Kolejne filmy w Kinie!
Dzisiaj kolejne cztery tytuły w filmografii na Wojnie Mussoliniego:
-„Carica eroica” (front wschodni)
-„Jak rozpętałem drugą wojnę światową” (komedie)
-„The Rats of Tobruk – Szczury Tobruku” (Afryka Północna)
-„Tea with Mussolini – Herbatka z Mussolinim” (Włochy Mussoliniego)
Kolejność zupełnie nieprzypadkowa. Mamy więc w komplecie trzy włoskie filmy traktujące o włoskiej armii na froncie wschodnim (wszystkie na YT jak ktoś ma ochotę na maraton…). Jakie wnioski? W 3 filmach przewija się to samo: sympatia dla cywilów (głównie przez wzgląd na wiarę), niechęć do nazizmu i niemieckiego sojusznika i armia włoska… biedna ale dzielna, na takim nowoczesnym polu walki jednak bezsilna. Z książek wynika niemal dokładnie to samo. Pierwsza część artykułu o tym już za tydzień. Jutro biografia Italo Gariboldiego.