członków opozycji, zabrała dokumenty, zamknęła miejsca zebrań, rozwiązała kluby polityczne. Likwidacja gazet opozycyjnych, część dziennikarzy aresztowana. Główne dzienniki liberalne poddane kontroli rządowej, zaciśnięto pętlę cenzury. Wydawcy nie chcą ryzykować konfliktu z rządem, wymieniają opornych redaktorów naczelnych. Luigi Albertini zostaje zwolniony z „Corriere della Sera”, senator Frrasati z „La Stampa”. W Neapolu wykupiono „Il Mattino” aby właścicieli, braci Scarfoglio, oraz redaktorów odsunąć od wydawania.
12 Luty 1925 – sekretarzem PNF zostaje najbardziej nieprzejednany z rasów Roberto Farinacci z Cremony. Ma on uspokoić członków PNF. Mussolini woli zrobić Farinacciego człowiekiem numer dwa faszyzmu, niż mieć go przeciwko sobie. Prowincjonalni przywódcy widzą w nim swojego rzecznika, dla nich jest symbolem. Miał reputację brutala i ekstremisty. W latach 1925-1926 pełnił rolę obrońcy zabójców Matteottiego. Głośno przechwalał się, że dysponuje listą 8 tys. masonów zatrudnionych na stanowiskach państwowych. Konserwatystom w porównaniu z nim Mussolini wydawał się umiarkowany. Wierzył, że jego celem jest stworzenie sprawnie działającej i zdyscyplinowanej partii faszystowskiej. Partii mogącej narzucać swoją wolę starej konserwatywnej klasie rządzącej. Tymczasem Duce powierzył mu stanowisko na którym miał ograniczać poczynania rasów. Przez cały 1925 rok Farinacci ma wolną rękę. Narzucił twardą dyscyplinę, przeprowadził czystkę w szeregach – dotknęła ona min. 6 deputowanych i 2 konsulów milicji Galbiatiego i Tarabellę. Tolerował jednak i podsycał przemoc skwadr na prowincji. Z tego powodu często ścierał się z ministrem MSW Federzonim.
5 lutego 1925 w dzielnicy Alessandri przywódcy faszystowscy: Bruno Gemelli, Edoardo Torre, Gian Battista Rebora, Battista Boido zostali wykluczeni z partii.
2 marca 1925 zawieszono przewodniczącego Narodowego Stowarzyszenia Kombatantów Ettore Viola, który zajął wrogie faszyzmowi stanowisko.
Kwiecień 1925 – Mussolini porzuca plan ograniczenia liczebności armii. Dymisja ministra wojny. Duce sam obejmuje to stanowisko. W następnym roku przeprowadzono nowe regulacje dotyczące wojska, przywrócono strukturę „armii garnizonowej”.
Maj 1925 – Mussolini ministrem marynarki.
1 maja 1925 uchwalono prawo o tajnych stowarzyszeniach – dało podstawę do walki z masonerią. Zagrożone jest każde stowarzyszenie, które jest niewygodne dla władzy.
19 czerwca 1925 ukazał się dekret nakazujący oczyszczenie administracji z ludzi nie gwarantujących „wiernego wykonywania swoich obowiązków lub tych, którzy znajdują się w stanie niezgodności z politycznymi dyrektywami rządu”.
22 czerwca 1925 na IV. i ostatnim kongresie PNF Mussolini mówił: „Wynieśliśmy władzę wykonawczą na plan pierwszy. Celowo, bo to naprawdę odpowiada głównym liniom naszej doktryny, bo, panowie, władza wykonawcza jest władzą obecną wszędzie i wszędzie działającą w życiu narodu. Jest władzą, która rządzi w każdej minucie, jest władzą, która stale stoi w obliczu problemów do rozwiązania. To jest też, panowie, władza, która dekretuje rzeczy największe, jakie mogą się przytrafić w dziejach narodu – to władza, która wypowiada wojnę i zawiera pokój”. Kongres był czwartym i ostatnim kongresem PNF, przebiegał w atmosferze ogólnej euforii. Mussolini: „Narodowa Partia Faszystowska jest dziś z granitu i jednomyślna, tak jak nie była nigdy dotąd”. Faszyzm skończył okres kiedy był ruchem, otworzył zaś epokę reżimu. Jak sprecyzował to Mussolini partia nie ma być przeciwwagą dla niego, ale stać się instrumentem na usługach jego polityki.
