Walki o Krasny Łucz

——————————————-
Mussolini’s War series:
East Africa 1940-1941: https://www.amazon.com/dp/B08PC7FYMV
Barbarossa 1941-1942: https://www.amazon.com/dp/B09GPYLYXC
France 1940: https://www.amazon.com/dp/B09ZV5QS3P
at the moment, only the e-book is available
——————————————–
Seria Wojna Mussoliniego:
Betasom 1940-1945: https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron… oraz liczne księgarnie
Afryka Wschodnia 1940-1941: wydanie w drugiej połowie 2022 roku
——————————————–
Przerzut nowych wojsk z II KA rozpoczęto w drugim tygodniu czerwca 1942 r. Żołnierzom ARMIR ponownie zafundowano pieszą wędrówkę na front. Trasy przemarszu były zróżnicowane, wynosiły od 300 km („Julia”) do 900 km („Sforzesca”). Decyzją Niemców włoski II KA miał skoncentrować się na południowy wschód od Charkowa, ok. 240 km na północ od Stalino i z dala od pozycji zajmowanych przez dawny CSIR.
Eszelony z Korpusem Alpejskim opuściły Włochy 14 lipca 1942 roku. Cały miesiąc zajęło Alpini osiągnięcie linii frontu. Korpus miał skoncentrować się w Taganrogu, portowym mieście nad Morzem Azowskim. Stąd miał on operować na kierunku kaukaskim.
Rozproszenie włoskich korpusów spotkało się ze sprzeciwem sztabu ARMIR i spowodowało interwencję gen. Gariboldiego. Uzgodniono, że armia włoska będzie operować jako całość, co w konsekwencji oznaczało, że tak elitarna jednostka jak Korpus Alpejski zamiast walczyć na Kaukazie walczyła na stepie. 18 sierpnia Alpini otrzymali rozkaz marszu nad Don. W szeregach strzelców alpejskich przyjęto to z mieszanymi uczuciami, wręcz uznano za dyshonor. Zdawano sobie sprawę, że użycie korpusu w otwartym terenie będzie dla jego żołnierzy sytuacją zupełnie nową i niezakładaną podczas procesu szkoleniowego. Brakowało broni przeciwpancernej, posiadano moździerze o kalibrze jedynie 45 mm. Lekkie radiostacje korpusu miały niewielki zasięg i zupełnie nie nadawały się do komunikacji w otwartym terenie (sztab korpusu koordynował marsz swoich rozproszonych dywizji nad Don wysyłając parami pojazdy z kurierami). Chcąc nie chcąc, wyekwipowani do walki w górach Alpini pomaszerowali nad Don wraz z kolumnami mułów ciągnących ich haubice.
Na razie niedużym zmartwieniem dla Włochów był ruch oporu. W 1941 r. partyzanci nie dali się jakoś specjalnie we znaki włoskiemu korpusowi. Za bezpieczeństwo na tyłach odpowiadali karabinierzy królewscy, którzy rozstrzelali 27 partyzantów przyłapanych na gorącym uczynku. Ponadto przesłuchali 2652 cywilów, z czego 249 przekazano niemieckiej tajnej policji Geheime Feldpolizei.
Nim skoncentrowano całą 8. Armię w walki miał zostać zaangażowany korpus przebywający w Rosji już od poprzedniego roku. Zdobycie cennych złóż ropy w podkaukaskim Majkopie i w Baku nad Morzem Kaspijskim było głównym celem zaplanowanej na lato 1942 r. niemieckiej Operacji „Fall Blau”, której początek zaplanowano na 28 czerwca 1942. Drugim ważnym celem było zajęcie przemysłowego miasta Stalingrad.
Pomiędzy 11-22 lipca 1942 XXXV KA gen. Messe, czyli dawny CSIR, obecnie wzmocniony przez DP „Sforzesca”, batalion narciarzy „Monte Cervino” i Legion Chorwacki, został czasowo włączony w skład niemieckiej 17. Armii i brał udział w zajęciu zagłębia węglowego w rejonie miasta Krasny Łucz i później w walkach w rejonie Serafimowicza nad Donem. Korpus otrzymał silne wsparcie armijnej artylerii, 360 luf z artylerii dywizyjnej, korpuśnej i armijnej skupionych na odcinku pojedynczego korpusu było największą koncentracją środków ogniowych w historii włoskich walk na froncie wschodnim.
Atak Włochów rozpoczął się 11 lipca i w kolejnych dniach skutecznie przerywali oni kolejne linie obrony przeciwnika, ścierając się z awangardami 216. DS, której opór miał dać czas na zorganizowanie oporu na linii Woroszyłowgrad (obecnie Ługańsk) – Krasny Łucz. Pomiędzy 13-17 lipca stoczono bitwę o Iwanowkę, której zajęcie wyznaczono 6. Pułkowi Bersalierów. Dla wykonania tego zadania wzmocnił go XLVII Batalion Motocyklistów oraz dwa dywizjony 120. part. zmot. Na skrzydłach atakowały niemieckie 308. (111. DP) i 217. (198. DP) Pułki Piechoty. Pomimo silnego oporu, wspartego także ostrzałem z katiusz – swoistej nowości dla Włochów -, miejscowość udało się opanować. Dużą zasługę w tym miało niemieckie lotnictwo, choć zdarzył się przypadek, gdy Luftwaffe za cel obrała sobie bersalierów i raniła 30 spośród nich. Dalej główne natarcie prowadził 3. Pułk Bersalierów, który zastąpił na szpicy natarcia wykrwawiony i zmęczony 6. Pułk (w krótkich walkach stracił 400 poległych i rannych), a na skrzydłach manewr ubezpieczały dywizje piechoty „Pasubio” (z lewej) i „Sforzesca” (z prawej). Pomiędzy 20-22 lipca Włosi oczyścili zdobyty teren z resztek wojsk sowieckich, zagarniając 4000 jeńców oraz sporo uzbrojenia i innych materiałów. Przyłamanie kolejnych pozycji obronnych i odwrót sowietów spowodowany działaniami ofensywnymi niemieckiej 6. Armii spowodowały, że w dniu 23 lipca Krasny Łucz opanowało włoskie zgrupowanie kawalerii „Barbo”.
W walkach powyższych brała udział także Grupa „Tagliamento”. Czarne Koszule i chorwaccy legioniści wyróżnili się m.in. zdobywając miejscowość Nikitino 11 lipca i kolejne cele dnia następnego, dzięki czemu otworzono drogę dla bersalierów Dywizji Szybkiej. 18 lipca LXIX Batalion Czarnych Koszul zdobył atakując podczas ulewy miejscowości Sterowka i Surawewka, gdzie oprócz jeńców zagarnięto m.in. pięć moździerzy kal. 120 mm i cztery średnie moździerze.
Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego