Wojna Mussoliniego

La guerra di Mussolini

RSS Feed
  • Home
  • Od Autora
  • Publikacje
  • FRONTY
    • Afryka Północna – „Heia Safari”
    • Morze Śródziemne – „Mare Nostrum”
    • Wojna na Bałkanach 1939-1945
    • Kampania Włoska – „Guerra E’ Finita?”
    • Front Wschodni – „Contro il Bolscevismo!”
    • Sommergibili na Atlantyku
    • Etiopia 1935-1936 – Brudna wojna Mussoliniego
  • Armia Włoska
    • 26 Dywizja Piechoty „Assietta”
    • 4 Dywizja Alpejska „Monte Rosa”
    • 54 Dywizja Piechoty „Napoli”
    • 4 Dywizja Piechoty „Livorno”
    • Włosi w Waffen-SS
    • Organizacja Obrony Sycylii
    • Esercito Nazionale Repubblicano(ENR):
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Jednostki Włoskiej Kawalerii
    • 132 Dywizja Pancerna „Ariete”
    • 101 Dywizja Zmotoryzowana „Trieste”
    • Armia Pancerna “Afrika” w bitwie pod El-Alamein
    • M.V.A.C. i inne organizacje współpracujące z Włochami na Bałkanach
    • Doktryna
    • 1. Dywizja Piechoty (Górska) „Superga”
    • 6. Dywizja Alpejska „Alpi Graie”
    • 1° Battaglione Paracadutisti Carabinieri Reali
    • 185. Divisione Paracadutisti „Folgore”
    • 1ª Divisione libica „Sibelle”
    • 2ª Divisione libica „Pescatori”:
    • Raggruppamento sahariano „Maletti”
    • 4. Divisione CC.NN. „3 Gennaio”
    • Początek wojsk spadochronowych – Fanti dell’Aria
    • Koszty wojny w Hiszpanii
  • Leksykon Uzbrojenia
    • Myśliwce Regia Aeronautica i ANR w latach 1923-1945
    • BIBLIOGRAFIA – lotnictwo włoskie
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze i inne
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Samoloty obcej produkcji w Regia Aeronautica
    • Okręty podwodne typu Marcello
    • Pierwszy włoski Blenheim
    • Czołgi średnie
  • Osoby
    • Italo Balbo
    • Bibliografia dla działu Osoby
    • Giovanni Messe
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • Galeazzo Ciano
    • Dino Grandi
    • Gabriele D’Annunzio
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Arconovaldo Bonaccorsi
    • Pietro Maletti
    • Emilio Faldella
    • Mario Roatta
    • Annibale Bergonzoli
    • Emilio De Bono
  • Benito Mussolini
    • Spotkanie z Hitlerem – Rastenburg IX.1943
    • Konferencja z Hitlerem, Feltre 19.VII.1943
    • Duce porwany… Duce wolny!
    • Więzień Gargnano
    • Śmierć dyktatora
    • Ostatnie spotkanie dyktatorów
    • Rodzina Mussolini
    • Benito Mussolini – cytaty
    • Dzieciństwo i młodość
    • Kochanki Mussoliniego
    • Socjalistyczny dziennikarz Benito Mussolini
    • W alpejskich okopach
    • Clara Petacci i klan Petacci
    • Benito Mussolini – osobowość
    • Benito Mussolini i Adolf Hitler – trudna przyjaźń dyktatorów
  • Włochy Mussoliniego
    • Antyfaszyzm
    • Polityka wewnętrzna Repubblica Sociale Italiana
    • Squadristi, manganello i olej rycynowy
    • Polityka wewnętrzna faszystowskich Włoch – lata dwudzieste
    • Sport w faszystowskich Włoszech
    • Doktryna faszyzmu
  • Zdjęcia
    • Afryka Północna
    • Morze Śródziemne
    • Wojna na Bałkanach
    • Italo Balbo
    • Rodolfo Graziani
    • Pietro Badoglio
    • 29 Dywizja Grenadierów Waffen-SS
    • Galeazzo Ciano
    • Kampania Włoska
    • Aeronautica Nazionale Repubblicana
    • Spotkania Dyktatorów
    • uwięzienie i uwolnienie Mussoliniego
    • Repubblica Sociale Italiana
    • Rodzina Mussolini
    • Front Wschodni
    • Giovanni Messe
    • Dino Grandi
    • Myśliwce Regia Aeronautica
    • Gabriele D’Annunzio
    • Wodnosamoloty, Łodzie Latające, Samoloty Rozpoznawcze
    • Początki faszyzmu
    • Bombowce i samoloty szturmowe Regia Aeronautica
    • Roberto Farinacci
    • Ugo Cavallero
    • Alfredo Rocco
    • Giovanni Gentile
    • Giuseppe Bottai
    • Benito Mussolini: dzieciństwo – I Wojna Światowa
    • Kochanki Mussoliniego
    • Włochy Mussoliniego na zdjęciach
    • Włoskie czołgi eksperymentalne
    • Czołgi ciężkie (carri armati pesanti)
    • Czołgi lekkie (carri armati leggeri)
    • Samochody pancerne (Autoblindi)
    • Żołnierze włoscy
    • Inwazja na Etiopię 1935-1936 r.
    • Corpo Aereo Italiano
    • Hiszpania 1936-1939
    • Benito Mussolini
    • Wielka Wojna na morzu
    • Ascari del Cielo
    • Betasom 1940-1945
  • Mapy, Struktury…
    • Afryka Północna
    • Front Wschodni
    • Armia Włoska
      • 28 Dywizja Piechoty „Aosta”
  • Filmy z YouTube
  • KINO
  • Linki
pinflix yespornplease porncuze.com porn800.me porn600.me tube300.me tube100.me watchfreepornsex.com
  • Wojna Mussoliniego
  • » Archives
Paź
14

Krzyż Wiktorii za Somaliland

Eric Charles Twelves Wilson podczas bitwy pod Tug Argan. Wpis jest cytatem z artykułu: K. Kubiak, Zajęcie Somali Brytyjskiego przez Włochów w 1940 r., [w:] Kwartalnik Bellona nr. 2/2012 pod red. W. Kiss-Orskiego.

Mimo że kampania w Somalilandzie miała charakter wybitnie peryferyjny, nie brakowało w niej przykładów żołnierskiego męstwa. Jeden – po stronie brytyjskiej – doczekał się uznania w postaci uhonorowania najwyższym bojowym odznaczeniem Imperium – Krzyżem Wiktorii. Otrzymał je porucznik (kapitan czasu wojny) Eric Charles Twelves Wilson z East Surrey Regiment, czasowo przydzielony do Somaliland Camel Corps.

Dowodził sekcją karabinów maszynowych obsługiwanych przez somalijskich żołnierzy na kluczowej pozycji, położonej na Observation Hill. Włosi (erytrejscy askarysi – przyp. admin) atakowali jego stanowisko od 11 sierpnia 1940 roku. Kapitan Wilson i podlegli mu żołnierze odparli pierwszy atak, a następnie otworzyli ogień do przeciwnika, zmieniwszy stanowisko ogniowe.

Zadali nieprzyjacielowi tak duże straty, że musiał on podjąć znaczne wysiłki, by wyeliminować ich z działań. W tym celu na odległość 700 m od stanowiska podciągnął armatę przeciwpancerną (w Afryce Wschodniej armia włoska nie miała ani jednej armaty ppanc., na wyposażeniu brygad kolonialnych znajdowały się wyłącznie przestarzałe działa piechoty cannone 65/17 – przyp. admin), która uzyskała dwa bezpośrednie trafienia w otwór strzelniczy i raniła Wilsona w prawą pierś i lewe oko. Rannych zostało również kilku jego żołnierzy. Eksplozja wyrzuciła ze stanowiska karabin maszynowy, ale został on ponownie na nim posadowiony. Wilson znowu otworzył ogień do przeciwnika, mimo że został zabity jego somalijski sierżant.

Między 12 a 14 sierpnia przeciwnik kilkakrotnie kierował skoncentrowany ogień artyleryjski na stanowisko kapitana Wilsona, jednak ten kontynuował walkę, nie bacząc na rany.

15 sierpnia, choć dwa z jego stanowisk zostały zniszczone, Wilson, chory na malarię i ponownie ranny, kontynuował walkę aż do upadku pozycji, czyli prawie do godziny 17.00, kiedy to został, jak powszechnie mniemano, zabity. W rzeczywistości nie poległ, lecz ciężko ranny dostał się do niewoli. Brytyjczycy nie byli tego świadomi dopóki nie opuścił wyzwolonego obozu jenieckiego w 1941 roku, a Victoria Cross nadano mu pośmiertnie (przez przypadek pośmiertnie – przyp. admin).

W późniejszym okresie wojny walczył w składzie Long Range Desert Group na Pustyni Zachodniej, a następnie w Birmie w składzie 11 batalionu Kings African Rifles (25th East African Brigade, 11th East African Division). Zapadł tam na tyfus i został ewakuowany do Ugandy. Służbę zakończył w 1949 roku jako podpułkownik. Jego cywilna kariera była związana z Colonial Service. Zmarł w 2008 roku w wieku 96 lat. Był jednym z 10 brytyjskich żołnierzy, którym Krzyż Wiktorii nadano za życia, choć w jego przypadku stało się to na skutek szczęśliwego zrządzenia losu.

