Wojna Mussoliniego

La guerra di Mussolini

RSS Feed
  • Home
  • Od Autora
  • Publikacje
  • FRONTY
    • Afryka Północna – „Heia Safari”
    • Morze Śródziemne – „Mare Nostrum”
    • Wojna na Bałkanach 1939-1945
    • Kampania Włoska – „Guerra E’ Finita?”
    • Front Wschodni – „Contro il Bolscevismo!”
    • Sommergibili na Atlantyku
    • Etiopia 1935-1936 – Brudna wojna Mussoliniego
  • Armia Włoska
    • 26 Dywizja Piechoty „Assietta”
    • 4 Dywizja Alpejska „Monte Rosa”
    • 54 Dywizja Piechoty „Napoli”
    • 4 Dywizja Piechoty „Livorno”
    • Włosi w Waffen-SS
    • Organizacja Obrony Sycylii
    • Esercito Nazionale Repubblicano(ENR):
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Jednostki Włoskiej Kawalerii
    • 132 Dywizja Pancerna „Ariete”
    • 101 Dywizja Zmotoryzowana „Trieste”
    • Armia Pancerna “Afrika” w bitwie pod El-Alamein
    • M.V.A.C. i inne organizacje współpracujące z Włochami na Bałkanach
    • Doktryna
    • 1. Dywizja Piechoty (Górska) „Superga”
    • 6. Dywizja Alpejska „Alpi Graie”
    • 1° Battaglione Paracadutisti Carabinieri Reali
    • 185. Divisione Paracadutisti „Folgore”
    • 1ª Divisione libica „Sibelle”
    • 2ª Divisione libica „Pescatori”:
    • Raggruppamento sahariano „Maletti”
    • 4. Divisione CC.NN. „3 Gennaio”
    • Początek wojsk spadochronowych – Fanti dell’Aria
    • Koszty wojny w Hiszpanii
  • Leksykon Uzbrojenia
    • Myśliwce Regia Aeronautica i ANR w latach 1923-1945
    • BIBLIOGRAFIA – lotnictwo włoskie
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze i inne
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Samoloty obcej produkcji w Regia Aeronautica
    • Okręty podwodne typu Marcello
    • Pierwszy włoski Blenheim
    • Czołgi średnie
  • Osoby
    • Italo Balbo
    • Bibliografia dla działu Osoby
    • Giovanni Messe
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • Galeazzo Ciano
    • Dino Grandi
    • Gabriele D’Annunzio
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Arconovaldo Bonaccorsi
    • Pietro Maletti
    • Emilio Faldella
    • Mario Roatta
    • Annibale Bergonzoli
    • Emilio De Bono
  • Benito Mussolini
    • Spotkanie z Hitlerem – Rastenburg IX.1943
    • Konferencja z Hitlerem, Feltre 19.VII.1943
    • Duce porwany… Duce wolny!
    • Więzień Gargnano
    • Śmierć dyktatora
    • Ostatnie spotkanie dyktatorów
    • Rodzina Mussolini
    • Benito Mussolini – cytaty
    • Dzieciństwo i młodość
    • Kochanki Mussoliniego
    • Socjalistyczny dziennikarz Benito Mussolini
    • W alpejskich okopach
    • Clara Petacci i klan Petacci
    • Benito Mussolini – osobowość
    • Benito Mussolini i Adolf Hitler – trudna przyjaźń dyktatorów
  • Włochy Mussoliniego
    • Antyfaszyzm
    • Polityka wewnętrzna Repubblica Sociale Italiana
    • Squadristi, manganello i olej rycynowy
    • Polityka wewnętrzna faszystowskich Włoch – lata dwudzieste
    • Sport w faszystowskich Włoszech
    • Doktryna faszyzmu
  • Zdjęcia
    • Afryka Północna
    • Morze Śródziemne
    • Wojna na Bałkanach
    • Italo Balbo
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • 29 Dywizja Grenadierów Waffen-SS
    • Galeazzo Ciano
    • Kampania Włoska
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Spotkania Dyktatorów
    • uwięzienie i uwolnienie Mussoliniego
    • Repubblica Sociale Italiana
    • Rodzina Mussolini
    • Front Wschodni
    • Giovanni Messe
    • Dino Grandi
    • Myśliwce Regia Aeronautica
    • Gabriele D’Annunzio
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze
    • Początki faszyzmu
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Benito Mussolini: dzieciństwo – I Wojna Światowa
    • Kochanki Mussoliniego
    • Włochy Mussoliniego na zdjęciach
    • Włoskie czołgi eksperymentalne
    • Czołgi ciężkie (carri armati pesanti)
    • Czołgi lekkie (carri armati leggeri)
    • Samochody pancerne (Autoblindi)
    • Żołnierze włoscy
    • Inwazja na Etiopię 1935-1936 r.
    • Corpo Aereo Italiano
    • Hiszpania 1936-1939
    • Benito Mussolini
    • Wielka Wojna na morzu
    • Ascari del Cielo
    • Betasom 1940-1945
  • Mapy, Struktury…
    • Afryka Północna
    • Front Wschodni
    • Armia Włoska
      • 28 Dywizja Piechoty „Aosta”
  • Filmy z YouTube
  • KINO
  • Linki
pinflix yespornplease porncuze.com porn800.me porn600.me tube300.me tube100.me watchfreepornsex.com
  • Wojna Mussoliniego
  • » Archives
cze
16

Quindi guerra!

Cesarz Hajle Selassje osobiście próbuje nowy karabin maszynowy armii abisyńskiej – Hotchkiss wz. 1914.

