97. Gruppo Autonomo Bombardamento a Tuffo
Romeo Ro.57bis, niezbyt udany myśliwiec przechwytujący Regia Aeronautica. Poniżej historia 97. Gruppo BaT (bombowców nurkujących). W tekście miałem dwa duże znaki zapytania. Pytałem o pomoc czytelników na Facebooku, jedną z odpowiedzi pozwalam sobie zacytować.
97. Gruppo Autonomo Bombardamento a Tuffo składał się z 238. i 239. Squadriglia. Jednostkę sformowano w listopadzie 1940 r. Miała ona uzupełnić już istniejące 96. Gruppo BaT, który przekazał jej część maszyn. Personel przeszedł szkolenie w Grazu. Do dywizjonu trafiła wersja dalekiego zasięgu Ju 87 (Ju 87R), tak rozpoczął się udany okres operacji na zwalczanie żeglugi na wodach wokół Malty. CR.42 z 23. Gruppo dawały osłonę Stukasom, kiedy tylko było to możliwe.
7 grudnia 239. Sq. została przeniesiona do Lecce, a 238. Sq. do Grottaglie, obie miały wziąć udział w kampanii greckiej. 3 marca 1941 238. Sq. przeleciała do Tirany, a 1 kwietnia wymieniła się miejscami z 209. Sq. w 101. Gruppo. Kiedy 209. Sq. pozostawała w Galatina, 239. Sq. z 10 samolotami została przerzucona na lotnisko w Jesi, by stamtąd operować przeciwko Jugosławii. Eskadra w ramach 2. Squadra Aerea brała udział w tej krótkiej kampanii w dniach 10-14 kwietnia. Po zakończeniu działań zbrojnych na Bałkanach jednostka krótko patrolowała nad Morzem Śródziemnym, a 7 maja została rozwiązana. Obie eskadry zyskały status samodzielnych (Autonomo).
W tym okresie dowódca 239. Sq., Guiseppe Cenni, opracował taktykę ataku polegającą na wyjściu z nurkowania na bardzo niedużej wysokości i dalszym poziomym locie nad celem, dając zwolnionej bombie dodatkowy czas na… (UWAGA – kłopot nr. 1, w oryginale: developed the tactic of skip-bombing, by pulling out of a dive very low to fly horizontally at the target, thus giving the released bomb added momentum to skim the surface into a ship’s hull) [podpowiedź czytelnika: Chodzi o bombardowanie statku z odbicia. Bomba odbija się od wody jak kamień puszczony „na kaczkę” i uderza w statek z boku. Podobną taktykę stosowali sowieccy piloci na Morzu Czarnym]. Taka technika wymagała bardzo dokładnego latania.
15 marca powstał nowy 97. Gruppo, z 226. i 227. Squadriglie, teraz znany jako Intercettori Gruppo (dywizjon przechwytujący). Na lotnisku Ciampino jednostka otrzymała dwusilnikowe Ro.57bis. Samolot nie był w stanie spełnić powierzonej mu funkcji (myśliwca przechwytującego) z powodu słabego wznoszenia i prędkości, dlatego przystosowano go do funkcji bombowca nurkującego. Piloci rozpoczęli szkolenie w atakach na cele naziemne (i Problem nr. 2: air-to-air bombing?). W czerwcu 1943 r. dywizjon brał udział w walkach o Sycylię. W tym miesiącu otrzymano także drugi prototyp samolotu Breda 201, celem przeprowadzenia prób porównawczych z Ro 57bis. Breda była wyposażona w silnik Daimler-Benz DB601. Taki był wówczas stan przemysłu we Włoszech, nawet dobrych projektów nie dało się produkować w jakichkolwiek satysfakcjonujących ilościach. Jednostka testowała także wersję myśliwca nocnego bombowca Z.1018 (M.M.24824) [trochę masło maślane, ale tak jest – the night-fighter version of the Z.1018 bomber], ale miał on mało efektywne silniki.
W maju 226. Sq. otrzymała ośmiu nowych pilotów. Wszyscy byli bardzo młodzi i ich trening na Ro.57bis napotkał duże problemy z powodu małego poziomu sprawności maszyn. Trenowali na Fiatach G.50, później przechodząc na Ro.57bis.
W czerwcu dywizjon wykonał jeden start alarmowy, eskortę konwoju, oraz dwie misje na zwalczanie okrętów podwodnych. 13 lipca 1943 10 z 15 Ro.57bis zostało zniszczonych podczas ataku bombowego B-24 na lotnisko w Crotone. Cztery sprawne maszyny przeleciały do Tarquinia, tam utrzymywano je w stanie operacyjnym dzięki częściom zapasowym znalezionym na lotniskach Ciampino i Capodichino.
10 sierpnia 1943 Gruppo został rozwiązany.