  • Posted on 14 października, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
Lip
28

Niszczący atak na Gedaref

Fiaty CR.32 z 167. Sq. w Afryce Północnej. Kampania powietrzna w Afryce Wschodniej CD.

Około południa 14 października 1940 trzy Fairey „Battle” atakowały Jimma. Za nimi leciała czwarta maszyna, która miała sporządzić dokumentację fotograficzną z ataku. Para CR.32 zdołała zadań minimalne uszkodzenia jednemu z „Battle”. Nocą 14 października przeprowadzono duży atak na lotnisko w Diredawie. Brytyjczycy ogłosili zniszczenie po dwóch SM.79 i SM.81 oraz jednego Ca.133. To nie przeszkodziło bazującej tam 6. Squadriglia przeprowadzić następnego dnia ataku na konwój płynący Morzem Czerwonym. W tym celu wysłano trzy SM.79. Włoskie bombowce przechwyciła para „Gladiatorów” i „Blenheim”.

16 października Flt Lt Mitchell z 430. Flight, który poderwał swojego „Vincenta” z Gedaref, atakował lotnisko Tessenei. Podczas powrotu do domu śledził go włoski Ca.133. Dzięki temu Włosi dowiedzieli się gdzie przeciwnik ma nowy pas startowy. O 5.25 Generale Piacentini (kolejny wysoki stopniem oficer włoskiego lotnictwa, który brał udział w akcji bojowej – zawsze podkreślam) na pokładzie SM.79 poprowadził dziewięć CR.42 z 412. Sq., by przeprowadzić atak na wrogą bazę. Fiaty zniszczyły osiem „Wellesley’ów” z 47. Sqn., czyli wszystkie, jakie jednostka posiadała, oraz dwa „Vincenty” z 430. Flight.

18 października 1. Sqn. SAAF wysłał trzy „Gladiatory”, które pilotowali kap. Boyle oraz porucznicy Duncan i Pare, by zaatakowały lotnisko Barentu. Myśliwce podchodziły do ataku z niskiego pułapu, gdy zauważyły trzy startujące CR.42 z 412. Sq. Na otwartej przestrzeni znajdowały się na ziemi SM.79 i pięć Ca.133. „Gladiatory” podpaliły trzy Fiaty, a następnie ostrzelały bombowce. Według włoskich źródeł żaden z tych samolotów nie został skreślony ze stanu.

20 października kolejny konwój pojawił się na wodach Morza Czerwonego. Włosi wykonywali ataki samotnymi SM.79. Później tego dnia lotnisko Grissa było atakowane przez trzy Ca.133 operujące z Gobwen. Na przechwycenie zdołał wystartować tylko jeden „Fury” z 2. Sqn. SAAF. Pilotem myśliwca był por. H. J. Burger, dowódca Detachment H tego dywizjonu. Burger zaatakował jeden z bombowców, uszkadzając go na tyle, że ten musiał lądować awaryjnie. Załoga podpaliła samolot kilka chwil przed pojmaniem.

Pięć „Blenheimów” wystartowało z Adenu z zamiarem zbombardowania Alomata. Bombowce przechwycił CR.32 Serg. Magg. Ugo Zorino z 411. Sq. Zorino zajął pozycję dogodną do ataku, nacisnął spust i wówczas eksplodował jeden z jego pocisków wybuchowych (explosive shell). Eksplozja przedziurawiła zbiornik oleju i ochlapała pilota gorącym olejem. Włoch przerwał podejście, ale nie mógł lądować ponieważ lotnisko było właśnie bombardowane. Wówczas spostrzegł jeden z bombowców z 8. Sqn. i ostrzelał go z ocalałego karabinu. Karabin zaciął się, więc pilot Fiata spróbował uszkodzić ogon bombowca swoim śmigłem. W tym momencie Zorino zgubił swoje gogle i olej oślepił jego oczy, zupełnie nie widział. Włoch znowu przerwał atak i w końcu wylądował. „Blenhiemy” ostrzelały jego samolot, Włoch wyskoczył i schronił się w rowie. Gdy odleciały bombowce z 8. Sqn. próbował zabrać swój myśliwiec w bezpieczne miejsce, ale nadleciały kolejne dwa „Blenheimy” i Zorino ponownie musiał się schować. Jakimś cudem nie ucierpiał ani on, ani jego Fiat.

22 października Regia Aeronautica ogłosiła, że od teraz paliwo będzie ściśle racjonowane. Przewóz zaopatrzenia i amunicji na ziemi miał odbywać się dzięki pomocy koni.

24 października przybyło do Kenii dziewięć myśliwców „Hurricane” I. Nowy 3. Sqn. SAAF miał zająć pasy startowe rozmieszczone od granicy po Mombasę. Dzięki temu „Gladiatory” z 2. Sqn. można było przesunąć do Sudanu. Nowo przybyłe „Hurricane” od razu miały robotę dla siebie. Flt Lt R. S. Blake i Lt D. H. Loftus (2. Sqn. SAAF) wypożyczyli parę dolnopłatów z 3. Sqn. i polecieli na nich do Lokitaung w pobliżu Jeziora Rudolfa. Wywiad sugerował, że Włosi wykonają duży atak na to lotnisko. Raporty okazały się prawdziwe, 25 października trzy SM.81 z Yavello nadleciały nad cel. Pilotami bombowców byli Cap. Tito Zucconi oraz Sottotenenti Argento i Titi. W rzeczywistości Savoie kierowały się jednak na Lodwar. Spodziewano się tam upolować „Hurricane’y”, o których obecności donosił z kolei włoski wywiad. Blake i Loftus startowali natychmiast po dostrzeżeniu SM.81. Balke zestrzelił bombowiec Argento. Tylko jeden członek załogi przeżył katastrofę. Loftus atakował Savoię Titiego, wyłączył z działania dwa silniki i zdemolował panel przyrządów. Titi zrzucił swoje bomby i próbował lądować awaryjnie w wyschniętym korycie rzeki w pobliżu Lokitaung. Pilot zdołał posadzić maszynę i podpalić ją, następnie próbował ucieczki, ale został schwytany przez brytyjską policję. W międzyczasie Blake zbliżył się do Savoi Zucconiego. Ostrzelał ją i uważał, że ją zestrzelił. Włoski bombowiec wrócił jednak na swoje lotnisko. Tego samego dnia trzy SM.79 operujące z Gobwen zbombardowały Port Reitz.

Pod koniec października 47. Sqn. i 223. Sqn.zaczęły otrzymywać „Wellesley’e” z 14. Sqn., ten dywizjon zaczął otrzymywać teraz „Blenheimy” IV. 26 października jeden z „Gladiatorów” dostrzegł samolot, który zidentyfikował jako SM.79, choć w rzeczywistości był to jeden z nowych „Blenheimów”. Pilot myśliwca ostrzelał „Blenheima” i ranił jego pilota w ramie. Bombowiec trzeba było skreślić ze stanu. Nowe „Blenheimy” zaatakowały Massauę 30 paźdizernika, atak poprowadził Flt Lt J. K. Buchanan.

W ostatnich dniach października Włosi wykonali śmiały rajd w głąb Sudanu. Punktem granicznym wyprawy było Rosières. Colonnello Rolle prowadził 1.500 ludzi z 90 ciężarówkami. Ataki z powietrza na tę grupę przeprowadzały „Wellesley’e” i „Vincenty”, osłaniane przez „Gladiatory” z 1. Sqn. SAAF. Zniszczono około 10 ciężarówek.

W Kenii o mały włos nie doszło do katastrofy. Gen. Cunningham, w towarzystwie Air Cdre Sowrey i gen. Jana Smutsa, południowoafrykańskiego premiera, zostali niemal zestrzeleni. Dygnitarze odbywali inspekcję na pokładzie dwóch Ju 86 i jednego de Havilland „Dragon Rapide”. Samoloty eskortowały dwa „Hurricane’y”. Wyprawa była w drodze do Nanyuki i przelatywała nad Archer’s Post, gdzie nie użyła prawidłowego znaku identyfikacyjnego (potrząsanie skrzydłami i opuszczenie podwozia). Stacjonujące tam trzy „Furie” z 2. Sqn. SAAF zostały poderwane, ponieważ uznano intruzów za Włochów. Prowadzący Ju 86 został kilkukrotnie trafiony nim odwołano atak.

  • Posted on 28 lipca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
Lip
26

Rajdy bombowców nad A.O.I.

Savoia-Marchetti S.81 „Pipistrello” (nietoperz). Dalej wątek lotniczy w Afryce Wschodniej.