Niechętnie, ale nie mam wyjścia, muszę pozwolić sobie na odrobinę prywaty: pod wpisem znajdziecie link do aukcji książki „Betasom”, ale wystawione są też inne książki (głownie militaria po 1945 roku i sci-fi). W tym z tematyki dotyczącej moich badań wspomnienia hrabiego Ciano i konkurencyjna do mojej „East Africa 1940-1941…” książka A. Stewarta „The First Victory: The Second World War and the East Africa Campaign” (odpowiednio 50 i 70 zł). Okres wydania nowej pozycji jest tradycyjnie bardzo gorący, a tymczasem od stycznia nie poszedł na łamach TWH żaden z moich tekstów (bez podania przyczyny), a Amazon płaci owszem bardzo regularnie, ale zawsze dwie wypłaty są w kolejce. Może kogoś coś zainteresuje, a zarobione w ten sposób pieniążki pomogą mi w spokojniejszej atmosferze wydać książkę o włoskim korpusie ekspedycyjnym w Operacji „Barbarossa”. Zapraszam!

DUCE ZDECYDOWAŁ: WOJNA!

Włosi ocenili incydent w Ueluel jako akt wojenny i natychmiast zerwali kontakty dyplomatyczne z Etiopczykami. Pierwszą reakcją Mussoliniego było domaganie się od Etiopii reparacji – zapłaty 100 tys. dolarów za śmierć i rany wśród dubatów, przeprosin ze strony rządu etiopskiego, ukarania oficerów winnych ataku oraz oddania honorów wojskowych włoskiej fladze w Ueluel przez gubernatora Gabremariama, któremu miał towarzyszyć oddział regularnej armii etiopskiej. Największym kłopotem był ostatni punkt – taki akt oznaczałby uznanie włoskiej zwierzchności nad spornym obszarem Ogadenu. Addis Abeba kategorycznie odmówiła spełnienia włoskich żądań.

14 grudnia 1934 r. Etiopczycy poinformowali o incydencie sekretarza Ligii Narodów, całą winą obarczając Włochów. 3 września 1935 r. Liga Narodów oczyściła z zarzutów obie strony. Jedni i drudzy mieli być przekonani, że walczą na swoim terytorium. Nie odniosła się jednak do kwestii statusu Ueluel.

EDIT: Tutaj posiadamy już nową wiedzę w stosunku do cytowanego tekstu z „Militariów”, o czym pisałem niedawno, ale powtórzę:

3 września 1935 roku Liga Narodów przedstawiła raport, w którym odrzucono jakąkolwiek włoską odpowiedzialność za wydarzenia w Ueluel i wyrażono nadzieję, że rząd Etiopii nigdy nie miał agresywnych intencji wobec Włoch. Odpowiedzialnych należało szukać wśród lokalnych urzędników etiopskich, stwierdzał dalej raport. 18 września Liga Narodów zaproponowała kolejne rozwiązanie mające uratować pokój: Etiopia miała się zobowiązać do rozpoczęcia zakrojonego na szeroką skalę planu reform mających unowocześnić jej struktury (w szczególności odnosiło się to do problemu niewolnictwa) pod kontrolą komisji międzynarodowej, w której główna rola miała przypaść Włochom. 28 września Hajle Sellasje ogłosił mobilizację generalną.

I dalej tekst z „Militariów”:

30 grudnia 1934 roku zapadła ostateczna decyzja o wojnie. Tego dnia włoski szef Sztabu Generalnego, gen. Pietro Badoglio, otrzymał od Duce instrukcje dotyczące siłowego rozwiązania sporu z Etiopią.

Stworzenie odpowiedniego zaplecza materiałowego dla agresji było niezmiernie ważne, należało zakładać, że Wielka Brytania zamknie dla włoskiej żeglugi Kanał Sueski. Spowodowałoby to odcięcie wojsk włoskich od metropolii. Kłopoty z zaopatrzeniem byłyby wówczas gigantyczne. Przystosowano największy port Erytrei – Massauę, przebudowano baseny portowe, by były gotowe równocześnie przyjąć kilka statków o dużej wyporności. Do 1935 r. w Massaua można było wyładować tylko 2000 t materiałów miesięcznie, brakowało niezbędnej infrastruktury, magazynów, holowników etc. Niezbędna była rozbudowa portu, tak że w momencie przybycia pierwszych transportów z wojskiem przepustowość wynosiła już 1200-1800 ton dziennie i rosła aż do poziomu 3600 t na dzień. Niezbędne statki wynajęto od armatorów, z ogromnym zyskiem dla tychże (Przypis: Ponadto w krajach północnej Europy zakupiono 12 statków o sumarycznej ładowności 140 000 BRT.). Przygotowano również odpowiednie zakwaterowanie dla przybywających z Europy żołnierzy, próbowano w ten sposób ułatwić im aklimatyzację w obcych im warunkach klimatycznych. W rekordowym październiku 1935 r. w porcie Massaua na ląd wyładowano 147 547 ton różnych materiałów, 60 556 ludzi, 11 525 czworonogów i 1312 pojazdów. Stąd materiały wysyłano kolejką wąskotorową i ciężarówkami do Asmary. Drogi prowadzące do erytrejskiej stolicy, jak i te biegnące z niej ku pograniczu z Etiopią, rozbudowano z pomocą dziesiątek tysięcy włoskich robotników (Przypis: Ogrom wysiłku kosztowało także utrzymanie niewyasfaltowanych dróg w stałej dobrej kondycji). W tym celu z Włoch wysłano 23 tys. ton drewna i 30 tys. ton cementu. Ta siła robocza była gotowa do dalszej pracy już po przekroczeniu granicy z Etiopią, gdzie drogi właściwie nie istniały, ograniczając się do wąskich ścieżek dla mułów.

Zgromadzono ogółem ok. 14 000 pojazdów, pochodziły one z rozmaitych źródeł. Były to pojazdy produkcji włoskiej, brytyjskiej i amerykańskiej, np. 100 pojazdów gąsienicowych Caterpillar czy 450 ciężarówek Forda. Różnorodność pojazdów powodowała oczywiście kłopoty (potęgowane przez stan dróg), jednak transport kołowy i ten przy pomocy zwierząt był bezcenny.

Włoski sprzęt słabo sprawdził się w afrykańskim klimacie. Często zacinała się broń, którą zapychał piach. Włoskie tankietki C.V.33 już teraz okazały się zbyt słabe by odegrać znaczną rolę w wojnie. Etiopczycy nazywali je „włoskimi piekarnikami”, blokowali ich słabe gąsienice gałęziami, a następnie podpalali. Dużą rolę w inwazji odegrały z kolei samochody pancerne.

