8. Gruppo C.T. w Afryce Północnej
Godło 8. Gruppo Caccia Terrestre z 2. Stormo C.T. Część losów tej jednostki znacie dość dobrze, tłumaczyłem i publikowałem historię 2. pułku myśliwców. W trzech wpisach przybliżę historię 8. dywizjonu w przeciągu całej II WŚ.
8. Gruppo C.T. składał się z 92., 93. i 94. Sq., wchodził w skład 2. Stormo. Po południu 10 czerwca 1940 Fiaty CR.42 zgłosiły strącenie bombowca Blenheim, ale nie udało się tego zweryfikować. Słaba obsługa i zaopatrzenie powodowały, że prowadzono tylko ograniczone działania z lotniska T2. Dywizjon bronił głównie portu i lotniska T3. 11-go nad T3 zgłoszono dwa strącone Blenheimy. Dywizjon wykonał tego dnia 96 lotów bojowych. 14 czerwca sześć CR.32 eskortowało SM.81 nad front, zgłoszono strącenie trzech Gladiatorów za cenę jednego Fiata. W tym okresie jednostka operowała głównie w rejonie Sidi Barrani, Mersa Bagush i nad wybrzeżem. 21 czerwca strącono Sunderlanda.
22 czerwca z Trypolisu przybyło dziewięć CR.42, które dołączyły do 94. Sq. Pod koniec czerwca piach wywołał wiele problemów z bronią i silnikami. 2 lipca CR.32 wycofano z działań operacyjnych, przybywały bowiem kolejne CR.42. 3 lipca CR.42 zgłosiły kolejnego Sunderlanda w rejonie Bardii. Rozpoczęły się loty eskortowe przy Ro.37 w rejon Sallum. 4 lipca nad Menastir 8. Gruppo stracił cztery „Falco” w starciu z sześcioma Gladiatorami. 7 lipca wszystkie maszyny były niesprawne, kolejne działania operacyjne prowadzono po dwóch dniach przerwy.
22 lipca 8 myśliwców przekazano 13. Gruppo, a pozostałe 11 przeleciało do Berka na przegląd. Pod koniec sierpnia zamontowano na samolotach filtry przeciwpyłowe.
Sekcje myśliwców zostały wysłane na lotniska w Dernie i T4, tam pełniły zadania obronne. Podczas ofensywy na Sidi Barrani jednostka patrolowała nad własnymi wojskami. 18 września trzy maszyny wysłano do Tmimi, podczas jednego z nalotów zgłoszą one strącenie pięciu z dziewięciu atakujących „Blenheimów”. Dwa dni później dywizjon zgłosił Sunderlanda i kolejnego „Blenheima” oraz wykonał skuteczną eskortę przy SM.79 nad Marsa Matruh. W październiku 8. Gruppo wykonywał głównie loty eskortowe i na przechwycenie w rejonie Sallum. W tym miesiącu piloci zgłosili Wellingtona i Lysandera. W listopadzie dywizjon bronił dróg zaopatrzenia i żołnierzy na pierwszej linii w rejonie Sidi Barrani. Pomimo burzy piaskowej, 7 grudnia, Fiaty atakowały Bir Quatrani. Z powodu szalejącego wiatru przez kolejne dwa dni działania były mocno ograniczone. 11 grudnia piloci natrafili na pierwszego Hurricane’a, od razu stracono jeden CR.42. Od 14-go tylko jeden myśliwiec był sprawny bojowo, przekazano go do 13. Gruppo, a jednostka wróciła do Włoch.