12 września 1940 cztery Ju 86 z 12. Sqn. SAAF poleciały zaatakować lotnisko Jimma. Na ziemi uszkodzono cztery Ca.133. Z kolei lotnisko Shashamanna było atakowane przez trzy Fairey „Battle” z 11. Sqn. SAAF, zniszczono na nim jeden SM.81, a kolejny uszkodzono. W powietrzu znajdowały się wówczas cztery CR.32, ich piloci strącili maszynę por. E. G. Armstronga. Podczas tej akcji stracono także kolejnego „Battle”, maszyna z załogą por. J.E. Lindsay, Air Sgt L. A. Feinberg i Air Gunner V. P. Mc Vickar została zaatakowana przez CR.32, który pilotował Maresciallo Gobbo z 411. Sq. „Battle” uderzył w ziemię zabijając przy okazji miejscowego wieśniaka, a następnie stanął w płomieniach. Załoga zdążyła opuścić maszynę, ale niebawem została pojmana przez włoskich żołnierzy.

Niedawno przybyłe do Summit „Blenheimy” wykonały swoją pierwszą operację 14 września. Przeprowadziły one nalot na Asmarę i Gura. W międzyczasie Włosi wysłali trzy Ca.133 przeciwko fortowi Boma. Gura została ponownie zaatakowana 16 września, tym razem przez „Wellesley’e” z 223. Sqn. Bombowiec pilotowany przez Plt Off Walkera nie powrócił do bazy, jego los był nieznany.

18 września 40. Sqn. SAAF zjawił się w Kenii, 237. Sqn. RAF mógł dzięki temu zostać przesunięty do Chartumu. Następnego dnia pięć SM.79 atakowało brytyjski konwój na Morzu Czerwonym, nie zdołała ich przechwycić para „Gladiatorów” z 94. Sqn. 20 września Massaua była atakowana przez trzy „Blenheimy” IV z 14. Sqn. Jeden z bombowców został trafiony przez obronę plot. i musiał lądować awaryjnie, załoga trafiła do niewoli.

Także 20 września Flt Lt Mitchell z 430. Flight oraz trzech pilotów z 1. Sqn. SAAF atakowało lotnisko w Tessenei. Włosi ponownie próbowali zaatakować konwój na Morzu Czerwonym, ale zostali przechwyceni przez eskortujące go „Blenheimy”.

Rosła frustracja Włochów na powtarzające się ataki Fairey „Battle” przeciwko Mogadiszowi i Shashamanna, dlatego przerzucili samoloty, które miały zaatakować Archer’s Post, bazę 11. Sqn. SAAF. Nocą i za dnia 22 września wykonywano rajdy przeciwko Adenowi. SM.79 wróciły tam także 24., ale nie poczyniono większych zniszczeń.

Reszta 45. Sqn. przybyła do Sudanu z Egiptu 25 września. Jednostka zdążyła już wysłać trzy „Blenheimy” przeciwko Gura i Mai Edaga. Dywizjon był gotowy do działania od 27 września, kiedy trzy jego samoloty zaatakowały Assab. 30 września trzy jego „Blenheimy” zaatakowały Gura, ale zostały przechwycone przez Fiaty CR.32 i CR.42. Strącony został bombowiec pilotowany przez Flt Lt G. J. Bush. Autorem tego sukcesu został Ten. Visintini z 412. Sq.

30 września pojedynczy SM.79 atakował Aden. Włochów przechwyciły dwa „Gladiatory” z 94. Sqn. Brytyjscy piloci zgłosili strącenie, ale w rzeczywistości Savoia powróciła bezpiecznie na swoje lotnisko. Dwie pozostające w Kenii eskadry z 1. Sqn. SAAF zostały przemianowane na 2. Sqn. SAAF.

O świcie 2 października sześć CR.42 z 412. Sqn. przechwyciło trzy nadlatujące „Blenheimy” z 45. Sqn. Celem bombowców było lotnisko Gura. „Falco” spadły na prowadzącą maszynę Sqn Ldr J. W. Dallamore’a. „Blenheim” szybko stanął w płomieniach, Dallamore zrzucił bomby i kazał strzelcowi skakać. Dallamore mocował się z samolotem, by dać czas do skoku także swojemu nawigatorowi. Nim to się stało samolot był już bardzo nisko, pilot zginął, gdy samolot eksplodował na ziemi. Dwa pozostałe bombowce były ścigane przez „Falco”. Włoscy piloci zgłosili strącenie obydwu, ale Brytyjczycy zdołali uciec. Tego samego dnia „Blenheimy” atakowały także Assab i Afmadu.

4 października dostrzeżono trzy CR.42 nad Metemma. Na przechwycenie poderwano tyleż „Gladiatorów”. Jeden z „Falco” został strącony przez por. S. De K. Viljoen, włoskiego pilota widziano, jak skacze ze spadochronem. Kapitan Boyle, chociaż jego samolot doznał poważnych uszkodzeń, prawdopodobnie zmusił kolejnego CR.42 do lądowania awaryjnego. Na południu Fairey „Battle” z 11. Sqn. zrzuciły ulotki propagandowe nad Yavello.

5 października trzy „Wellesley’e” z 47. Sqn., któremu towarzyszyły dwa „Gauntlets” z 430. Sqn., pilotowane przez Flt Lt Mitchell i Plt Off A. N. Johnstone, atakowały fort Gallabat.

Przez kolejne 10 dni aktywność w powietrzu była niewielka. Włosi przenieśli 10 swoich maszyn z Yavello do Addis Abeby. 12 października kilka „Wellesley’ów” z 47. Sqn. przeniesiono do Gedaref.

13 października 45. Sqn. ponownie atakował lotnisko w Gura. Jeden z trzech „Blenheimów” musiał zawrócić z powodu kłopotów z silnikiem. Pozostałe dwa samoloty, pilotowane przez Flg Off G. C. B. Woodroofe i Plt Off G. A. Cockayne, zostały strącone przez Fiaty CR.42 z 412. Squadriglia. Zginęły obie załogi. Nad Adenem trzy „Gladiatory” z 94. Sqn. zostały poderwane na przechwycenie samotnego SM.79. Flg Off Haywood uszkodził Savoię i zabił dwóch jej członków załogi.

  • Posted on 26 lipca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
Lip
25

Zbombardowane złomowisko

Piloci i personel naziemny 3. Sqn. SAAF świętują 101 zestrzelenie przy kadłubie zdobytego Fiata CR.42, Afryka Wschodnia. Oczywiście, jak zawsze w przypadku meldunków pilotów, liczba sukcesów jest ogromnie przeszacowana (literatura różnie podaje, ale byłaby to 1/3 samolotów Regia Aeronautica w A.O.I. i połowa sprawnych na początku działań wojennych…).

24 sierpnia 1940 trzy „Blenheimy” z 11. Sqn. atakowały Dessie. Nalot na fort Gallabat wykonała para „Vincentów” i para „Gauntletów” z 430. Sqn. 26 sierpnia pięć „Wellesley’ów” z 223. Sqn. atakowało Asmarę. Napastników przechwyciły dwa Fiaty i strąciły maszynę pilotowaną przez Plt Off J.C. Smitherama.

11. Sqn. SAAF trzykrotnie atakował 28 sierpnia Mogadisz. Kolejny raz Ro.37bis nie zdołały przechwycić samolotów Fairey „Battle”. Po powrocie piloci zameldowali, że zniszczyli setki ciężarówek. Dopiero po zdobyciu Mogadiszu okazało się, że ich celem stał się skład starych i wyłączonych z użytku pojazdów, które gromadzono tam od lat.

Port w Assabie był atakowany 1 września. Uderzenie wykonały „Blenheimy” z 8., 11. i 39. Sqn. Udało się zniszczyć lub uszkodzić kilka budynków, oraz uszkodzić holownik. Sgt Norris poleciał na pokładzie „Wellesley’a” z 14. Sqn. na fotograficzne rozpoznanie wyspy Harmil. Zaatakowały go i strąciły myśliwce startujące z Massauy. Samolot spadł na wyspę, cała załoga ocalała i trafiła do niewoli.

Nad Kassalą doszło do starcia pary CR.42 i trzech „Gladiatorów” z 1. Sqn. SAAF. Z pojedynku górą wyszli piloci z Afryki Południowej, indywidualne zwycięstwa zaliczyli mjr Van Schalkwyk i por. J. J. Coetzer. [klasyczny przykład, zgłoszenie, a sukces, brytyjski autor cytowanej książki podaje pewny sukces, w literaturze włoskojęzycznej ani widu, ani słychu po takim zdarzeniu = w ewentualnej publikacji mógłbym wspomnieć jedynie o istnieniu takiego meldunku etc., choć oczywiście będę szukał dalszych informacji]

2 września dwa SM.79 atakowały Aden. 4 września operujące z Diredawy SM.79 powróciły nad port. Inny SM.79 atakował płynący po Morzu Czerwonym parowiec „Velko”, który został ciężko uszkodzony.

3 września, na południu, 12. Sqn. SAAF wysłał trzy Ju 86 przeciwko Yavello. Na ziemi przydybano trzy Ca.133 i zniszczono je [ponownie – a z jakiej jednostki były zniszczone bombowce?]. Obrona przeciwlotnicza Włochów strąciła maszynę por. R. G. Donaldsona, nikt z załogi nie przeżył.

5 września pięć SM.79 atakowało konwój na Morzu Czerwonym. Włoscy strzelcy uszkodzili „Blenheima” IVF, który eskortował statki. Następnego dnia ten sam konwój atakował pojedynczy SM.79.