Na początku inwazji w Erytrei znajdowało się ok. 130 tys. Włochów i ok. 50 tys. tubylców. Mieli prawie 400 dział, 112 tankietek C.V.33 i 126 samolotów. Siły w Somalii to ponad 50 000 żołnierzy, z których 20 tys. to Włosi, z 117 działami, 45 C.V.33 oraz 38 samolotami. Pamiętać jednak należy, że wiele samolotów i ludzi nie było przeznaczonych na pierwszą linię, kampania etiopska wymagała bowiem ogromnego zaplecza logistycznego. W ostatnich dniach sierpnia 1935 r. zakończono mobilizację. Wówczas siły włoskie miały liczyć 260 000-276 000 ludzi oraz 75 tys. w formacjach robotniczych, a po dalszych uzupełnieniach osiągnąć miały liczbę 330 000 Włochów oraz 87 000 askarysów z Erytrei, Somalii i Libii (Przypis: Ogółem jednostki wojsk kolonialne to 29 batalionów piechoty, 21 baterii artylerii i 3 szwadrony jazdy) . W tej liczbie są także bardzo liczne siły rezerwowe, które w czasie tej wojny nie powąchały prochu. Mimo to w liczbie żołnierzy Etiopczycy mieli przewagę 3:1.

Przypis o włoskich rezerwach: Dywizje „Assietta”, „Cosseria” i „Metauro” zmobilizowano we wrześniu 1935 r. w związku z napiętą sytuacją w basenie Morza Śródziemnego i początkowo wysłano do Libii, by zagrozić Egiptowi, co było jasnym sygnałem dla Anglii, żeby trzymała się z boku; dwie pierwsze trafiły do Etiopii odpowiednio pod koniec grudnia 1935 i pod koniec stycznia 1936 r.

Pomiędzy lutym 1935 i styczniem 1936 r. do Erytrei wysłano morzem siedem dywizji armii królewskiej: „Gavinana”, „Sabauda”, „Gran Sasso”, „Sila”, „Cosseria”, „Assietta” i „Pusteria”, a do Somali Włoskiego „Peloritana”. Służyli w nich poborowi, w większości z roczników 1911 i 1913. Ochotników wysyłano natomiast do batalionów marszowych i jednostek Czarnych Koszul. Dywizje mające po trzy pułki piechoty liczyły po około 500 oficerów, 600 podoficerów, 15 500 żołnierzy, ich uzbrojenie to 250 ckm. 170 rkm i 25 miotaczy ognia. Artylerię dywizyjną stanowiło 36 dział kal. 75mm/13 i 11 kal. 65mm/17. Do transportu posiadano 3000 mułów i 200 pojazdów.

Ogromną rolę w inwazji odegrać miały Czarne Koszule. W wojnie przeciwko Abisynii wzięło udział 27 legionów MVSN (Milizia Volontaria per la Sicurezza Nazionale – Ochotnicza Milicja Bezpieczeństwa Narodowego). Z tych sił sformowano siedem dywizji, pięć z nich trafiło do Erytrei (1. DCK „23 Marzo”, 2. DCK „28 Ottobre”, 3. DCK „21 Aprile”, 4. DCK „3 Gennaio” i 5. DCK „1 Febbraio”), a jedna do włoskiego Somali (6. DCK „Tevere”). Dywizje Czarnych Koszul przeszły tylko trzymiesięczne przeszkolenie, podczas którego z powodów zdrowotnych skreślono wielu kandydatów na wyprawę do Afryki. Aż 97 500 tys. żołnierzy wystawionych do wojny z Etiopią to Czarne Koszule, z czego realnie udział w kampanii wzięło około 50 tys. Dywizje z Erytrei składały się z trzech dwubatalionowych legionów. Niektóre z legionów dysponowały dodatkowo kompanią karabinów maszynowych, baterią dział polowych, a czasami sekcją miotaczy płomieni. Dywizja posiadała także batalion Czarnych Koszul uzbrojony w karabiny maszynowe, armijny dywizjon artylerii (3 baterie dział kal. 65mm/17), dwa zapasowe bataliony złożone z milicjantów, mieszaną armijno-milicyjną kompanię inżynieryjną oraz służby. Stan osobowy takiej dywizji to 366 oficerów, 369 podoficerów, oraz 9962 żołnierzy. Uzbrojenie stanowiło 9500 karabinów, 100 ckm, 180 rkm i 24 działa kal. 65 mm. Bardzo słabo prezentowały się środki transportu tych dywizji, stanowiło je osiem samochodów osobowych, 94 samochody ciężarowe oraz 1700 zwierząt jucznych.

Dywizja stacjonującą we włoskim Somali składała się z repatriantów z zagranicy, weteranów Wielkiej Wojny i studentów, tworzyły ją cztery legiony. Jej liczebność wynosiła: 456 oficerów oraz 14 111 żołnierzy i podoficerów. Ostatnia z dywizji (7. DCK „Cirene”) pozostawała w Libii jako rezerwa, była najsilniejsza, miała 19 tys. żołnierzy w ośmiu legionach. Każdy z batalionów liczył 890 żołnierzy. Istniały także dwie grupy batalionów – 1. i 6., każda miała po cztery bataliony i liczyła etatowo 3541 żołnierzy. Razem MVSN wystawiła 67 batalionów strzelców, 6 batalionów ckm, 10 batalionów zapasowych, 19 kompanii ckm, 19 baterii artylerii; ponadto Straż Leśna wystawiła jedną kohortę (batalion).

Wiosną 1935 r. zrekrutowano 50-60 tys. Erytrejczyków. W listopadzie zorganizowano dwie dywizje erytrejskie. Każda miała po dziewięć batalionów, 300 włoskich oficerów, 400 włoskich podoficerów i specjalistów, 12 500 askarysów. Uzbrojenie to 90 ckm, 250 rkm, 20 dział kal. 65mm/17 i 75mm/13. Transport zapewniało prawie wyłącznie 4500 mułów, pojazdów posiadano niewiele.

