Jedyny rejs Francuza

Ważne: trwają zapisy na polskojęzyczną wersję książki o kampanii w Afryce Wschodniej 1940-1941. Prognozowana cena 70-80 zł (ok. 470 stron licząc ze zdjęciami i mapami) (nie pobieram przedpłat). Proszę o informację w komentarzu pod zdjęciem na PW lub na marek.sobski@interia.eu Więcej informacji: http://wojna-mussoliniego.pl/?p=6860
——————————————-
Mussolini’s War series:
East Africa 1940-1941: https://www.amazon.com/dp/B08PC7FYMV
Barbarossa 1941-1942: https://www.amazon.com/dp/B09GPYLYXC
France 1940: https://www.amazon.com/dp/B09ZV5QS3P
——————————————–
Seria Wojna Mussoliniego:
Betasom 1940-1945: https://allegrolokalnie.pl/…/betasom-wloska-bron… oraz liczne księgarnie
Afryka Wschodnia 1940-1941: wydanie w drugiej połowie 2022 roku
——————————————–
O 3.00 9 lutego 1943 roku, w pobliżu Przylądka Bougaroni, „Avorio” (tenente di vascello Leone Fiorentini) stoczył walkę z kanadyjską korwetą Typu Flower HMCS „Regina”. Z powodu uszkodzeń i nie bez kłopotów sommergibile został samozatopiony. „Avorio” 6 lutego opuścił Cagliari, a wieczorem 8-go dostrzegł „Reginę”. W pobliżu znajdował się jeszcze frachtowiec „Brinkburn”, przewożący 1500 t benzyny z Algieru do Annaby, jednak nie został wykryty przez Włochów. Pozycja „Avorio” nie dawała szans na skuteczny atak, w obawie o wykrycie Fiorentini kazał zejść głębiej pod wodę. Rzeczywiście, dzięki pomocy radaru Kanadyjczycy wykryli już przeciwnika, a o 23.10 zrzucili pierwsze bomby głębinowe. Sommergibile znajdował się wówczas na 60 m, od razu odniósł poważne uszkodzenia. Z użytku wyłączono ster okrętu, zniekształcone zostały wyrzutnie torped, a na pokład wdzierała się woda. „Avorio” został zmuszony do wynurzenia, a jego załoga stanęła do walki, niestety zdołano otworzyć ogień ledwie z jednego karabinu maszynowego. Kanadyjczycy natychmiast rozpoczęli ostrzał z dział i broni maszynowej. Ich pociski spowodowały kolejne uszkodzenia i ciężkie straty wśród załogi. W wyniku jednego z trafień w kiosk zginęli dowódca okrętu, drugi oficer i nawigator. Pozostali przy życiu marynarze spełnili swój obowiązek, zatopili okręt i ewakuowali się do morza. Grupa abordażowa próbowała jeszcze założyć hol, ale sommergibile szybko tonął i taka operacja okazała się bezcelowa. O 5.15 „Avorio” zniknął pod wodą. Zginęło 20 ludzi z załogi okrętu, 26 Włochów dostało się do niewoli, w tym dwóch ciężko rannych.
9 lutego o 11.00 w ataku torpedowym przeprowadzonym przez holenderski okręt podwodny „Dolfijn” został zatopiony somergibile „Malachite” (tenente di vascello Alpinolo Cinti). Do zdarzenia doszło trzy mile od Przylądka Spartivento. Włosi powracali do Cagliari z misji transportowej oraz po wysadzeniu komandosów w pobliżu Przylądka Matifou, na wybrzeżu afrykańskim na południe od Algieru. „Malachite opuścił Sardynię wieczorem 2 lutego, jego pasażerami było 11 komandosów z batalionu „San Marco” dowodzonych przez S. Ten. Bartolini. Celem desantu było zniszczenie mostu kolejowego w El Kejur (Algieria). Nocą 5/6 lutego okręt przybył w pobliże miejsca desantu, jego natychmiastowe przeprowadzenie uniemożliwił stan morza oraz zaobserwowane dwie jednostki zwalczania okrętów podwodnych znajdujące się w okolicy. Dopiero wieczorem 6 lutego, przy pomocy łodzi, komandosi dotarli na brzeg. Okręt oczekiwał w pobliżu na powrót dywersantów, na jego pokładzie usłyszano niebawem głośny huk dobiegający z lądu. Z brzegu nadano sygnał o powodzeniu misji i powrocie desantu. Jednak na plaży doszło do starcia z przeciwnikiem, w efekcie czego żaden z komandosów nie powrócił z misji. O 6.30 7 lutego obrano kurs powrotny na Sardynię. 9 lutego, gdy okręt znajdował się trzy mile na południe od Przylądka Spartivento, został spostrzeżony przez holenderski „Dolfijn”. Holendrzy wystrzelili w stronę „Malachite” salwę czterech torped. Trzy z nich udało się Włochom wymanewrować, czwarta trafiła w rufę na lewej burcie. Sommergibile zatonął w ciągu minuty, z dziobem ustawionym prostopadle do powierzchni wody. Dowódca, trzech oficerów oraz dziewięciu innych członków załogi zdołało się uratować. Z okrętem zginęli sottotenente del Genio Navale Giovanni Rubino oraz 34 podoficerów i marynarzy.
