Pierwsze „włoskie” Hurricane’y
Gloster „Gladiator” był częstym przeciwnikiem włoskich „Falco” w pierwszym okresie wojny. Przedostatni wpis o bitwie powietrznej nad Mersa Matruh 31.X.40. Tym razem okiem pilotów brytyjskich.
Naprzeciwko włoskiej formacji stanęło co najmniej 9 „Gladiatorów” z 112. Squadron i 12. „Hurricane” z 33 Squadron. Zacznijmy od tych pierwszych. O 13.00 Pilot Officer Duff, lecący na dwupłacie, zauważył i zaraportował obecność dziesięciu SM.79. Duff ruszył w pościg, ale zaraz dostrzegł eskortę – sześć CR.42, które były tylko częścią formacji 18 maszyn. Włosi natychmiast zaatakowali i zestrzelili Duffa. Pilot skakał ze spadochronem, doznał tylko niewielkich poparzeń. Do walki stanęły kolejne „Gladiatory” z pilotami: Flying Officer Lloyd Schwab, Second Lieutenant Smith i Pilot Officer Richard Acworth. Schwab zgłosił dwa strącone CR.42, z powodu awarii musiał lądować w przygodnym terenie. Acworth także twierdził, że zestrzelił „Falco”, niebawem zderzył się w powietrzu ze Smithem, obaj zdążyli skoczyć ze spadochronem. W starciu zaginął Flying Officer Clark, ostatni raz widziano go ścigającego trzy SM.79, uznano, że został zabity ogniem obronnym strzelców włoskich bombowców.
O 13.15 startował z Fuka na swoich nowych „Hurricane” 33. Sqn. Jego piloci meldowali spotkanie z SM.79 w eskorcie 12 CR.42. „Falco” zaatakowały przeciwnika podczas wspinaczki. Brytyjczycy zdołali się przedostać do bombowców i zaatakować. Ich raporty mówią o trzech strąconych SM.79. Dwa z nich, na podstawie zeznań obserwatorów z ziemi, zapisano jako pewne Kanadyjczykowi Flying Officer Edmond Kidder Leveille. Leveille po chwili musiał zmierzyć się z, prawdopodobnie, czteroma Fiatami. Kanadyjczyk musiał skakać ze spadochronem, ten nie zdążył się w pełni otworzyć, pilot zginął. Trzeci SM.79 zgłosił Flying Officer Perry St Quintin („Hurricane” P3724), zgłosił on też zapalenie silnika w kolejnym bombowcu. Także St Quintin musiał uznać wyższość włoskiej eskorty, lądował przymusowo w Qasaba z przestrzelonym zbiornikiem paliwa. Były to pierwsze zwycięstwa CR.42 nad „Hurricane” nad Pustynią Zachodnią. Flying Officer Frank Holman („Hurricane” P3725) zgłosił jeszcze CR.42, strąconego pomiędzy Matruh a Sidi Barrani, mogła być to maszyna Tenente Ferrero, a Flying Officer Henry Starrett („Hurricane” P3729) meldował jeszcze prawdopodobny SM.79.