W Somalii zrekrutowano 25-30 tys. ludzi. W styczniu 1936 r. do Mogadiszu przybyła także dywizja libijska w sile 350 oficerów, 500 żołnierzy włoskich i 7800 Libijczyków z 65 ckm, 200 rkm, 24 działami kal. 65mm/17. Jej transport opierał się na zwierzętach jucznych – 1700 mułów i 1900 wielbłądów.

Ogromną rolę odegrał włoski wywiad. Do zbierania informacji wykorzystano włoskie przedstawicielstwa dyplomatyczne i handlowe w Etiopii. Włosi rozpoznali teren, przygotowali mapy, a co najważniejsze zgłębili nastroje panujące wśród poddanych cesarza. Dokładnie rozpoznano etiopskie ruchy separatystyczne, wiedziano, na które grupy ludności stawiać, by zyskać ich poparcie. Wiedziano, jakimi hasłami szafować, by zdobyć ich dla własnej sprawy. Oskarżano Selassje, że jest jedynie negusem Szeua, a więc tylko jednej etiopskiej krainy, nie zaś królem królów (negus negesti). Przekupiono także wielu rasów. Tych bronił sam Sellasje: „To przekupstwo bez korupcji, biorą od Włochów pieniądze, ale pozostają wierni Etiopii” (także kampania 1940-1941 pokazała, że wierni byli tylko i wyłącznie sobie, często zmieniając strony).

Zachodni eksperci szacowali, że wojna potrwa około roku, a zwycięstwo będzie kosztowało Włochów w granicach 20 000 ofiar. Pomiędzy kwietniem i wrześniem nastawała pora deszczowa na równinach, na etiopskim płaskowyżu nastawała pomiędzy lipcem i końcem września; wówczas aura i stan sieci komunikacyjnej Etiopii całkowicie wykluczała prowadzenie działań nowoczesnej armii. Dlatego do wiosny 1936 roku włoska tricolore miała załopotać nad Addis Abebą.

CDN.

Przypominam, że książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk 1940-1945” jest dostępna w nowej cenie 30 zł na moim Allegro: https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…

Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego

  • Posted on 16 czerwca, 2021
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoskie wojska kolonialne, wojna w Etiopii 1935-1936
  • Tags: incydent w Ual Ual
cze
11

Starcie pod Ueluel

Dołki strzeleckie dubatów podczas kryzysu pod Ueluel.

W końcu 5 grudnia 1934 roku stało się nieuniknione – około 15.30 z którejś ze stron padł strzał, przeciwnicy oczywiście do teraz oskarżają się nawzajem. Włoscy historycy wskazują, że z dużą pewnością walkę rozpoczęli najemnicy Samantara. Sami argumentują, że moment rozpoczęcia walki byłby wyjątkowo niekorzystny dla ich żołnierzy – dzień wcześniej do Uarder udał się Cimmaruta, co oznaczało, że w Ueluel nie było żadnego Włocha, czekano także na pilną dostawę amunicji, której posterunek miał mało (80 naboi na głowę). Rozpętała się strzelanina, wynikiem której była utrata 30 dubatów.

Do 16.30 dubaci w dużej mierze wystrzelali amunicję, siła ognia Somalijczyków znacznie spadła. Etiopczycy ruszyli do frontalnego ataku, a 400 ludzi fitaurari Alemaio poczęło obchodzić włoską obronę od strony lewej flanki. Groźny manewr okrążający zatrzymali dubaci obsadzający rejon drogi prowadzącej do Uarder. Wśród poległych był Alemaio. Głowna linia obrony poczęła cofać się ku osadzie. Wówczas nad polem bitwy zjawiły się trzy włoskie Ro.1, które zrzuciły bomby i z karabinów ostrzelały Etiopczyków (Przypis: według wspomnień szwedzkiego generała Virgina miało stać się tak dziesięć minut po pierwszym wystrzale, jest to jednak sprzeczne z zapisami w dzienniku bojowym włoskiego lotnictwa w Somalii). Z Uarder z pomocą wysłano także po jednej tankietce i samochodzie pancernym. Tym drugim dowodził por. Mazzei, który objął także chwilową komendę garnizonu Ueluel.

Pojawienie się włoskich pojazdów pancernych zadecydowało o losach starcia. Lancia poruszała się wzdłuż frontu, prowadząc intensywny ogień ze swoich trzech karabinów maszynowych. Tankietka ruszyła do samotnej szarży na linie wroga, wdzierając się w nie. Później wieści o niej obrońcy fortu już nie mieli. Wśród Etiopczyków wybuchła panika. Gdy nieco okrzepli skupili ostrzał na włoskich pojazdach, kilka pocisków zdołało nawet spenetrować pancerz Lancii. Opanowawszy kryzys, Mazzei zorganizował nową linię obrony, wycofaną bliżej fortu. Wieczorem nalot wykonał jeszcze pojedynczy Ro.1. Samolot por. Mastragostino powrócił z przestrzelonym zbiornikiem i z trudem wylądował w Uarder.

Nocą do Ueluel dotarł samochód ciężarowy Fiat 15ter z kpt. Cimmarutą. Natychmiast wysłano samochód pancerny po zapasy amunicji do Uarder. Sytuacja była krytyczna – każdy z dubatów dysponował już tylko dwoma-trzema nabojami. Obrońcom dopisało szczęście i ciężarówka z amunicją dotarła w porę. Cimmaruta powrócił do Uarder, zabierając na pokładzie ciężarówki rannych Somalijczyków. W międzyczasie obronę wzmocniła druga tankietka.