Sierpień 1925 – Mussolini ministrem lotnictwa. Mimo to armia nie staje się partyjna, oficerowie niechętnie wstępują do PNF. Każdy rodzaj sił zbrojnych rozwija się niezależnie. Marszałek Badoglio, szef sztabu generalnego, bezskutecznie próbuje wszystko skoordynować.
Wrzesień 1925 – generał Gonzaga dowódcą Milicji Faszystowskiej, jest zawodowym wojskowym.
Październik 1925 – konfederacja przemysłowców i konfederacja syndyków faszystowskich uznały wzajemnie swoje prawa do wyłącznego reprezentowania interesów obu stron i zobowiązały się nie prowadzić negocjacji z nikim innym. Był to triumf syndykalistów faszystowskich, udało im się zdominować rynek pracy.
Październik 1925 – Skwadryści zabijają we Florencji na oczach postronnych ludzi 8 masonów i liberałów. Powoduje to interwencję Mussoliniego. Rozwiązuje kadrówki, ale ich członków nie usuwa z PNF. „Fascio” z Florencji poddano bezwzględnej czystce. Farinacciego zdymisjonowano i bez żadnych funkcji odesłano do Cremony. Nowym sekretarzem zostaje Augusto Turati, nudny ale pewny. PNF pod jego rządami przekształcona w instrument personalnej polityki Mussoliniego.
2 października 1925 podpisano „Pakt Vidoni”. Sygnatariuszami są reprezentacja państwa, Confindustria i związki zawodowe robotników. Te ostatnie zostają rozwiązane i zastąpione jednym faszystowskim związkiem robotników.
5 października 1925 rozwiązano „squadre”.
8 października 1925 Wielka Rada głosem ministra sprawiedliwości Alfredo Rocco zaproponowała, żeby uznać za legalne jedynie faszystowskie związki zawodowe i znieść prawo strajku.
Listopad 1925 – dyrektor chadeckiego dziennika „Il Popolo” Giuseppe Donati opuszcza Włochy, powodem są groźby wygłaszane pod jego adresem. W tym miesiącu przestaje się ukazywać owo czasopismo.
Listopad 1925 – Tito Zaniboni, reformistyczny deputowany socjalistyczny i bohater wojenny, podjął próbę zabicia Duce. 4 listopada 1925 plan wykryto. Próba prawie się powiodła. W 1926 roku podjęto trzy kolejne próby zamachu. Wszystkie tylko podniosły popularność Mussoliniego.
5 listopada 1925 – delegalizacja partii lewicowych. W wyniku spisku Zaniboniego dotyka to Zjednoczonej Partii Socjalistycznej.
7 listopada 1925 – włoscy liberałowie przyłączyli się do faszystów.
Grudzień 1925 – ustawa prasowa. Gazety mogą pisać jedynie zarejestrowani dziennikarze, rejestr prowadzili faszyści. Mussolini zawsze czytał gazety codzienne i sam kontrolował co się w nich pisze. Redaktorzy zależeli tylko od jego łaski. Tylko organy partyjne np. komunistyczna „La Unita” czy socjalistyczny „Avanti!” prezentują odmienny punkt widzenia. Są one jednak poddawane cenzurze i są dostępne jedynie w wielkich miastach. Bez swoich gazet, poparcia króla i odcięte od izby opozycyjne partie całkowicie utraciły swoje wpływy. Zakazano wydawania min. „Pagine rosse” (czerwone stronice), „Lo Stato operaio” (Państwo robotnika), „L’avanguardia” (awangarda). Nie trzeba dodawać, że zakazano wydawania zwłaszcza czasopism lewicowych. 31 grudnia 1925 pozwolono wydawać te czasopisma, których redaktorów naczelnych uznaje władza.