W międzyczasie trzy SM.79 zaatakowały Aden. Na przechwycenie wysłano sześć „Gladiatorów”. Myśliwce zdołały uszkodzić dwa włoskie bombowce. Jeden lądował w Adigolla, drugi uderzył w drzewo w czasie lądowania w Diredawie.

Do dziwnego incydentu doszło 7 września. Dwa „Gauntlety” przenoszące 25 funtowe bomby zapalające wystartowały w towarzystwie pary „Vincentów” z zadaniem zaatakowania lotniska Metemma. Jeden z „Vincentów” uderzył w pobliskie drzewa i został poważnie uszkodzony, gdy pilot próbował wylądować. Pozostała trójka o 13.05 była już nad celem. Tam zauważyli Ca.133, który zrzucał Włochom na ziemi zaopatrzenie za pomocą spadochronów. Flt Lt A. B. Mitchell zaatakował, a Ca.133 zanurkował prosto w ziemię. Mitchell podciągnął i zrzucił wszystkie osiem bomb na cel, ale bez widocznego efektu.

Mogadisz ponownie był atakowany przez samoloty 11. Sqn. SAAF. Ich zamiarem było zniszczenie ciężarówek, które wykryli na wspomnianym złomowisku, spostrzegli jednak 12 Ca.133 na ziemi i to na nich skupili swoją uwagę. Udało się uszkodzić jeden z bombowców, który i tak był już niesprawny.

8 września Adjutant M. R. Rowland, pilotujący Martina 167F z 8. Sqn. z Adenu, zaatakował lotnisko Moggio. Przechwycił go Fiat CR.42 z 413. Sq. i zestrzelił. Przeżył jedynie Flg Off P. C. Rupert, który trafił do niewoli. 7 i 8 września Włosi atakowali Port Sudan, uwaga napastników skupiła się na tamtejszych lotniskach. Ponadto startujące z Gobwen trzy Ca.133 atakowały lotnisko Garissa.

9 września 11. Sqn. SAAF dwukrotnie atakował lotnisko Shashamanna, mając nadzieję na zniszczenie meldowanych tam 14 włoskich samolotów. Udało im się zniszczyć jeden SM.81 i uszkodzić kolejny, oraz jeden Ca.133 (zniszczyć?). Strącono Fairey „Battle” pilotowane przez kpt. R. A. Blackwella i Air Sgt F. A. Van Zyl. Dessie atakowało pięć „Blenheimów” z 11. i 39. Sqn. Sześć „Blenheimów” z 45. Sqn. przeleciało z Egiptu na lotnisko Summit w Sudanie. W Południowej Afryce mjr L. A. Wilmot rozpoczął formowanie 3. Sqn. SAAF, który zacznie swoje działania operacyjne w Kenii (panowie ze zdjęcia).

W pierwszych godzinach 10 września brytyjskie wojska lądowe wykonały ograniczoną operację przeciwko Kassali. Akcję lądową wspierało lotnictwo. Trzy „Wellesley’e” z 14. Sqn. zbombardowały włoskie pozycje. Interweniowały „Falco”, udało im się strącić bombowiec Plt Off J. A. Fergusona.

  • Posted on 25 lipca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
Lip
21

Zwycięski koniec walk w Somalilandzie

Vickers „Wellesley” startuje z polowego pasa startowego w Afryce Wschodniej, 15 maja 1941. Wojny lotniczej w tym rejonie świata ciąg dalszy.

16 sierpnia 1940 rozpoczęło się zaokrętowanie wojsk brytyjskich w Berberze. Włosi skupili teraz swoją uwagę na porcie. O świcie para SM.81 nadleciały nad port, ale oba zostały trafione z ziemi. W południe zjawiły się dwa SM.79, z których jeden oberwał od obrony plot. Później po południu nadleciały trzy SM.79, ale zostały przechwycone przez parę Martin 167F z 8. Sqn. Wierzono, że Flt Lt Ritoux-Lachaud zestrzelił jedną z Savoi. SM.79 pilotowany przez Sottoten. Luigi Conti został strącony, prawdopodobnie jest to zwycięstwo zgłoszone przez pilota Martina. Więcej włoskich samolotów przeniesiono z Addis Abeby do Diredawy, były to dwa SM.79, trzy CR.32 i trzy SM.81.

Desperacka walka w Somlilandzie trwała 17 sierpnia. Pieć Ca.133 i para CR.32 atakowały Berberę. Pięć „Blenheimów” odpowiedziało atakiem na lotnisko Hargeisa. „Blenheim” z 39. Sqn. został trafiony ogniem plot. nad Zeila. Pilot zdołał bezpiecznie wodować, jego i załogę podjął HMS „Ceres”.

O 5.35 18 sierpnia trzy „Blenheimy” z 11. Sqn. atakowały włoskie kolumny w pobliżu Laferug. Przechwyciła je para Fiatów CR.32 z 410. Squadriglia, pilotami byli Sottoten. Veronese i Serg. Magg. Volpe. Maszyna Sgt Gay została strącona przez Veronese na północny-zachód od miasta. W międzyczasie pięć „Wellesley’ów” z 223. Sqn. uderzyło na Addis Abebę. Nad celem napotkali ogień plot. i pojedynczy CR.42. Włoski myśliwiec zdołał trafić aż cztery bombowce, ale atak i tak był sukcesem, na ziemi zniszczono trzy Ca.133, jeden SM.79 i jeden SM.75, uszkodzone zostały dwa kolejne samoloty.

O świcie 19 sierpnia ewakuację z Berbery zakończono. Ostatni atak na port wykonały trzy SM.79. „Blenheimy” z Adenu próbowały nadal nękać maszerujące włoskie kolumny. Kampania w Somalilandzie zakończyła się zwycięstwem Włochów. W dniach 5-19 sierpnia maszyny RAF bazujące w Adenie wykonały 184 samolotoloty, stracono siedem maszyn, 10 zostało ciężko uszkodzonych. Pomiędzy 16-19 sierpnia wykonano 72 loty bombowe i 36 patroli myśliwców nad Berberą.

Wraz z zakończeniem kampanii w British Somalilnadzie Włosi mogli ponownie rozproszyć swoje maszyny, co utrudniało zadanie pilotom RAF. Trzy CR.32 z 411 Sq. wysłano do Addis Abeby, do Gura trzy SM.79 z 10. Sq., a trzy Ca.133 z 52. Sq. przeniesiono do Miesso. 26 sierpnia rozwiązano Comando Tattico dell Settore Aeronautica Ovest.

Po upadku Somalilandu kampania powietrzna trwała na wszystkich frontach Afryki Wschodniej. 20 sierpnia pięć „Wellesley’ów” z 223. Sqn. zbombardowało Dessie. Mniej niż godzinę później cztery „Blenheimy” z 39. Sqn. i jeden z 11. Sqn. atakowały Diredawę. Atak uszkodził po jednym SM.81 i CR.32. „Blenheimy” atakowała para Fiatów CR.42 z 413. Sq. Capitano Corrado Santoro strącił bombowiec pilotowany przez Plt Off Jago. Także Santoro trafił maszynę z 11. Sqn., zadane obrażenia były wystarczające, by „Blenheim” musiał lądować awaryjnie w Adenie.

21 sierpnia sześć Fairey „Battle” z 11. Sqn. SAAF zaatakowało Mogadisz. Zniszczono dwa włoskie samoloty, które znajdowały się w naprawie i uszkodzono cztery kolejne. Ponadto trafiono hangary i zniszczono dwie ciężarówki. Mogadisz atakowano ponownie 24 sierpnia. Włosi poderwali trzy Ro.37bis, ale były one zbyt powolne by przechwycić przeciwnika.

  • Posted on 21 lipca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
Lip
19

Krytyczna sytuacja aliantów w Somalilandzie

Startujący Fiat CR.42, zima 1941 r. Włoskie archiwum ma to zdjęcie w temacie Afryki Wschodniej, ale coś powątpiewam, równie dobrze może być to Libia. Zgodnie z moim planem wraca temat lotniczy. Zapowiadałem asy Regia Aeronautica, ale książka z Ospreya, z której chciałem przygotować wpisy, nie nadaje się do niczego. Wobec tego wrócimy do wojny lotniczej w Afryce Wschodniej (zatrzymaliśmy się w czasie włoskiej inwazji na Somali Brytyjskie i to będziemy kontynuować). W zamian za asy przygotuję mini monografię Fiata G.55. Często wspominaliście, że chcecie o obrońcach włoskiego nieba przed aliancką inwazją, a ten myśliwiec zajmował się tylko tym.

O 6.00 8 sierpnia 1940 para CR.32 i jeden CR.42 przydybały na lotnisku w Berberze dwa „Gladiatory” z 94. Sqn. Capitano Ricci na CR.32 zapalił i w konsekwencji zniszczył jeden z nich. Serg. Magg. Tellurio i Sottoten. Komienz zniszczyli wspólnie drugi myśliwiec RAF. Brytyjskie samoloty pozostające w Somalilandzie były zbyt cenne i zbyt narażone na zniszczenie, dlatego dwóm myśliwcom z lotniska w Laferug nakazano odlecieć do Adenu.