Nocą Etiopczycy uznali swoją porażkę i wycofali się do Ado. O świcie porucznik Mazzei postanowił ruszyć w pościg. O 6.00 pojedynczy Ro.1 zbombardował pozycje etiopskiej straży tylnej, którą stanowiła grupa Ali Nura. Z obozu w Ueluel ruszyła Lancia, tankietka i setka dubatów. Wśród pobojowiska odnalazła się także zaginiony C.V.33, którego dwuosobowa załoga zdołała wytrwać całą noc broniąc swego pojazdu. Czołg odskakiwał od Etiopczyków, po czym stawał, a jego załoga prowadziła grę nerwów z przeciwnikami, podpuszczając ich blisko, ostrzeliwując i wykonując kolejny manewr.

Bilansem starcia dla strony włoskiej była śmierć 23 dubatów i rany kolejnych 61. Na polu walki odnaleziono 113 poległych Etiopczyków, 105 karabinów, amunicję i inne zapasy, a także czworonogi i jednego osobowego Chevroleta. Liczbę rannych ewakuowanych do Ado Etiopczycy określają na 40.

Niebawem do Hararu przybyła artyleria i karabiny maszynowe etiopskiej Gwardii Cesarskiej. Zmobilizowano też regiony Hararu i Ogadenu. Pod koniec grudnia 1934 r. w południowych regionach kraju zmobilizowano 70 tys. ludzi, z czego 25 tys. znalazło się w rejonach przylegających do włoskiej Somalii. Pod koniec stycznia 1935 r. Etiopczycy sprowokowali kolejny incydent, atakując przejście graniczne Afdub (Przypis: ogółem pomiędzy 1923 i 1935 r. odnotowano 51 różnych incydentów na granicach włoskich kolonii i Etiopii). Odpowiedzią Mussoliniego była mobilizacja dywizji „Peloritana” i „Gavinana”…

CDN.

Przypominam, że książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk 1940-1945” jest dostępna w nowej cenie 30 zł na moim Allegro:
https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…

Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego

  • Posted on 11 czerwca, 2021
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoskie wojska kolonialne, wojna w Etiopii 1935-1936
  • Tags: incydent w Ual Ual
cze
09

Spór o Ogaden

Pocztówka poświęcona somalijskim Dubatom.

Przepraszam, że obiecany artykuł o przyczynach i przygotowaniach do wojny włosko-etiopskiej 1935-1936 publikuję z lekkim opóźnieniem. Powód poślizgu jest jednak ważny: w fazie tłumaczenia jest już książka o Corpo di Spedizione Italiano in Russia i idziemy jak rakieta. Teraz na głowę wchodzą mi mapy, zdjęcia, skład. Wpisy jak najbardziej będą, ale proszę o cierpliwość i wyrozumiałość!

INCYDENT W UELUEL – DROGA DO WOJNY WŁOSKO-ETIOPSKIEJ 1935-1936 R.

Geneza wrogości pomiędzy Etiopią i Królestwem Włoch sięgała jeszcze wydarzeń sprzed klęski armii włoskiej poniesionej pod Aduą w 1896 roku. W XX wieku politycy obu państw zrobili wiele, by te stosunki pozostały napięte, nawet pomimo zawarcia traktatu o dobrosąsiedzkich stosunkach. Jako wprowadzenie do militarnej analizy wojny lat 1935-1936 zasadnym będzie opisanie starcia pod Ueluel, incydentu, który stał się pretekstem do jej wybuchu, a także przedstawienie armii obu przeciwników.

SPÓR O OGADEN

Granicę włosko-etiopską definiowały traktaty zawarte w 1897 i 1908 roku. Pierwszy zawarto w oparciu o bardzo niedokładną mapę niemieckiego kartografa Hermanna Habenichta. Zapisy traktatów były niejasne i istniała spora dowolność ich interpretacji. Pograniczny rejon Ogadenu był obiektem troski Włochów, dlatego stworzyli oni system garnizonów obsadzanych przez dubatów (przypis: Dubati byli formacją tubylczych wojsk regularnych i nieregularnych. Nazwa pochodzi od somalijskiego wyrażenia określającego „białe turbany”, które stanowiły charakterystyczne nakrycie głowy dubatów. Rekrutowano ich z przygranicznych klanów dla celów obrony granicy Somali Włoskiego). 16 maja 1908 roku, gdy podpisywano drugi traktat, sporny rejon był w większej części opanowany przez Szalonego Mułłę (Mohammeda Abdullaha Hassana). Według Włochów po poprawkach przynależał im obszar leżący do 250 mil od wybrzeży Oceanu Indyjskiego, a nie 180 jak w traktacie z 1897 roku. W 1910 roku powołano włosko-etiopską komisję do wyznaczenia granic, ale jej prace przerwano i nigdy ich nie ukończono.

W lutym 1934 r. doszło do poważnego incydentu pod Barre. Ilość podobnych zdarzeń, aktów bandytyzmu i rozbojów na szkodę Włochów rosła z każdym rokiem. Włosi oskarżali też Etiopczyków o ataki na kurierów włoskiego konsulatu. Wówczas Duce zapalił zielone światło na stworzenie planu rozbudowy systemu obronnego włoskich kolonii. Zadanie realizacji „Progetto A.O.” otrzymało Ministerstwo Wojny. Do Erytrei miał według tego projektu zostać wysłany korpus ekspedycyjny w sile 82 000 żołnierzy włoskich, 220 dział, 46 pojazdów pancernych i 100 samolotów. Powstały pierwsze plany operacyjne, w których włoska kontrofensywa na ewentualną agresję Etiopczyków za jeden z celów miała zajęcie Addis Abeby. Operacja miała kosztować Włochy około jednej trzeciej ich rezerwy złota (6 miliardów lirów), ale nie zamierzano liczyć się z kosztami. Brakowało tylko ostatecznej decyzji o wprowadzeniu projektu w życie. W lipcu 1934 roku włoskie dywizje zostały wysłane w rejon pogranicza z Niemcami, Mussolini dawał znać nowemu kanclerzowi Niemiec – Adolfowi Hitlerowi, że zbrojnie wystąpi w obronie niepodległości Austrii (Przypis: 25 lipca 1934 roku austriaccy naziści zabili kanclerza Engelberta Dolfussa i podjęli się nieudanej próby zamachu stanu). Nie czas był zajmować się Afryką.

