Początek natarcia w pasie II KA
Żołnierze włoscy z moździerzami kal. 81 mm mijają posterunek francuskiej żandarmerii.
Włoski II KA stacjonował pomiędzy Monviso i Monte Malinvern, wzdłuż liczącego ok. 100 km pasma gór: gdzie grzbiety górskie przekraczały ponad 2000 m wysokości, a szczyty miały po 3000 m i więcej. 19 czerwca otrzymano rozkaz do przeprowadzenia ataku na Francję. Alpini z Dywizji „Pusteria” (gen. De Cia), częściowo przewożeni samochodami, częściowo pieszo, nocą poprzedzającą operację osiągnęli rejony wyjściowe. Artylerię rozmieszczono pomiędzy Bersezio i Argentera.
Na skrajnej prawej flance 2. Raggruppamento Alpini (gen. Berardi), Dywizja „Cuneense” (gen. Ferrero) i DP „Forlì” (gen. Perugi) miały wejść w dolinę Vallé de l’Ubayette.
Od świtu 23 czerwca kolejne jednostki miały wchodzić do ataku: najpierw „Pusteria”, później DP „Acqui” (gen. Sartoris), a na końcu DP „Livorno” (gen. Gioda).
Panowały niesprzyjające warunki meteorologiczne (podobnie jak w innych sektorach). 19 i 20 czerwca z zachmurzonego nieba lały się strumienie deszczu, zamieniając w błoto drogi, szlaki i podejścia na pozycje wyjściowe. Wysoko w górach szalała śnieżyca, było przenikliwie zimno, wielu żołnierzom groziły odmrożenia. Cierpieli zwłaszcza piechurzy, nieprzyzwyczajeni do takich wysokości i temperatur oraz słabiej wyekwipowani od strzelców alpejskich. Gęsta mgła praktycznie uniemożliwiła pracę obserwatorów artyleryjskich, Artyleria strzelała „na ślepo”, kierując się jedynie wskazaniami mapy, jej ostrzał nie był korygowany.
Początek włoskiego natarcia miał miejsce o 9.30 22 czerwca. Do ataku przeszło 2. Raggruppamento Alpini, które podzielono na dwie kolumny: pierwsza kierowała się na przełęcze Colle Cristillan i Col de la Cula, a druga na przełęcz Colle Albert. Pod koniec dnia wszystkie wyznaczone cele zostały osiągnięte, Do akcji wkroczyła Dywizja Alpejska „Cuneense”, która wraz z 2. Raggruppamento Alpini miała zająć Col du Tronchet (2661 m n.p.m.), Col Girardin, monte Maurin i Cole des Houerts. Kolumny trzecia i czwarta za cel dostały Col de la Serenne (1 999 m n.p.m.), Col Nubiera, Col de Vars (2 108 m n.p.m.) i Saint-Paul.
Oddziały godzinami maszerowały długimi i trudnymi szlakami, Niektóre bataliony, jak „Ceva” i „Mondovì”, znacznie oddaliły się od pozycji wyjściowych i teraz pojawiły się spore problemy z dostarczeniem im zaopatrzenia.
Pierwsza kolumna, po osiągnięciu jeziora Lago di Poroid, rozpoczęła wspinaczkę na przełęcz Col du Tronchet, napotykając silny opór przeciwnika. Godzinami trwał pojedynek między atakującymi w otwartym polu strzelcami alpejskimi i skrytymi w schronach Francuzami. Druga kolumna także toczyła ciężkie walki w rejonie Combe Bremond (?), wzywając na pomoc artylerię, która miała pomóc obezwładnić skrytych w jaskiniach obrońców i uczynić przejścia w zaporach je osłaniających. Jeden z batalionów, który opanował Lago Marinet, zdołał wysunąć się naprzód i zmierzał ku dnu doliny Ubaye.
Trzecia kolumna dotarł w rejon jeziora Lac Noir, cały czas napotykając silny opór przeciwnika. Jednej z kompanii udało się wykonać wyłom w francuskich pozycjach i dotrzeć do Lac de la Lombarde. Tam została odizolowana i przeżywała ciężkie chwile broniąc się przed próbującymi ją zniszczyć Francuzami.
Piechurzy z Dywizji „Forlì” ruszyli do ataku o 12.00 22 czerwca. Już poprzedniego dnia odniesiono duży sukces zajmując kotę 2528 na górze Tête Dure, od tyłu zagrażając francuskim obrońcom Bec de Lièvre i samej Tête Dure. „Forlì” została podzielona na trzy kolumny: prawa poprzez przełęcz Col della Portiola (2899 m n.p.m.) zmierzała w stronę Tête de l’Alp (2703 m n.p.m.); centralna miała osiągnąć punkt, w którym zbiegają się strumienie Ubayette i Ubaye; trzecia miała minąć od południa miejscowość Meyronnes (1307-3192 m n.p.m.) i poruszać się w stronę doliny Ubayette.
Wieczorem kolumny dotarły do Ravin de la Peyrouse, na wysokości Lago Vallonet; w centrum udało się dotrzeć do południowo-wschodnich stoków Sommet de la Meyna (3067 m n.p.m.); na lewej flance udało się osiągnąć północno-wschodni grzbiet Malboisset. Marsz Dywizji „Forlì” był przez cały dzień znacznie utrudniany przez ostrzał dział małego i średniego kalibru ukrytych na różnych stanowiskach w górskich dolinach.