Brytyjczycy skupili się na obronie nieba nad Berberą. Około południa „Blenheimy” z 203. Sqn. napotkały trzy SM.79, które bombardowały port. „Blenheim” IVF, pilotowany przez Plt Off Corbould, ostrzelał jedną z Savoi, na jej pokładzie był jeden poległy. Włoski bombowiec zdołał powrócić na własne lotnisko. Przełęcz Godojere była atakowana przez trzy SM.81. Kolejne dwa SM.79 ponownie niepokoiły Berberę. Trzy Ca.133 atakowały przełęcz Karim. W górze kręciły się włoskie myśliwce, które szukały jakiegoś celu dla siebie. Włosi zdobyli panowanie w powietrzu nad Somali Brytyjskim, brytyjskie samoloty musiały latać nad kolonię z odległego o ok. 200 mil Adenu. Alianci odpowiedzieli tego dnia atakiem czterech Ju 86 z 12. Sqn. SAAF na lotnisko Neghelli. W wyniku ataku zniszczono jeden Ca.133, a dwa kolejne uszkodzono.

Włoskie lotnictwo uderzyło na lotnisko w Berberze chcąc uczynić je całkowicie bezużytecznym. Włosi ostrzelali „Blenheima”, który lądował tam awaryjnie. Napastników powitał ogień z ziemi i obrony plot. australijskiego krążownika HMAS „Hobart”. Włosi przerzucali swoje myśliwce na lotnisko w Hargejsa leżące na terenie British Somalilandu, a samoloty z Addis Abeby przebazowano do Diredawy.

Trzy „Blenheimy” z 8. Sqn. atakowały w locie nurkowym włoskie pozycje w rejonie Tug Argan. Brytyjczycy napotkali CR.42, ale nie zrezygnowali z wykonania misji. „Blenheimy” powróciły później, tym razem atakując Dubato. Podczas lotu powrotnego zderzyły się dwie z trzech maszyn. Utracono samoloty pilotowane przez Plt Off A. G. Curtisa i Plt Off A. J. G. Bissona.

11 sierpnia trzy SM.81 i sześć Ca.133 atakowały Brytyjczyków na Przełęczy Godojere. Ogniem z km Bren udało się strącić jeden SM.81. Trzy CR.32 atakowały pozycje Szkotów z batalionu „Black Watch” i skład paliwa w Laferug. Później jeden SM.79 zbombardował sztab batalionu.

O świcie 12 sierpnia wystartował z Adenu Plt Off Rowbotham z 39. Sqn., towarzyszył mu Flt Lt Smith z 11. Sqn. Ich celem był rejon Darboruk. Samolot Smitha był atakowany przez CR.42. Ciężko uszkodzona maszyna zdołała wrócić do Adenu. Rowbotham nie miał tyle szczęścia, zwrócił uwagę dwóch Fiatów CR.42, jego ciężko uszkodzona maszyna musiała lądować awaryjnie w Berberze. Pomimo tych strat 39. Sqn. wysłał kolejne trzy „Blenheimy” przeciw temu samemu celowi. Fiat CR.32 Sottotenente Albert Veronese z 410. Sq. zaatakował prowadzącego „Blenheima”. Reagując gwałtownie, trzeci bombowiec, pilotowany przez Flt Sgt Thomasa, zrzucił swoje bomby i zaatakował Włocha. Obaj lecieli na siebie strzelając. Obserwator Thomasa zginął, sam pilot oberwał w ramie. Mimo ogromnego bólu Thomas doprowadził swoją maszynę do Berbery, gdzie lądował awaryjnie. Za swoją postawę pilot otrzymał Distinguished Flying Medal. Także Veronese został ranny w tym pojedynku.

Kiedy Thomas był zaangażowany w pojedynek z Veronese, trzy SM.79 bombardowały lotnisko w Berberze. Pojedynczy „Blenheim” IVF z 203. Sqn. próbował bronić lądowiska, ruszył w pościg za Włochami, ale ogień obronny ranił pilota i obserwatora.

Dnia 12 sierpnia Włosi koncentrowali większość swojej uwagi w rejonie Laferug i Mandera, gdzie atakowało sześć Ca.133. Włosi powołali nowe Comando Gruppo Tattico w Yavello i przenieśli 65. Sq. z Neghelli. Wyraźnie rozważano podjęcie ofensywy w Kenii. Do tego kraju przeleciało z Afryki Południowej 15 Fairey „Battle” z 11. Sqn. SAAF.

13 sierpnia Ca.133 i CR.32 atakowały brytyjskie wojska w Somalilandzie. Brytyjczycy cofali się, by uniknąć odcięcia od portu w Berberze.

Cztery Fairey „Battle”, które przybyły do Kenii, wykonały atak na Jimma. Napotkały ciężki ogień przeciwlotniczy i kilka CR.32. Maszyna kpt. J. De Wet została trafiona zarówno ogniem z ziemi i jednego z Fiatów. „Battle” rozbił się w Lokitaung i został skreślony ze stanu.

14 sierpnia trzy SM.81 i trzy Ca.133 atakowały fort w pobliżu przełęczy Godojere i wycofujących się do Berbery żołnierzy alianckich. Trzy CR.32 ostrzeliwały pojazdy na drodze do Berbery, a SM.79 atakowały statki w pobliżu Bulhar. Na południu trzy Ca.133 operujące z Baidoa atakowały Wajir. „Gladiator” pilotowany przez por. A. Colenbrandera z 1. Sqn. SAAF uszkodził jeden z włoskich bombowców.

15 sierpnia zarządzono generalny odwrót do Berbery. Ca.133 zbombardowały Laferug, SM.81 Mandera, a SM.79 Berberę. Brytyjczycy desperacko próbowali zapewnić osłonę powietrzną dla swoich wojsk, sześć „Blenheimów” I z 84. Sqn. z Iraku przeleciało do Port Sudan i następnie do Adenu. Rankiem 15. samoloty były nad Kamaran, wówczas spostrzegły samotny SM.81. Cała szóstka „Blenheimów” rzuciła się do ataku, prowadził je Flt Lt Cattell. Savoia próbowała uciekać, ale zapaliło się jej prawe skrzydło, które później złamało się. Następnie stracono także ster wysokości i włoski bombowiec runął do morza. Dwóch ludzi zdążyło wyskoczyć nim maszyna uderzyła o wodę. „Blenheimy” odleciały do Adenu.

  • Posted on 19 lipca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Regia Aeronautica, Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej, Somali Brytyjskie 1940, Somaliland 1940
Cze
10

Etiopia czeka na swojego Cesarza

Pomnik zwycięstwa Włoch w wojnie włosko-abisyńskiej nad jeziorem Tana, przedstawiający Lwa Judy ugodzonego faszystowskim mieczem i napis „Usque ad Finem” (aż do końca?). [zbiory NAC] Fragment z książki gen. Playfaira o tzw. Misji 101, czyli rozpalaniu przez Brytyjczyków powstania przeciwko Włochom w Etiopii.

W połowie sierpnia 1940 r. płk Sandford rozpoczął swoją hazardową podróż do Etiopii. Miał pobudzić opór wobec Włochów oraz odnaleźć miejsce, w które mógłby bezpiecznie przybyć Sellasje. Jego grupa musiała przebyć 80 mil (ok. 130 km) porośniętej zaroślami pustyni (desert scrub) i pogórza, omijając przy tym włoskie garnizony i patrole. Swoją pomoc zapewnili po drodze etiopscy partyzanci. Po miesiącu podróży i wielu niebezpieczeństwach, blisko było nawet wzięcia pułkownika do niewoli, misja dotarła do Sakala, na południowy-wschód od Dangila, gdzie założył swój sztab. Po drodze Sandford zebrał wiele informacji o sytuacji w Etiopii. Szef misji skontaktował się ze zwierzchnikami w Chartumie. Uważał, że najważniejszą sprawą jest otwarcie drogi z Sudanu do prowincji Godżam, którą mogłaby płynąć broń, amunicja i pieniądze. Należało uczynić to przed końcem pory deszczowej, co mogło mieć wpływ na wzrost włoskiej aktywności w zwalczaniu powstania. Za najkorzystniejszą uważał drogę przez wioskę Sarako, którą sam pokonał. Sugerował akcję mającą na celu oczyszczenie tej trasy z włoskich posterunków. Kolejne drogi według Sandforda można było ustanowić w rejonie na północ od Jeziora Tana. Pułkownik nalegał, by Imperator wkroczył do swojego kraju na początku października. Etiopczycy każdorazowo wypytywali o swojego byłego przywódcę. Według nich bez Negusa ciężko byłoby rozpalić powstanie.

Na pierwszą kwaterę Sellasje Sandfort wybrał płaską górę Belaya, wznoszącą się 7.000 stóp ponad poziom morza (2.134 m). Rekonesans tego miejsca szybko wykonał Captain R. A. Critchley, który potwierdził opinię pułkownika. Było to dogodne do obrony miejsce, przebywających tam ciężko było zaskoczyć. Stąd można było z powodzeniem ruszać w głąb Godżam, lub, jeśli sprawy przybrałyby zły obrót, uciekać doliną Nilu Błękitnego.