Do Massawy wysłano jedynie broń, 1 listopada 1934 r. wyładowano w tamtejszym porcie 12 550 karabinów, 894 ckm, 238 działa. Wszystko były to pozostałości z I Wojny Światowej, ale dla wojsk kolonialnych zupełnie wystarczały. Ponadto dostarczono także 15 tankietek C.V.33, 190 pojazdów i dziewięć starszej daty samolotów.

Pod koniec 1934 roku etiopski cesarz (negus) Hajle Sellasje I podjął kolejne działania zmierzające do wyparcia Włochów z budzącej etiopskie kontrowersje granicy. Cesarz potajemnie negocjował z rządem Wielkiej Brytanii przekazanie niektórych terytoriów Ogadenu w zamian za port w Zeila i korytarz prowadzący do niego z Hareru przez tereny Somali Brytyjskiego. Anglikom zaoferowano strefę równoległą do granicy z Somalilandem, która od Uarder biegła na południe aż do rzeki Ferfer, wchodząc na terytorium kontrolowane przez Włochów. Foreign Office pozytywnie rozpatrzyło propozycję cesarza i począwszy od marca 1934 r. zezwoliło sir Sidneyowi Burtonowi, ambasadorowi w Addis Abebie, by dopiął szczegóły transakcji. W żaden sposób nie skonsultowanego tego z Włochami. Zadecydowano o powołaniu komisji etiopsko-brytyjskiej, która pod kierownictwem ppłk E.H.M. Clifforda i fitaurari (Przypis: tradycyjny etiopski tytuł wojskowy oznaczający dowodzącego awangardą) Tessame Bante miała wyznaczyć linię graniczną na spornym z Włochami obszarze.

20 października komisja ruszyła na teren Ogadenu w rejonie Dżidżigi, skąd skierowała się na południe. Na początku listopada 1934 roku Włosi wykryli dwie grupy zbrojne, liczniejszą (400 ludzi) dowodził Ali Nur, były podoficer w King’s African Rifles, mniejszą (230 ludzi) Omar Samantar, Somalijczyk, którego Włosi poszukiwali za zabicie w 1924 r. włoskiego kapitana Carolei i kilku askarysów (Przypis: obie grupy to klasyczne „bagnety do wynajęcia”, często byli żołnierze armii kolonialnych państw europejskich). Pojawiły się one w okolicy Ado w odległości 30 km od Ueluel. Tam dołączyły do 70 żołnierzy regularnych fitaurari Sciferry, gubernatora Ogadenu, wraz z którym oczekiwali na pojawienie się komisji. Komisja osiągnęła Ado 20 listopada, wówczas dotarł tam fitaurari Alemaio z kolejnymi 300 żołnierzami etiopskimi. We wcześniejszej drodze komisję ochraniało 44 żołnierzy z Somaliland Camel Corps i 50 Etiopczyków. Ruszając nazajutrz, komisja podróżowała z silną grupą wojska liczącą ponad 1000 uzbrojonych ludzi. Nie była to już zwykła wyprawa topograficzna.

Ueluel (wł. Ual Ual) leżało na granicy Etiopii i Somali Włoskiego. Osada była położona w na poły pustynnej okolicy regionu Ogaden, 300 km od wybrzeża, przez co był to ważny punkt dla karawan. Wówczas i dzisiaj zamieszkują go w większości wyznający islam Somalijczycy, dążący do połączenia z Somalią.

Na początku lat trzydziestych Włosi ukończyli swój łańcuch posterunków granicznych na spornym obszarze, przesuwając ich linię nawet do 150 km na zachód (Przypis: akcję przeprowadzili dubaci udający nomadów). Garnizony zlokalizowano także w Ueluel i Uarder. Były to lokalizacje ważne ze względu na 359 i 70 studni znajdujących się w okolicy pierwszej i drugiej osady. Ueluel należało jeszcze do sułtana Omara Mahamuda, władcy protektoratu Migurtina (dla Somalijczyków Majeerteen) od 1889 roku zależnego od Włoch, a od 1924 r. będącego częścią Somali Włoskiego. W 1930 r. w Ueluel powstał prymitywny fort, otoczony dookoła przez zeriba (Przypis: ścięte cierniste gałęzie). Identyczna fortyfikacja powstała w Uarder, położonym ok. 15 km na południowy zachód. Uarder należało do sułtanatu Obbia, w 1926 roku także przyłączonego do Somali Włoskiego.

O świcie 22 listopada 1934 r. jeden z dubatów dostrzegł zbrojne grupy kierujące się w stronę studni w pobliżu Ueluel. Na nogi postawiono stacjonujących tam 60 Somalijczyków, którymi dowodził ich rodak Ali Uelie. Żołnierze włoscy szybko rozsypali się tyralierą przed linią pierwszych studni. Doszło do rozmowy z Etiopczykami, którzy groźbą próbowali skłonić Ali Uelie do opuszczenia powierzonego mu posterunku. Niezłomna postawa Somalijczyka skłoniła Sciferrę do udzielenia mu zgody na konsultację z jego dowódcą. Dowódca posterunku porozmawiał z dowodzącym w Uarder por. Musti, a ten powiadomił o sytuacji Mogadiszu. Włoski gubernator Fabrizio Rava polecił grać na czas – namówić Etiopczyka na spotkanie z komisarzem politycznym Somali Włoskiego w Galladi.

Etiopczycy odmówili spotkania. Przekazali zaś do Uarder list podpisany przez ppłk Clifforda i fitaurari Tessama Bante. Dopiero teraz Włosi dowiedzieli się o powołaniu komisji granicznej, która bez ich udziału miała rozstrzygnąć spór graniczny. Zgłaszano także protest, że odmówiono komisji wolnego poruszania się w rejonie Ueluel. Szczególnie oburzający był dla Włochów podpis pod listem Clifforda. 13 grudnia 1913 roku podpisano traktat w Londynie, na mocy którego Francja, Wielka Brytania i Włochy zobowiązały się do zachowania status quo w Etiopii i nie naruszania go bez konsultacji z pozostałymi sojusznikami.