24 grudnia 1925 – premier Benito Mussolini odpowiedzialny tylko przed królem. Zmodyfikowany art. 5 statutu królestwa głosił od teraz: „król sprawuje władzę wykonawczą za pośrednictwem rządu”. Mussolini rządzi za pomocą dekretów.
BIBLIOGRAFIA (dla całego tematu polityki wewnętrznej 1923-45):
Donald Sommerville, Kronika II Wojny Światowej, wyd. 1992
Richard Collier I zespół redakcyjny Time-Life Books, „Wojna na pustyni”, Warszawa 1999
J.M. Roberts, „Ilustrowana historia świata, wieki pary i atomu”, Łódź 1991
Oblicza Wojny nr.10, „Bitwa o Moskwę”
Zespół pod kierunkiem M. Michalika, ”Kronika XX Wieku”, wyd. 1991
Gazety Wojenne nr.10, „Niemcy atakują Danię i Norwegię”
Gazety Wojenne nr.13, „Włochy przystępują do wojny”
Gazety Wojenne nr.20, „Operacja Compass”
Gazety Wojenne nr.31, „Bitwa o Moskwę”
Gazety Wojenne nr.35, „Konferencja w Wannsee”
Martin Clark, „Współczesne Włochy 1871-2006”, Warszawa 2009
Gazety Wojenne nr.48, „Od Sycylii do Linii Gustawa”.
Janusz Piekałkiewicz, „Wojna na Bałkanach 1940-1945”, Warszawa 2007
Richard J. Overy, „Wojna Powietrzna 1939-1945”, Warszawa 2007
Michał Fiszer, Jerzy Gruszczyński, „Bombardowania strategiczne Włoch”, [w: Technika Wojskowa Historia 1/2010]
Jerzy Naziębło, „Sycylia 1943”, Warszawa 1995
Leszek Molendowski, „Armia Republiki Socjalnej Włoch”, [w: Militaria XX Wieku 4/2009]
Robert Wallece I zespół redakcyjny Time-Life Books, „Kampania Włoska”, Warszawa 1999
James Holland, „Piekło Italii”, Warszawa 2008.
Leszek Molendowski, „Lotnictwo Włoskiej Republiki Socjalnej 1943-1945, cześć III, 1944 – rok ciągłej walki”, [w: Militaria XX Wieku 6(45)/2011]
David Stafford, “Ostatni rozdział 1945”, Warszawa 2009
Mariusz Skotnicki, „Uwolnić Duce! Gran Sasso 12 września 1943 r.”, [w: Technika Wojskowa Historia 5/2011]
Greg Annussek, „Jak Hitler uratował Mussoliniego”, Warszawa 2007
Roman Dąbrowski, „Sto dni Mussoliniego”, Warszawa 2002
Philippe Foro, „Włochy faszystowskie”, Kraków 2008
Santi Corvaja, „Hitler i Mussolini”, Warszawa 2004
Bogusław Wołoszański, „Encyklopedia II Wojny Światowej”, wyd. Amber 1997
Emilio Gentile, „Początki ideologii faszystowskiej (1918-1925)”, Warszawa 2011
Johann Chapoutot, „Wiek dyktatur”, Warszawa 2012
Martin Kitchen, „Historia Europy 1919-1939”, Wrocław 2009
Dian Ducret, „Kobiety dyktatorów”, Kraków 2012
Claretta Petacci (pod red. Mauro Suttory), „Tajemnice Mussoliniego – Pamiętniki 1932-1938”, Warszawa 2010
Frank Joseph, „Wojny Mussoliniego”, Warszawa 2012
Pingback: Polityka wewnętrzna Mussoliniego – 1923 rok » Wojna Mussoliniego
Pingback: 1924 r. i zabójstwo Matteottiego (cz. 1/2) » Wojna Mussoliniego
Pingback: Polityka wewnętrzana Mussoliniego – 1924 r. (cz.2) » Wojna Mussoliniego
Pingback: Polityka wewnętrzna Mussoliniego: Ustanowienie reżimu » Wojna Mussoliniego
Pingback: Polityka wewnętrzna faszystów: drugie półrocze 1925 r. » Wojna Mussoliniego