Savoie nad Adenem
Macchi C.200 podczas przeglądu silnika, Rosja, 1942 r. Zdjęcie z frontu wschodniego, ale wpis nadal z Afryki Wschodniej.
Rankiem 15 lipca 1940 94. Sqn. stracił kolejnego „Gladiatora”, w myśliwcu Plt Off Sandersona pękł przewód paliwowy. Pilot musiał lądować awaryjnie. Był to tylko początek złych wydarzeń. Samoloty Plt Off Bartletta i Plt Off Hogga zderzyły się, gdy piloci patrolowali na południe od Małego Adenu (dzielnica Adenu). Hogg doleciał do bazy, Bartlett musiał skakać ze spadochronem i został później odnaleziony.
Cztery „Wellesley’e” z 223. Sqn. atakowały Agordat, zrzucając wiele bomb 250 funtowych. Później tego dnia „Wellesley’e” z 14. i 47. Sqn. atakowały Asmarę. Nad celem doszło do katastrofy, dwa bombowce zderzyły się próbując uniknąć ataków włoskich myśliwców. Jedna z maszyn wróciła do bazy, ale została skreślone ze stanu. Bombowiec pilotowany przez Sgt W. C. H. Style rozbił się w rejonie Asmary.
Na południu dużo szczęścia mieli piloci Junkersów Ju 86 z SAAF, akurat opuścili Wajir celem zatankowania w Nanyuki, gdy lotnisko zostało zbombardowane przez Włochów. Prawdopodobnie nalot wykonały trzy SM.81 z Neghelli. Następnego dnia (17 lipca) nad Wajir pojawili się kolejni nieproszeni goście, gdy trzy SM.79 zbombardowały bazę 237. Sqn. Para dwupłatowych Hawkerów próbowała atakować samotnego Ca.133 z 65. Sq, nad Bura. Później trzy SM.79 i para Ca.133 zaatakowały Bura, uszkodzony został Audax, który był zaparkowany koło pasa startowego. 18 lipca ponownie atakowane były Wajir i Bura, tym razem przez trzy SM.79, które operowały z Neghelli. Jedna z Savoi została trafiona ogniem z ziemi.
SAAF odpowiedział ostrzelaniem i zbombardowaniem lotniska Neghelli przez cztery Ju 86. Udało się podpalić skład paliwa i zniszczyć jeden z baraków. Podczas lotu powrotnego problem z ciśnieniem oleju miała maszyna mjr De Toit, pilot lądował awaryjnie w pobliżu Nanyuki. De Toit poradził sobie z problemem i następnego dnia powrócił do bazy.
18 lipca na lotnisku w Addis Abebie rozbił się jeden z lądujących CR.32. Była to jedna z pięciu maszyn 411. Squadriglia, które wracały z Yavello.
Wieczorem 19 lipca para Ca.133 zbombardowała lotnisko Bura. Jeden z bombowców lądował awaryjnie, jego załoga wracała pieszo przez busz, 21 lipca zdołała bezpiecznie osiągnąć bazę.
W kolejnych dniach przeprowadzano nieduże rajdy powietrzne, które nie przyniosły żadnych godnych uwagi wydarzeń. Dopiero 23 lipca Brytyjczycy wykonali większą operację. Cztery „Wellesley’e” z 14. Sqn. i trzy z 223. Sqn. zaatakowały około południa Massauę. Włosi zdołali poderwać trochę CR.32. Dwa Fiaty przez prawie pół godziny ścigały bombowiec z 223. Sqn. Pechowcem była maszyna pilotowana przez Plt Off Ellisa, która została w tyle za resztą wyprawy. „Wellesley” tracił wysokość i właśnie to go uratowało, włoscy piloci uznali, że bombowiec wkrótce się rozbije i odpuścili pościg. Ellis zdołał doprowadzić maszynę do bazy. Podczas powrotu bombowce z 14. Sqn. natknęły się na Fiata CR.42. Strzelcy z „Wellesley’ów” otworzyli ogień, gdy „Falco” zbliżył się do nich. Zgłosili trafienie w silnik myśliwca i jego strącenie. W rzeczywistości Włoch oddalił się poza zasięg ich ognia schodząc w lot nurkowy.