W międzyczasie do Uarder przybył kpt. Cimmaruta, inspektor posterunków granicznych w Somalii. 24 listopada doszło do spotkania Cimmaruty z komisją, trwało kilka godzin. Włoch dążył do rozwiązania dyplomatycznego, jednak po południu grupa etiopskich oficerów zaczęła żądać od niego przekazania części studni w ręce Etiopczyków. Narastała wrogość kierowana w stronę włoskiego oficera przez część nieregularnych żołnierzy etiopskich. Porządek zapewniała właściwie tylko grupa żołnierzy Somaliland Camel Corps.

Tymczasem, o godzinie 16.30, dwa Ro.1 rozpoznały okolice Ueluel, donosząc o setkach żołnierzy etiopskich gromadzących się w rejonie posterunku granicznego. Dokonano drugiego przelotu, na małym pułapie, nad miejscem obrad, co według pilota kpt. Porru Locci wyglądało na bardzo groźną sytuację dla Cimmaruty. Na ziemi na razie część ludzi tylko celowała do włoskich samolotów. Włoski poseł sam odwołał samoloty machnięciem dłoni, nie chcąc doprowadzać do eskalacji nastrojów. Clifford także zaniepokoił się sytuacją i zadeklarował, że komisja wycofa się do Ado. Z woli Hajle Sellasje na miejscu pozostały jednak wojska Sciferry i nieregularne.

Strona etiopska wzmiankuje jeszcze o sprawie zbiegłego etiopskiego podoficera, który skrył się w Ueluel, a którego Włosi nie chcieli wydać, gdyż prosił o pomoc pod włoskim sztandarem i takie zapewnienie otrzymał.

W kolejnych dniach siły etiopskie gromadzące się naprzeciw Ueluel zwiększyły się do około 1500 ludzi z sześcioma cekaemami i armatą małego kalibru. Włoski zwiad donosił ponadto, że kolejne wojska etiopskie gromadzą się w Ado i Gherlogubi.

W rejonie spornego posterunku granicznego ludzie Sciferry szykowali się do walki. Pierwsza linia jego żołnierzy znajdowała się w dołkach strzeleckich kilka metrów od pozycji dubatów. Druga linia była lepiej zorganizowana, stanowiły ją okopy, które osłonięto zeriba.

Szykowali się także Włosi, z Uarder ściągnięto posiłki dubatów, podnosząc ich liczbę w Ueluel do 430 ludzi uzbrojonych jedynie w karabiny. Na pasie startowym w pobliżu Uarder od 1 grudnia stacjonowały trzy Ro.1. Na miejsce przybyły też dwa samochody pancerne Lancia IZ, a oczekiwano także na dwie tankietki C.V.33, które na pokładzie samochodów ciężarowych podróżowały z Mogadiszu i na miejsce przybyły 5 grudnia.

CDN.

—————————————————
Przypominam, że książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk 1940-1945” jest dostępna w nowej cenie 30 zł na moim Allegro:
https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…

Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego

  • Posted on 9 czerwca, 2021
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: włoskie wojska kolonialne, wojna w Etiopii 1935-1936
  • Tags: incydent w Ual Ual
cze
05

LN: Włochy nie są winne incydentu w Walwal

Jednym z haseł włoskiej propagandy przed inwazją na Etiopię była chęć zniesienia niewolnictwa i pańszczyzny w tym kraju.

Jednak nim doszło do wojny miał miejsce incydent w Walwal (wł. Ual Ual). Jest czymś wielce nieprawdopodobnym, że do dzisiaj pokutuje pogląd o włoskiej winie za to wydarzenie. Od jutra przypomnę Wam artykuł opublikowany na łamach „Militariów” traktujący o tym zdarzeniu. Ale już dzisiaj warto przypomnieć pewien fakt: 3 września 1935 roku Liga Narodów przedstawiła raport, w którym odrzucono jakąkolwiek włoską odpowiedzialność za wydarzenia w Walwal i wyrażono nadzieję, że rząd Etiopii nigdy nie miał agresywnych intencji wobec Włoch. Odpowiedzialnych należało szukać wśród lokalnych urzędników etiopskich, stwierdzał dalej raport. 18 września Liga Narodów zaproponowała kolejne rozwiązanie mające uratować pokój: Etiopia miała się zobowiązać do rozpoczęcia zakrojonego na szeroką skalę planu reform mających unowocześnić jej struktury (w szczególności odnosiło się to do problemu niewolnictwa) pod kontrolą komisji międzynarodowej, w której główna rola miała przypaść Włochom. 28 września Hajle Sellasje ogłosił mobilizację generalną. 2 października Mussolini wygłosił przemówienie zapowiadające wojnę. Rankiem 3 października na pograniczu erytrejsko-etiopskim zagrzmiały działa…

———————————————————————–

Przypominam, że książka „Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk 1940-1945” jest dostępna w nowej cenie 30 zł na moim Allegro:https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron…

Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:https://patronite.pl/WojnaMussoliniego

  • Posted on 5 czerwca, 2021
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Etiopii 1935-1936
  • Tags: incydent w Ual Ual
sty
18

Incydent w Ual Ual 5 grudnia 1934

Ual Ual, miejsce słynnego incydentu z grudnia 1934 r.

INCYDENT W UAL UAL

W lutym 1934 r. doszło do pierwszego poważnego incydent pod Barre. Ilość podobnych zdarzeń, aktów bandytyzmu i rozbojów na szkodę Włochów rosła z każdym rokiem. Włosi oskarżali też Etiopczyków o ataki na kurierów włoskiego konsulatu. W związku z powyższym Mussolini spotkał się z De Bono i Badogliem, wspólnie zadecydowali, że wojna rozpocznie się w 1935 r.