Sukces oczyszczenia prowincji Godżam z sił włoskich zależał od pokonania garnizonów, które rozlokowano wzdłuż głównej drogi: z Bahrdar Giorgis na południowym skraju Jeziora Tana, przez Dangila i Debra Markos, aż do Addis Abeby. Posiadanie tej drogi umożliwiało Włochom przerzut i koncentrację wojska w każdym zagrożonym punkcie. W październiku część garnizonów została wzmocniona, zwiększyła się także aktywność włoskich żołnierzy. W tym okresie dochodziło także do niesnasek pomiędzy partyzantami, wyraźnie potrzeba było obecności Cesarza, który mógłby załagodzić wszystkie spory. Taki spór wystąpił między dwoma najważniejszymi wodzami w Godżam: Dejesmach Mangasha i Dejesmach Nagash, chociaż obaj byli zaciętymi wrogami Włochów, to wzajemnie siebie podejrzewali i byli antagonistami. Ich współpraca była jednak niezbędna, pułkownik Sandford osiągnął niemały sukces doprowadzając w końcu do ich publicznego pojednania.

W międzyczasie trwały intensywne przygotowania w Chartumie, a gen. Wavell planował powierzyć partyzantom bardzo ważne miejsce w swoich planach. Wraz z Anthonym Edenem dwukrotnie spotkał się z Sellasje, który był niezadowolony z dostarczanego wyposażenia oraz ilości i jakości karabinów dostarczanych powstańcom, uważał, że nie tak umawiał się w Londynie jeszcze przed upadkiem Francji. Ponadto Sellasje uważał, że jego ochrona jest zbyt słabo wyszkolona. Wavell robił co mógł, by zmienić tą sytuację i udowodnić Etiopczykom, że są dla niego istotni. Zabrano karabiny z polskiej brygady stacjonującej w Palestynie i przekazano partyzantom. Udało się także zdobyć trochę Brenów. 2. i 4. batalion etiopskich uchodźców ściągnięto z Kenii do Chartumu. Przydzielono więcej brytyjskich instruktorów i zintensyfikowano szkolenie. Sformowano jednostki specjalne, nazwane Operational Centres, każda składała się z brytyjskiego oficera, pięciu podoficerów i kilku wyróżniających się Etiopczyków. Te grupy otrzymywały przeszkolenie w walce partyzanckiej, a ich zadaniem było dowodzenie grupami partyzantów. Na wsparcie powstania przeznaczono milion funtów, a do sztabu generała Platta przydzielono dwóch oficerów, którzy mieli organizować wsparcie dla Etiopczyków. Jednym z nich był słynny Major O. C. Wingate.

Wingate i Sandford musieli spotkać się, by omówić i skoordynować swoje działania. Będący na miejscu pułkownik znał większość wodzów z zachodu Godżam, w połowie listopada powrócił do Sakala z podróży po wschodnim rejonie tej prowincji. Mieszkańcy tamtych okolic podchodzili dotąd sceptycznie do pogłosek o przebywanie Negusa w Sudanie i brytyjskiej pomocy dla powstańców. 20 listopada Flg Lt Collin w samolocie „Vincent” z No. 430 Flight udanie lądował w rejonie Sakala, na pokładzie znajdował się Wingate. Major podczas lotu zaobserwował, że między Belaya i granicą znajduje się dogodny teren, przez który mogłaby przejść wyprawa z Cesarzem na czele. Obaj oficerowie przez dwa dni omawiali plan, który zamierzali przedstawić gen. Plattowi. Później Wingate wrócił do Chartumu. Jego wizyta wywołała duże wrażenie w całej prowincji. Samo lądowanie było zauważalnym wyczynem, późniejsze działania RAF – bombardowanie włoskich garnizonów, zwłaszcza w Dangila, zrzuty zaopatrzenia i pieniędzy dla Misji 101, czy ulotek skierowanych do włoskich askarysów, jeszcze bardziej wpływały na wyobraźnię i rozpalały nadzieje na sukces.

Wingate i Sandford uzgodnili, że nie należy dłużej wysyłać środków dla wsparcia partyzantów w dystrykcie (district) Armachaho, na północ od Jeziora Tana. Od września działał tam w ramach Misji 101 mjr hrabia A. W. D. Bentinck. Jego podstawowym zadaniem było skłonić lokalnych wodzów, by zjednoczyli się w walce przeciwko Włochom. Długo jego starania pozostawały bez efektu, chociaż kilku wodzów, którzy otrzymali brytyjską broń, wykonało kilka akcji, w tym zasadzki na drodze Metemma-Gondar. Gdy w lutym 1941 r. wycofywał się włoski garnizon w Wolkait, lokalni powstańcy poparli jednak działającego niemal w pojedynkę Bentincka i razem utrudniali działania Włochów w rejonie na północny-zachód od Gondaru.

Po powrocie Wingate’a Platt szybko zgodził się na jego plan. Jego założeniami było zdobycie jakiegoś garnizonu w Godżam, być może w Dangila, sprowadzenie do Etiopii Negusa, a następnie rozszerzenie obszaru objętego rewoltą. Frontier Battalion z Sudan Defence Force miał zabezpieczyć Belaya, które miało stać się wysuniętą bazą, z której Operational Centres będą wkraczać wewnątrz Godżam i rozpoczynać pracę z grupami partyzantów. Do Belaya Sandford miał wysyłać na przeszkolenie Etiopczyków, których wybrano do cesarskiej ochrony. Pułkownik miał także zgromadzić 3.000 mułów, które miały uzupełnić wielbłądy, dzięki którym ściągano zaopatrzenie z Sudanu. Cesarz miał ruszyć do Belaya najszybciej jak było to możliwe.

Włosi ściągnęli do Godżam Rasa Hailu, byłego władcę tych ziem i ich dziedzica. Dzięki niemu udało się podzielić i osłabić partyzantów. Mimo wszystko, od połowy grudnia Sandford zalecał podjęcie natychmiastowych działań, bez czekania na zakończenie wszystkich przygotowań. Od stycznia 1941 r. Frontier Batalion otworzył dwie drogi do Belaya, obie były trudne i nie nadawały się dla transportu kołowego, mimo to dostarczono nimi wiele zapasów. Do tego czasu tylko dwa Operational Centres były gotowe. Słabo szło szkolenie przybocznej straży Cesarza, lokalni wodzowie nie chcieli osłabiać swoich grup poprzez wysyłanie mu najlepszych ludzi. Sandford nie zdołał także zdobyć żadnych mułów, była to istotna kwestia. Godżam był dużo bardziej pagórkowaty niż pogranicze, inny był tu klimat i inne wyżywienie dla zwierząt dało się znaleźć na miejscu (muł nadawałby się dużo lepiej od wielbłąda). Operacjom w Godżam groził paraliż ze względu na brak transportu.

Generał Platt zgodził się, że niecierpliwiący się Cesarz powinien wrócić do Etiopii w połowie stycznia. Ostatecznie przekroczył granicę 21 stycznia i dwa tygodnie później dotarł do Belaya.

Po odwrocie Włochów z terenów pogranicza na czele Misji 101 stanął Lieut.-Colonel Wingate. Do jego dyspozycji był Frontier Battalion (bez piątej kompanii), 2. batalion etiopski i Nos. 1 i 2 Operational Centres. Siły te nazwał Gideon Force. Jego pierwszym zadaniem było teraz zdobycie garnizonu, do którego bezpiecznie mógłby przemieścić się Cesarz. Wiązało się to ze zdobyciem Dangila i Burye, każde z tych miejsc obsadzały wojska w sile około brygady kolonialnej, oraz przejęciem kontroli nad drogą łączącą te miejsca z Bahrdar Giorgis. Wysiłki partyzantów miały dążyć do napadów na drogach wiodących do Gondaru i Addis Abeby i odciągnięcia jak największej liczby włoskich żołnierzy od obrony stolicy.

  • Posted on 10 czerwca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: etiopscy partyzanci, Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa
Cze
07

Przełamanie obrony pod Agordat

Faszystowskie wychowanie dzieci w Addis Abebie (Włoska Afryka Wschodnia), ok. 1936/1937 r. [zbiory NAC] Wpis o bitwie pod Agordat (dalej gen. Playfair), ale poniżej mała wstawka o faszystowskich organizacjach młodzieżowych w Afryce.
—————————————————————-
1935 r. – w Libii powstała organizacja dla młodych Arabów – Arabska Młodzież Faszystowska (GAL). Składała się z 8 batalionów. Cztery nazwane „Aftal” dla chłopców do 12 roku życia, oraz „Sciubban” dla młodzieży w wieku 12-18 lat. Szkolenie było identyczne jak w GIL (włoskiej młodzieży faszystowskiej). Ugrupowaniom libijskim nie przydzielano zadań bojowych.