Wraz z odwołaniem sprzyjającego Brytyjczykom generała zarządzającego Somali Francuskim stracono szansę na francuskie wsparcie z powietrza. Dlatego 24 lutego do sąsiedniego Somali Brytyjskiego przeniesiono sześć „Gladiatorów” z 94. Sqn. (Aden), które rozlokowano w Berberze.
25 lipca Massaua była atakowana przez cztery „Wellesley’e” z 14. Sqn. Nad celem zaatakowały je trzy CR.42, które ciężko uszkodziły jeden z bombowców.
Włosi wykonali rajd powietrzny przeciw portowi Zeila w British Somalilandzie. Wykonały go trzy SM.81 operujące z Diredawy.
Para „Blenheimów” IVF z 203. Sqn. (Aden) zauważyła 26 lipca kuszący cel na lotnisku Mille. Stały tam w niedużym oddaleniu od siebie trzy Ca.133. „Blenheimy” ostrzelały cel, uszkadzając dwa włoskie bombowce. Kolejnego dnia powrócono dokończyć działa zniszczenia, pojedynczy „Blenheim” z 203. Sqn. prowadził trzy „Blenheimy” z 8. Sqn. Jeden Ca.133 został zniszczony, pozostałe dwa odniosły uszkodzenia.
Port w Adenie atakowały trzy SM.79 z 44. Gruppo. Włosi zdołali uszkodzić parowiec „Mathura”.
Wczesnym rankiem pięć „Wellesley’ów” z 223. Sqn. atakowało Massauę. Nad celem napotkano niezwykle dokładny ogień artylerii plot., który uszkodził jeden z bombowców. O 8.05 do uciekających bombowców zbliżyły się dwa CR.32. Fiaty zanurkowały na dwa pozostające z tyłu „Wellesley’e”. Obie brytyjskie maszyny zostały ciężko uszkodzone, jedną z nich trzeba było skreślić ze stanu.
Operujący z Adenu „Blenheim” z 11. Sqn., który pilotował Sgt J. J. Barry, wykonywał o 11.15 atak przeciwko Assabowi i Macaaca. Ogień przeciwlotniczy podziurawił bombowiec, maszyna Barry’ego została strącona, zginęła cała załoga.
Aden ponownie atakowały SM.79 z 44. Gruppo, tym razem było to pięć Savoi. Celem Włochów był port i skład paliwa. W ciągu dnia pięć „Blenheimów” z 45. Sqn. z Egiptu dotarło na lotnisko Carthago. Trzy „Gladiatory” z 112. Sqn. przeniesiono do Gedaref w pobliżu sudańskiej granicy.
30 lipca wspomniana trójka „Gladiatorów” weszła do akcji operując ze swojej nowej bazy. Eskortowały one pięć „Wellesley’ów” z 47. Sqn. i trzy „Blenheimy” z 45. Sqn. atakujące lotnisko w pobliżu Kassali. Niedługo po południu samo miasto atakowały 223. Sqn. i „Wellesley’e” z 14. Sqn., trzy spośród tych ostatnich wróciły uszkodzone ogniem przeciwlotniczym.
Na południu Włosi zbombardowali Wajir i Bura. Zbliżała się włoska inwazja na Somali Brytyjskie. W tym celu 411. Squadriglia przeniosła swoich dziewięć CR.32 z Diredawy do Addis Abeby, gdzie dołączyły do stacjonujących tam myśliwców 410. Sq. 31 lipca wykonano kolejne ruchy. Sześć Ca.133 z 18. Squadriglia przeniesiono z Dessie do Diredawy. 1 sierpnia Generale Collatini powołał Comando Tattico Aeronautico, które miało kierować działaniami lotnictwa podczas inwazji Somalilandu.