W lipcu 1934 r. rozpoczęło się przerzucanie sił lotniczych do Afryki Wschodniej. Zmodernizowano dwa główne lotniska – w Asmarze i Gurze, oraz pomocnicze w Assabie i Massaua. Rozbudowano też sieć małych lotnisk etapowych wzdłuż granicy z Etiopią. Tym posunięciom sprzeciwiał się gen. Valle, sugerował rozbudowę jedynie baz w Massaua i Assabie, powodem tego miały być trudności z budową lotnisk w tak trudnym terenie i klimacie (ok. 50°C). Zrealizowano jednak plan autorstwa gen. de Bono, rozbudowano i zbudowano od podstaw wszystkie zakładane lądowiska. Do Erytrei planowano przerzucić 200 bombowców i samolotów rozpoznawczych, 10 rozpoznania strategicznego i 40 myśliwców.

Bezpośrednim pretekstem do wybuchu wojny stał się incydent w Ual Ual. Jak zobaczymy, jego przebieg jest bardzo niejasny, jednak warto zaznaczyć, że jakiekolwiek były jego przyczyny i cokolwiek się wydarzyło, było to wygodne dla Mussoliniego. W kryzysie był krajowy przemysł, zamówienia dla wojska mogły pomóc go rozwiązać.

Granice między Etiopią a posiadłościami kolonialnymi państw europejskich nie były ściśle wytyczone. Hajle Selassje dążył do zmiany tego stanu. Efektem tego była etiopsko-brytyjska komisja powołana by ustalić granicę z Somali brytyjskim. Na jej czele stanął angielski płk Clifford oraz Tesemma Bantie ze strony etiopskiej. Komisję powołano w listopadzie 1934 r., w grudniu przybyła ona do położonej w oazie miejscowości Ual Ual (nazywanej także… Oual Oual, Uel Uel, Uol Uol, Wal Wal), leżącej na pustyni Ogaden, ok. 30 km od miejscowości Ado. Komisji towarzyszył odział etiopskiego wojska, mający stanowić jej ochronę. Oaza była obsadzona przez armię włoską. Brytyjczycy opuścili to miejsce, pozostali natomiast etiopscy żołnierze. Po pięciu godzinach padły strzały…

Do zajścia doszło 5 grudnia 1934. Oaza była terytorium spornym między Etiopią a włoską Somalią. Co do samego przebiegu zajścia, to ile źródeł, tyle wersji. Oaza na co dzień miała być używana przez dwa somalijskie klany – jeden sprzyjający Etiopii i drugi Włochom. Ludzie z zewnątrz mogli czerpać stąd wodę jedynie za zgodą któregoś z klanów. Na miejscu przebywało ok. 100 Somalijczyków służących Włochom, Etiopczycy wypatrzyli pośród nich dezertera. Siłami etiopskimi dowodził gen. Gabremariam. Padł strzał, wywiązały się walki. Włoscy askarysi walczyli dobrze, ich włoski oficer wezwał drogą radiową pomoc. Na miejsce przybyły dwie tankietki, zaatakowało też lotnictwo. Wielu Etiopczyków miało widzieć samolot pierwszy raz w życiu, pośród nich wybuchła panika, padło 107 żołnierzy etiopskich.

Inna literatura stwierdza, że stacjonujący tam Włosi, a raczej ich somalijscy żołnierze, umocnili pozycję i czekali na pretekst, w godzinach popołudniowych nieoczekiwanie ostrzelali żołnierzy etiopskich. Etiopczycy osłaniali pracującą tam etiopsko-brytyjską komisję graniczną. Włosi naturalnie twierdzili, że to strona przeciwna rozpoczęła walki.

Po stronie włoskiej dowodzić miał kapitan Cimmaruta, liczebność żołnierzy armii królewskiej także jest niejasna, oprócz wspomnianych stu Somalijczyków padają liczby 250, a nawet 1000 ludzi.

Wysłani na miejsce żołnierze włoscy bez problemu wyparł Etiopczyków. W starciu wzięły udział włoskie tankietki i samoloty. Starcia po włoskiej stronie pochłonęły 30 zabitych i 60 rannych. Naturalnie bilans strat jest równie niejasny, po obu stronach miało zginąć od kilkudziesięciu do 130-150 żołnierzy.

W drugiej połowie 1934 r. sformowano w Bolonii i wysłano do Somalii samodzielną kompanię tankietek C.V.33 (Squadrone Carri Veloci E 1). Kompania liczyła 20 C.V.33. Jej pojazdy brały udział w tym incydencie. Wsparcia z powietrza udzielała zaś 41. Squadriglia z II. Gruppo z III. Brigata Aerea. W kilku nalotach wzięły udział samoloty Romeo Ro.1 z tej eskadry. Choć, można też wyczytać, że były to samochody pancerne i jeden samolot…

Nie był to koniec incydentu. Włoski samolot rozpoznawczy donosił, że Gabremariam gromadził swoje siły w oazie Gerlogubi, 25 mil od Ual Ual. Duce nakazał wyprzedzający atak, Askaryci wsparci tankietkami i lotnictwem z łatwością rozproszyli Etiopczyków.

Włoscy historycy mają oczywiście inne spojrzenie na sprawę. Twierdzą, że niespodziewanego ataku dokonało 1000 wojowników kierowanych osobiście przez gubernatora Ogadenu. Walki trwały też następnego dnia, po stronie włoskiej walczyli dubaci – somalijska straż graniczna, normalny garnizon Ual Ual. Sama oaza miała zaś leżeć na terytorium włoskiej Obbii. Kwestionowany jest też akurat ten termin obrany na wytycznie dokładnej granicy na pustyni. Czemu akurat wtedy i dlaczego akurat tam, czemu swoje palce maczali w tym Anglicy?

Dotychczasowa treść artykułu: Etiopia 1935-1936 – Brudna wojna Mussoliniego

  • Posted on 18 stycznia, 2015
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: zdjęcie dnia
  • Tags: incydent w Ual Ual, inwazja Włoch na Abisynię, inwazja Włoch na Etiopię, wojna włosko-abisyńska, wojna włosko-etiopska
REKLAMA
Wojna Mussoliniego All Rights Reserved.
Kontakt poczta@wojna-mussoliniego.pl
Designed & Developed by Carla Izumi Bamford
Powered by Wordpress
Go back to top