Obfite łupy na brazylijskich wodach
Okręt podwodny „Barbarigo” podczas patrolu na Atlantyku w 1942 r.
W 1942 r. włoskie okręty, cechujące się dużą autonomią, wysłano na amerykańskie wody. Wcześniej Włosi próbowali współpracować z Niemcami na Morzu Północnym. Taktyki „wilczego stada” ucząc się na morzu, w warunkach najtrudniejszej od stu lat zimy 1940/1941 r. (która sparaliżowała także działanie włoskiego korpusu lotniczego nad Anglią).
Na wodach amerykańskich sytuacja była inna, włoscy dowódcy działali według taktyki wyuczonej od lat, stali się samotnymi łowcami. Efekty były najmniej dobre. W 1942 r. na wodach południowoamerykańskich okręty „Tazzoli”, „Da Vinci”, „Calvi” i „Morosini” zatopiły 36 statków o sumarycznym tonażu 216.717 BRT. Na wspomnianym akwenie wystrzelono w 1942 r. 166 torped, 86 (52%) znalazło drogę do celu, 37 (22%) chybiło z powodów technicznych lub przez zaburzenie toru ich biegu przez stan morza (fale).