Podobna organizacja istniała też w Erytrei i Etiopii, wzorowała się na GAL. Pierwotnie ugrupowania nazywały się Erytrejska Młodzież Faszystowska i Etiopska Młodzież Faszystowska, w 1938 r. przemianowano je na Tubylczą Młodzież Faszystowską.
—————————————————————-

Agordat obsadziła 4. Dywizja Kolonialna, naturalnie nadawało się ono do obrony, a wzmocniono pozycję jeszcze umocnieniami polowymi. Główna linia obrony była zorientowana na południowy-zachód i zagradzała podejścia z kierunku zarówno Biscia, jaki i Barentu. Północna flanka była osłonięta piaszczystym korytem rzeki Baraka, w centrum znajdowała się równina, na której znajdowały się wzgórza, wszystkie najważniejsze obsadzili obrońcy, bardziej na wschód, za drogą do Barentu, znajdowały się kolejne dzikie wzgórze, wznoszące się do 2.000 stóp (610 m). Gen. Beresford-Peirse spróbował najpierw oflankować przeciwnika od północy, ale nie znaleziono żadnej dogodnej drogi dla takiego manewru. Później postanowił zająć wschodnie wzgórze i poruszając się na północ dociąć obrońcom drogę odwrotu na Keren. Doszło do ciężkiej bitwy w górskim terenie, która potrwała trzy dni. Widząc zagrożenie, Włosi ściągnęli silne uzupełnienia. Jednak 31 stycznia ta kluczowa pozycja wpadła w ręce hinduskiej 11. BP.

Tego samego ranka hinduska 5. BP i nowo przybyłe czołgi uderzyły na północ przez równinę, przełamując obronę i niszcząc wiele włoskich czołgów, które zgrupowano do kontrataku (włoskie L3 i M 11/39 nie czyniły żadnej szkody Matildom). Do 16.30 osiągnięto założone cele i odcięto drogę do Keren. Większość 4. Dywizji Kolonialnej zdołała się jednak wycofać szlakiem biegnącym bardziej na północ. W walce straciła ona około dwóch batalionów piechoty, 28 dział polowych oraz wiele czołgów średnich i lekkich. O świcie następnego dnia pościg podjęła „Gazelle” Force, w znacznym stopniu opóźniony przez pozostawione miny i zniszczenia poczynione przez cofających się.

Włoska pozycja w Barentu była broniona przez 2. Dywizję Kolonialną, jednak bez jej 12. Brygady, której większość skierowano do znajdującego się na północy Agordat. Pozostało jej dziewięć batalionów, 32 działa i ok. 36 czołgów lekkich i samochodów pancernych. Hinduska 10. BP, która maszerowała dołączyć do swojej macierzystej dywizji, była pierwszą, która weszła w kontakt z obrońcami i zaatakowała ich z północy, napotykając pełen determinacji opór. W międzyczasie najszybciej jak się dało nadciągała z zachodu hinduska 29. BP. Jej marsz opóźniały jednak znacząco miny i ariergardy przeciwnika. Atak obu brygad trwał do 1 lutego, gdy Agordat w końcu upadło (obie pozycje zależały od siebie, zdobycie Agordat = oflankowanie Barentu i odwrotnie). Tej nocy 2. Brygada Kolonialna wycofała się z Barentu, dogodna dla pojazdów droga pomiędzy Tessenei i Agordat mogła teraz spełniać rolę szlaku zaopatrzenia dla Brytyjczyków. Włosi cofali się jedyną wolną od przeciwnika drogą na Tole i Arresa. W trudnym terenie ścigała ich No. 2 Motor Machine-Gun Group. 8 lutego odkryto, że Włosi (oczywiście „Włosi”, wszystkie bitwy w A.O.I. to przewaga Ascari) porzucili swoje pojazdy i maszerowali przez wzgórza.

Dalej na południe 43. Brygada Kolonialna wycofała się 26 stycznia z Um Hagar i była ścigana przez niewielkie siły kawalerii – Hindusów, Sudan Defence Force i przybyłych niedawno z Syrii Spahisów. Cofających się atakowały myśliwce i bombowce RAF, znajdując w nich łatwy cel (w całej sześciokrotnie większej od Włoch A.O.I. było 20 działek plot… Oerlikonów zdobytych na Etiopczykach, ale bez oprzyrządowania do strzelań plot. Tak się rzuca Albion na kolana). Brygada cofała się przez rejon Wolkait w stronę Adowy. Do 3 lutego cała okolica Um Hagar była w rękach aliantów.

W rejonie Gallabat Włosi trzymali się mocno do nocy 31 stycznia, wówczas wycofując się w stronę Gondaru. Ścigały ich zmotoryzowane wydzielone siły z hinduskiej 9. BP. Odwrót przeprowadzono bardzo sprawnie, obficie kładziono też miny na jego drodze. Za udział w wykrywaniu i oczyszczaniu 15 pól minowych na przestrzeni 55 mil (ok. 90 km) 2nd Lieut. P. S. Bhaget z Royal Bombay Sappers and Miners otrzymał Victoria Cross. Włoska brygada zdołała oderwać się od pościgu. Hinduską 9. BP skoncentrowano w Gedaref, a jej oddział wydzielony stacjonował w Metemma, wykonując dalekie patrole.

W wyniku włoskiego odwrotu z pogranicza bazy RAF znalazły się zbyt daleko, by skutecznie nękać cofającego się przeciwnika. Tak szybko jak się dało przywrócono do działania byłe już włoskie lotniska w Sadberat i Tessenei. Alianckie maszyny atakowały maszerujące kolumny i linie komunikacyjne, zwłaszcza kolej. Cały czas atakowano znajdujące się w włoskich rękach lotniska w Erytrei (a siły Regia Aeronautica topniały…). 1. Sqn. SAAF otrzymał w czasie tego odwrotu pierwsze „Hurricane’y”, dzięki którym zdobyto panowanie w powietrzu. Od połowy stycznia do połowy lutego Włosi stracili 61 samolotów, 50 w wyniku działania przeciwnika (zniszczone w powietrzu i na lotniskach). 3 lutego gen. Wavell polecił gen. Plattowi, by zajął teraz Keren i Asmarę.

  • Posted on 7 czerwca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, bitwa pod Agordat 1941 r., II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa
Cze
06

Aliancki atak z Sudanu

Samochody Dodge uzbrojone w karabiny maszynowe z tzw. „Gazelle” Force. Kolejny fragment z książki gen. Playfaira o Afryce Wschodniej.

Teraz (po nieudanym ataku pod fortem Gallabat) koncentrowano się na przygotowaniach do ataku na Kassalę. Włochów nieustannie nękano agresywnymi patrolami, zwłaszcza w wykonaniu „Gazelle” Force. Książę Aosta nakazał gen. Frusci, by nie był bierny wobec tych wydarzeń. W efekcie „Gazelle” i dwa włoskie bataliony wpadły na siebie ok. 30 mil (48 km) na północ od Kassali, przez dwa tygodnie trwała swoista wojna podjazdowa, po czym Włosi wycofali się i ponownie przeszli do obrony (o to ciekawe, Włosi faktycznie się wycofali, ale po ostatecznie zwycięskich dla nich walkach o górę Sciusceib). W tym czasie brytyjskie przygotowania nabrały rozpędu.

11 grudnia 1940, trzeciego dnia bitwy pod Sidi Barrani w Egipcie, gen. Wavell rozkazał przerzucić do Sudanu także hinduską 4. DP. W grudniu i na początku stycznia przewieziono ją morzem, koleją, drogami i rzekami. Dzięki temu gen. Platt powziął zamiar, że 8 lutego 1941 zaatakuję Kassalę, od południa 5. DP, a od północy 4. DP (obie hinduskie). Obie liczyły jedynie po dwie brygady, 4. DP pozostawiła swoją 7. BP w Port Sudan, a 9. BP znajdowała się nadal pod Gallabat.

Na początku stycznia dotarły do aliantów wieści, że włoskie siły na granicy Sudanu uległy dużemu zmniejszeniu. Wkrótce okazało się, że Włosi wycofują się z okolic Kassali. Wojska Platta nie były jeszcze rozwinięte do ataku: 4. DP dysponowała w rejonie jedynie „Gazelle” Force i 11. BP, 5. DP posiadała swoje 10. i 29. BP, ale nie miała wystarczającego transportu, dlatego nie udało się w krótkim czasie zorganizować pościgu. Niegotowe do akcji było także alianckie lotnictwo.

Kassalę z Agordat (w Erytrei) łączyły dwie drogi: na północy ciężki i pozbawiony wody szlak przez Keru i Biscia, na południu dobra i przejezdna dla pojazdów droga „Via Imperiale”, przez Tessenei, Aicota i Barentu. Kolejny szlak łączył Aicota na południu z Biscia, zachodnią stacją końcową erytrejskiej linii wąskotorowej. Za Biscia szlak północny polepszał się, był częściowo utwardzony. Obie drogi łączyły się w Agordat, stąd nie było już praktycznie żadnej innej drogi do stołecznej Asmary, niż główna droga biegnąca przez Keren.

Generał Platt zdecydował ruszyć naprzód 19 stycznia, miał nadzieję złapać Włochów w marszu. 4. DP (Major-General N. M. de la P. Beresford-Peirse) miała zabezpieczyć rejon Sabderat (ok. 40 mil/65 km na wschód od Kassali) i poruszać się najdalej jak pozwolą dostawy zaopatrzenia w stronę Keru. Hinduska 5. BP miała ruszać z rejonu Gedaref i połączyć się z dywizją najszybciej jak się da. Squadron B z 4th RTR („I” tanks???), który przybywał z Egiptu, także miał dołączyć do 4. DP. 5. DP (gen. Heath) miała zająć Aicota, a następnie podjąć marsz na wschód do Barentu lub na północny-wschód do Biscia.

