Bezpieczeństwo na tyłach CSIR
Karabinierzy królewscy sfotografowani zimą 1941 r.
W 1941 r. aktywność partyzantów na tyłach walczącego w Rosji włoskiego korpusu (CSIR) była niewielka. Nie wymusiła ona przeprowadzania specjalnych operacji wymierzonych w partyzantów i spowodowała tylko niewielkie zakłócenia. Na tym etapie działań na wschodzie za bezpieczeństwo na tyłach odpowiadali wyłącznie karabinierzy (ale już w 1942 r. przysłano do tych celów DP „Vicenza” – dwa pułki piechoty bez żadnej artylerii). Do końca 1941 r. karabinierzy zatrzymali i przesłuchali 2652 cywilów, 249 z nich przekazano niemieckiej tajnej policji Geheime Feldpolizei, która z kolei własnymi środkami zlikwidowała wszystkich zatrzymanych przez Włochów. Sami karabinierzy pojmali także 27 ludzi, których bezspornie sklasyfikowano jako partyzantów (schwytani bez mundurów z bronią w ręku), wszystkich rozstrzelali Włosi.