Doktryna faszyzmu (cz.5)
Materiał ma tylko i wyłącznie charakter edukacyjny i poznawczy i tylko jako taki należy go traktować!
8. Poza państwem niema ani jednostek, ani grup (partyj politycznych, stowarzyszeń, syndykatów, klas). Dlatego jest faszyzm przeciwny socjalizmowi, który zamyka ruch historyczny w skostniałej postaci walki klas i nie zna jedności państwowej, która stapia klasy w jedną rzeczywistość ekonomiczną i moralną; i z tego samego powodu sprzeciwia się syndykalizmowi klasowemu. Ale faszyzm chce, by w ramach państwa, normującego słuszne wymagania, z których wziął początek ruch socjalistyczny i syndykalistyczny, wymagania te zostały uznane i w pełni zdobyły znaczenie w systemie korporacyjnym interesów sharmonizowanych z jednością państwa.
9. Jednostki stanowią klasy wedle kategoryj interesów, stanowią syndykaty wedle zróżnicowanych sfer działania ekonomicznego we wspólnocie interesów, lecz są przedewszystkiem i nadewszystko państwem. Ono zaś nie jest liczbą jako suma jednostek tworzących większość narodu. I dlatego jest faszyzm przeciwny demokracji, która utożsamia naród z większą liczbą, ściągając go do niskiego poziomu większości; lecz jest czystszą formą demokracji, jeśli się naród pojmuje tak, jak być powinno, jakościowo a nie ilościowo, jako ideę potężniejszą, bo wyższą moralnie, bardziej zwartą, prawdziwszą, która urzeczywistni się w narodzie jako świadomość i wola niewielu, a nawet Jednego, a który to ideał dąży do urzeczywistnienia się w świadomości i woli wszystkich. Wszystkich tych, którzy z praw przyrody i historji, z przyczyn etnicznych, czerpią rację utworzenia jednego narodu, krocząc po tej samej linji rozwoju i kształcenia ducha, jako jedna jedyna świadomość i wola. Nie rasa, ani też okolica geograficznie wyodrębniona, lecz ród złączony historycznym rozwojem, mnogość zjednoczona ideą, która jest wolą istnienia i potęgi: świadomością swej istoty, osobowością.
Link: Doktryna faszyzmu