11 lutego, po zakończeniu napraw, port w Neapolu opuścił „Asteria” (tenente di vascello Dante Morrone). Celem dziewiątego bojowego patrolu okrętu był ruch morski w rejonie algierskiego poru Bougie. 13 lutego „Asteria” osiągnął rejon Przylądka Carbon, przez kilka kolejnych dni nie zaobserwowano niczego istotnego. Około 3.00 17 lutego dostrzeżono dwie wrogie jednostki poszukujące okrętów podwodnych. Były to niszczyciele „Westland” i „Easton” (typ Hunt), które wraz z innymi dwoma niszczycielami „Lamerton” i „Bicester”, eskortowały konwój. Włosi manewrowali, by zająć dogodną pozycję do odpalenia torped, znaleźli się 700 metrów od celu. Wówczas wykrył ich radar na pokładzie niszczycieli. „Westland” podjął próbę staranowania „Asterii”, a gdy Włosi pospiesznie zeszli pod wodę począł zrzucać bomby głębinowe. Tak zaczęło się trwające siedem godzin polowanie, które spowodowało ciężkie uszkodzenia włoskiej jednostki. Około 10.00 17 lutego, 25 Mm na północ od Bougie, dla ratowania załogi okręt wynurzył się ponownie, rozpoczęto procedurę samozatopienia. Na powierzchni Włochów przywitały pociski Brytyjczyków. W wyniku ostrzału okręt odniósł kolejne obrażenia, zginęło też pięciu marynarzy. Widząc, że „Asteria” tonie, niszczyciele przerwały ogień i rozpoczęły podejmować rozbitków na swoje pokłady. Okręt zatonął rufą na pozycji 37°14’ N i 04°27’ E. Dowódca okrętu opuścił pokład jako ostatni, pilnując, by cała załoga zdołała się ewakuować, otrzymał za to swój drugi Medaglia d’Argento al Valor Militare. Uratowano 46-48 Włochów.
Po południu 28 lutego „FR.111” (były francuski „Phoque”) został zatopiony przez samoloty 10 Mm na południowy zachód od Przylądka Murro di Porco (Sycylia), 10 Mm na południe od Augusty. Oficjalnie do służby w Regia Marina okręt wszedł 20 lutego 1943, przywidziano dla niego rolę transportowca materiałów. Dowodzenie „FR.111” objął tenente di vascello Giovanni Celeste. Pierwszy raz pod włoską banderą okręt wyszedł w morze 27 lutego, na pokładzie przewoził 38,3 t amunicji i innych materiałów, kierował się na Lampedusę. Rejs nie trwał długo, nawalił silnik, celem naprawy skierowano się z powrotem do Augusty. O 14.45 dnia następnego „FR.111” został dostrzeżony przez dwa lub trzy myśliwce bombardujące RAF, które z niskiego pułapu zaatakowały go ogniem broni maszynowej i bombami. Wszyscy znajdujący się na mostku ludzie zginęli lub odnieśli rany, załoga wewnątrz okrętu nie zdawała sobie sprawy z powagi sytuacji. Okręt miał także dziurę w rejonie rufy, zaczął tonąć i skręcać w lewo. Większość załogi wydostała się przez luki na dziobie i w kiosku, jednak część ludzi otworzyła też luk na rufie. „FR.111” był już tak mocno pogrążony w wodzie, że od razu także tamtędy zaczęła wdzierać się woda, co przyspieszyło tonięcie. Z liczącej 49 osób załogi dwie uratował włoski hydroplan, a kolejne 25 w ten sam sposób ocalili Niemcy. Jeden uratowany zmarł niebawem. W wyniku ataku na „FR.111” zginął dowódca jednostki, czterech oficerów oraz 18 podoficerów i marynarzy. Sześć ciał zostało odzyskanych i pochowanych na cmentarzu wojennym w Syrakuzach. Giovanni Celeste (38 l.) pochodził z Messyny, osierocił czteroletnią córkę Rosinellę. W czasach pokoju był kapitanem drużyny piłkarskiej Unione Sportiva Peloro, dlatego nazywano go „kapitanem kapitanów”. Pośmiertnie otrzymał brązowy i srebrny Medal Waleczności Wojskowej oraz Krzyż Wojenny. Na jego cześć od 1948 r. stadion piłkarski w Messynie nazywa się Stadio Giovanni Celeste.
W lutym 1943 r. sommergibili operowały w większości wzdłuż algierskiego wybrzeża i na wodach w pobliżu Zatoki Syrta. „Bronzo” i „Acciaio” w pierwszych dniach miesiąca były rozlokowane w rejonie przylądka Carbon. W tym samym rejonie operowały też „Acciaio”, „Gorgo” i „Asteria”. Pomiędzy 9 lipca i końcem miesiąca „Axum”, „Aradam”, „Ascianghi”, „Nereide” oraz „Turchese” bezskutecznie patrolowały wody Zatoki Syrta. W dniach 25-27 lutego „Bandiera” patrolował wody Górnego Adriatyku, jako jedyny wykonywał taką misję na wodach metropolitarnych. Planowano trzy misje transportowe, do skutku doszły dwie, gdyż „FR.111” został wcześniej zatopiony.
Wspomóż autora za pośrednictwem Patronite:
https://patronite.pl/WojnaMussoliniego