Informacje na temat Włochów okazały się zasadniczo prawdziwe. 18 stycznia odkryto, że Kassala jest niebroniona. Następnego dnia rozpoczął się pościg. „Gazelle” Force była atakowana z powietrza, ale do 21 stycznia nie napotkała większego oporu, gdy silna ariergarda z 41. Brygady Kolonialnej starła się z pościgiem w Keru. Hinduska 5. DP wysłała 10. BP z Aicota, by odciąć przeciwnikowi drogę odwrotu z Keru. Nocą 22/23 stycznia 41. Brygada Kolonialna wycofała się, ale do niewoli dostał się jej dowódca ze sztabem i ponad 800 żołnierzy (niestety, włoskie wojsko cofało się na pieszo, przeciwnik był całkowicie zmotoryzowany, wielokrotnie odcinał i niszczył poszczególne włoskie kolumny).

„Gazelle” Force osiągnęła Biscia 24. i ruszyła dalej na Agordat. Brygady 4. DP przybyły w ten rejon z dużym trudem, 11. BP następnego dnia, a 5. BP z Gedaref 27 stycznia. W międzyczasie hinduska 10. BP, której zadanie pomocy dla 4. DP zostało skończone, ruszyła w stronę Barentu, które miała osiągnąć od północy i przeciąć drogę łączącą Agordat i Barentu. W obu tych miejscach Włosi ewidentnie mieli zamiar się utrzymać.

(CDN.)

  • Posted on 6 czerwca, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa
Maj
29

Trudna sytuacja RAF w British Somalilandzie

Efektowne ujęcie z jednej z baz Regia Aeronautica (najpewniej na Bałkanach), Cant Z.1007bis podchodzi do lądowania, na ziemi widoczny SM.79 i kolejny Cant, a także myśliwce (MC.200, względnie Fiaty G.50), wiosna 1941 r. Kolejny fragment o walkach lotniczych w Afryce Wschodniej:

Wczesnym popołudniem 1 sierpnia 1940 trzy SM.81 atakowały żeglugę w porcie Zeila (Somali Brytyjskie). Do ataku na nowe włoskie lądowisko w Chinele koło Diredawy wysłano sześć „Blenheimów” z 8. Sqn., sześć z 39. Sqn. i dwa z 203. Sqn. Podczas podejścia do celu brytyjskie bombowce zostały ostrzelane z ziemi i zaatakowane przez włoskie myśliwce. Dowódca 410. Sq., Cap. Corrado Ricci, strącił bombowiec Sgt Franksa. Załogę wzięli później do niewoli Włosi. Powracające „Blenheimy” napotkały nad Zeilą SM.81 atakujące statki. „Blenheim” pilotowany przez Plt Off J. E. S. White i Sgt Crehana z 39. Sqn. zanurkował ku Włochom. Dwie Savoie uniknęły ataku, trzecia została przechwycona i trafiona w prawy silnik. Płonący SM.81 lądował awaryjnie, dwóch ludzi zginęło w katastrofie, reszta załogi zdołała bezpiecznie dotrzeć do włoskich linii.

Ju 86 atakowały Yavello, a „Wellesley’e” Asmarę i Massauę. W Asmarze Ca.133 i jeden myśliwiec zostały zniszczone na ziemi.

2 sierpnia kilka „Blenheimów” z 45. Sqn. atakowało Amarę, a Chinele 39. Sqn. Kolejny raz na przechwycenie startowały CR.42. Jedyną stratę ponieśli Włosi, w silnik został trafiony myśliwiec dowódcy 413. Sq. Cap. Corrado Santoro, który musiał lądować awaryjnie.

Aktywność w powietrzu zwiększyła się zauważalnie 3 sierpnia. SM.81 i Ca.133 atakowały kilka celów w Kenii. Na ziemi włoscy żołnierze zajęli Debel, ale gdy zorientowano się, że nadciągają brytyjskie posiłki, porzucono wioskę.

Nad Wajir dostrzeżono pojedynczy Ca.133 z 8. Squadriglia. Trzy „Furie” z 1. SAAF Sq. dostały rozkaz do startu alarmowego. Wystartować zdołali jedynie Flt Lt Robert S. Blake i Lt Rushmere. Pierwszy do bombowca zbliżył się Rushmere, ale zacięły się jego karabiny. Blake ostrzelał kokpit przeciwnika, Włosi obniżyli poziom lotu z zamiarem lądowania, ale ich samolot rozbił się i stanął w płomieniach. Katastrofę przeżył jedynie pilot, ale zginął próbując ratować resztę załogi.

Około 14.00 3 sierpnia Berberę atakowały SM.81. Na przechwycenie wystartował „Gladiator” z 94. Sqn. pilotowany przez Flt Lt Reida. Brytyjczyk doskoczył do maszyny Cap. Parmeggiani, dowódcy 15. Squadriglia. Reid przerwał ostrzał, gdy zobaczył, że włoska maszyna dymi. Włosi wylądowali w Dżidżidze, ale na pokładzie mieli jednego zabitego.

Wraz z utworzeniem 430 Flight, który był wcześniej D Flight z 47. Sqn., wzmocnieniu uległy siły powietrzne Brytyjczyków w Sudanie. Jednostka była wyposażona w „Gauntlety” i „Vincenty”, te pierwsze przybyły z Egiptu.

Wcześniej tego dnia pięć „Wellesley’ów” z 14. Sqn. i pięć z 47. Sqn. atakowało włoskie instalacje i magazyny na wyspie Sheik Said. Towarzyszyły im trzy „Blenheimy” z 45. Sqn., które miały zaatakować trzy włoskie okręty podwodne cumujący wzdłuż molo Abdul Kadir w Massaua. Blenheimy trafiły statek pomocniczy okrętów podwodnych (submarine depot ship). Para CR.42 zdołała przechwycić „Wellesley’e” z 14. Sqn. Jedna z maszyn została uszkodzona, w wyniku tego zniszczeniu uległo podwozie lądującej na własnym lotnisku maszyny. WO (?) Trecan, lecący na francuskim Martin 167F z Adenu, atakował samoloty na lotnisku Dagahbur. Udało mu się uszkodzić jeden z Ca.133.

Para „Gladiatorów” z 94. Sqn. została przeniesiona do Laferug, skąd miały bliżej do wydarzeń związanych z atakiem Włochów na Somaliland. 5 sierpnia misje rozpoznawcze nad tą brytyjską kolonią wykonywały Ro.37bis z 110. Squadriglia. W międzyczasie SM.79 atakował Berberę, Zeila, Burao i Aden. Bliżej nowego frontu przeniesiono kolejne SM.79 i Ca.133.

Lądowiska w Somalilandzie były praktycznie bezbronne. Broń przeciwlotnicza była rozmieszczona wokół Berbery, lądowisko w Laferug mogło łatwo ulec atakowi. Ciężko było zapewnić eskortę własnym bombowcom i wsparcie wojskom na lądzie. Obawy szybko znalazły potwierdzenie, gdy „Blenheimy” z 8. Sqn. atakowały włoskie kolumny na zachód od Hargejsy. Fiat CR.32 Sottotenente Folcherio z 410. Sq. strącił wówczas bombowiec Plt Off Felsteada, cała załoga zginęła.

6 sierpnia „Blenheimy” z 8. i 39. Sqn. dalej atakowały włoskie kolumny w Somalilandzie. Doszło do starć z CR.42.

„Blenheimy” operujące z baz w Sudanie uderzyły na bazę okrętów podwodnych w Massaua. Ciężko uszkodzony został torpedowiec „Acerbi”, zginęło 15 ludzi, inni odnieśli rany. Większość strat poniesiono na skutek eksplozji działa przeciwlotniczego. Na południu dwa Ca.133 z 9. Sq., startujące z Baidoa, zaatakowały lotniska w Wajir i Harbow.

Włosi byli zdeterminowani, by zdobyć panowanie w powietrzu nad Somalilandem, dlatego wzmocnili swoje siły kolejnymi CR.32 i CR.42. Z Egiptu nadciągało dziewięć „Gladiatorów” 1. Sqn. SAAF, ale nie dało się ich przerzucić do zagrożonej kolonii, dlatego trafiły do Chartumu w Sudanie.

  • Posted on 29 maja, 2016
  • Posted by admin
  • No Comment »
  • Filed under: Włoska Afryka Wschodnia (AOI), wojna w Afryce Wschodniej
  • Tags: Africa Orientale Italiana, II wojna światowa w afryce wschodniej, kampania powietrzna w Afryce Wschodniej, kampania w Afryce Wschodniej II Wojna Światowa, Regia Aeronautica w Afryce Wschodniej
Page 1 of 71234567
REKLAMA
Wojna Mussoliniego All Rights Reserved.
Kontakt poczta@wojna-mussoliniego.pl
Designed & Developed by Carla Izumi Bamford
Powered by Wordpress
Go back to top